|
galakta.pl Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta |
 |
Horror w Arkham - Kupić czy nie kupić
Serenicus - Pią 12 Cze, 2009 Temat postu: Kupić czy nie kupić Siemanko,
zbliza sie okres wakacyjny i planuje kupic jakis nowy tytul do swojej kolekcji planszowek ( MiM, Runebound, Gra o Tron ). I tutaj natrafiłem na Horror w Arkham, czytalem sporo, zwlaszcza bardzo pochlebnych opinii na jej temat. Zwracam sie zatem do was, doswiadczonych juz graczy, warto kupic? Czym wyroznia sie ta planszowka na tle innych? I wszelkie info, ktore swiadczy na korzysc tej planszowki.
Bylbym wdzieczny jesli ktos doradzilby mi, a byc moze ten temat przyda sie rowniez komus innemu, ktory jest w podobnym zaklopotaniu co ja. Pozytywnym oczywiscie Dzieki z gory za odpowiedz.
Pozdrawiam.
poooq - Pią 12 Cze, 2009
W mojej obiektywnej ocenie:
zalety:
-klimat opowiadań Lovecrafta zachowany w rozgrywce,
-erpegopodobne rozwiązania w mechanice gry,
-kooperacja graczy,
-niepowtarzalność rozgrywek,
-oficjalne i autorskie dodatki,
wady:
-"powierzchniożerność",
-dyskusyjne skalowanie trudności w zależności od liczby graczy.
Polecam jak najbardziej.
prodi33 - Sob 13 Cze, 2009
Ja kupiłem jakiś czas temu. Mam za sobą kilkanaście partii i nadal mam smaka na tą grę (chyba sobie zaraz rozłożę i pogram solo ).
Ale jeżeli nie jesteś fanem Lovecrafta to należy się zastanowić. Sucha mechanika obdarta z Mitów jednak jest po prostu nudna. Ale jeżeli lubisz tą mitologię to biegnij do sklepu. Nie zawiedziesz się
Bryndzollo - Sob 13 Cze, 2009
Znajomość Lovecrafta chociaż w minimalnym zakresie bardzo pomaga i daje dodatkowe smaczki. Dzieki temu wszystko do czego gra nawiązuje, postacie, lokacje, inne światy, można umieścić we właściwym kontekście. I trzeba mieć duuużo czasu na grę, bo sama rozgrywka potrafi trwać kilka godzin, niczym sesja RPG
Cyryl15 - Sob 13 Cze, 2009
Sądzę, że warto mieć przynajmniej powierzchowną orientację w twórczości H.P. Lovecrafta. Ja na przykład kupiłem grę właśnie z tego powodu - posiadam bodajże wszystkie książki H.P.L wydane w naszym kraju (poczynając od najstarszego kultowego zbiorku opowiadań z 1983 roku), widziałem większość ekranizacji i grałem w gry komputerowe (Call of Cthulhu). Dlatego nie wahałem się ani chwili. AH posiada niesamowity klimat jak na planszówkę: lata 20, prohibicja i wojny gangów, a w tym te otulone mgłą ulice Arkham z których może wypełznąć dosłownie wszystko, Uniwersytet Miskatonic i uczeni czytający zakazane księgi w zaciszu biblioteki, Dom Wiedźmy, stare domostwo Nienazwane z ciemnymi jamami okien..... Teraz mogę tam być - jestem Badaczem i to ode mnie zależy czy nasz świat przetrwa czy nie. No jednym słowem pełny odlot. Mechanika i cała reszta schodzi na dalszy tor. Trzeba ją znać owszem ale po kilku rozgrywkach wszystko robi się już automatycznie. Przy tym uważam, że gra się także bardzo dobrze solo co jest rzadkością w tego typu grach. Miałem kilka samotnych, nocnych sesji i dreszcze przebiegały mi po plecach (a za oknem właśnie padał deszcz). Nie bez znaczenia jest, że gra posiada sporo fajnych dodatków, które będą sukcesywnie wydawane po polsku - w lecie ma się ukazać Faraon pierwszy dodatek karciany, także forumowicze są bardzo aktywni np: Poooq, którego amatorskie dodatki są ekstra. Jednym słowem polecam!!!
Serenicus - Nie 14 Cze, 2009
Teraz to juz kompletnie mam mieszane uczucia. Z tego co wynika z waszych opinii, znajomosc prozy Lovercrofta pozwala czerpac najwieksza przyjemnosc z gry. Ja niestety przyznam sie nigdy nie czytalem zadnej z jego ksiazek, a Arkham Horror zainteresowalem sie glownie z powodu intensywnych reklam i pochelebnych opinii.
Szukam raczej dobrej gry kooperatywnej, z ciekawa mechanika, szybka rozgrywka ( chodzi o intuicyjnosc zasad ) i taka historia w tle, ktora nie bedzie przeszkadzac a nada klimat rozgrywce. Czy biorac pod uwage powyzsze kryteria nadal byscie stawiali na Arham, czy moze przychodza wam na mysl jakies inne, pod tym wzgledem bardziej trafne, tytuly?
szutek - Nie 14 Cze, 2009
Ja też książki żadnej nie czytałem, a jednak gra mnie wciągnęła jak cholera Tak bardzo, że aż serię opowiadań Lovecrafta zakupiłem. Co do Twoich wymagań, HwA to najbardziej kooperatywna gra jaką znam . Jedynie do czego mógłbyś mieć zastrzezenia to intuicyjnosć zasad. Prędzej czy później ona przychodzi sama, ale trzeba rozegrać przynajmniej kilkanaście partii aby grać bez zaglądania do instrukcji
PleM - Nie 14 Cze, 2009
Jezeli masz opcje zagrania u kogos zanim zakupisz to proponuje Ci to zrobic. Gralem juz z roznymi ludzmi i nie wszyscy lykaja taki typ gry.
A to powody:
- dlugosc rozgrywki ... 2-3h to standardowa rozgrywka na 3 graczy ... na 4-5 gra moze nawet trwac do 5h
- jest to jedna z tych gier, do ktorych nowi gracze powinni przeczytac instrukcje (bo ciezko jest wytlumaczyc wszystko, chyba ze ktos lubi gadac przez 30min)
- poziom trudnosci jest wysoki na 2 graczy ... z 3 lub wieksza iloscia graczy gra sie bardzo latwo
- jest to jedna z tych gier, w ktorych dodatki sa raczej wymagane ... jak zagra sie z 10 razy to juz nic nie zaskakuje jakos specjalnie
- rozmiar planszy i ilosc potrzebnego miejsca na gre, a co dopiero z planszowymi dodatkami
Oczywiscie sa tez plusy ... klimat jest bardzo wyczuwalny, nie trzeba byc milosnikiem prozy H.P.L. Duzo kolorowych i dopracowanych elementow itp...itd. Calkiem znosna cena jak za taka gre.
Jedno jednak jest pewne, jezeli jestes fanem gier, w ktorych wygrana zalezy od tego czy sie mysli czy nie, planuje sie odpowiednia strategie zeby wygrac i jest wiele sposobow na wygrana ... to sie mozesz przejechac .
szutek - Nie 14 Cze, 2009
PleM napisał/a: |
- jest to jedna z tych gier, w ktorych dodatki sa raczej wymagane ... jak zagra sie z 10 razy to juz nic nie zaskakuje jakos specjalnie
|
W tym miejscu się nie zgodzę. Grałem już z 15 - 20 razy a do tej pory zdarza się że losuję przedmiot / kartę która pierwszy raz widzę na oczy (specjalnie nie analizowałem kart poza grą, aby czerpać większą przyjemność z ich odkrywania w trakcie). Generalnie powtarzalność kart jest znacznie znacznie mniejsza niż np przy podstawce Magii i Miecza.
sgt - Nie 14 Cze, 2009
a ja też kupiłem nie do końca przekonany z nastawieniem, że jak nie chwyci to sprzedam na allegro Teraz jestem pewny dobrze ulokowanych pieniędzy. Na pewno nie sprzedam, najwyżej schowam w szafie ale kiedyś jak syn podrośnie to wyciągnę znowu.
Największym minusem dla mnie jest czasochłonność i dlatego wprowadziliśmy opcję save i kiedy mamy znów czas kontynujemy rozgrywkę.
Hellhound - Wto 22 Wrz, 2009
Czy mógłby ktoś odpowiedzieć na kilka moich pytań? W internecie jest trochę informacji, ale głównie są napisane przez graczy będących fanami Lovecrafta są więc trochę tendencyjne.
Konkretnie chodzi mi o to czy:
- Ta gra się będzie podobać osobie, która nigdy nie czytała Lovecrafta (nie o mnie chodzi, ja tam go lubię)? Czy to właśnie klimat jest najmocniejszym jej atutem?
- Co z mechaniką? Czy jest grywalna? Czy trzeba przeczytać sto tysięcy stron zanim się zrozumie o co chodzi?
- Czy w dwie osoby gra się fajnie czy niezbyt?
- Co z tym trybem solo? Czy się sprawdza czy wygląda tak jak w "Labiryncie śmierci" lub "W imieniu Ziemi" czyli rzuć dziesięć razy kostką, przesuń żeton, rzuć dziesięć razy kostką, przesuń żeton itd.
Dzięki za odpowiedź.
prodi33 - Sro 23 Wrz, 2009
1. Nie wiem. Grałem z ludźmi, którzy znają klimat.
2. Po drugiej, góra trzeciej partii gra jest bardzo płynna bez zaglądania do instrukcji.
3. Gra w dwie osoby jest trudna, wymagająca ale dająca duuużo satysfakcji.
4. Jeżeli chodzi o grę solo to ja gram kontrolując dwie postacie i gra się bardzo przyjemnie. O wiele łatwiej wczuć się w klimat niż przy grze w kilka osób.
sirafin - Sro 23 Wrz, 2009
Hellhound napisał/a: | - Ta gra się będzie podobać osobie, która nigdy nie czytała Lovecrafta (nie o mnie chodzi, ja tam go lubię)? Czy to właśnie klimat jest najmocniejszym jej atutem? | Ja nie czytałem Lovecrafta a Horror w Arkham bardzo przypadło mi do gustu. Fakt, uważam, że klimat jest jednym z największych atutów tej gry, ale by go poczuć, nie jest konieczna znajomość prozy, na której gra jest oparta. Jeśli ktoś lubi jakiekolwiek "opowieści z dreszczykiem" to bez problemu się odnajdzie przy Arkham.
Hellhound napisał/a: | - Co z mechaniką? Czy jest grywalna? Czy trzeba przeczytać sto tysięcy stron zanim się zrozumie o co chodzi? | Instrukcję niestety przeczytać trzeba, i to uważnie, bo zasad trochę do opanowania jest. Idealną sytuacją byłoby mieć do dyspozycji gracza, który zna reguły i wprowadzi nowych graczy, to OGROMNIE skraca proces przyswajania. Zdecydowanie szybciej zrozumie się mechanizm działania, widząc jak wygląda on w praktyce, coś co w instrukcji opisane jest wieloma zdaniami, można wyjaśnić w kilka sekund jednym ruchem na planszy.
Hellhound napisał/a: | - Czy w dwie osoby gra się fajnie czy niezbyt? | W dwie osoby gra się GENIALNIE. Najlepsze rozgrywki, to moim zdaniem właśnie partie 2-3 osoby, im więcej graczy tym gra łatwiejsza ale i dłuższa a to jednak minusy w przypadku gry, która i tak zwykle trwa około 2 godzin.
Hellhound napisał/a: | - Co z tym trybem solo? Czy się sprawdza czy wygląda tak jak w "Labiryncie śmierci" lub "W imieniu Ziemi" czyli rzuć dziesięć razy kostką, przesuń żeton, rzuć dziesięć razy kostką, przesuń żeton itd. | Całkiem znośnie się sprawdza, jeśli naprawdę nie mamy z kim zagrać. Niestety taka rozgrywka zwykle kończy się przebudzeniem Przedwiecznego i walką z nim (normalnie badacze starają się wygrać nie przez konfrontację, lecz przez zablokowanie Przedwiecznemu możliwości przebudzenia się) Nie odczułem uciążliwości rzutów kośćmi w tej grze, w zasadzie zwykle robi się to podczas walki, a tej staramy się unikać jeśli to nie jest konieczne.
Gra może nie przypaść do gustu osobom, które do dobrej zabawy potrzebują rywalizować z innymi, tutaj chodzi o coś zupełnie przeciwnego, pełną współpracę by osiągnąć wspólny cel. Może też nie spodobać się typowym strategom, którzy nie lubią losowości i drażni ich brak pełnej kontroli nad sytuacją w grze. Horror w Arkham to takie połączenie RPG z planszówką, możliwość przeżycia przygody rodem z Silent Hill. Jeśli masz znajomych którzy wiedzą jak korzystać z wyobraźni i lubią klimaty z dreszczykiem, to powinniście się dobrze przy tym tytule bawić
Hellhound - Sro 23 Wrz, 2009
Dziękuję za odpowiedzi :)
Trik-Trak - Pią 25 Wrz, 2009
Dodam jeszcze ze warto zagrac w kilka osób,dobra zabawa. Gra ma swój niesamowity klimat który pochłonał mni bez reszty. Na pierwszy rzut oka niby nie rózni sie od innych planszówek,ale podzcas rozgrywki dostrzegamy róznice.
Podsumowujac mozna smiało kupic gre.
Neuron - Pon 19 Paź, 2009
A ja tak jeszcze wspomnę - dla zasady - że jest to jedna z nielicznych gier planszowych, w które można z powodzeniem zagrać w pojedynkę i nie utraci to nic z klimatu. Gra jest tylko w trybie solo o wiele trudniejsza. Generalnie - im więcej graczy, tym łatwiejsza rozgrywka.
Sargodar - Pią 06 Lis, 2009
Polecam - jeśli jeszcze nie kupiliście a jesteście fanami Lovecrafta i mitów gorąco polecam.
Mariuszek - Czw 31 Gru, 2009
Zastanawiam się własnie nad kupnem gier : Horror w Arkham , dodatek do Magi i miecza żniwiarz lub podziemia . Nie mogę się zdecydować , pomóżcie!
8janek8 - Czw 31 Gru, 2009
Szczerze to najlepiej wszystko
sirafin - Czw 31 Gru, 2009
To zupełnie inne rodzaje gier.
1. KLIMAT
- Magia i Miecz jest "lżejsza klimatycznie", elfy, krasnoludy, czarodzieje, księżniczki, rycerze itd. Mamy pełne pułapek lochy i krypty, gdzie chowają się istoty ciemności, wiemy kogo lać i wszytko jest jasne. Świat baśniowy, lekki, łatwy i przyjemny, idealnie pasujący do awanturniczej gry przygodowej.
- Arkham Horror jest KOMPLETNIE inne, ciemne zaułki, morderstwa, gangsterzy, szaleńcy, obrzydliwe monstra, tajemnicze kulty, mieszkańcy miasteczka załamujący się psychicznie pod wpływem przerażających, niewyjaśnionych zjawisk. Jest zdecydowanie bardziej mrocznie i ponuro, nie każdemu to przypadnie do gustu, a nie wyobrażam sobie by grać w AH z pominięciem otoczki fabularnej.
2. RODZAJ ROZGRYWKI
- Magia i Miecz polega na rywalizacji, gracze ścigają się ze sobą. Ogólnie rządzi zasada "każdy sobie rzepkę skrobie", gracz stara się maksymalnie dopakować swoją postać i jeśli to możliwe to sprawić parę psikusów swoim rywalom, poprzez zwędzenie jakiegoś skarbu, walnięcie w nos wrednym czarem, lub nasłaniem na kolegę rozwścieczonego stwora. Zwycięzca może być tylko jeden.
- Arkham Horror wymaga totalnie zmiany sposobu myślenia, to gra polegająca na współpracy. Tu gra się przeciwko grze, a nie przeciwko innym graczom, liczy się dobro całej grupy a nie osobista korzyść i budowanie potęgi swojej postaci. Gra czasem wymaga wręcz poświęcania swoich najcenniejszych przedmiotów, by pomóc grupie. Wygrywają wszyscy, albo przegrywają wszyscy, innych opcji nie ma.
Tak więc wszystko zależy od tego, czy tobie i ludziom z którymi grasz będzie pasował nieco cięższy nastrój panujący w grze i to że grupa jest tam ważniejsza od własnej postaci.
Mariuszek - Pią 01 Sty, 2010
Dziękuję bardzo , teraz jestem pewien co kupię.
Ajgor - Pią 01 Sty, 2010
Moim zdaniem Arkham to jedna z tych pozycji nad którą nie ma potrzeby się zastanawiać. Sam jestem fanem MiM, lecz nie wyobrażam sobie mojej kolekcji gier bez Horror w Arkham.
Mariuszek - Pią 01 Sty, 2010
Aha . Ważne są dla mnie reguły gry . Jeżeli są zagmatwane nie potrafię tego pojąć , dlatego lubię MiM . Czy zasady gry w AH są intuicyjne , czy napisane tak , że pewnych rzeczy trzeba się domyślić ?
8janek8 - Pią 01 Sty, 2010
Jeśli chcesz porównać do MiM, to na pewno AH jest grą bardziej złożoną, ale wszystkie reguły przyswoisz po 2 rozgrywkach.
Mariuszek - Pią 01 Sty, 2010
Aha , a poziom trudności Ah ? Trudny ? :/
8janek8 - Sob 02 Sty, 2010
Trudność wzrasta wraz ze zmniejszaniem się liczby Badaczy biorących udział w grze. No i duży wpływ ma to, kto jest Przedwiecznym - czyli głównym przeciwnikiem. Jeśli będziesz chciał rozwijać produkt, to z tego co się dowiaduje z każdym dodatkiem poziom trudności rośnie. Prawda jest taka, że nim gra robi się trudniejsza, tym przyjemniejsza - po kilku partiach sam tak stwierdzisz:)
Mariuszek - Sob 02 Sty, 2010
Lubię wyzwania
Bryndzollo - Sob 02 Sty, 2010
Ja bym powiedział, że co do zasady im więcej graczy tym poziom trudności w AH spada. Gdyż pechowy rzut kosćią, wyciągnięcie fatalnej karty mitów, nawet w grze w kilkoro badaczy, możne zakończyć się klęską.
I gry różnią się klimatem. W MiMie fantasy, w AH horror i groza, w latach 20 XX w.
Mariuszek - Pią 08 Sty, 2010
Mam jeszcze jedno pytanie. Kiedy w sklepach pojawi się ponownie AH w wersji polskiej? Wiem że w styczniu , tyle że chciałbym znać dokładny dzień. Wie może ktoś???
Sir Joker - Pią 08 Sty, 2010
Tego to pewnie nawet DW nie wie.
mackopl - Pon 25 Sie, 2014
Witam. Przepraszam za odkopanie tematu ale mam pytanie czy ktoś wie gdzie można kupić takie plastikowe znaczniki do umiejętności Badaczy jak na tym filmie?
https://www.youtube.com/watch?v=9qQChAFaQRg
|
|