|
galakta.pl Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta |
 |
Osadnicy z Catanu (Settlers of Catan) - Mistrzostwa Polski 2005 - WYNIKI
D.W. - Nie 25 Wrz, 2005 Temat postu: Mistrzostwa Polski 2005 - WYNIKI Tytuł Mistrza Polski 2005 – Osadnicy z Catanu zdobył Michał Dziki (xshadow), drugie miejsce zajął Michał Michałowski (Vasquez). I tych dwóch graczy pojedzie na Mistrzostwa
Świata do Essen gdzie będą reprezentować nasz kraj. Serdecznie gratulujemy.
W ścisłym finale wzięli jeszcze udział Artur Jedliński (Nataniel) oraz Marek Radziszewski.
Tak na szybko mały komentarz
W turnieju uczestniczyło 17 graczy. W eliminacjach każdy z graczy rozegrał po 4 gry. Czterech najlepszych graczy z eliminacji zagrało w finale. W eliminacjach późniejszy Mistrz Polski także był zdecydowanie najlepszy. Jako jedyny wygrał 3 rozgrywki.
Pozostali, którzy weszli do finału musieli mieć minimum 2 wygrane i sporą ilość punktów PZ.
Cały turniej przebiegł bardzo spokojnie. Atmosferę jaką stworzyli gracze była naprawdę wspaniała. Było dużo zabawy śmiechu a w tle poważna rywalizacja o każdy punkt. Część gier była wyjątkowo zacięta, gdzie zwycięzcą w każdej chwili mógł stać się ktoś inny. Czasami brakowało tylko tego jednego rzutu kostką aby wygrać partię i wejść do finału. Krótko mówiąc było sporo emocji.
Po zakończeniu części oficjalnej i gratulacjach po zakończeniu turnieju była okazja przetestowania gier przyniesionych przez graczy. Osobiście siedziałem do godziny 2 w nocy grając w różne gry. Na zakończenie musiałem opuścić budynek przez okno... bo portier zaginą i zamknął cały budynek. Na miejscu pozostało jeszcze kilku graczy, którzy o ile nie padli ze zmęczenia pewnie grali do rana.
Całą imprezę uważam za bardzo udaną. Ilość przybyłych graczy była taka jak zakładałem w ostrożnych szacunkach. Najważniejsze jest jednak t to, że była możliwość wspólnej zabawy i gracze mogli się spotkać żywo i porozmawiać bezpośrednio. W każdym razie miło było poznać graczy, których znam tylko z nicków na forum. Mam nadzieję, że wszyscy uczestnicy dobrze się bawili bo to jest najważniejsze.
Hudson - Nie 25 Wrz, 2005
Oj tak, ciekawe ile bylo osob, ktorym do awansu zabraklo jednego punktu, jednego rzutu, jednej tury No coz, to tylko gra
Atmosfera faktycznie byla swietna. Mnie rowniez milo bylo poznac zarowno graczy, jak i pana DW. Planowalem zostac na noc, ale po finale wyszedlem na miasto zrobic jeszcze pare fotek i w pewnym momencie poczulem sie na tyle zmeczony, ze pozostalo mi jedynie ulotnic sie do domu.
Gratulacje dla xshadowa, sledzilem jego gre w finale, faktycznie jest niezly Ale za rok i tak dostaniesz oklep
Zycze wszystkim kolejnej takiej imprezy za rok.
mr - Nie 25 Wrz, 2005
Ok, w takim razie się zarejestrowałem na tym forum.
Było bardzo przyjacielsko, kameralnie i miło.
Pozdrowienia dla wszystkich.
Wychodzenie przez okno było elementem zapewniającym pobudzenie umysłu dla zmęczonych uczestników imprezy, w koncu to była trzecia godzina....czy jakos tak
Marek R
Krionah - Nie 25 Wrz, 2005
Impreza, moim skromnym zdaniem, udała się rewelacyjnie. Atmosfera podczas mistrzostw była naprawdę przyjemna. Trochę dobiło mnie poniesienie totalnej klęski w turnieju (zero punktów zwycięstw, pechowy dzień akurat , ale szybko o tym zapomniałem, bo Uiek wyciągnął swoje skarby z plecaka i zaczęło się granie. Naprawdę się cieszę, że mogłem poznać ludzi na żywo, z którymi rozmawiam na forum. Atrakcji nie brakowało. Były skoki przez okno, łapanie murzynków , popędzanie wielbłądów oraz ciekawe rozmowy o grach planszowych. W sumie dopiero nad ranem padłem, i ledwo już kontaktowałem, kiedy Nataniel tłumaczył mi zasady do gry Eufrat i Tygrys. Szkoda, że następne mistrzostwa dopiero za rok.
Vasquez21 - Nie 25 Wrz, 2005
Hehe przyłączam się do wcześniejszych opini i oczywiście bardzo się cieszę, że udało mi się zająć drugie miejsce . Oczywiście zostaje pewien niedosyt, że nie udało się zgarnąć pucharku, ale nie pozostaje nic innego jak tylko pogratulować xshadow'owi i liczyć na to, że uda się nam dobrze wypaść na Mistrzostwach.
Jeszcze wracając do spotkanka, to było super. Miło było poznać naprawdę sporo fajnych osób, z których większość znałem tylko dzięki czytaniu forum. Miło spędziłem czas zarówno podczas samego turnieju, jak i juz późniejszych gierek w inne planszówki.
Było naprawdę fajnie i można tylko żałować, że już jest po wszystkim.
Do następnego razu.
folko - Pon 26 Wrz, 2005
Gratulacje dla zwyciezcow !!
Szkoda ze nie moglem byc z wami ... moze za rok pokaze Wam jak gra sie w osadnikow ;p
Pozdrawiam
Misiołak - Pon 26 Wrz, 2005
Gratulacje dla zwycięzców!
Tak, folko, pokażemy im
ja_n - Pon 26 Wrz, 2005
Ech, ja też może pokażę. A wcześniej może na MP w Konfrontacji.... o ile takie będą....
Fugazi - Pon 26 Wrz, 2005
ja_n napisał/a: | A wcześniej może na MP w Konfrontacji.... o ile takie będą.... |
No wlasnie moze odbylyby sie zawody jeszcze w jakies inne gry? Drakon, Lost Cities, Konfrontacja...? Tez chetnie wzialbym udzial w mistrzostwach i zazdroszcze uczestnikom, ale niestey osadnikow nie posiadam i nigdy nie gralem wiec moj udzial w zmaganiach troche nie mial sensu...
Nataniel - Pon 26 Wrz, 2005
Impreza byla rewelacyjna! Nie gram w Osadnikow za czesto i pojechalem tak troche z glupia-franc, ale mialem szczesliwa reke az do finalu, w ktorym to zebralem ogromne bęcki od xshadowa Gratuluje xshadowowi oraz Vasquezowi - swietnie sie z Wami gralo. Na MŚ na pewno pojdzie Wam rownie dobrze!!
P.S. DW wychodzacy w nocy przez okno, to byl widok Krionah, zaluj, ze nie zagralismy w Tygrysa
xshadow - Pon 26 Wrz, 2005
Dzieki wielkie za gratulacje. Było świetnie. Nawet mogłem wybrzydzać jak blondynka w krzesłach a pozostali gracze kwitowali to jedynie z uśmiecham politowania
Już nie mogę się doczekać kolejnego września kiedy to folko et consortes spróbuje odebrać mi bambulca.
Teraz jeszcze musimy tylko ograć Resztę Świata i wiadomo będzie, że Polska Pany. Vasquez- liczę na Ciebie.
folko - Wto 27 Wrz, 2005
Tak trzymac chlopaki
Gość - Wto 27 Wrz, 2005
Cytat: | Vasquez- liczę na Ciebie. |
Damy radę
Vasquez21 - Wto 27 Wrz, 2005
Ups... oczywiście to byłem ja
Przyblokowalibyście możliwość wysyłania przez gości wiadomości
efkon - Wto 27 Wrz, 2005
Ja nie planowałem przyjazdu na turniej, nawet się nim niespecjalnie interesowałem. W ostatniej chwili (w czwartek) dzięki Martiemu podjąłem męską decyzję, zrobiłem rejestrację na szybko i w piątek o jakiejś nienormalnej nocnej godzinie wyjechaliśmy razem z Łodzi.
Impreza była wyjątkowo udana (co wszyscy juz wiedzą), miał być turniej a wyszedł prawie mini-konwent. Gier nie brakowało, dzięki wszystkim, którzy poprzynosili swoje skarby. Ujek, wielbłądy rządzą Panie Dariuszu, cieszę się że nareszcie mogłem pana poznać.
Settlers of Catan jest fenomenalny. Od turnieju jestem jeszcze większym fanem tej gry. Turniejowe podejście, to zupełnie, coś innego niż lajowe granie w domu ze znajomymi. Tutaj każdy punkt się liczy, chęć wyciśnięcia z gry maximum powoduje że, analizy najróżniejszych czynników można naprawdę daleko posunąć. Jednocześnie zaskoczyła mnie różnorodność taktyk, całkiem skutecznych i innych niż moje. Odkryłem w tej grze trochę nowy dla mnie obszar, nowe możliwości warte przemyślenia.
Wróciliśmy do Łodzi po nieprzespanej nocy w niedzielę kiedy, słońce było już wysoko. Wyjątkowo sponiewierany zamieniłem się w paprotkę i z podróży powrotnej niewiele pamiętam.
...Było warto.
Xshadow, Vasquez wracajcie z MŚ z tarczą i kośćmi przeciwników.
|
|