|
galakta.pl Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta |
 |
Runebound - Błędny wydruk żetonów
Harmadon - Pią 07 Sty, 2011 Temat postu: Błędny wydruk żetonów Witam,
dosłownie przed chwilą zakupiłem Runebound (Druga Edycja), pudełko zafoliowane. Otwieram, żetony były już wyciągnięte z tektury (nie wiem czy tak ma być) i umieszczone w woreczkach foliowych. Problem dotyczy druku dwustronnego, z jednej strony mam np. numer żetonu przygody a z odwrotnej połowę serca i szare tło, dotyczy to większej części żetonów, obojętnie jakich.
Teraz pytanie, czy tyczy się do wszystkich egzemplarzy czy tylko ja miałem takiego pecha?
Kaktus - Pią 07 Sty, 2011
Serca? Tam jest kolorowy kamień odpowiednio do kolorów przygód: zielony, żółty, niebieski i czerwony.
Chyba miałeś pecha ze swym egzemplarzem i po raz pierwszy słyszę, by FFG pakowała żetony w woreczki. Zawsze była papierowa wytłoczka i samemu się żetony wyciskało. Zrób zdjęcia i podeślij do wydawcy. Do tej pory nikt się nie skarżył, gdyż reklamacje niemal zawsze były uwzględniane.
Harmadon - Pią 07 Sty, 2011
Po głębszej analizie okazało się, że gra była używana i zafoliowana na nowo, chociaż to nie tłumaczy błędnego nadruku, na jednej wytłoczce druga strona była nadrukowana odwrotnie. Pieniądze odzyskałem. Niesmak niestety pozostał
Kaktus - Sob 08 Sty, 2011
Pewnie dlatego gość ją sprzedawał Pamiętaj, FFG niemal nigdy nie daje woreczków na żetony tekturowe. One zawsze znajdują się w papierowej wytłoczce.
Swoją drogą, dołóż parę złotych i kup sobie nówkę. Na Allegro znajdziesz sporo ofert sklepów z grami bądź zamów w sklepiku Galakty. Nic tak nie zachęca do gry jak własny, nowy, pachnący egzemplarz
Harmadon - Sob 08 Sty, 2011
W tym problem, że to była nówka
Kaktus - Sob 08 Sty, 2011
Jak to była nówka, jak post wyżej piszesz, że używana i ponownie zafoliowana?
Harmadon - Sob 08 Sty, 2011
To może od początku. Grę zakupiłem w Empiku jako "nową", zafoliowana nie zauważyłem wtedy małych otarć na brzegach pudełka. Dopiero po otworzeniu zauważyłem, że coś nie gra, czyli żetony już wyciągnięte z wytłoczek + woreczki oraz zły wydruk. Dlatego w moim przekonaniu gra była zakupiona jako "nówka". A wyszło jak wyszło. Na szczęście sprawa się wyjaśniła.
Dzięki za zainteresowanie i mam nadzieję, że już wszystko jasne
Grohm - Sob 08 Sty, 2011
Ja mam Runebounda z najnowszego dodruku, wszystko jest OK.
W twoim przypadku najprawdopodobniej zawinił sprzedawca. Dostał reklamacjie od klienta i zamiast przekazać ją dalej do wydawcy to spakował gre do ponownej sprzedaży. Sprzedawcy mają tak w zwyczaju, kiedyś jak składałem reklamacje to mi ją uznali, towar wymienili i jeszcze przy mnie spakowali ponownie ten reklamowany i odstawili na półke do ponownej sprzedaży. A obrywa się i tak wydawcy.
|
|