|
galakta.pl Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta |
 |
Runebound - Class Decki w kwietniu czy coś innego?
D.W. - Czw 13 Sty, 2011 Temat postu: Class Decki w kwietniu czy coś innego? Z krótkiej dyskusji, która kiedyś była przeprowadzona wynikało, że najbliższy dodatki karciane to powinny być Class Decki.
Nowe dodatki karciane pojawią w okolicach kwietnia/maja tego roku. Jeśli uważacie, że to dobrze jeśli pojawią się Class Decki proszę pisać. Jeśli macie inne propozycje odnośnie pozostałych dodatków karcianych. pp. jakieś pomieszanie zestawów, tez piszcie. Zapraszam do krótkiej dyskusji na ten temat bo w ciągu 10 dni musimy potwierdzić nasze plany albo zastanowić się nad ich zmianą.
Jeśli chodzi o dodatki planszowe to jak będę znal plany ich plany dodruków, to wrócimy do tego tematu. Ale oczywiście jest szansa, ze taki dodatek pojawi się także w tym roku. Jeśli będą dwa do wyboru to gracze pomogą nam wybrać, który to będzie.
Marcussz - Czw 13 Sty, 2011
Jak najbardziej mogą być Class Decki!
Nie powiem zacząłem myśleć że jednak wybór padnie na Essential Collection , szczególnie że jak spojrzałem to zawiera on właśnie te zestawy dodatkowe które jeszcze w Polsce nie wyszły
Ale może w związku z tym jak będzie dodruk Essentiala to tak by już wykończyć zestawy karciane
Co do dużych dodatków, nie ważne który - ważne żeby którykolwiek.
Mariusz - Czw 13 Sty, 2011
witam
jestem za classami
Kaktus - Czw 13 Sty, 2011
Również popieram class decki.
Chrostek84 - Pią 14 Sty, 2011
Class Decki. Super!!! Już traciłem nadzieję.
Sandking - Pią 14 Sty, 2011
Ten esenszial wygląda konkretnie. Najpewniej kupię wszystko, co wyjdzie :]
Maddas - Pią 14 Sty, 2011
Przepraszam, ale czy w tym miejscu mógłbym dowiedzieć się , czym te class decki w ogóle są i jakie zmiany do gry wprowadzają (o ile wprowadzają jakieś zmiany)?
kowal85 - Pią 14 Sty, 2011
"Tłum domaga się krwi !!", oj to nie tu xD, również jestem za class deckami !!
kam - Pią 14 Sty, 2011
oczywiscie, ze class decki!
Marchfi - Sob 15 Sty, 2011
Oczekuje ze zniecierpliwieniem na ten dodatek.
Pajhi - Nie 16 Sty, 2011
No ja się dołącze do wszystkich,wiadomo o co chodzi dobrze ze nasze zdanie zostało wysłuchane
carloss6 - Nie 16 Sty, 2011
jestem za class deckami!!!!!!!!
SeeM - Czw 20 Sty, 2011
Klasy to jak na razie jedyna rzecz, która naprawdę wyróżnia RB od innych wydanych do tej pory w Polsce przygodówek. Innej opcji nie ma.
tygrys - Pią 28 Sty, 2011
Seem to z łaski swojej wyjaśnij w jaki sposób wyróżnia. BO patrzę na te class decki na bgg i nijak nie mogę zrozumieć w jaki sposób zwiększa to interakcję między graczami. BO skoro zwiększa to znaczy, że jakoś wymusza tak? Rozumiem, ze te karty z class decków dają jakieś nowe zdolności bohaterom?
Generalnie skoro tutaj tyle zwolenników class decków to na pewno wiecie o co chodzi jakie nowe zasady wprowadzają itd więc byłbym wdzięczny za jakiś opis z konkretnymi przykładami.
To jak rozumiem są te specjalne zdolności? (mój angielski jest marny stad pytam)
http://boardgamegeek.com/...-character-deck
A te żetony służą do?
http://boardgamegeek.com/...-character-deck
A to jakieś dodatkowe wyzwania? I co znaczą te cyferki na nich?
http://boardgamegeek.com/...-character-deck
Z góry dziękuję za wyjaśnienie jak to działa jeśli chodzi o mechanikę i zasady gry.
SeeM - Pią 28 Sty, 2011
Nie ma czegoś takiego jak wymuszenie interakcji - jak chcesz, to można całą grę przejść bez żadnej stojąc sobie na górkach w roku mapy. Nic nie pisałem o interakcji.
Ogólnie sporo jest tutaj - http://fortressat.com/ind...=713&Itemid=365 - o innych dodatkach zresztą też.
Klasy wprowadzają ścieżki rozwoju dla postaci, podobnie jak zdolności w Diablo 2 i paru innych tego typu gierkach. Kolejne poziomy odblokowują coraz potężniejsze zdolności. Z przetłumaczonych na polski przygodówek zdaj się tylko Warcraft (ale po naszemu jest tylko podstawka) ma klasy i rozwój postaci. Ani w Talizmanie, ani w Arkham nie ma czegoś takiego po polsku.
Jako, że postacie w Runebound są jakieś takieś nijakie i dotyczy to zarówno podstawki i dodatków, to klasy wprowadzają trochę "ŁAAAA! Teraz mam dwa ataki na raz.", "JEA! Level! Sztyletowanie!", "BLUYUY! Mogą się zamienić w potwora!". To jest ta fajność, która powinna mieć przygodówka i klasy to dostarczają.
tygrys - Pią 28 Sty, 2011
SeeM dzięki co do wymuszania interakcji to spotkałem się na tym forum z tym stwierdzeniem dlatego pytam, wiem, że nie Ty o tym pisałeś.
kam - Sob 29 Sty, 2011
class decki rozszerzaja przede wszystkim interacje! zaklecia/umiejetnosci, ktore mamy w osobnej talii kart uzywamy tak:
1. uzywanie umiejetnosci, ktore pomagaja naszej postaci, prowadzi do pobierania tzw. "zetonow zagrozenia" (ile - pisze na kazdej karcie).
2. dzieki temu przeciwnik moze przeciwko nam skorzystac z umiejetnosci ofensywnych (na przyklad naslac na nas dodatkowe wyzwanie, przypakowac wyzwanie, z ktorym wlasnie walczymy, odbierac nam zycia, dokladac zetony zmeczenia, rzucac klatwy, itp.), zdejmujac z naszej puli odpowiednia ilosc "zetonow zagrozenia".
skad interakcja? ano stad, ze umiejetnosci ofensywne (na pewno wiekszosc) nie wymagaja, zeby gracze stali na jednym polu. i w tym caly sekret! mozna przywalic innym graczom bez znaczenia, gdzie sie znajduja.
wiadomo, mozna grac tak, zeby nie uzywac zadnych zaklec z talii (i nie brac zetonow zagrozenia), przez co przeciwnik nic nam nie zrobi. pytanie tylko czy jezeli walczymy z wyzwaniem na pokonaniu ktorego niezwykle nam zalezy, a rzuty mamy tak do dupy, ze sie chce plakac to czy jednak nie skusimy sie zeby wszystko naprawic umiejetnoscia z talii, ktora daje nam np. dodatkowy rzut, anulowanie obrazen czy nawet automatyczne zwyciestwo? albo przyspieszyc gre i wysunac sie na prowadzenie, pokonujac dzieki jakiemus zakleciu czerwone wyzwanie podczas, gdy reszta graczy dopiero mysli nad atakowaniem fioletowego?
nie wiem jak wy, ale ja to zamierzam sprawdzic jak tylko te class decki wyjda
Migdal - Sro 02 Lut, 2011
Witam
Jak dobrze zrozumiałem class decki to;
Kupuje dodatek w którym mam jedna klasę np. Battlemage i cały stuff dotyczący tej klasy
Każdy z istniejących bohaterów (Zjawa, Ronan itp) może (czy musi?) wybrać klase na początku gry. Za pedeki po za normalnym rozwojem mogę kupować zdolności specjalne klasy, czary itp. Za każde użycie dostaje jakieś tam punkty zagrożenia (cos jak w dungeneer?) Co powoduje że jak walczę z wyzwaniem inni gracze mogą je dokoksić, lub w innych turach inny gracz może mi dosolić z jakiegoś "przeszkadzacza" ?
Rozumiem że zdolności bohaterów dalej zostają i można ich używać?
Jeśli to mniej więcej tak wygląda to powiem że to super sprawa
Ale i tak prosił bym o opisanie (jeśli to możliwe oczywiście) kilku zdolności i mechaniki klas
Z góry dziękuje i pozdrawiam
PS. Minusem może być tylko fakt że żeby naprawdę dobrze bawić się klasami trzeba bedzie mieć wszystkie deki :/
Grohm - Sro 02 Lut, 2011
A najlepiej wszystkie razy X. Bo co jeśli kilku graczy wybierze tą samą klase np. Battlemaga. Chyba że tak nie wolno i może być tylko jedna postać danej klasy. Czy ktoś to wie?
SeeM - Sro 02 Lut, 2011
Migdal napisał/a: | Ale i tak prosił bym o opisanie (jeśli to możliwe oczywiście) kilku zdolności i mechaniki klas |
http://www.fantasyflightg.../RBCD_Rules.pdf
A co do posiadania wszystkich decków - to wada?
Migdal - Sro 02 Lut, 2011
Dzięki za link
Wada, jeżeli od razu (lub przynajmniej w niewielkich odstępach czasowych) nie zostaną
wydane wszystkie decki.
kam - Sro 02 Lut, 2011
Grohm napisał/a: | Bo co jeśli kilku graczy wybierze tą samą klase np. Battlemaga. Chyba że tak nie wolno i może być tylko jedna postać danej klasy. Czy ktoś to wie? |
instrukcje i karty przegladalem dosyc dawno temu, ale odnioslem takie wrazenie, ze FFG chcialo wprowadzic class decki jako typowa karcianke. a wiec nie ma konkretnych zasad co do rozdzielania kto gra czym - jezeli dwoch graczy chce grac tym samym class deckiem to kazdy ma wydac kase na swoja talie
wogole ich plan marketingowy chyba zakladal, ze kazdy gracz bedzie kupowal swoje class decki (moge sie mylic, ale w moczu czuje, ze nie).
z tego co widzialem niektore karty sa nawet tak zbudowane, ze sa bardzo slabe i malo przydatne jesli nie pomiesza sie ich z innym deckiem.
to jest wlasnie jedna z rzeczy, ktorej sie obawiam. inna jest np. balans, ale jako ze nie gralem to trudno cos wiecej mowic.
Grohm - Czw 03 Lut, 2011
Tego właśnie się obawiam. W instrukcji do Class Decków widziałem coś takiego, że jeżeli ktoś chce to może połączyć kilka różnych tak aby otrzymać pożądaną kombinacje i taką grać.
Jeżeli Class Decki mają przekształcić Runebounda w coś podobnego do karcianki LCG to jak dla mnie tracą dużo na atrakcyjności i wolałbym przygode, nieważne czy w fromie dużego czy małego dodatku (trzypaku).
SeeM - Czw 03 Lut, 2011
Nie bój się, plansza i kostki ruchu są nadal. Moim zdaniem jeśli w grupie sześciu graczy każdy chce mieć tę samą klasę, to grupa ma problem sama ze sobą. Wieloklasowiec to może być fajne rozwiązanie, ale lepiej tego unikać, bo może prowadzić do utworzenia demona mordercy, z którym po prostu nikt nie wygra. Co do karcianki, to pomyśl o tym raczej jak o drzewku umiejętności jak w Diablo II i jak bardzo dodało to postaciom charakteru w porównaniu do jedynki (nawet z dodatkiem i odblokowanymi klasami).
kam - Pią 04 Lut, 2011
zgadzam sie z toba. class decki daja tyle nowych mozliwosci, ze i tak kupie wszystkie, a co do podzialu kto ma grac czym, to jestem przygotowany wymyslic jakies domowe zasady. choc zwykle tego nie robie, to dla runebounda moge zrobic wyjatek.
SeeM - Czw 16 Cze, 2011
Ale już bez żartów. Weźcie to w końcu wydajcie, to pogram sobie znowu w Runiego. Ta gra potrzebuje dodatków jak powietrza.
Arbaal - Czw 16 Cze, 2011
Spoko 5 lipca dowiemy się że przesunęły się na sierpień. 5 sierpnia dowiemy się że przesunęły się na wrzesień. 5 września dowiemy się że przesunęły się na październik. 5 października dowiemy się że przesunęły się na listopad. 5 listopada dowiemy się że przesunęły się na grudzień. 5 grudnia dowiemy się że przesunęły się na styczeń. 5 stycznia dowiemy się że przesunęły się na luty. 5 lutego dowiemy się że przesunęły się na marzec. 5 marca dowiemy się że przesunęły się na kwiecień. 5 kwietnia dowiemy się że przesunęły się na maj. 5 maja dowiemy się że przesunęły się na czerwiec....
Tak powstaje pętla
Pajhi - Pią 17 Cze, 2011
Arbaal napisał/a: | Spoko 5 lipca dowiemy się że przesunęły się na sierpień. 5 sierpnia dowiemy się że przesunęły się na wrzesień. 5 września dowiemy się że przesunęły się na październik. 5 października dowiemy się że przesunęły się na listopad. 5 listopada dowiemy się że przesunęły się na grudzień. 5 grudnia dowiemy się że przesunęły się na styczeń. 5 stycznia dowiemy się że przesunęły się na luty. 5 lutego dowiemy się że przesunęły się na marzec. 5 marca dowiemy się że przesunęły się na kwiecień. 5 kwietnia dowiemy się że przesunęły się na maj. 5 maja dowiemy się że przesunęły się na czerwiec....
Tak powstaje pętla |
Trochę optymizmu KOLEGO:)
Mariusz - Sob 18 Cze, 2011
stękacze byli, są i zawsze będą :p
Arbaal - Nie 19 Cze, 2011
Mariusz napisał/a: | stękacze byli, są i zawsze będą :p |
Nie stękam tylko obserwuje co się dzieje
Shuwar - Nie 19 Cze, 2011
Fakt faktem jednak, że CDecki przewidywane były już kilka miechów wstecz, a teraz mają większy obsuw niż Stadion Narodowy
I nie chodzi o stękanie czy brak optymizmu; raczej o profesjonalne podejście i zakładanie realistycznych terminów, a nie obiecywanie gruszek na wierzbie. W ten sposób wraz z czekaniem narasta tylko frustracja i rosną oczekiwania, które potem łatwo zawieść, jeśli coś będzie nie tak.
To trochę tak, jak umówić się z dziewczyną na rendez-vous na 18, a potem zadzwonić o 19:30 i powiedzieć, że za pół godziny będziesz...
Bukson - Pon 20 Cze, 2011
Święte słowa. Mam nadzieje, że cywilizacja zrekompensuje mi następne pół roku oczekiwań.
kowal85 - Pią 24 Cze, 2011
Arbaal napisał/a: | Spoko 5 lipca dowiemy się że przesunęły się na sierpień. 5 sierpnia dowiemy się że przesunęły się na wrzesień. 5 września dowiemy się że przesunęły się na październik. 5 października dowiemy się że przesunęły się na listopad. 5 listopada dowiemy się że przesunęły się na grudzień. 5 grudnia dowiemy się że przesunęły się na styczeń. 5 stycznia dowiemy się że przesunęły się na luty. 5 lutego dowiemy się że przesunęły się na marzec. 5 marca dowiemy się że przesunęły się na kwiecień. 5 kwietnia dowiemy się że przesunęły się na maj. 5 maja dowiemy się że przesunęły się na czerwiec....
Tak powstaje pętla |
O w mordę Arbaal wymyśliłeś Perpetum Mobile xD, spokojnie dodatki do Runebounda wychodzą w miarę planowo , myślę że tu nie będzie inakszy
dorota - Czw 08 Wrz, 2011
no to wyszły te dodatki karciane?? bo w sklepach internetowych nie widzialam.... wiadomo kiedy maja sie pojawić?
dorota - Czw 08 Wrz, 2011
ach, znalazlam odpowiedz, ma byc siepien/wrzesien
Gustav Anioł - Czw 08 Wrz, 2011
z tego, co wiedzą wszyscy fani runebounda w Polsce, to na te dodatki czekamy od... nie wiadomo kiedy i z miesiąca na miesiąc ich pojawienie się jest przesuwane, no ale cóż! pozostaje nam na nie nie czekać, to może się wreszcie pojawią (oby przed Gwiazdką)
Arbaal - Czw 08 Wrz, 2011
dorota napisał/a: | ach, znalazlam odpowiedz, ma byc siepien/wrzesien |
A to stare info
Teraz mamy wrzesień więc najnowsze info brzmi wrzesień/październik ale nie przywiązywał bym do tego wagi. W październiku będzie nowe info i będzie ono brzmiało październik/listopad I tak przez cały rok. Bądźmy pesymistami i zapomnijmy, że cokolwiek do Runebounda wyjdzie jeszcze po polsku. Może Galakta nas pozytywnie rozczaruje
Bukson - Pią 09 Wrz, 2011
He. Jest to jakieś rozwiązanie. Z tym, że ja dalsze swoje granie w Runebound uzależinam od sprawdzenia tych dodatków. Jak nie wyjdą po polsku, to sprzedaję grę.
Bukson - Nie 18 Wrz, 2011
Hej. Czy ktoś namierzył w sieci filmik pokazujący rozgrywkę z udziałem class deck' ów?
kowal85 - Pon 19 Wrz, 2011
[quote]Bukson[/Bukson]
Chłopie , co Ci zależy poczekać jeszcze miesiąc czy dwa ?, wiadomo, że to nie jest zależne od Galakty, tylko od drukarni i takie tam , w sumie to trochę się dziwie , czemu tu w Polsce, Galakta nie poszuka drukarni
Bukson - Czw 23 Lut, 2012
To dzisiaj premiera:)
dzieniu - Pon 27 Lut, 2012
czy korona i berło w 3pakach pl wyjdą teraz? czy dodruk nie jest planowany?
mykel - Wto 28 Lut, 2012
czy są jakieś nowe formacje na temat premiery class deckow i dodruku podst bo 23.02 już minął a ich jakoś nie widać??
Shuwar - Wto 28 Lut, 2012
Z tego co widzę, to na allegro można kupić class decki już od paru dni.
kam - Wto 28 Lut, 2012
nie wiem jak z podstawką, ale dzisiaj koło południa dostałem zamówione przed premierą class decki.
btw, moje były zamknięte w opakowaniu z Jaskini Trolla, zamiast kartonu, i przez moment myślałem, żeby gonić kuriera
Arbaal - Sro 29 Lut, 2012
Chciałbym wysłuchać czyjejś obiektywnej opinii na temat Class Decków. Takiej mini recenzji.
Co nie co wiem z internetu ale nie jestem w 100% przekonany czy kupić ten dodatek.
Bardzo lubię Runebound'a i chyba nawet bardziej niż Talisman. Obecnie w domu posiadam podstawkę, wyspę, piaski oraz dwa karciane dodatki od Galakty. Te dwa zielone pudełka. Nie mam tych żółtych pudełek które pierwsze wyszły.
Zastanawiam się czy warto te Class Decki brać. Bo z dodatków które już mam jestem bardzo zadowolony. Może po za wyspą strachu bo jest zbyt długa rozgrywka. Piaski są genialne.
No ale co z tymi deckami?
dzieniu - Czw 01 Mar, 2012
Polecam agnglojęzyczne dodatki-frozen i midnight szczególnie.
W wątku jakie dodatki byscie polecili jest moja recenzja każdego dodatku.
Classdecki polecam i niepolecam.moim zdaniem wątek karciany(rzucanie czarów i stworów na przeciwnika) psuje grę i zmienia w karcianke.
Wart uwagi jest wątek nowych umiejętnosci dla bohatera(masz wybór-czy wziąć np łąpkę czy przypakowanie-np szybszy ruch czy +2 damage). Ale moim zdaniem najpierwspraw sobie pozostałę dodatki, frozena, koronę może mists a potem kombinuj z klasami.
kam - Nie 04 Mar, 2012
na razie zdążyłem zagrać dwie gry. "setting": podstawka z trzema karcianymi dodatkami (plus przedmioty z Mists of Zanaga), w trybie na dwóch graczy, awans przy 4 punktach (to chyba tryb przyśpieszony). bez ingerencji w zasady, jak Pan Bóg (czyt. FFG) przykazał. nie wiem czy mnie stać na jakąkolwiek recenzję lub obiektywną opinię (istnieje w ogóle coś takiego?) na podstawie tak małego doświadczenia, ale wrażeniami się mogę podzielić. postaram się być obiektywny.
cdecki były przygotowane pod podstawkę z głównym scenariuszem, to widać prawie od razu. niestety, jeżeli chcemy zagrać w inny dodatek, np. planszowy, to mamy problem. nie twierdzę, że się nie da, ale droga będzie kręta. kilka przykładów z głowy: klasa pogranicznika, która opiera się na lasach, albo przyzywany smok, który po zabiciu staje się smoczą runą.
czas gry mocno się wydłuża - nam wyszło mniej więcej dwa razy tyle, co zwykle. na szczęście to element Runebounda, który najłatwiej kontrolować: nie lubimy długich gier? wystarczy obniżyć wymagania awansu.
niestety nie ma żadnych zasad regulujących kto ma grać którą talią. trzeba się jakoś podzielić albo wymyślić własne zasady. ktoś, kto oczekuje produktu gotowego do gry może się trochę zawieść już na samym początku.
a teraz zalety. przebieg gry rzeczywiście bardzo się zmienia. brat stwierdził nawet, że wreszcie w Runeboundzie pojawiło się PvP, a ja się z tym zgadzam. nie oszukujmy się, wszelkie poprzednie próby zachęcania do walki między graczami (jakieś śmieszne przedmioty i sprzymierzeńcy, mniejsze plansze, itp.) bledły przy nędznych korzyściach w stosunku do ryzyka takich walk. może i bywało zabawnie, ale droga do optymalnego zwycięstwa biegnie w przeciwnym kierunku. teraz jest inaczej. dobrze planując i zagrywając karty w odpowiednim momencie możemy nawet ogłuszyć przeciwnika bez nadstawiania karku.
rywalizacja toczy się praktycznie od samego początku. zwiększa się ryzyko ogłuszenia, więc trzeba bardziej uważać na to, co się robi. emocje rosną. choć przez karciankę mamy mniej planszówki w planszówce, to twierdzenie, że idea Runebounda na tym cierpi jest chyba przesadzone. choć to pewnie zależy od upodobań. ja to widzę tak: mamy dwie warstwy gry i czasem więcej uwagi przywiązujemy do jednej, a czasem do drugiej (w zależności od sytuacji i etapu gry), ale jakaś równowaga jest zachowana.
zaklęcia są ciekawe, dają możliwość ataku oraz obrony. karty talentów, w przeciwieństwie do talii czarów, wydają się trochę nierówne, ale są ważne i w dodatku z nimi powiązane. pierwszą partię wygrałem ja, stosunkowo szybko udało mi się załatwić brata czarami i nasłanymi zakapiorami. druga natomiast była bardzo zacięta. na przemian próbowaliśmy się ogłuszyć, ale to w końcu ja zszedłem do obrony, a potem uległem. później miałem sporo szczęścia i dzięki znalezionej magicznej broni zacząłem szybko nadganiać, ale zabrakło kilku tur/lepszych rzutów kośćmi ruchu. wydaje mi się, że łatwiej jest wysunąć się na prowadzenie niż kogoś gonić, ale może to tylko wrażenie.
tak jak pisałem, graliśmy w podstawkę i jeżeli szukacie bezproblemowej gry, to tak trzeba zacząć. trudno powiedzieć, co się będzie działo przy większej ilości graczy, ale szybszy awans na pewno przyspieszy grę. jeżeli chcecie wprowadzić do swojego Runebounda prawdziwą, pełnokrwistą rywalizację, a wasi znajomi nie mają nic przeciwko ciągłemu podkładaniu sobie nawzajem świń, to class decki powinny spełnić wasze oczekiwania. ja na pewno zamierzam grać dalej.
jeżeli miałbym coś zmienić w zasadach już na tym etapie, to pozwoliłbym graczom zachować początkowe 3 złota i wybrać 1. poziom talentu. przynajmniej w podstawce.
SeeM - Pią 22 Mar, 2013
Trochę późno, ale również jestem po zakupie Klas. Przekombinowane, losowe, ale naprawdę fajne. Postacie zyskują wreszcie charakter (no bo Pływanie +2 nie można tym nazwać) i zyskujemy mocne środki na dokopanie przeciwnikom.
Im bardziej tymi kartami sobie pomagamy i szkodzimy innym, zbieramy coraz więcej znaczników zagrożenia wystawiając się tym samym na ataki od przeciwników. Na dłuższą metę nie da się tego uniknąć, bo karty bywają naprawdę mocne, jak teleportacja do miasta i od razu możliwość zakupu. Nie ma jak podkraść komuś przedmiot z myślą o sprzedaży z zyskiem "no bo przecież zaraz do tego miasta dojdziesz, to się zamienimy". Jest co robić w turze przeciwnika, za co duży plus. Fajne są też flavorki, typu "Jeśli przeciwnik cię nie widzi, jest już martwy. Jeśli cię widzi, wbij mu sztylet w oko.". Grafiki słabe, średnie, dobre oraz rewelacyjne, jak to w każdym dodatku. W każdym razie lepsze niż w podstawce.
Tylko dla fanów, przyznaję, bo cena odstrasza, ale dają radę. Szkoda, że na Runiego trzeba wydać kilkaset złotych na zestaw podstawka-piaski-wyspa-korona-berło-klasyx2-farby, żeby był tym czym ma być, czyli długą, losową, relaksującą przygodówką w mało wyróżniającym się świecie fantasy, z setkami wrogów, broni, pancerzy i innego ekwipunku. Mi taki Runebound XXL bardzo pasuje i planuję jeszcze dodrukować sobie karty wyzwań i przedmioty, które na BGG można znaleźć.
firefly - Sob 11 Maj, 2013
Czy wiadomo coś o jakiś nowych dodatkach?
|
|