galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta

Władca Pierścieni LCG - Zasady gry - Bohater i inne

remekop - Czw 12 Kwi, 2012
Temat postu: Bohater i inne
Witam, jest zupełnie świeży więc mam kilka pytań, może niektóre z nich już się na forum pojawiły, niestety nie wiem do końca jak szukać w tym gąszczu postów, tak więc:

1. Czy na początku gry można wybrać powiedzmy 3 różnych bohaterów, czy tylko jednakowych ze względy na strefę wpływów do której należą.

2. W instrukcji dołączonej do gry w fazie 2 napisane jest : Jeśli bohater jest wyczerpany gracz może nadal wydawać żetony z jego puli zasobów!?, (trochę dziwne bo jest to początek rundy a karta jest wyczerpana pomimo tego że nie odbyła się nawet nowa faza wyprawy? a dopiero co jesteśmy po fazie odpoczynku więc skąd to wyczerpanie.

3. Czy w fazie podróży należy wyczerpać jakiego bohatera?

4. Faza 3 Wyprawa : czy jeżeli wyczerpiemy jakiegoś bohatera lub inną kartę do fazy wyprawy to czy ta karta jest wyczerpana do końca rundy aż nastąpi faza odpoczynku , czy też karta zostaje ponownie przygotowana samoczynnie przed np. fazą walki w tej samej rundzie co został wyczerpana ale w fazie wyprawy.

5. Faza 5 Spotkania , czy faza zwarcia polega na tym, że możemy zaatakować wroga ze strefy przeciwności który nie może wejść z nami w test zwarcia ponieważ ma większy koszt zwarcia niż nasz poziom zagrożenia ?[/i]

FilipsO - Czw 12 Kwi, 2012

1. Różnych.

2. Czasami trzeba zapłacić za wydarzenia czy efekty kart, bądź postać została wyczerpana w wyniku zdolności.

3. Nie.

4. W fazie odpoczynku zostanie przygotowana.

5. Możesz wejść w zwarcie z dowolnym wrogiem.

remekop - Pią 13 Kwi, 2012

FilipsO napisał/a:
1. Różnych.

2. Czasami trzeba zapłacić za wydarzenia czy efekty kart, bądź postać została wyczerpana w wyniku zdolności.

3. Nie.

4. W fazie odpoczynku zostanie przygotowana.

5. Możesz wejść w zwarcie z dowolnym wrogiem.


pytanie 4 : Czyli jak wyczerpię wszystkie postacie w fazie wprawy to wróg nie będzie mógł do końca rundy kogo zaatakować a ja kim bronić i na odwrót.

Galron - Pią 13 Kwi, 2012

wróg w zwarciu lub wchodzący w zwarcie nadal bedzie atakował i bedzie to atak niebroniony. Dlatego tak ważne jest to kogo przydzielić do jakiego zadania. Przydzielanie wszystkich postaci do wyprawy z reguły kończy sie szybką porażką. Należy tak dysponować postaciami, żeby do walki pozostała przynajmniej jedna aktywna postać, którą można sie bronić.
remekop - Pią 13 Kwi, 2012

bardzo dziękuję
remekop - Pią 13 Kwi, 2012

Co się dzieje w przypadku kiedy mam jednego bohatera wyczerpanego do obrony który właśnie odbył walkę z 1 wrogiem, natomiast w zwarciu pozostaje jeszcze jedne wróg i powinien zadać atak ale ? czy na tego samego bohatera który przed momentem walczył , bo chyba nie na sprzymierzeńców którz zostali wcześniej wyczerpani do wyprawy , a może po prostu ten wróg pomimo że jest w zwarciu nie atakuje ?
l33tm4st3r - Pią 13 Kwi, 2012

remekop napisał/a:
Co się dzieje w przypadku kiedy mam jednego bohatera wyczerpanego do obrony który właśnie odbył walkę z 1 wrogiem, natomiast w zwarciu pozostaje jeszcze jedne wróg i powinien zadać atak ale ? czy na tego samego bohatera który przed momentem walczył , bo chyba nie na sprzymierzeńców którz zostali wcześniej wyczerpani do wyprawy , a może po prostu ten wróg pomimo że jest w zwarciu nie atakuje ?


każdy wróg w zwarciu atakuje, jeśli nie ma obrońcy to atak liczy się jako niebroniony i przydzielasz obrażenia jednemu ze swoich bohaterów bez możliwości wykorzystania statystyki obrony do ich zmniejszenia

czasem mam wrażenie że wcale nie czytacie instrukcji...

remekop - Pią 13 Kwi, 2012

jednemu ze swoich bohaterów nawet temu, który nie jest przygotowany a wyczerpany i po starciu ?
Kulgan - Pią 13 Kwi, 2012

remekop napisał/a:
jednemu ze swoich bohaterów nawet temu, który nie jest przygotowany a wyczerpany i po starciu ?

Jednemu - dowolnemu, któremu chcesz. Obojętnie czy wcześniej walczył, udał się na wyprawę, czy wyczerpała go jego zdolność bądź zagrana karta. Ty wybierasz, kto dostanie wszystkie obrażenia z niebronionego ataku.

mpuchatek - Sob 14 Kwi, 2012

I tylko bohaterowi. Nie sprzymierzeńcowi. Bohater bierze "na klatę" wszystkie rany z niebronionych ataków.
remekop - Nie 15 Kwi, 2012

Coś mi tu nie pasuje, czy na pewno przy przydzieleniu postaci do wyprawy po tej fazie nie można ich samoczynnie przygotować? Miałem sytuację, że w strefie przeciwności miałem 5 kart które w sumie przekraczały swą siłą zagrożenia moją siłę woli postaci przydzielonych do wyprawy tak więc za każdym razem musiałem przyznawać po kilka punktów do poziomu zagrożenia. a i tak nie miałem potem kim się bronić nie mówiąc już o ataku. Może karty ze w talii spotkań były za słabo wymieszane a może po prostu gra w pojedynkę jest niesamowicie trudna :( ((
mpuchatek - Nie 15 Kwi, 2012

remekop napisał/a:
Coś mi tu nie pasuje, czy na pewno przy przydzieleniu postaci do wyprawy po tej fazie nie można ich samoczynnie przygotować?
Ano normalnie nie można. Trzeba kombinować kogo przydzielić do wyprawy, kto ma bronić, a kto atakować.
remekop napisał/a:
Miałem sytuację, że w strefie przeciwności miałem 5 kart które w sumie przekraczały swą siłą zagrożenia moją siłę woli postaci przydzielonych do wyprawy tak więc za każdym razem musiałem przyznawać po kilka punktów do poziomu zagrożenia

A może warto zagrać w odpowiedniej fazie sprzymierzeńców ? Przecież tak od razu się w strefie zagrożenia 5 kart nie znalazło. Były wcześniejsze rundy, a w nich faza zasobów i planowania. Zależy też od tego co jest i będzie w scenariuszu. Wcześniej warto także ułożyć swoją talię, tzn. skompletować karty (potem są tasowane, ale przynajmniej wiadomo, czego się spodziewać w fazie zasobów).
No i niektóre efekty kart pozwalają oczywiście przygotować karty w innych momentach niż faza odpoczynku, czasem trzeba za taki efekt zapłacić zasobem, czasem kartą, a bywa, że i w fazie odpoczynku efekt karty nie pozwala na jej przygotowanie.

Przyznam, że grając podstawką Podróż w dół Anduiny rozegrałem już z synem chyba z dziesięć gier (ostatnia trwała 4 godziny) i we wszystkich polegliśmy. Ale strategię mamy, trochę taktycznych błędów spowodowało przegraną. Wiem, że się da, bo innym się udało. Musimy głową ruszyć.

Taperonix - Nie 15 Kwi, 2012

Witam scenariusz w dół anduidy proponuję byś zagrał z synem sferą ducha i wiedzy lub przywództwa. Dunhern niszczy wroga w strefie przeciwności, eowina zajmuje się wyprawą, Eleonora niweluje złe efekty kart podstępu, inne karty ducha zmiejszają poziom zagrożenia co jest ważne w tym scenariuszu. Sfera wiedzy może podglądać wierznią kartę spotkań co ułatwia planowanie oraz leczy rany, natomiast sfera przywództwa generuje dodatkowe zasoby. Ja gram solo i ten scenariusz przechodziłem sferą ducha oczywiście tylko podstawka. Więc proponuje ducha i wiedzę na początek. Powodzenia.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group