galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta

Talisman: MAGIA I MIECZ - "dowolny moment" czyli pytanie o kolejność wydarze

Edroh - Czw 03 Lip, 2014
Temat postu: "dowolny moment" czyli pytanie o kolejność wydarze
Cześć wszystkim!

Mam pytanie: co oznacza "dowolny moment" na karcie? Czy oznacza dowolny moment czyli przed, w trakcie, lub po dokonaniu ruchu? Czy może dosłownie oznacza dowolny moment?

Ostatnio podczas gry wynikł spór o ten właśnie "dowolny moment". Gracz A rzucił na gracza B magię strzaskanie i wybrał przedmiot różdżka zniszczenia i teraz pytanie czy gracz B może użyć zdolności magicznego przedmiotu różdżki zniszczenia - wszak w dowolnym momencie można użyć? Czy też powinniśmy sobie wyobrazić, że gdyby akcja działa się naprawdę gracz B niczego by się nie spodziewał i jego różdżka została by zniszczona(gracz B był w innej krainie więc nie wynikało to z spotkania)?

oto zdjęcie kart magii i przedmiotu o które się rozchodzi

http://imgur.com/kNZkkJm

malindkm - Czw 03 Lip, 2014

Dowolny moment to dowolny moment (dosłownie dowolny). Jednak w opisanym przypadku ma miejsce coś innego, bowiem następują efekty równoczesne. Natomiast z oficjalnego FAQ jasno wynika, że:
Cytat:
Jeśli dwie lub więcej zdolności lub efektów jest aktywowanych
w tym samym czasie, gracz którego tura właśnie się odbywa,
decyduje o ich kolejności.

Jeżeli ktoś lepiej ograny ma inne zdanie to z chęcią wysłucham. ;)

Nemomon - Czw 03 Lip, 2014

Wszystkie efekty w grze rozpatrywane są od razu. Jeżeli więc Gracz A rzucił Strzaskanie na Różdżkę, to Gracz B nie może wykorzystać Różdżki, bowiem już jej nie ma. Jego "dowolny moment" nie ma znaczenia, bowiem efekt Strzaskania ją właśnie zniszczył, a nie można wykonywać akcji "przed Twoim Strzaskaniem...", bowiem w Talismanie nie ma zasady stosu..
Edroh - Pią 04 Lip, 2014

Dzięki za odpowiedzi.

Czyli tak samo będzie z kradzieżą takiego przedmiotu? Gracz B nie będzie mógł użyć różdżki ponieważ została zabrana najpierw przez gracza A?

Nie jestem pewien czy jest taka magia bo mogło mi się coś pomieszać ale, co jeśli gracz ma zaklęcie by odbić inne zaklęcie rzucone na niego? wtedy te zaklęcie nie miało by sensu. bo najpierw rozpatrywana by była magia rzucona a dopiero potem defensywna.

A jeśli by to miały być efekty równoczesne:
(Tura Gracza B)
Gracz B chce użyć różdżki na Graczu C
Gracz A rzuca strzaskanie
Gracz B rozpatruje efekty równoczesne i decyduje że strzaskanie nie działa ponieważ różdżka już została użyta i uległa samozniszczeniu


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group