guciomir - Wto 26 Kwi, 2011 Temat postu: Nowe sfery Jak sądzicie, czy będą nowe sfery, a jeśli tak to jakie? Pytam, bo warhammer LCG dostawał z tego co wiem nowe armie i nie widzę powodu, aby LOTR miał ograniczyć się do 4 sfer. kowal85 - Wto 26 Kwi, 2011 Ciężko prorokować, bo co dopiero wyszła podstawka, może jakieś neutralne karty które co najwyżej wspomagają jakąś ze sfer, myślę że na kolejne sfery o ile są planowane to przyjdzie nam troszkę poczekać. Catra - Wto 26 Kwi, 2011 Warhammer to gra rywalizacyjna. Lotr to gra kooperacyjna. Liczba sfer nie ma tutaj znaczenia i nie za bardzo widze sens we wprowadzaniu nowej sfery. Kulgan - Wto 26 Kwi, 2011 Mówiąc szczerze przez myśl mi nie przeszło, że mogliby zwiększyć liczbę sfer  Gdyby się jednak na to zdecydowali, to pomyślałem tak jakoś mało oryginalnie o magii 
Catra - Sro 27 Kwi, 2011 Przecież w świecie LotR nie ma magi 
Sandking - Sro 27 Kwi, 2011 Magi nie, ale magii już tak W końcu Gandalf nie bez kozery nazwany został czarodziejem, nie? :]
kowal85 - Sro 27 Kwi, 2011 No tak w końcu wpierw był Gandalf Okurzony (Gandalf Szary) i później stał się Gandalfem Odkurzonym (Gandalfem Białym) ^^ Kulgan - Sro 27 Kwi, 2011 Oczywiście nie ma tej magii, która dominuje w literaturze fantasy. Mamy jednak Czarodziejów, mamy osoby magiczne, takie jak Tom Bombadil i Goldberry, mamy wreszcie władców Elfów. Galadriela nie bez przyczyny była nazywana Czarownicą przez swoich adwersarzy, a Elrond zaczarował rzekę Bruinenę. Do tego są magiczne przedmioty, takie jak palantiry, laski/różdżki, pierścienie, zwierciadło Galadrieli. Trochę tej magii się znajdzie
Catra - Sro 27 Kwi, 2011 Nie łapcie mnie za literówke
Świat Tolkiena jest obdarty z magii. Bo przeciez oprócz paru Istari i Nazguli ( nie licząc Morgotha i Saurona ) to magią już nikt się nie posługuje - dla elfów to raczej rzemiosło, tak jak teraz dla księży czytanie bibli i nawracanie niewiernych  . Zresztą to nawet nie jest magia. To jest coś bardziej uczłowieczonego, jesli wiecie o czym mówie. Tutaj nikt nie czaruje na potęgę ani nie rzuca fireballami
Nawet za czasów I Ery magii jako takiej nie było. To raczej moc silimarili bądz dar od Valarów albo samego Iluvatara . Ale to raczej moce zblizone do boskich ( wiecie o co mi chodzi ) niz magia w praktycznym tego słowa znaczeniu.
Zresztą już sam Tolkien opisywał co według neigo znaczy magia. Ale musiałbym poszukać źródła, a jestem w pracy
EDIT Tom Bombadil i Wisieńka to nie magia. Zresztą ja tego tak nie kwalifikuje To tak jakby nazwać Aragorna czarodziejem, tylko dlatego , że zna język elfów i długo żyje.
O eflach juz napisałem, to nie jest ich umiejętność tylko raczej dar Valarów i Iluvatara . Zauważ, że jak Arwena zrezygnowała z podrózy na zachód dla Aragorna to straciła nieśmiertelność . Jedynymi zasługującymi na miano posługiwania się "magia" to Istari , Sauron i Morgoth oraz Nazgule. Czyli postacie z o wiele większą przeszłościa sięgającą I Ery.
Ja do tego podchodze zuepłnie inaczej. Więszkość ludzi porównunje stan rzeczywisty z powieścia, wiec wszystko co wykracza poza ramy naszej świadomosci nazywa się magia. Dla mnie świat śródziemia jest poporstu inny a to co dla innych wydaje sie tam magia, ja klasyfikuje raczej do flory i fauny tamtego świata.
Vilk - Sro 27 Kwi, 2011 Nie sądzę, żeby FFG poprzestało tylko na małych dodatkach. Kiedyś zapewne wyjdzie jeszcze coś tak dużego, jak podstawka i tam będzie odpowiednie miejsce na wprowadzenie nowości w rodzaju kolejnej sfery. Kulgan - Sro 27 Kwi, 2011 Wszystko zależy od tego, jak magię chcesz widzieć - czy jako coś spektakularnego, czy też raczej delikatnie wkomponowane w życie świata /jak np. u Elfów/. Dla mnie druga opcja nie oznacza, że nie ma magii, ale jest delikatna, inna niż przedstawiają to autorzy dzisiaj
A Tom Bombadil jest istotą magiczną, bo nie ma nad nim władzy Jedyny - dla mnie to wystarczający powód A i Aragorn miał więcej zdolności magicznych niż Ci się wydaje
Poza tym są jeszcze magiczne przedmioty wspomniane przez mnie wcześniej. Może to i relikty przeszłości, ale jednak są
Tak czy inaczej na potrzeby karcianki mogą zostać wymyślone rzeczy, które się "fizjonomom nie śniły" 
Catra - Sro 27 Kwi, 2011
No duże będą. Juz o tym wspominali. Będą łacznie z nową kampanią. Przecież nie będziemy się ganiać po Mrocznej Puszczy do usranej śmierci
Sandking - Sro 27 Kwi, 2011 Później będziemy ganiać po lasach wokół Rivendell. Stephan - Nie 01 Maj, 2011
A mnie brakuje w podstawce kart działających na Cechy bohaterów (np. typu "każdy Strażnik dostaje +1 ataku", "Przygotuj wszystkich Krasnoludów" albo "Dodaj po 1 zasobie wszystkim postaciom z cechą Szlachcic"...) Moim zdaniem właśnie w tym kierunku powinien iść rozwój gry! Pozwoliłoby to na bardziej "wielopłaszczyznowe" budowanie talii: mieszanie stref, by móc oprzeć talię na przykład na Elfach czy Hobbitach. Na razie wszystko kręci się wokół stref, które są dość hermetyczne. Dlatego tworzenie na siłę nowych mija się z celem i raczej nie poprawi "miodności" gry. guciomir - Nie 01 Maj, 2011 Kart typu "wszystkie krasnoludy" albo "poświęć gondorczyka" z pewnością niedługo się pojawią. Widać że FFG myślało o tym tworząc podstawkę. BTW tak na prawdę to w tej chwili istnieje również 6 dodatków z pierwszego cyklu i jedynie czekają na druk/transport. Z tego co się orientuje, po 6 dodatkach w klimatach mrocznej puszczy i dol guldur przeniesiemy się w inny rejon za pomocą jakiegoś większego dodatku, który zapoczątkuje nowy cykl. I wtedy właśnie istnieją szanse na pojawienie się nowej sfery. A na pewno pojawią się nowe mechaniki, aby odróżnić od siebie sety. Ajgor - Nie 01 Maj, 2011 Z pewnością to wszystko zostało przewidziane w fazie projektowania gry. Produkt musi żyć, więc będą nam to wszystko dawkować.
Vilk - Nie 01 Maj, 2011 Ja mam tylko nadzieję, że rozwijać się będzie warstwę fabularną. Powstaną możliwości rozwoju talii tematycznych. Położy się nacisk na wykorzystanie słów kluczowych. Przestrzeń, wykorzystanie kart na kilka sposobów... ... a nie to, co zrobiono z LoTRem TCG. Znaczniki, burdeny, tokeny, threaty, licz, dodawaj, odejmuj, przesuwaj kamyczki z kupki na kupkę - arkusz kalkulacyjny 
Stephan - Pon 02 Maj, 2011 No tak, możliwości fabularne są ogromne, w przeciwieństwie do LOTR:TCG, gdzie na potrzeby kolejnych setów każdą klatkę filmu skadrowano po trzydzieści razy. I te dziesiątki wersji każdej postaci - brr.... Fajnie, że twórcy LCG mają jaja i śmiało wprowadzają postaci nieznane z książek (Eleanora, Dunhern i tak dalej). Mam taką cichą nadzieję, że może kiedyś odspawają się nawet od III Ery i zawitamy do Beleriandu, gdzie królowie Noldorów marzyli o odzyskaniu Silmarilów, Sindarowie czuwali u granic swych leśnych włości, krasnoludowie drążyli korytarze Morii, zaś ludzie rośli w potęgę, wspomagając Wolne Ludy w walce z Melkorem... Ehhh, rozmarzyłem się
W końcu fajnie byłoby ujrzeć coś w stylu "Scenario Creation Kit", za pomocą którego moglibyśmy tworzyć własne scenariusze o dowolnym poziomie trudności i różnych fabularnych zawijasach. Na razie mam mgliste pojęcie, jak mogłoby to to wyglądać, ale byłoby fajne: w końcu miesiąc oczekiwania na nowy dodatek i nowy scenariusz to jednak trochę za dużo
Ajgor - Pon 02 Maj, 2011 Ja się was normalnie boję!
Wacho - Pią 20 Maj, 2011 Vilk - dokładnie, podzielam Twoje zdanie - RPG to nigdy nie będzie jednakże rozwijanie warstwy fabularnej może wyjść tej grze tylko na dobre - w końcu do "napieprzanek" jest kilka innych tytułów...
crabtree - Sro 20 Lip, 2011
Też mam nadzieję że twórcy nie wprowadzą żadnych nowych sfer. Dlaczego uważam że to by był zły pomysł? Już odpowiadam. Sfery w WP są esencją gry, do tego są znakomicie wyważone, co świadczy o tym że autorzy gry świetnie je zaprojektowali i przetestowali. Ten szkielet sprawdza się znakomicie, a dodanie do niego nowego elementu, mogłoby poważnie naruszyć stabilność całej rozgrywki i podejrzewam że tak by się właśnie stało, bo takie innowacje w gotowym projekcie zazwyczaj są nietrafione. Wraz z każdym zestawem przygodowym będzie wzrastała także trudność implementacji jakiś rewolucyjnych rozwiązań. Gry karciane są bardzo wrażliwe na pojedyncze karty, a wprowadzenie nowej sfery niesie za sobą dość duże ryzyko zachwiania równowagi. Lekt - Czw 25 Paź, 2012 Temat postu: "Strefa Bilba" Kruki kraczą, a wrony wronią, iż dalszy ciąg serii dodatków przygodowych do rozszerzenia "Hobbit Górą i Dołem" wprowadzą strefę orbitującą wokół samego Bagginsa i dodatków dlań przeznaczonych. Ot choćby kolczugi z Mithrilu, Żądełka czy Jedynego Pierścienia, dającemu np Bilbowi niewidzialność przed wrogami. Ku potwierdzeniu swojej teorii karta Bilba z rozszerzenia, na której widać żółtą fajką, być może będzie to bohater neutralny i moja hipoteza okaże się mylna. Czas pokaże. http://www.cardgamedb.com...ggins-ohauh.jpg JollyRoger1916 - Pią 26 Paź, 2012 Ale już od dawna wiadomo, że BB ma swoja sferę. Jest tam są tam dodatki i wydarzenia. Berestaszek - Pią 26 Paź, 2012 z tego co się orientuje to jest jedno wydarzenie na chwilę obecną. Napewno coś dorzucą w następnym rozszerzeniu ale narazie tylko wydarzenie jest
JollyRoger1916 - Pią 26 Paź, 2012 Przepraszam są dodatki i wydarzenie
Berestaszek - Pią 26 Paź, 2012 niby które dodatki? 
JollyRoger1916 - Pią 26 Paź, 2012 Za artefakty nie płaci się z ze sfery BB? EDIT.Ok. faktycznie skarby są chyba za 0, ale są żółte, więc jak dla mnie przypisane dalej przypisane do sfery BB i można je zagrać tylko w dodatkach "hobbitowych". EDIT2: Faktycznie nie mają fajki. Więc mamy tylko jedno wydarzenie. Sądzę, że to się zmieni wraz z drugim dodatkiem. Berestaszek - Pią 26 Paź, 2012 przyglądając się kartom nie znajdziemy żadnego symbolu sfery. A to że są takie żółtawo-złote ma oznaczać że są super cenne. W instrukcji od hobbita nie ma napisane do której streft należą. JollyRoger1916 - Pią 26 Paź, 2012 Wiem, poprawiłem się. |
