|
galakta.pl Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta |
 |
Osadnicy z Catanu (Settlers of Catan) - Wygląd
D.W. - Nie 10 Kwi, 2005 Temat postu: Wygląd To jest wygląd planszy (Jest to część wycięta z tyłu pudełka.)
uiek - Nie 10 Kwi, 2005
a keidy poznamy zdjęcie polskiej edycji w "realu"?
skoti - Nie 10 Kwi, 2005
Bedzie zalaczone do kazdego zakupionego pudelka z gra
A ja mam inne pytanie - czy przewidujecie wydanie rozszerzenia do gry 5-6 osobowej??
Nataniel - Pon 11 Kwi, 2005
skoti napisał/a: | A ja mam inne pytanie - czy przewidujecie wydanie rozszerzenia do gry 5-6 osobowej?? |
http://62.121.130.3/galak...wtopic.php?t=47
Czajo - Sro 13 Kwi, 2005
może jakieś fotki kart rozwoju/ pkt zwycięstwa?
D.W. - Nie 17 Kwi, 2005
Karty są takie jak w wersji niemieckiej
Gość - Sro 27 Kwi, 2005 Temat postu: Ani plansza... ...ani karty NIE sa takie jak w wersji niemieckiej. I pierwsze wrazenie jest na minus. Przez pstrokate kolorki wygladaja jak kiczowata wersja angielska.
Czy ta puzzlowatopodobna plansza to ostateczna forma, jaka nadano Siedlerom?
Gość - Sro 27 Kwi, 2005
Pewnie powiecie, ze sie czepiam, ale skoro Galakta nie wymysla gry, a tylko wprowadza ja na rynek polski, jedyne co zostaje do dopracowania, to szczegoly.
W zwiazku z powyzszym kolejne pytanie - czy pionki i kosci sa drewniane, czy plastikowe?
Gość - Sro 27 Kwi, 2005
Dzizus, wlasnie wyczytalem gdzies, ze tak wyglada najnowsza wersja niemiecka. Jesli tak rzeczywiscie jest, Niemcy chyba na glowy poupadali!
Wiekszosc gier rozegralem wlasnie naszymi zachodnimi sasiadami i w zyciu nie slyszalem, zeby ktokolwiek zglaszal potrzebe takich zmian!
folko - Czw 28 Kwi, 2005
Sam sobie odpowiedziales na pytanie. Tak wyglada najnowsza wersja niemiecka.
W wer. Polskiej z tego co wiem maja byc piony drewniane.
Ja i reszta - Sob 30 Kwi, 2005
. Kolory nie dość intensywne na planszy, karty - brak ramki przy opisie i nazwie karty powoduje że wyglada to bardzo słabo. Nie widziałem wersji niemieckij poprzedniej, a jedynie angielska i tam dodanie tak banalnej rzeczy jak ramka oraz nie tak dzieciece rysunki zwiększa po prostu estetyczność.
Jednakże gra to gra, nie tylko obrazki, pewnie po kilku partiach niezauważalne to bedzie. Ale kto nam zwróci utarcone wrażenia estetyczne ??
Ja i reszta - Sob 30 Kwi, 2005
Na jaki target wiekowy jest waszym zdaniem ustwione to wydanie, hę? .Dla mnie to max 9 lat. Te duże napisy " 1 punkt zwycięstwa " itd...
D.W. - Sob 30 Kwi, 2005
Tzn. Jak będzie napis „1 Punkt Zwycięstwa” o połowę mniejszy to będzie już gra dla graczy 18-letnich?
Grafika, wielkość czcionek itp. itd. Jest taka jak w wersji niemieckiej. I nic tutaj się nie zmieni ani nie dodamy żadnych ramek ani szlaczków. Takie są wymogi licencyjne.
Poniżej karta z najnowszej wersji niemieckiej oraz starej wersji niemieckiej przetłumaczona na jezyk francuski. I podobne są w całej europie. Angielska wersja jest nielicznym wyjątkiem związanym z całkiem inna formą dystrybucji oraz kontraktów
Cała Europa gra w Osadników w wersji niemieckiej. Oczywiście mówię o starszej wersji bo dopiero teraz niektóre kraje przechodzą na nowszą. A starsza wersja jest jeszcze gorsza graficznie od nowej i..... w takiej właśnie ta gra funkcjonuje.
Przejście na nowszą wersję dla krajów które sprzedają już osadników w starej wersji to jest duży kłopot ponieważ dodatki nie będą do niej wtedy pasowały. My nie mamy tego kłopotu dlatego zaczynamy od razu od najnowszej.
Wygląd gry jest jaki jest. Rozumiem krytykę ale jeśli wyraźnie pisaliśmy, że jest o wyglądzie najnowszej wersji niemieckiej to tutaj nic więcej nie zrobimy. Mimo tego jednak gracze z większej części europy grają w tą grę nie zważając na jej wygląd.
Akurat mam trochę czasu to w specjalnym temacie opiszę dlaczego ta wersja jest lepiej dopracowana. Proszę pamiętać, że ta wersja powstała w 2002 roku i jest sumą doświadczeń siedmioletnich doświadczeń związanych z tą grą.
Gość - Sob 30 Kwi, 2005 Temat postu: Rozne Jako narzekajacy, musze Galakcie tutaj zwrocic honor - wymogow licencyjnych faktycznie nie przeskocza...
Domyslam sie jednak, ze wypowiadajacy sie tutaj przedstawiciel firmy grywal i w stara i w nowa wersje Siedlerow. Tak zupelnie szczerze - czy nowosci wprowadzone w 2002 roku faktycznie przydaly produktowi jakichs nowych, wartosciowych cech?
Jesli nie, to wybaczcie, ale stara prawda mowi, ze lepsze jest czesto wrogiem dobrego.
Ze stwierdzeniem, ze stara wersja (niemiecka, z ktorej tlumaczona na francuski karta jest powyzej pokazana) jest jeszcze gorsza od nowej zupelnie sie nie zgodze. Wedlug mnie prostota byla jej najwieksza zaleta. Zadnych gadzetow, detali, malenkich szczegolow pt. pastuszek na lace, gornik przy kopalni czy sciezka w lesie nie bylo i to stanowilo o jej uroku w porownaniu z nowa wersja.
Stara plansza cala faktycznie ruszala sie. Dowodem na to chocby fakt, ze calosc zburzylem w trakcie ktorejs z ostatnich gier butelka piwa, ale o dziwo wszyscy tak byli w gre wciagnieci, ze nie wiem czy odbudowa trwala minute. To nie zadna wada! Plansza po prostu zyla gra:) I podkreslala jej kazdorazowa losowosc i zmiennosc.
Na koniec wspomne jeszcze, ze po ostatniej lekturze tego forum pisalem z Niemcami o zmianach wprowadzonych w 2002 i, poza jednym glosem, wszyscy byli za wersja poprzednia.
ps.
A propos szczegolow - mam nadzieje, ze kosci tez beda drewniane?:)
Ja i reszta - Nie 01 Maj, 2005
Co do kwestii wielkości czcionki..... , ale coś w tym przeciez jest, hmm, no cos jest na rzeczy.
Pozdrawiam pana D.W. i Galakte - naprawdę robicie świetną robote , a słowa malkontenctwa - cóż, za różowo byście mieli
uiek - Wto 03 Maj, 2005
Cytat: | A propos szczegolow - mam nadzieje, ze kosci tez beda drewniane? |
mimo iż to nie ja jestem Wydawcą, pozwolę sobie jednak odpowiedzieć na to pytanie, bo takie samo zadałem kilka dni temu.
TAK, kości będą drewniane
Krionah - Sro 04 Maj, 2005
Nie bardzo rozumiem o co chodzi? Wychodzi świetna gra, a wszyscy marudzą, że kolory nie takie, że obrazki dziecinne. Jak wam się podoba stara, niemiecka wersja to sobie ją kupcie i czepcie się innego tranwaju. Często na forum znajduje jakieśmądre gatki, które prawie nic nie wnoszą, a jedynie służą aby pokazaćjaki "jaki ja jestem mądry". W sumie to Szept pisze konkrety (nie obrażając nikogo). Taka już mentalność Polaków, że cokolwiek się zrobi to i tak jest niedobrze. Chylęnisko głowę przed ludźmi z Galakty za pracę, którą wykonują, bo dzięki nim mogę pograć w fantastyczne gry i to po polsku.
Ja i reszta - Pią 06 Maj, 2005
Krionah, nie udawaj głupiego. Chodzi o to że, coś się nie pododoba i tyle. Zabronisz mi? Do Galakty pretensji żadnych MY MALKONTENCI nie mamy, ale, że "coś gdzieś jest ładniejsze" -np. dla mnie versja dla angoli. Idzie o kwestię estetyczną - a tu juz , wybacz - kazdy ma prawo do własnego sądu i co wiecej do tego sądu głoszenia. Akurat tak jest wadliwie skonstruowana ludzka świadomość i ludzki jezyk, że wypowiadając sie o czyms mówimy jakby dotyczyło to przedmiotu samego - a fakt , że dotyczy to jedynie naszego przedstawienia przedmiotu całkowicie nam umyka. Więc żeby nie było niejasności - Dla Mnie wersja inna niz ta wydawana jest po prostu ładniejsza, ciut sie rozczarowałem tym, ALE nie cierpię z tego powodu, a Pracę Wydawcy - doceniam.
Zachęcam innych do wypowiedzenie się - każdorazowo W Ramach Swego Subiektywnego Smaku - co i jak podoba sie lub nie.
Pozdrawiam
p.s. poniżej jako gośc to Ja i reszta
Hudson - Pią 06 Maj, 2005
to ja sie wypowiem: mi bardzo podobaja sie drewniane kosci, jeszcze takich nie mam w swojej kolekcji. uwazam, ze dodanie takich kostek to swietny gest.
Gość - Pią 06 Maj, 2005
Nom, drewniane kości też mi sie podobają, plansza też mi sie podoba i co tu bede stękał - czekam i ciesze sie że dostanę juz niedługo.
Czajo - Pią 06 Maj, 2005
Mnie też sie cała gra podoba, też czekam i mam nadzieję, że termin wysyłki "do 10 maja" jest aktualny.
Ja i reszta - Nie 29 Maj, 2005
Dostałem , pograłem, zero minusów, wszystko ok. Mam nauczke - nie mówić o smaku lizaka liżąc go przez papierek
|
|