galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta

Talisman: MAGIA I MIECZ - Talisman: The City Expansion!

Nemomon - Sob 18 Sie, 2012
Temat postu: Talisman: The City Expansion!
Jak Jon New, tajnymi kanałami, donosi na Talisman Island, następny dodatek to Miasto!

Zajebisty cover art BTW ;) .

Xan - Sob 18 Sie, 2012

Nie no! Właśnie wszedłem na forum, aby o tym napisać, a kolega Nemo mnie ubiegł ;>

Zakładam, że ten dodatek wprowadzi do gry kolejny narożnik? ;)

Nemomon - Sob 18 Sie, 2012

Ja mam źródła prosto z pierwszej ręki :P .
Xan - Nie 19 Sie, 2012

Nemomon napisał/a:
Ja mam źródła prosto z pierwszej ręki :P .


Wiadomo :razz: .

Co do samego "Miasta" z okładki można wyliczyć 5 nowych Poszukiwaczy. Nie wiem jeszcze kim jest ten "w brzuchu" tego białego, wodnego stworka :grin: .
Pewnie jakoś na dniach FFG ogłosi ten dodatek na swojej stronie, wtedy myślę dowiemy się więcej.

Nemomon - Nie 19 Sie, 2012

Tam jest 6 nowych Poszukiwaczy ;) . Też mam nadzieję, iż FFG w poniedziałek coś więcej ogłosi lub przynajmniej doda Talisman do strony tytułów oczekujących na wydanie. Smutnym jest, iż Christian T. Petersen w swoim FFG In-Flight Report nie wspomniał nic o Talismanie. A przynajmniej nie otrzymaliśmy przecieków, iż wspomniał. Nic, póki co mamy Relic jeszcze do dyskutowania ;) .
Nemomon - Nie 19 Sie, 2012

Jon uploadował zbliżenia na nowych Poszukiwaczy: http://www.talismanisland.com/ ;)
jezykwaw - Wto 21 Sie, 2012

Wreszcie dodatek na który czekałem. Napewno zakupie Miasto oraz Wilkołaki (w przygotowaniu). Najbardziej jestem rozczarowany Smokami, chyba je sprzedam bo jakos nie pasuja mi do całości Talismana i psuja płynna rozgrywke. Rozgrywka ze Smokami robi sie nudna a karty poszukiwaczy sa przesadzone. Wiec nastepny zakup to napewno Wilkołaki i Miasto nie moge sie już doczekać :)
Sxk - Sob 25 Sie, 2012

Przyznam się, że gram w Talismana obecnie bardzo żadko i żadnego dodatku planszowego nie rozkładam, ale MIASTO wymiata muszę go kupić i chyba kupię wersję angielską by szybciej sobie pograć :D
Sxk - Pon 27 Sie, 2012

Co zaś się tyczy bohaterów, to mam nadzieję, że zachowana zostanie możliwość zmiany "profesji" jaką dawało miasto z drugiej edycji. Przyznam się, że dla mnie to było najfajniejsze w "Mieście".
Grizzly - Pon 27 Sie, 2012

A propo profesji, to w mieście był fajny błąd/luka. Jak zmieniło się w arcymaga. To można było iść do banku wziąć porzyczkę w postaci całej puli złota i się nie przejmować jego oddawaniem, bo arcymag nie może zostać zmieniony w ropuchę, a taka jest kara za nie zwrócenie złota :)
Sxk - Pon 27 Sie, 2012

Mimo, że grałem 450 razy to nigdy na to nie wpadłem :D
Zawsze chciałem być Szeryfem

Galron - Pon 27 Sie, 2012

Mnie zastanawia zasobność portfela jaka będzie potrzebna żeby przetrwać w mieście. Bo jak będzie tak jak pamiętam to rola złodzieja robi się kusząca :P
Tomasz83 - Sro 19 Wrz, 2012

Sxk napisał/a:
Mimo, że grałem 450 razy to nigdy na to nie wpadłem :D
Zawsze chciałem być Szeryfem
Nie do wiary ,do miasta w zasadzie tylko po to sie szło
pleechu - Pon 08 Paź, 2012

Już poszło oficjalnie na maxa:


Wszystko tu:
http://fantasyflightgames...s.asp?eidn=3619

Xan - Wto 09 Paź, 2012

Nie ma co. Nie palili się z podaniem jakichś konkretniejszych wieści, aż do teraz ;>

Tutaj możecie zobaczyć plecy nowych kart talii Miasta, a także kilka przykładowych treści.

http://www.talismanisland.com/tour_4re.htm

tomjedi - Pią 12 Paź, 2012

Xan napisał/a:
Nie ma co. Nie palili się z podaniem jakichś konkretniejszych wieści, aż do teraz ;>

Tutaj możecie zobaczyć plecy nowych kart talii Miasta, a także kilka przykładowych treści.

http://www.talismanisland.com/tour_4re.htm


Hej!
Orientujecie się co to za Upgrade Pack, którego pudełko pokazane jest w tym linku?

Sardo - Pią 12 Paź, 2012

To była paczka która upgrade'owała (dawała aktualne karty Przygód, Poszukiwaczy itp) wersję z Black Idustries do wersji FFG, po tym jak właśnie FFG przejęło Talismana. Dotyczyło to wydania angielskiego, nasze polskie wydanie było już na podstawie nowej wersji Talismana od FFG.
Nemomon - Czw 03 Sty, 2013

http://www.fantasyflightg...s.asp?eidn=3843

Poszukiwacze

aduko - Sro 16 Sty, 2013

Instrukcja: http://www.fantasyflightg...eCity_Rules.pdf
Sxk - Sob 19 Sty, 2013

Ale lipa że nie można rozwijać postaci poprzez zmianę profesji (vide szeryg, czempion itp.) :(
Wallenstein - Pon 21 Sty, 2013

Też liczyłem na możliwość zmiany profesji, ale nie na ruch jednokierunkowy...
Borg - Pon 21 Sty, 2013

No z tym poruszaniem się po mieście to faktycznie trochę dziwnie.
PiotrM - Wto 22 Sty, 2013

Wydaje mi się że pomysł na jednokierunkowe zwiedzanie jest dobry bo wchodząc do miasta itak zawsze trafisz gdzie chcesz a niweluje to multizwiedzanie. Latanie od sklepu do sklepu chyba ze zmarnujemy sporo tur...
Słyszałem natomiast gdzieś że w mieście ma być miejsce w którym będzie możliwość zamiany trofeum na pkt. siły lub mocy. Bardzo podobał mi się ten pomysł który delikatnie hamuję silnych graczy jednak nie mogę tego znaleźć w instrukcji.
CZY TO BYŁA TYLKO PLOTKA!!! ??? :sad: :sad:

Borg - Wto 22 Sty, 2013

PiotrM napisał/a:
Wydaje mi się że pomysł na jednokierunkowe zwiedzanie jest dobry bo wchodząc do miasta itak zawsze trafisz gdzie chcesz a niweluje to multizwiedzanie. Latanie od sklepu do sklepu chyba ze zmarnujemy sporo tur...;


Może i tak, ale szkoda marnować kilka tur na obejście miasta dokoła, żeby wejść do ostatniego sklepu. Co do multizwiedzania to raczej nikt by nie marnował tur po to, aby wchodzić do sklepu i po chwili wracać do niego. A poza tym miasto to miasto i taka jednokierunkowa możliwosć poruszania się trochę narusza logikę.


PiotrM napisał/a:
Słyszałem natomiast gdzieś że w mieście ma być miejsce w którym będzie możliwość zamiany trofeum na pkt. siły lub mocy. Bardzo podobał mi się ten pomysł który delikatnie hamuję silnych graczy jednak nie mogę tego znaleźć w instrukcji.
CZY TO BYŁA TYLKO PLOTKA!!! ??? :sad: :sad:

Z tego co się orientujemy to raczej na ilość monet równą Sile czy Mocy pokonanego wroga, plus ewentualnie jakieś specjale w zależności od karty.
Na logikę, po co mielibyśmy kupować list gończy, aby potem wymienić trofea na Siłę lub Moc, skoro standardowo możemy to zrobić bez kupowania czegokolwiek?
Natomiast Twój pomysł z owym hamowaniem rozwoju jest dla nas niezrozumiały.

Baltar - Wto 22 Sty, 2013

PiotrM napisał/a:

Słyszałem natomiast gdzieś że w mieście ma być miejsce w którym będzie możliwość zamiany trofeum na pkt. siły lub mocy. Bardzo podobał mi się ten pomysł który delikatnie hamuję silnych graczy jednak nie mogę tego znaleźć w instrukcji.
CZY TO BYŁA TYLKO PLOTKA!!! ??? :sad: :sad:


http://www.fantasyflightg...ity/academy.png

Borg - Wto 22 Sty, 2013

Czyli nie chodziło o listy gończe..
To raczej zdecydowanie może przyspieszyć, a nie opóźnić rozwój postaci.

Cyberpuncur - Wto 22 Sty, 2013

Listy gończe są przy wejściu do miasta swoją drogą i tam się wymienia na złoto.
JollyRoger1916 - Wto 22 Sty, 2013

Borg napisał/a:
To raczej zdecydowanie może przyspieszyć, a nie opóźnić rozwój postaci.


Nie za bardzo rozumiem jak to ma przyspieszyć pakowanie poszukiwacza. Bo jak mniemam teraz jak ktoś zdobędzie odpowiednią liczbę punktów z trofeów to nie moze ich sobie ot tak wymienić na punkty, tylko przebujać się w konkretne miejsce w tym celu. Jeśli tak jest to potwierdza się to o czym pisałem, że system levelowania przy pomocy trofeów w tej grze jest niedopracowany od pierwszej edycji (masę graczy przecież wrzuca homerules utrudniające przepakowanie trofeami), a FFG wreszcie się zabrało, żeby to w ich edycji poprawić.

Boskurek - Wto 22 Sty, 2013

"You may discard 7 points of your trophies, to gain your choice of 1 Strenght or 1 Craft" czyli na polski to mniej więcej brzmi: "możesz odrzucić dowolne trofea warte 7 punktów, żeby otrzymać 1 punkt siły lub mocy". Inaczej mówiąc, nie musisz mieć trofeów wartych 7 punktów siły, żeby dostać 1 punkt siły, tylko np. 2 trofea: potwór o sile 4 i duch o mocy 3. W sumie masz trofea warte 7 punktów i możesz je tam zamienić na punkt tej cechy, której akurat potrzebujesz. Na szyldzie Akademii zapewne widnieje napis: "Przynieś nam dowolne ścierwo, a my nauczymy Cię czego sobie zażyczysz". Więc w pewnym sensie to ułatwi zdobycie punktów siły/mocy. Natomiast w Wilkołaku jest nieznajomy, nie pamiętam nazwy, który oferuje za każde trofeum danego typu, 1 punkt danej cechy. Czyli idziesz z 3 trofeami, każde po 1 punkcie siły, a w zamian dostajesz 3 żetony siły. To jest dopiero wypas!
Borg - Wto 22 Sty, 2013

JollyRoger1916 napisał/a:
Borg napisał/a:
To raczej zdecydowanie może przyspieszyć, a nie opóźnić rozwój postaci.


Nie za bardzo rozumiem jak to ma przyspieszyć pakowanie poszukiwacza. Bo jak mniemam teraz jak ktoś zdobędzie odpowiednią liczbę punktów z trofeów to nie moze ich sobie ot tak wymienić na punkty, tylko przebujać się w konkretne miejsce w tym celu. Jeśli tak jest to potwierdza się to o czym pisałem, że system levelowania przy pomocy trofeów w tej grze jest niedopracowany od pierwszej edycji (masę graczy przecież wrzuca homerules utrudniające przepakowanie trofeami), a FFG wreszcie się zabrało, żeby to w ich edycji poprawić.


Chodzi o to, że w Akademii będziesz mógł miksować trofea na Siłę i na Moc tak aby w sumie dały 7 punktów i wymienić je na dowolną cechę, którą będziesz chciał, zamiast czekać aż uzyskasz po 7 pkt w każdej z osobna. Mało tego, możesz wszystkie trofea zamieniać zawsze na jedna cechę, aby jak najszybciej ją przypakować nie przejmując się tą drugą.


Boskurek napisał/a:
Natomiast w Wilkołaku jest nieznajomy, nie pamiętam nazwy, który oferuje za każde trofeum danego typu, 1 punkt danej cechy. Czyli idziesz z 3 trofeami, każde po 1 punkcie siły, a w zamian dostajesz 3 żetony siły. To jest dopiero wypas!


Wypas? Chyba raczej mocne przegięcie. :)

JollyRoger1916 - Sro 23 Sty, 2013

Borg napisał/a:
JollyRoger1916 napisał/a:
Borg napisał/a:
To raczej zdecydowanie może przyspieszyć, a nie opóźnić rozwój postaci.


Nie za bardzo rozumiem jak to ma przyspieszyć pakowanie poszukiwacza. Bo jak mniemam teraz jak ktoś zdobędzie odpowiednią liczbę punktów z trofeów to nie moze ich sobie ot tak wymienić na punkty, tylko przebujać się w konkretne miejsce w tym celu. Jeśli tak jest to potwierdza się to o czym pisałem, że system levelowania przy pomocy trofeów w tej grze jest niedopracowany od pierwszej edycji (masę graczy przecież wrzuca homerules utrudniające przepakowanie trofeami), a FFG wreszcie się zabrało, żeby to w ich edycji poprawić.


Chodzi o to, że w Akademii będziesz mógł miksować trofea na Siłę i na Moc tak aby w sumie dały 7 punktów i wymienić je na dowolną cechę, którą będziesz chciał, zamiast czekać aż uzyskasz po 7 pkt w każdej z osobna. Mało tego, możesz wszystkie trofea zamieniać zawsze na jedna cechę, aby jak najszybciej ją przypakować nie przejmując się tą drugą.


Jasne, racja. Nie wiem o czym myślałem czytając zasadę tego obszaru, ale na pewno nie o tym co czytałem :) W takim razie dla mnie bez sensu i jeszcze bardziej nastawia grę na pakowanie poszukiwacza, a nie wyścig po wygraną.

aduko - Czw 24 Sty, 2013
Temat postu: Talisman: The City Is Now Available
Już dostępna wer. ang

http://www.fantasyflightg...s.asp?eidn=3904

Piotr - Pią 08 Lut, 2013

No i chyba wraz z wydaniem Miasa twórcy gry zaliczyli pierwszą poważną "wpadkę" z poszukiwaczem Alchemikiem, który może teraz kupować magiczne przedmioty w tym eliksyry po 1 MZ, po czym zamieniać je na 3MZ. Kilkataście tur pozwoli mu wykupić wszystki poteżne karty ze sklepów, nawet po kilka danego rodzaju i spokojnie zdobyć KW. Ciekawe jaka jest rola playtesterów przed wydaniem kolejnego dodatku, bo myślę, że są to osoby będące od lat fanami gry i raczej powinny wyłapać tego rodzju "combo" pozwalające wygrać każdą rozgrywkę. Może testów jest za mało i nie są powiązane z pozostałymi dodatkami?
W Mieście są też inne ciekawe karty jak nieznajomy Zabójca, dzieki któremu możemy bez walki odebrać do 3 punktów życia innemu poszukiwaczowi płacąc za to odpowiednią ilość złota, przyjaciel Skryba, który pozwala zatrzymywać właśnie rzucone zaklęcie (!!!) i w zamian odkładać inne oraz "Pet" Luna, która po wydaniu punktu losu pozwala wybrać wynik. Właściwe użycuie tych kart może bardzo szybko zakończyć rozgrywkę...

Boskurek - Pią 08 Lut, 2013

Wydaje mi się, że to nie będą pierwsze "przegięcia" w Talismanie. Balans Poszukiwaczy jest średni, zwłaszcza jak weźmiemy pod uwagę Smoki. Są przykłady teoretycznie dozwolonych zagrań, które również psują rozgrywkę, np. kwestia sprzedawania zaklęć w Sekretnym Archiwum przez niektórych Poszukiwaczy. W przypadku Alchemika rzeczywiście może być chamstwo, bo będzie krążył po mieście... Jedyne pocieszenie jest takie, że ścieżka jest jednokierunkowa, więc nie będzie można kursować między dwoma sklepami i w kilka tur nabić kabzę. Z drugiej strony, na upartego, w trakcie jednej tury, odwiedzając sklep z napojami, może zgarnąć całe złoto: kupuje jeden napój, zamienia go w 3 SZ, kupuje 3 napoje, zamienia je w 9SZ itd. Oczywiście to przy założeniu, że w swojej turze może dokonywać wielu zakupów przerywając je przemianą przedmiotów w złoto. Nic tego nie zabrania... W każdym razie w takim układzie, po jednej takiej wizycie odwiedza kolejne sklepy i w kilka tur staje się potworem. Jedynym wyjściem wydaje się wprowadzenie własnych zasad, najprostsze wydaje się być ograniczenie mocy Alchemika - bez względu na to jaki przedmiot przemienia w złoto, zawsze dostaje 1SZ.
Jaka jest rola testerów? Trzeba by spytać Nemomona, on testował Smoki, może i w Mieście maczał palce. Podejrzewam, że tworząc Miasto mieli pewne pomysły, wdrożyli je, potem okazało się, że taki Alchemik będzie przez to zbyt dopakowany. Mieli do wyboru wyrzucić z Miasta sklepy z Magicznymi Przedmiotami za 1SZ, zwiększyć cenę do 3SZ, czy określić je jako zwykłe przedmioty, niemagiczne. Nie znam szczegółów dodatku, ale każde z wymienionych rozwiązań pewnie ma jakieś wady. W tej sytuacji stwierdzili pewnie: "wypuszczamy dodatek taki, jaki jest, wydaje się być atrakcyjny. Jak gracze odkryją możliwości Alchemika, to popsioczą, ale jakoś sobie z tym poradzą. A większość dodatek i tak kupi, bez względu na jeden błąd." Problem był o tyle trudny do rozwiązania, ze Alchemik pochodzi ze starszego dodatku i nie da się go już "wycofać", albo zmienić. No chyba, że w Mieście będzie karta Poszukiwacza Alchemik, z erratą ;]
Co do nieznajomego Zabójcy, to wygląda na to, że takiego Kleryka, który ma bazowo 3 punkty życia, można załatwić od ręki.
"Dzień dobry, Kiler dostał na panią zlecenie."
"Jak to zlecenie..?"
"Ma panią zabić. Miłego dnia." ;]

JollyRoger1916 - Pią 08 Lut, 2013

Boskurek napisał/a:
Z drugiej strony, na upartego, w trakcie jednej tury, odwiedzając sklep z napojami, może zgarnąć całe złoto: kupuje jeden napój, zamienia go w 3 SZ, kupuje 3 napoje, zamienia je w 9SZ itd. Oczywiście to przy założeniu, że w swojej turze może dokonywać wielu zakupów przerywając je przemianą przedmiotów w złoto. Nic tego nie zabrania...


Wydaje mi się, że zabrania. Zrobiłeś zakupy, zmieniłeś w złoto i koniec tury, drugie zakupy to byłoby jak drugie badanie obszaru. Kolejna sprawa - no co w tej grze tyle złota? ;) Na początku coś tam się jeszcze pokupuje, a później tylko łazisz z coraz bardziej powiększającą się sakiewką :P

Borg - Pią 08 Lut, 2013

No właśnie wcześniej to złoto się odkładało i nie było za bardzo co z nim zrobić. Miasto to zmienia, sklepów jest na tyle dużo, że zawsze znajdzie się coś co się przyda.
Co do Alchemika to zdecydowanie, jak kończysz zakupy to już nie możesz zrobić kolejnych w tej samej turze, a ruch jest jednokierunkowy, tak więc może i da się go w ten sposób przypakować, ale nie od razu i wcale nie jest powiedziane, że to się opłaci. Przecież inne postacie nie będą w tym czasie spały..
Bardziej nas tutaj zastanawia Warhorse, który pozwala w walce dodawać Moc do Siły (na karcie jest powiedziane Moc, nie wartość początkową Mocy).

Boskurek - Pią 08 Lut, 2013

Panowie, to pokażcie mi proszę zapisy, które mówią, że w trakcie jednej tury można dokonać tylko jednego zakupu, albo jakikolwiek inny zapis, który zabrania dokonania zakupu, wykorzystania specjalnej zdolności postaci, a następnie dokonania kolejnego zakupu. Dyskutowaliśmy tą kwestię na forum w temacie dot. zasad. Był temat Sekretnego Archiwum i postaci, które w każdym momencie muszą posiadać przynajmniej jedno zaklęcie. Okazało się, że choć wydaje się to na pierwszy rzut oka nieuczciwe, to żaden konkretny zapis nie zabrania, aby podczas jednej wizyty w SA Poszukiwacz sprzedając kolejne zaklęcia (i non stop dobierając kolejne) zgarnął całe złoto z gry. Można takie zagranie wykluczyć jedynie własną zasadą. Inny przykład: Poszukiwacz trafia do Kowala w Wiosce. Kupuje Miecz, rzuca zaklęcie Wzbogacenie (można rzucić w dowolnym momencie), otrzymuje 4 SZ i kupuje za nie jeszcze Zbroję. I teraz pytanie: może tak zrobić, czy nie? Była dyskusja, jedni twierdzili, że nie, że trzeba było najpierw rzucić zaklęcie i się wzbogacić, a potem zrobić całe zakupy. Ale nikt nie poparł takich tez konkretnymi argumentami. Z resztą w tym konkretnym przypadku zabronienie takiego zagrania byłoby trochę bez sensu. Co, nie można wejść do Kowala, kupić Miecz, zobaczyć fajną Zbroję, wyczarować złoto i dokonać zakupu? "Nie, bo jak Kowal zobaczy, że czarujesz, to doniesie Inkwizycji i spalą cię na stosie!" ;]
Tak podsumowując:
1. Nie ma zasady mówiącej, że w swojej turze można dokonać tylko jednego zakupu.
2. Nie ma mechanizmu, który mówiłby kiedy wolno, a kiedy nie, w swojej turze rzucać zaklęć dozwolonych "w dowolnym momencie" - można je rzucić po prostu w dowolnym momencie.
3. Nie ma zasady, która mówiłaby, że rzucenie zaklęcia "w dowolnym momencie" kończy turę, albo zmienia cokolwiek w trwaniu tury.
4. Nie ma mechanizmu, który mówiłby, w którym momencie swojej tury Alchemik może używać swoich zdolności przemiany metali (podobny przykład jest z Druidem, który może zmienić swój charakter - załóżmy, że jest dobry i wylosował Runiczny Miecz, żeby go zabrać musi zmienić charakter - równie dobrze tu można by powiedzieć, że nie może już wziąć RM, bo w chwili, gdy go losował, miał dobry charakter, nie można wylosować przedmiotu => użyć specjalnej zdolności => zabrać przedmiotu - to jest moim zdaniem analogia, do użycia przez Alchemika jego zdolności w sklepie)
Oczywiście to są moje przekonania i jestem otwarty na dyskusję. Od razu mówię, że ja jestem przeciwnikiem takiego niezdrowego pakowania postaci, czy nieuczciwych trików, jak właśnie wspomniana akcja Alchemikiem. Tyle tylko, że jeżeli nic się nie zmieni w zasadach gry, to tego typu akcje wykluczać można tylko własnymi zasadami.
A odpowiadając na pytanie "na co w tej grze tyle złota?" - na to, żeby inni go nie mieli, nie mogli kupować punktów życia, zaklęć, ani niczego innego. Mamy zasadę ograniczonych zasobów i jak zainkasujesz całe złoto, to reszta graczy już niczego nie kupi.
Zastanawia mnie stwierdzenie "jak kończysz zakupy, to już nie możesz zrobić kolejnych w tej samej turze". Z tego co kojarzę, tura kończy się, kiedy gracz albo o tym poinformuje, albo zadziała efekt zaklęcia/karty przygody/inny, albo gracz po prostu już nie może nic zrobić, wyczerpał wszystkie możliwości. Obszary/karty które pozwalają dokonywać zakupów różnią się od pozostałych miejsc, moim zdaniem dokonanie jednego zakupu nie kończy badania obszaru. Gdyby tak było, to na kartach przygód takich, jak np. Sekretne Archiwum, nie byłoby osobnego zapisu mówiącego, że "podczas jednej wizyty można zakupić tylko jedno zaklęcie".
Inny przykład: odrzucanie przedmiotów/przyjaciół - można to zrobić w dowolnym momencie swojej tury. Znów pytanie brzmi, czy robiąc zakupy nie mogę pomiędzy jednym, a drugim odrzucić przedmiotu, bo mam już limit, albo odrzucić przyjaciela, bo mam takie widzimisię? Można się upierać, że "jedna wizyta i jedne, nieprzerwane niczym zakupy! Kupujesz, to kupujesz! Nie możesz nic w międzyczasie zrobić! A jak zrobisz cokolwiek innego, to już kupować nie możesz! Pomimo tego, że przebywasz na danym obszarze i wciąż trwa Twoja tura!". Ale, czy poza argumentem, że w innym wypadku Alchemik może stosować sztuczkę z pomnażaniem złota jest jakikolwiek zapis mówiący o ograniczeniu odnośnie zakupów? Czy jest w ogóle zapis mówiący o "kończeniu zakupów", zwłaszcza, jeżeli nie kończymy jeszcze tury?
Wiem, że może się czepiam, ale ja lubię mieć jasną sytuację i wiedzieć, że zasady mówią konkretnie to i to, tego nie wolno, to wolno, a to jest dozwolone, ale nieuczciwe i psuje rozgrywkę, więc zabraniamy tego we własnym gronie. A że zdarza mi się mylić ;] to poddaje wątpliwości pod dyskusję :)
Pozdrawiam :)

Boskurek - Pią 08 Lut, 2013

Borg napisał/a:
Bardziej nas tutaj zastanawia Warhorse, który pozwala w walce dodawać Moc do Siły (na karcie jest powiedziane Moc, nie wartość początkową Mocy).

Warhorse to nic innego, jak Rumak, zwróć uwagę na zapis "Craft VALUE" co oznacza na polski "początkową wartość mocy".

JollyRoger1916 - Pią 08 Lut, 2013

[quote="Boskurek"]Panowie, to pokażcie mi proszę zapisy, które mówią, że w trakcie jednej tury można dokonać tylko jednego zakupu, albo jakikolwiek inny zapis, który zabrania dokonania zakupu, wykorzystania specjalnej zdolności postaci, a następnie dokonania kolejnego zakupu. /quote]

Nie chce mi się czytać całości :twisted: Sądzę, że jest to zapis o badaniu obszaru i ten zapis określa to jednoznacznie, skoro ciągniesz wykonujesz jedną akcję na obszarze, ciągniesz x kart to nie robisz nic innego, odwiedzasz jedną osobę w miejscach takich jak wioska, analogicznie kupując u kogoś już go odwiedziłeś i koniec nie możesz już nic na tym obszarze robić. Możesz zrobić zakupów na tyle ile masz aktualnie złota. Kończy się złoto, kończa się zakupy, przetapiasz przedmioty alchemikiem i nie możesz znowu sobie kupować, bo odwiedziny skończone. Zdolności można używać w nieskończoność w turze, o ile są spełnione odpowiednie warunki. Zdolność alchemika wykorzystujesz po zakupach, nie w trakcie. W tej grze nie przerywa się akcji, można na nie wpływać efektami, ale muszą następować po sobie.

Boskurek - Pią 08 Lut, 2013

JollyRoger1916 napisał/a:
Nie chce mi się czytać całości :twisted: Sądzę, że jest to zapis o badaniu obszaru i ten zapis określa to jednoznacznie, skoro ciągniesz wykonujesz jedną akcję na obszarze, ciągniesz x kart to nie robisz nic innego, odwiedzasz jedną osobę w miejscach takich jak wioska, analogicznie kupując u kogoś już go odwiedziłeś i koniec nie możesz już nic na tym obszarze robić. Możesz zrobić zakupów na tyle ile masz aktualnie złota. Kończy się złoto, kończa się zakupy, przetapiasz przedmioty alchemikiem i nie możesz znowu sobie kupować, bo odwiedziny skończone. Zdolności można używać w nieskończoność w turze, o ile są spełnione odpowiednie warunki. Zdolność alchemika wykorzystujesz po zakupach, nie w trakcie. W tej grze nie przerywa się akcji, można na nie wpływać efektami, ale muszą następować po sobie.

Teraz sprawdziłem i zapis w Instrukcji mówi jedynie, że należy "zastosować się do polecenia wynikającego z obszaru". A co mówią nam obszary/odwiedzane osoby? Przykładowo:
Pola: wylosuj 1 kartę. Nie losujesz karty, jeśli jakaś już się tutaj znajduje. (Ten opis jet dość jednoznaczny, sprowadza się to tego, żeby rozpatrzyć 1 kartę).
Wioska: Mistyk: Rzuć 1 kością (też jest jednoznaczne, rzucasz raz kością i sczytujesz wynik).
Wioska: Kowal: Jeśli są jeszcze dostępne, możesz zakupić: Hełm (2SZ) Miecz (2SZ) Topór (3SZ) itd. (dla mnie znaczenie jest też jednoznaczne: możesz kupić te przedmioty, których karty są w talii ekwipunku obok planszy, nie widzę ograniczenia ilości zakupów).
Dla porównania mamy zapis z Cyrulika w Wiosce: Możesz odzyskać do 2 punktów życia, płacąc za każdy z nich 1SZ (wyraźne ograniczenie ilości "zakupu").
Wiem, że nie chce się grzebać w Instrukcji i FAQ ;] Sam jestem leniem :P Ale na tą chwile mamy takie konkretne zapisy i jeżeli nikt nie poda innych konkretnych, to można jedynie twierdzić, że "wydaje nam się, że Alchemik tak nie może".
I co to znaczy "odwiedziny skończone"? Tak długo, jak jesteś na danym obszarze, trwa Twoja tura i zdecydowałeś, że rozpatrujesz dany obszar, podlegasz odpowiednim zapisom obszaru. Jesteś u Kowala we Wiosce do końca swojej tury, bez względu na to co innego w trakcie tej tury się stanie i do końca tury "jeśli są jeszcze dostępne, możesz kupić...". Jak jesteś na polu, które mówi "Wylosuj jedną kartę" to jest jednoznaczne, że losujesz kartę, ale przecież możesz przed jej wylosowaniem użyć specjalnej zdolności Alchemika, wylosować kartę, a jak to będzie przedmiot, to go zabrać i w tej samej turze też przetopić na złoto (czyli: specjalna zdolność, rozpatrzenie karty, specjalna zdolność).
Inny przykład: Przeklęta Polana - na niej mamy dwojakie efekty. Po pierwsze jednorazowo losujemy kartę przygody, a po drugie, do końca tury nie działają Magiczne Przedmioty. I nie można wcześniej stwierdzić, że "rozpatrzyłem wszystkie karty Przygód, to przed końcem mojej tury nie podlegam już opisowi obszaru i mogę użyć Magicznego Przedmiotu". Do końca tury działa efekt tego obszaru.
Ja to widzę tak: mamy 2 rodzaje poleceń wynikających z obszarów:
1. Takie, które nakazują zrobić coś jednorazowo, np.: wylosuj X kart, rzuć kością.
2. Takie, które działają do końca tury, np.: antymagiczne efekty Przeklętej Polany, czy możliwości zakupu.
JollyRoger1916 napisał/a:
Zdolność alchemika wykorzystujesz po zakupach, nie w trakcie. W tej grze nie przerywa się akcji, można na nie wpływać efektami, ale muszą następować po sobie.

A przed zakupami nie można użyć zdolności Alchemika? ;] Co do stwierdzenia z efektami, że muszą następować po sobie - brzmi sensownie, ale na moją wiedzę i znajomość zasad, to nie jest zapis z tej gry :P Kolejność działań wymieniona w FAQ w ogóle nie uwzględnia kwestii rzucania zaklęć "w dowolnym momencie", czy ograniczenia w zakresie używania specjalnych zdolności tego typu.
Inna sprawa, że w ogóle nie widzę uzasadnienia dla stwierdzenia, że w trakcie zakupów nie można użyć zaklęcia Wzbogacenie, które można rzucić "w dowolnym momencie". Jaki jest sens takiego ograniczenia? Bo zapisu żadnego na ten temat nie ma, więc znajdźmy chociaż sens. Wydaje mi się, że po to właśnie są precyzyjnie określone na Zaklęciach momenty, w których można je rzucić: "w dowolnym momencie", "po zakończeniu ruchu", "na początku tury" itd. Dopytuję, bo patrzę na to z perspektywy rozgrywki, w mojej ekipie główną wyrocznią zasad jestem ja. Jak reszta czegoś nie wie, albo jest spór, to ja wskazuję konkretne zapisy, albo przed rozgrywką proponuje pewne zasady ograniczające chamskie zagrywki. I co? Ktoś wejdzie do Kowala, kupi coś, zachce kupić coś jeszcze, rzuci zaklęcie, a ja powiem: "Już nie możesz nic kupić! Rzuciłeś zaklęcie, koniec imprezy! Synek, synek! Nie ma takiego kupowania!". A ponieważ nie będę mógł pokazać żadnego zapisu, który to potwierdzi, to wyniosą mnie na widłach... Tak więc, nie pozwólcie im mnie zabić :D

Borg - Pią 08 Lut, 2013

Nigdzie nie jest powiedziane, że można eksplorować obszar na raty. Alchemik może użyć swojej zdolności w dowolnym momencie, ale nie w trakcie wykonywania innej akcji, tak więc decydujesz czy przed zakupami czy po. Wchodzisz do sklepu, decydujesz co kupujesz i to kończy eksplorowanie miejsca. I nie wracasz już do niego w tej samej turze, bo to już by było ponowne eksplorowanie terenu.
Czym niby Twoja wersja miałaby się różnić od na przykład odwiedzenia Mistyka i rzucania w nieskończoność kością, aby nabijać sobie Moc?

Co do zapisu, że "podczas jednej wizyty można zakupić tylko jedno zaklęcie" chodzi o to, żebyś nie kupił sobie więcej zaklęć jesli posiadasz więcej złota. Natomiast u Kowala czy na Targu nic nie stoi na przeszkodzie abyś w czasie jednej wizyty zakupił kilka przedmiotów, ale nadal podczas jednej wizyty a nie na raty.

Boskurek - Pią 08 Lut, 2013

No właśnie wyjaśniłem, że chodzi o interpretację poleceń obszarów: "rzuć kością", albo "możesz zakupić". Poza tym, poważnie, interpretujecie to tak, że rzucenie zaklęcia, które można rzucić "w dowolnym momencie" to rozpatrywanie obszaru na raty? Albo odrzucenie przedmiotu/przyjaciela? Zgodnie z tym twierdzeniem, zaklęcia Wzbogacenie nie można też rzucić w trakcie innych akcji, np. w trakcie walki, tak? Nie mogę napotkać Wroga, rzucić na niego Zropuchowacenia (które można rzucić przed rozpoczęciem walki) i przed rzutem kością za walkę rzucić zaklęcia Wzbogacenie, ponieważ można je użyć "w dowolnym momencie", ale nie w trakcie innej akcji, jak np. zakupy, albo walka?
Bo zaraz może się okazać, że w Walce można rzucić zaklęcie "w dowolnej chwili" (ofkoz chodzi mi o zaklęcie niezwiązane z walką, bo zaraz odpowiecie, że jest w Instrukcji, na str. 12 wskazane, że zaklęcia w walce rzucamy w "etapie 2: Rzucanie zaklęć", przy czym to moim zdaniem tyczy się zaklęć "bojowych", wpływających na walkę. Ale w takim razie mogę zadać inne pytanie: czy można rzucić Wzbogacenie pomiędzy porównaniem skuteczności ataków, a odebraniem nagrody? Czyli wiemy kto wygrał walkę, rzucam Wzbogacenie, wybieram nagrodę - np. zabieram przedmiot pokonanemu.), a w trakcie zakupów już nie można rzucić zaklęcia "w dowolnej chwili".
W zasadzie, to odpowiedzcie mi proszę tylko na to podstawowe pytanie: czy w trakcie walki można Waszym zdaniem używać zaklęć, które można rzucać "w dowolnym momencie", nie związanych z samą walką, takich jak wspomniane "Wzbogacenie"?

Borg - Pią 08 Lut, 2013

Absolutnie nic nie wyjaśniłeś.
Skoro wedle Twojego rozumowania będąc w Wiosce możesz dowolną ilość razy odwiedzać Kowala to równie dobrze możesz dowolną ilość razy odwiedzić Mistyka i rzucać kością aż do skutku. Dla nas to się niczym nie różni. Dlaczego Kowal ma mieć lepsze układy niż Mistyk? To właśnie takie podejście do tematu umożliwia te absurdalne "combosy".

Zropuchowacenie ma wyraźnie powiedziane kiedy można je rzucić - przed rozpoczęciem walki. Niektóre czary też mają wyraźnie sprecyzowane - przed rzutem kością, na początku tury Twojej, innego poszukiwacza itd.

Z czystej ciekawości, po co chcesz rzucać Wzbogacenie w trakcie walki? Abstrahując już od totalnego braku logiki w takim działaniu - ktoś na Ciebie biegnie z toporem a Ty w tym czasie się będziesz wzbogacał?
Instrukcja instrukcją, ale użyjmy też trochę zdrowego rozsądku..

I odpowiadając na Twoje ostatnie pytanie, nie, nie możesz rzucić Wzbogacenia pomiędzy porównaniem skuteczności ataków a wyborem nagrody, przynajmniej w rozgrywce u nas. W naszej interpretacji jest to sprzeczne zarówno z zasadami gry jak i ze zdrowym rozsądkiem. Kiedy walczymy to walczymy, a nie rzucamy sobie inne, nie związane z walką zaklęcia mając w głębokim poważaniu, że ktoś nad nami stoi z mieczem..

Boskurek - Pią 08 Lut, 2013

No to inaczej interpretujemy język polski i tyle. Dla mnie jest różnica, bo "Możesz zakupić" nie precyzuje, że zakup może być tylko jeden, albo niczym nie przerwany. Dla mnie jest oczywiste, że jak jest napisane "rzuć kością" to raz rzucasz i koniec. A zakupów można dokonać kilka. Ty masz swoją interpretację i tak grasz - Twoje prawo.
Dodatkowo wprowadziłeś sobie zasadę, że zaklęcia, które można rzucać "w dowolnym momencie", można rzucać w większości sytuacji. Twoje prawo.
Po co rzucać zaklęcie Wzbogacenie w momencie, gdy przegrasz walkę? Potrzeba trochę wyobraźni, żeby znaleźć uzasadnienie. Wyobraź sobie, że przegrywasz walkę, masz np. 2 punkty życia, nie masz przedmiotów, ani złota, a przeciwnik, który Cię pokonał też ma mało życia i nie ma złota, żeby sobie kupić gdzieś punkty. Ponieważ w danej sytuacji może jedynie po skończonej walce zabrać Ci punkt życia, rzucasz "w dowolnym momencie", czyli przed wybraniem przez niego nagrody za zwycięstwo i otrzymujesz co najmniej 1SZ. Teraz poza punktem życia (co stawiałoby Cię w niewygodnej sytuacji - 1 punkt życia zostaje) może odebrać Ci właśnie tą sztukę złota. Może, ale nie musi. Niemniej jednak zwiększyłeś szansę na przeżycie. Ty na taką akcję nie pozwolisz, a ja tak. Tyle że w tym momencie opieramy się na interpretacji zasad, a nie na konkretnym zapisie. Więc chyba nie ma sensu dalej dyskutować, dopóki nie pojawią się nowe fakty. Pozdrawiam.

Sardo - Pią 08 Lut, 2013

Więc jak możesz wszystko zrobić w dowolnej chwili, czyli po rzucie, jeszcze przed podliczeniem wypijasz Eliksir Siły i dostajesz 2 punkt Siły jeszcze podczas tej walki? Tak rozumiem Twoje myślenie. A taka sytuacja jest raczej niezgodna z zasadami.
Tak samo rozumiem kupowanie czegoś, kupujesz i fajrant, nie możesz sobie kupować, coś robić i potem znowu kupować, bo to jest dwukrotne kupowanie.
Gdzieś chyba było o Sekretnym Archiwum + Wróżce (czy innej postaci mającej cały czas Zaklęcie) i wyszło na to, że jak kupimy coś w Sekretnym Archiwum to się kończy badanie tej karty, nie można nabić 30SZ w ten sposób.

Boskurek - Sob 09 Lut, 2013

Sardo, nie popadaj w skrajności, rozmawialiśmy tylko o zaklęciach, które można rzucić w dowolnym momencie. A żadne z tych zaklęć nie ma wpływu na wynik walki. To są zawsze jakieś efekty poboczne. Jest tylko takie, chyba umowne ograniczenie, że nie można się niczego pozbyć przed wybraniem nagrody przez zwycięzcę.
Co do kupowania, ja nie mam zamiaru przelewać krwi za swoją interpretację. Dla mnie kupowanie jest innym rodzajem spotkania, niż rzucanie kością, czy walka. To gracz powinien decydować kiedy kończy zakupy, a jeżeli jego zaklęcia lub specjalne zdolności pozwalają mu na coś jeszcze, to jego szczęście. Otwiera to możliwości nieczystych zagrań, jak to Alchemika, ale przecież można je wykluczyć własnymi zasadami. Natomiast jest wiele innych sytuacji, w których takie rozwiązanie jest zupełnie nieszkodliwe. Np. gram z kimś, kto jest sporadycznym graczem, zna podstawowe zasady, ale nie wszystkie. I nie jest też wybitnym graczem, gra dla przyjemności. I właśnie ktoś taki sobie pójdzie do Kowala, kupi ten Miecz, przypomni sobie, że ma jeszcze zaklęcie, popatrzy na nie, okaże się, że to Wzbogacenie. Zobaczy, że zapis mówi "w dowolnej chwili", więc sobie rzuci to zaklęcie i chce kupić zbroje. I co, mam w tym momencie mówić, że tak nie wolno? Bo nie miał zaplanowanego działania, jak trafił na obszar wioski i wykonywał czynności powoli, po swojemu? Nikt z kim grałem nie miał wątpliwości, że np. karty przygód rozpatruje się wg określonej kolejności, czy że jak trzeba za coś rzucać kością, to rzuca się raz, nie można rozpatrywać tego samego kilkukrotnie. Ale też nikt nie zwrócił nigdy uwagi na to kupowanie przerwane czymkolwiek innym.
Temat Sekretnego Archiwum i Wróżki. Na tym forum jest temat "Pytania i odpowiedzi dotyczące zasad", na stronie 45 tegoż tematu Nemomon odnosi się do kwestii SA:
Nemomon napisał/a:
Tak, to jest znany bug w tej grze. Osobiście bym pozwolił na taką sytuację. Pojawić się ona może bardzo nieczęsto, więc nie ma powodu jej "banować". A poza tem jest to jakaś nagroda dla danego Poszukiwacza. TMiM nie musi być równy dla wszystkich Poszukiwaczy, niektórzy mają łatwiej, niektórzy trudniej podczas rozgrywki. W ostateczności można uznać, iż Poszukiwacz nie wykorzystał swojego Zaklęcia, tylko je sprzedał, a więc zgodnie z zapisem: "(za każdym razem, kiedy wykorzystasz swoje ostatnie Zaklęcie, losujesz nowe)." nie dobiera nowego.

I na tym stanęła dyskusja nad SA. Abstrahując od tego, że ostatnie zdanie, dot. sprzedania zaklęcia doprowadziłoby do sytuacji, w której Poszukiwacz, który "w każdym momencie musi posiadać co najmniej 1 zaklęcie" nie miałby zaklęcia i nie wiadomo kiedy miałby wziąć kolejne... ;) W każdym razie, wg Nemomona, Admina tego forum i testera Talismana, nie ma przeciwwskazań, do dokonywania wielokrotnej sprzedaży w jednej turze, a skorzystanie ze specjalnej zdolności nie kończy sprzedaży. Oczywiście określił to jako "bug".
Delikatnie chciałbym zasugerować, że trochę to wspiera moją tezę, że procesy handlu są nie do końca uregulowane w zasadach gry i nic nie zabrania rzucania zaklęć, czy używania specjalnych zdolności w trakcie zakupów...
Panowie, przecież zgadzamy się w kwestii, że należy wykluczyć z rozgrywki nieczyste zagrania jak to w SA, czy w wykonaniu Alchemika. Ja nie chcę przy okazji "wylać dziecka razem z kąpielą", czyli wprowadzać zbyt restrykcyjnych zasad, które niektórym, mniej doświadczonym graczom popsują rozgrywkę. Co ja mówię, nawet ja sam czasem w trakcie tury zmieniam zdanie co do tego, co powinienem zrobić, jakich zakupów dokonać. I co? Mam się denerwować, że po kupieniu Muła w stajni i rzuceniu zaklęcia Przypadek na innego gracza nie mogę w swojej turze kupić sobie jeszcze Konia? Co jest nieuczciwego i psującego rozgrywkę w takim zagraniu?

JollyRoger1916 - Sob 09 Lut, 2013

W-g mnie alchemik może zmienić przedmioty w złoto, kupić dowolna ilość przedmiotów, znów wykorzystać swoją zdolność, ale już po tym nie może nic kupić. Wynika to bezpośrednio z zasady badania obszarów. Przecież jak wylosujesz kartę/karty, to jak je rozpatrzysz nie losujesz po raz kolejny, do czasu aż wylosujesz kartę, która blokuje obszar.
Boskurek - Sob 09 Lut, 2013

No ok, tak interpretujesz zasady i nie ma problemu. Dla mnie to nie wynika bezpośrednio z zasady badania obszarów, bo nie ma bezpośredniego zapisu mówiącego, że "kupujesz raz", tylko, że masz "zastosować się do polecenia obszaru". Widzisz sam, że najprawdopodobniej wielokrotna sprzedaż przerywana specjalną zdolnością dobierania zaklęć nie jest zabroniona, jest nieuregulowanym błędem, a przecież jest to ta sama sytuacja co wielokrotne kupno przerywane specjalną zdolnością.
Inna sprawa - mamy efekty, które pozwalają modyfikować spotkania wynikające z obszarów nakazujących rzucać kością, można przecież, po rzucie kością użyć punktu losu, wykorzystać zaklęcie, wykorzystać efekt wynikający z karty Nagrody i zmieniać rezultat spotkania. Te efekty i regulacje nie mogą być przecież zastosowane do obszarów (istot) takich, jak Kowal, bo to inne obszary, działające na innych zasadach. Więc mamy podstawy do tego, żeby uważać, że różne polecenia obszarów pozwalają na różne działania, jakie możemy podjąć. U Kowala nie możesz sobie kupić Miecza, a potem zmienić zdania, rzucić punkt Losu, oddać Miecz, dołożyć sztukę złota i kupić Topór. Bo tam jest inne polecenie, dające inne możliwości działania. Ja to widzę tak: jak idę do Mistyka, to muszę rzucić kością, a czy przed, czy po rzucie kością będę używał zaklęć, albo specjalnych zdolności, to już mój wybór, tak czy siak, muszę raz rzucić kością i rozpatrzyć efekt. A jak idę do Kowala, to przebywając u niego mam możliwość dokonywania zakupów, zupełnie swobodnie w ramach swojej tury. I to moja interpretacja, uważam, że nie sprzeczna z zasadami, możliwe że wynikająca z niedoprecyzowania w zasadach, ale przez to nie zabroniona. No i przede wszystkim, nie jest wbrew logice, moim zdaniem nic nie stoi na przeszkodzie, żeby w trakcie zakupów wyczarować sobie więcej złota i kupić więcej. Kowal się ucieszy.
Druga strona medalu - rozumiem Wasze podejście do tematów zakupów, uważam je również za sensowne i nie sprzeczne z zasadami gry. Wam pasuje takie ograniczenie, mnie więcej swobody. Wy nie macie problemów z Alchemikiem, ja muszę wprowadzać dodatkowe zasady. Wy gracie sztywno i musicie zaplanować działania zanim powiecie co robicie, a ja gram na trochę większym luzie. Jeśli kiedyś zasiądziemy do wspólnej rozgrywki, to przed grą sobie ustalimy zasady, na jakich gramy.

Borg - Sob 09 Lut, 2013

Boskurek napisał/a:
No to inaczej interpretujemy język polski i tyle. Dla mnie jest różnica, bo "Możesz zakupić" nie precyzuje, że zakup może być tylko jeden, albo niczym nie przerwany.

Ten zapis również nie mówi, że musisz coś kupić, a jednak nie możesz odwiedzić kowala, jeśli nie dokonujesz zakupu. Jest to powiedziane w FAQ.

Boskurek napisał/a:
Wyobraź sobie, że przegrywasz walkę, masz np. 2 punkty życia, nie masz przedmiotów, ani złota, a przeciwnik, który Cię pokonał też ma mało życia i nie ma złota, żeby sobie kupić gdzieś punkty. Ponieważ w danej sytuacji może jedynie po skończonej walce zabrać Ci punkt życia, rzucasz "w dowolnym momencie", czyli przed wybraniem przez niego nagrody za zwycięstwo i otrzymujesz co najmniej 1SZ. Teraz poza punktem życia (co stawiałoby Cię w niewygodnej sytuacji - 1 punkt życia zostaje) może odebrać Ci właśnie tą sztukę złota. Może, ale nie musi. Niemniej jednak zwiększyłeś szansę na przeżycie.



Boskurek napisał/a:
Sardo, nie popadaj w skrajności, rozmawialiśmy tylko o zaklęciach, które można rzucić w dowolnym momencie. A żadne z tych zaklęć nie ma wpływu na wynik walki. To są zawsze jakieś efekty poboczne.


Właśnie sam sobie zaprzeczyłeś. Niby zaklęcie ma nie mieć wpływu na walkę, a podajesz przykład, w którym jest szansa, że zmieni jej wynik. :)



Nie gramy sztywno i niejednokrotnie w trakcie rozgrywki ktoś zmienia zdanie, albo o czymś sobie przypomina. Jeśli ktoś kupi miecz, a nagle sobie przypomni, że ma owe wzbogacenie i mógłby jeszcze kupić tarczę to nikt nie będzie robił z tym problemu.
Ale jeśli ktoś będzie chciał w jednej turze kupować eliksiry, zmieniać je w 3 sztuki złota, kupować kolejne itd, żeby zgarnąć wszystkie monety z gry to już mu na to nie pozwolimy.
Jeśli Tobie to odpowiada to graj w ten sposób, Twoja wola. Według nas to po pierwsze żadna frajda, po drugie nadinterpretacja zasad. I to właśnie ten pierwszy przykład jest nagięciem zasad gry, nie drugi.

Boskurek - Sob 09 Lut, 2013

Borg napisał/a:
Ten zapis również nie mówi, że musisz coś kupić, a jednak nie możesz odwiedzić kowala, jeśli nie dokonujesz zakupu. Jest to powiedziane w FAQ.
Bo kwestię konieczności odwiedzenia choć jednej postaci precyzuje inna zasada, którą sam wskazałeś w FAQ. Kwestia zakupów już konkretnym zapisem nie jest uregulowana.
Borg napisał/a:
Właśnie sam sobie zaprzeczyłeś. Niby zaklęcie ma nie mieć wpływu na walkę, a podajesz przykład, w którym jest szansa, że zmieni jej wynik. :)
Rzeczywiście brak konsekwencji z mojej strony. Z drugiej strony, wynik się nie zmienił, walka zakończyła się zwycięstwem jednego gracza i on wybiera nagrodę. Wiem, można się czepiać semantyki, że wynik, to również rodzaj wybranej przez zwycięzcę nagrody. Ale nie o to chodzi, żeby czepiać się każdego słówka, dyskutujemy tu o sensie i różnych podejściach. Z kontekstu moich wypowiedzi przecież wyraźnie wynika, że chciałem po prostu rozróżnić zaklęcia bojowe, które można rzucać przed rzutami kością w walce, od zaklęć, które można rzucić w dowolnym momencie. Nie wiem jak Wy, ale ja nie piszę sobie tutaj, żeby z kimś "wygrać" dyskusję, ale dlatego, że się już dzięki rozmowom tutaj wiele nauczyłem. I niejeden z Forumowiczów mi udowodnił, że się myliłem. No i co z tego? Po to właśnie tu piszę, żeby się mylić coraz mniej.
Borg napisał/a:
Nie gramy sztywno i niejednokrotnie w trakcie rozgrywki ktoś zmienia zdanie, albo o czymś sobie przypomina. Jeśli ktoś kupi miecz, a nagle sobie przypomni, że ma owe wzbogacenie i mógłby jeszcze kupić tarczę to nikt nie będzie robił z tym problemu.
Ale jeśli ktoś będzie chciał w jednej turze kupować eliksiry, zmieniać je w 3 sztuki złota, kupować kolejne itd, żeby zgarnąć wszystkie monety z gry to już mu na to nie pozwolimy.
Jeśli Tobie to odpowiada to graj w ten sposób, Twoja wola. Według nas to po pierwsze żadna frajda, po drugie nadinterpretacja zasad. I to właśnie ten pierwszy przykład jest nagięciem zasad gry, nie drugi.

Jeśli dobrze rozumiem, najpierw udowadniacie mi, że nie mam racji, że nie można pomiędzy zakupami sobie rzucić zaklęcia Wzbogacenie, a potem piszesz, że w zasadzie to dopuszczacie takie zagranie? A jakby sobie analogicznie Alchemik, będąc u Kowala przypomniał po zakupieniu Miecza, że w zasadzie, to on jeszcze ma Magnetyt i jak go, korzystając ze specjalnej zdolności, przetopi na złoto, to może sobie pozwolić na zakup Tarczy, to pozwolicie mu tą tarczę kupić, czy nie? Bo jeżeli tego typu, normalne zagrania, które nie psują rozgrywki, uważacie za dopuszczalne, no to w zasadzie mamy takie same zdanie na ten temat. Można oczywiście dociekać, czy w tym wypadku jednak uznajecie, że takie zagranie jest zgodne z zasadami, czy może uznajecie je za niezgodne z zasadami, ale ze względu na małą szkodliwość społeczną czynu umawiacie się, że osoba, której tura się odbywa, tak naprawdę najpierw rzuciła zaklęcie, a potem dokonała obu zakupów. Choć szczerze mówiąc, co to za różnica jakie macie uzasadnienie, ważne jak gracie.
Kolejna kwestia, bo wydaje mi się, że nie zostałem zrozumiany w tym zakresie: jestem przeciwny wszystkim chamskim zagraniom, takim jak nabijanie złota Alchemikiem w Mieście, czy Wróżką w Sekretnym Archiwum. I choć moim zdaniem, nie są SPRZECZNE z zasadami, co potwierdził np. Nemomon, to ja je wykluczam w moich rozgrywkach. Zgadzam się z Tobą Borg, że są to przykłady NAGINANIA zasad, ale w myśl zasady "jeżeli coś nie jest zabronione, to jest dozwolone".
Borg, jeśli zechcesz się odnieść do wyżej zawartych pytań, to powiedz mi proszę też jak widzisz kwestie Sekretnego Archiwum, w kontekście wypowiedzi Nemomona. JollyRoger1916 uważa to za niezgodne z zasadami, ja za zgodne, ale wykluczam w praktyce takie zagranie, bo psuje rozgrywkę.
Z kolei JollyRoger1916 - co Ty sądzisz o tych zaklęciach "w dowolnym momencie" w tym przykładzie z wygraną walką i wyborem nagrody? Wolno rzucić Wzbogacenie przed wyborem nagrody przez zwycięzcę, czy może zgadzasz się z Borgiem, że zaklęcia, które można rzucić "w dowolnym momencie" jednak mają ograniczenia co do rzucania?

Pozdrawiam :)

JollyRoger1916 - Nie 10 Lut, 2013

Wywołany do tablicy zgłaszam się :) Zaklęcia w dowolnym momencie mogą przerwać akcję w sumie. Tylko, dla mnie rozstrzygnięcie walki i wyciągnięcie z niej konsekwencji to dwie różne akcje. Czyli dostajesz baty, rzucasz zaklęcie, wygrany decyduje czy zabrać Ci złoto, czy pozbawić punktu życia. Z tego co pamiętam w instrukcji nie ma nic o akcjach, trochę to wszystko naciągam pod kątem innych gier. Gram w ten (dla mnie logiczny sposób):
- wszyscy gracze mają do dyspozycji po akcji na turę - jest to badanie obszaru, odwiedzenie jednego z możliwych do odwiedzenia miejsc na obszarach takich jak wspomniana wioska, spotkanie z innym poszukiwaczem,
- do tego każdy poszukiwacz ma specjalne akcje określone przez specjalne zdolności i posiadane zaklęcia, które rozgrywać może zawsze, jeśli spełnia odpowiednie warunki,
- do tego dochodzą akcje związane z rozpatrzeniem jednej pewnej w turze akcji (masło maślane) i może być ich więcej, czyli np. walka z rozstrzygnięciem, ciach przerwa na zaklęcia/zdolności "w dowolnym momencie", rozpatrzenie wygranej/przegranej,
- teraz użycie specjalnej zdolności/zaklęcia może mieć miejsce przed akcja taka jak kupowanie i po niej, nie w trakcie, pisałem już jak w-g mnie powinno to wyglądać, oczywiście jeśli ktoś tam o czymś zapomni, to można przymknąć oko i pozwolić mu rzucić zaklęcie/skorzystać ze zdolności, jednak u mnie jest ban na celowe wykorzystywanie luk w instrukcji.

Zgoda przemyślałem temat i może faktycznie to mój sposób grania jest nadinterpretacją (albo może instrukcja jest tak napisana, że trzeba czytać między wierszami ;) ), ale pozwala na ukrócenie praktyk, od których zaczęła się ta dyskusja i przyspiesza turę, bo wyobraź sobie na ile może taki alchemik przyblokować pozostałych graczy w kółko kupując, wymieniając, kupując, wymieniając, ziew, kupując, wymieniając ....

Tak interpretuję zasady i tak mam zamiar grać. Jakbyśmy kiedyś się spotkali przy T:MiM, nalegałbym, żebyśmy uznali ten sposób grania ;)

Boskurek - Nie 10 Lut, 2013

No i jest tak, jak myślałem - pomimo tego, że są różnice w niektórych interpretacjach, to gramy w ten sam sposób :) Usuwamy z gry chamskie zagrania, a te zagrania, które rozgrywki nie psują są dozwolone. Instrukcja i FAQ nie są doskonałe, jest dużo luk, ale tu właśnie my, gracze, próbujemy sobie z tym radzić i wychodzi na to, że nie idzie nam źle ;]
To wiemy już, że ja i JollyRoger1916 gramy tak samo, jak siądziemy kiedyś we trzech z Borgiem to trzeba będzie dogadać z nim tą kwestię zaklęć "w dowolnym momencie" ;]
Pozdrawiam :)

JollyRoger1916 - Nie 10 Lut, 2013

T:MiM to jest dla mnie taka gra, którą wręcz wypada personalizować poprzez dogadanie przed rozgrywką wszelkich interpretacji, czy nawet stosując home rules.
Borg - Nie 10 Lut, 2013

Boskurek napisał/a:
Borg, jeśli zechcesz się odnieść do wyżej zawartych pytań, to powiedz mi proszę też jak widzisz kwestie Sekretnego Archiwum, w kontekście wypowiedzi Nemomona. JollyRoger1916 uważa to za niezgodne z zasadami, ja za zgodne, ale wykluczam w praktyce takie zagranie, bo psuje rozgrywkę.

Na ten numer też byśmy nie pozwolili z tego samego powodu. Według nas dokonanie sprzedaży zaklęcia w SA kończy badanie obszaru, a ponowna sprzedaż po dobraniu nowego czaru to już by było kolejne badanie obszaru.

Piotr - Pon 11 Lut, 2013

Alchemik (startuje z 5MZ) wystarczy, że zgodnie z zasadami zakupi 3 eliksyry (za 3MZ)w Aptece i zamieni na 9 MZ, następnie 3 zwoje po 1MZ i 3 kryształy po 2MZ w Magic Emporium i zamieni je na 18 MZ i juz jest 15 MZ (!!!) do przodu na jednym kółku, a wtedy spokojnie idzie na zakupy do Stajni i Zbrojowni. Robi jeszcze jedno lub dwa kółka w Mieście i spokojnie idzie na KW. Niestety w tym przypadku twórcy wyraźnie coś po raz pierwszy poważnie przegapili... Z drugiej strony pamiętali o fajnych odniesieniach np. na planszy Miasta pojawił się obszar Placu Królów, o którym był wcześniej zapis w zadaniu czarownika: "Udaj się do miasta" i pewnie teraz to pole będzie trzeba odwiedzać celem wykonania zadania (chociaż obszar miasta na planszy głownej pozostał niezmieniony). Ciekawe, czy kiedyś dadzą Wiedźmowe drzewo o którym wspominają przy zadaniu "Udaj się na Przeklętą Polanę"? Takie niuanse na pewno korzystnie wpływają na klimat gry. :smile:
Borg - Pon 11 Lut, 2013

Może i rzeczywiście w ten sposób Alchemika da się szybko podpakować, ale przynajmniej będzie to zrobione za pomocą sprzętów, które potem będzie można mu w różne sposoby odebrać. Zawsze można też po prostu odłożyć postać Alchemika podczas gry z Miastem.
My tak zrobiliśmy z Mroczną Kultystką, bo ta postać jest zdecydowanie mocno przepakowana względem innych poszukiwaczy.

aduko - Pon 18 Lut, 2013

Pojawiła się Polska zapowiedź: http://galakta.pl/przygot...droz-do-miasta/
Xan - Pon 18 Lut, 2013

Zatem Miasto III kwartał 2013! Czekamy z niecierpliwością! ;)
zvish - Wto 19 Lut, 2013

Borg napisał/a:
Może i rzeczywiście w ten sposób Alchemika da się szybko podpakować, ale przynajmniej będzie to zrobione za pomocą sprzętów, które potem będzie można mu w różne sposoby odebrać. Zawsze można też po prostu odłożyć postać Alchemika podczas gry z Miastem.
My tak zrobiliśmy z Mroczną Kultystką, bo ta postać jest zdecydowanie mocno przepakowana względem innych poszukiwaczy.


No fakt Mroczna kultystka ciężko jest przepakowana, ale z drugiej strony ta gra sypie takimi losowymi zlośliwosciami że wszystko może sie w każdej chwili obrócić przeciwko nawet najbardziej przepakowanej postaci. U nas bardzo często gracz grający Mroczną Kultystką chodź napakuje sie nie możliwie to nie dożywa często tego aby zakończyć rozgrywkę.
Wiem że niektorym ta cecha Talismanu odpowiada, ale mnie absolutnie przeszkadza. Dlatego postanowiłem pozbyc się swojego całego Talismanu :(

aduko - Czw 11 Lip, 2013

Jak wierzyć, to już 23 lipca premiera :)

http://galakta.pl/co-nowego-w-lipcu/

faj3r - Pon 22 Lip, 2013

było by super :-)
piwoslaw - Czw 25 Lip, 2013

No u mnie już jest , pobieżnie przeglądnięta , dziś mam zamiar dokładnie się przyjrzeć zawartości :)
michalm - Sob 03 Sie, 2013

No i już pierwszy klops z jedną z kart Miejsc - "Karczma pod Kapryśną Szóstką" pozwala rzucić kością i porównać wynik z Gospodą. To teraz pytanie, co się stanie, jak wyrzucę 6? "Płynę" do Świątyni?
Nemomon - Sob 03 Sie, 2013

michalm napisał/a:
No i już pierwszy klops z jedną z kart Miejsc - "Karczma pod Kapryśną Szóstką" pozwala rzucić kością i porównać wynik z Gospodą. To teraz pytanie, co się stanie, jak wyrzucę 6? "Płynę" do Świątyni?


W następnej turze przesuwasz się, o ile chcesz, na obszar Świątyni ;) .


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group