galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta

Władca Pierścieni LCG - Zasady gry - Pytanie od początkującego

Pollus - Pią 30 Lis, 2012
Temat postu: Pytanie od początkującego
Założyłem ten temat, żeby wklepywac do niego wszystkie wątpliwości jakie mi się nasuną podczas grania. (btw. nie spodziewałem się że ta gra będzie taka rewelacyjna :P )
Na dziś tylko jedno pytanie:
1. Czy jeśli jestem w zwarciu z 2 przeciwnikami, to czy mogę użyć akcji między atakiem jednego stwora, a atakiem kolejnego?

Tarkun - Sob 01 Gru, 2012

Z tego co pamiętam to nie, możesz użyć akcji pomiędzy obroną a atakiem, ale pomiędzy poszczególnymi atakami nie.
kufel - Sob 01 Gru, 2012

Tarkun napisał/a:
Z tego co pamiętam to nie, możesz użyć akcji pomiędzy obroną a atakiem, ale pomiędzy poszczególnymi atakami nie.

No to źle pamiętasz ;)
Instrukcja str. 18
Rozpatrywanie ataków wrogów
Aby rozpatrzyć ataki wrogów, gracze powinni wykonać kolejno 4 poniższe kroki. Pod koniec każdego kroku gracze mogą zagrywać karty wydarzeń lub wykonywać akcje.
1. Wybrać wroga.
2. Zadeklarować obrońcę.
3. Rozpatrzyć efekt cienia.
4. Ustalić obrażenia z walki.
Pierwszy gracz powtarza te 4 kroki dla każdego wroga.
Kiedy pierwszy gracz rozpatrzy wszystkie wymierzone w niego ataki wrogów, przychodzi kolej gracza po lewej itd


Czyli w praktyce wygląda to tak:
1. Wybierasz wroga - możesz zagrywać karty wydarzeń lub wykonywać akcje
2. Deklarujesz obrońcę - możesz zagrywać karty wydarzeń lub wykonywać akcje
3. Rozpatrujesz efekt cienia - możesz zagrywać karty wydarzeń lub wykonywać akcje
4. Ustalasz obrażenia z walki - możesz zagrywać karty wydarzeń lub wykonywać akcje
Wskazujesz kolejnego wroga czyli przechodzisz do punktu 1...

Tarkun - Sob 01 Gru, 2012

kufel napisał/a:
No to źle pamiętasz ;)


Fakt, dwa tygodnie już prawie nie grałem i zasady wyleciały z głowy :mrgreen: Musze dokończyć malować figsy do Descenta i ruszyć na Morię, bo zapomnę całkiem jak się gra :D

Pollus - Sob 01 Gru, 2012

1. Górski Troll, jego obrażenia które wykraczają poza wartość pozostałych pkt wytrzymałości postaci ranionej tym atakiem zostają przydzielone jako wzrost poziomu zagrożenia. Co jeśli atak jest niebroniony? jego obrażenia wchodzą w jednego z bohaterów, czy idą tylko jako wzrost wskaźnika zagrożenia?

2. Wargowie, napisane jest że jeśli dostaną one kartę cienia pozbawioną efektu to po zakończeniu ataku należy je cofnąć do ich strefy przeciwności. Cofają się przed czy po moim kontrataku?

Burner82 - Sob 01 Gru, 2012

1. Moim skromnym zdaniem - i tak gram - jeśli atak nie jest broniony, to zgodnie z zasadami obrażenia należy przypisać jednemu bohaterowi, a dopiero resztą zwiększyć poziom zagrożenia.

Co do drugiego się nie wypowiem, bo na razie nie używam kart cienia :)

schen - Sob 01 Gru, 2012

2. Wargów cofasz przed kontratakiem, wybitnie irytująca karta :p
Pollus - Sob 01 Gru, 2012

1. Jeśli wystawię Gandalfa z karty (nie pamiętam nazwy) o koszcie jeden, która pozwala mi wystawić sojusznika do gry ale pod koniec fazy muszę go zabrać na rękę, to czy Gandalf pod koniec tury zostaje mi cały czas na ręce, czy muszę go odrzucić?

2. Jeśli jest w grze karta celu, to odkrywa się wierzchnią kartę spotkania i ustawia ją jako "strażnika". Jeśli wylosowana karta to Podstęp, co wtedy robię?

kufel - Sob 01 Gru, 2012

1) Gandalf wraca na rękę, czemu miałbyś go odrzucać?
2) Rozpatrujesz efekt karty i tyle, strażnikiem był tylko ten efekt

Burner82 napisał/a:

Co do drugiego się nie wypowiem, bo na razie nie używam kart cienia :)

qe? jak to nie używasz kart cienia :lol:

Pollus - Sob 01 Gru, 2012

1. Jeszcze pytanie co do kart celów. Jak się pozbędę "strażnika", to czy muszę od razu ją zabrac (podłączyć do bohatera), czy może sobie leżeć aż w końcu się zdecyduje. Chodzi mi o te przedmioty potrzebne w 3 ze scenariuszy z podstawki. Mają one negatywny efekt dla właściciela, dlatego nie chciałbym ich brać od razu do siebie.

2. Czy ci strażnicy normalnie dodają swoje punkty do podliczania wartości przeciwności?

A o Gandalfie miałem wątpliwości, ponieważ ma on cechę że pod koniec tury trzeba go odrzucić. Nie wiedzialem czy ta cecha przypadkiem nie działa także po za grą gdy już się raz go wrzuciło do gry.

kufel - Sob 01 Gru, 2012

1. kartę bierzesz wtedy kiedy spełnisz określone wymagania, na ogół jest to akcja. Napisz o jaką kartę konkretnie chodzi
2. Strażnik cały czas jest w strefie przeciwności więc dodaje swoją siłę zagrożenia.

Co do Gandalfa, zwróć uwagę, że zagranego "normalnie" (z ręki) odrzucasz na koniec RUNDY, zaś Gandalfa wystawionego przez Atak z zaskoczenia (bo chyba o ta kartę chodzi) cofasz na rękę pod koniec FAZY, w której został zagrany.

Berestaszek - Nie 02 Gru, 2012

Prosto z instrukcji: Strzeżona
Słowo kluczowe strzeżona można znaleźć na
niektórych kartach celów. Gdy karta celu z tym słowem
kluczowym zostanie odkryta z talii Spotkań, należy
odkryć kolejną kartę z talii Spotkań, dołączyć ją do tej
karty celu i umieścić je razem w strefi e przeciwności.
Gracze nie mogą zdobyć tego celu, dopóki dołączona
jest do niego jakakolwiek karta Spotkania. Kiedy
tylko gracze poradzą sobie z tym spotkaniem, karta
celu pozostanie w strefi e przeciwności, dopóki ktoś jej
nie zdobędzie. Jeśli karta, która ma zostać dołączona
do karty celu, okaże się kolejną kartą ze słowem
kluczowym strzeżona, należy ją umieścić w strefi e
przeciwności obok pierwszej karty celu, a potem
wylosować kolejną kartę z talii Spotkań i dołączyć ją
do pierwszej z kart ze tym słowem kluczowym.
Karty obszarów i wrogów dołączone do kart
strzeżonych celów wciąż dodają swoją siłę zagrożenia
do sumy zagrożenia strefy przeciwności. Zależnie od
rodzaju dołączonej do karty strzeżonego celu karty,
należy sobie z nią poradzić w następujący sposób:
Wróg: Wróg opuszcza grę, kiedy zostanie pokonany
lub w wyniku działania efektu karty.
Obszar: Obszar opuszcza grę, kiedy zostanie w pełni
zbadany lub w wyniku działania efektu karty.
Podstęp: Efekty podstępu są rozpatrywane albo
anulowane (karty podstępów aktywują się natychmiast,
kiedy zostaną odkryte).
Kiedy wszystkie karty dołączone do kart strzeżonych
celów zostaną usunięte, gracze mogą zdobyć cel
w sposób opisany w treści danej karty

Także jak pokonasz to co tam się znajduje to może ta karta sobie leżeć i leżeć dopóki ktoś nie zdobędzie ;)

JollyRoger1916 - Nie 02 Gru, 2012

kufel napisał/a:
qe? jak to nie używasz kart cienia :lol:


W instrukcji przecież jest napisane, że początkujący gracze mogą sobie zmniejszyć poziom trudności i nie używać kart cienia.

Burner82 - Nie 02 Gru, 2012

JollyRoger1916 napisał/a:
kufel napisał/a:
qe? jak to nie używasz kart cienia :lol:


W instrukcji przecież jest napisane, że początkujący gracze mogą sobie zmniejszyć poziom trudności i nie używać kart cienia.


I dokładnie tak robię - na razie gram tylko solo, więc gra bywa trudna i bez kart cienia (zwłaszcza przy moim braku szczęścia przy dobieraniu kart spotkań :P ). Jak już trochę się zorientuję we wszystkich sferach, to będę mógł sobie życie komplikować.

A jeśli chodzi o karty celu, to ja je zostawiam do ostatniej chwili i dopiero wtedy dołączam do bohatera (swoją drogą trzeci scenariusz jest bardzo trudny, próbowałem dziś od samego rana i po jakiś trzydziestu podejściach na razie sobie dam spokój :D ).

Berestaszek - Nie 02 Gru, 2012

bez dodatków nawet nie masz co próbować solo go przechodzić :P Nawet przy wszystkich dodatkach nigdy nie masz pewności że będzie pewne zwycięstwo ;] kwestia kluczowych bohaterów których potrzebujesz by rozwinąć skrzydła (Dain co daje słoneczka krasnoludom, Niebieski Glorfindel, czy też po prostu jakikolwiek bohater bo zawsze 1 zasób mniej co ture...)
naiilo - Wto 04 Gru, 2012

Ja mam pytanie, bo nie do końca jestem pewien, albo coś nie doczytałem. W każdym razie mam wątpliwości. Mianowicie chodzi mi o przydzielanie obrażeń z różnych kart najczęściej spotkań.

Jeśli karta spotkań (pisze z pracy nie pamiętam nazwy ale jest podobnych kilka) po odkryciu zadaje obrażenia powiedzmy 1 pkt wszystkim nie wyczerpanym/tapniętym bohaterom/sojusznikom, czy wlicza się tu pancerz postaci ?

Ogólnie czy zawsze jeśli mam przydzielić komuś jakieś obrażenia zwracam uwagę na pancerz/obronę? To samo tyczy się Thalina który zadaje po jednym pkt obrażeń wszystkim nowo wystawionym przeciwnikom w strefie przeciwności ?

Bo jeśli chodzi o ataki niebronione to wtedy obrażenia które mam przydzielić bohaterowi nie są redukowane przez jego obronę.

Radziol88 - Wto 04 Gru, 2012

A jakim cudem obrażenia z podstępu mają być bronione?

Obrona działa tylko w walce jeśli wyczerpiesz do tego postać.

Tarkun - Wto 04 Gru, 2012

Jeśli treść karty każe przydzielić obrażenia, to je przydzielasz. Rozpatrując takie karty nie bierzesz pod uwagę pancerza.
wojo - Wto 04 Gru, 2012

Najogólniej odpowiedziałbym tak:
- Jeżeli coś każe Ci przydzielać obrażenia to porostu dokładasz żetony ran
- Jeżeli rozpatrujesz atak to wtedy od siły ataku odejmujesz obronę i wtedy dopiero przydzielasz obrażenia.

Radziol88 - Wto 04 Gru, 2012

wojo napisał/a:
- Jeżeli rozpatrujesz atak to wtedy od siły ataku odejmujesz obronę i wtedy dopiero przydzielasz obrażenia.

Oczywiście tylko broniony atak.

wojo - Wto 04 Gru, 2012

Oczywiście masz rację (przy niebronionym ataku obrona to zero a obrażenia przydzielamy bohaterowi).
Pollus - Czw 06 Gru, 2012

1. Czy jak Legolas ze swojej zdolności położy żetony na aktywnym obszarze/wyprawie, to czy ta sytuacja nazywa się "Postępem Wyprawy"?
wojo - Pią 07 Gru, 2012

O ile dobrze pamiętam położenie żetonu na karcie wyprawy jest równoważne jej postępowi.

Z szybkiego przerzucenia angielskiej instukcji:
Cytat:
Progress tokens represent progress that has been made on a quest

mroni - Pią 07 Gru, 2012

hejka, mam pytanie odnośnie szybu zigilu. Czy jeśli kładę znacznik postępu na kartę np. w wyniku akcji Legolasa lub postępu w wyprawie, to czy muszę zwiększyć wtedy poziom zagrożenia?
stforek - Pią 07 Gru, 2012

Nie, zagrożenie podnosisz kiedy odpalasz akcję na Szybie.
mroni - Pią 07 Gru, 2012

Dzięki, czyli mogę tak jakby normalnie zbadać ten obszar bez podnoszenia zagrożenia, albo podnieś zagrożenie i wtedy położyć żetony?
stforek - Pią 07 Gru, 2012

Możesz zbadać ten obszar czyniąc go aktywnym i następnie idąc na Wyprawę (czyli po Bożemu), albo używając jego akcji.

W przypadku akcji, jak nie ma na nim żetonów postępu to +5 do zagrożenia i Szyb spada.

Możesz tą akcję odpalać nawet jak Szyb jest w Strefie Przeciwności, nawet tuż po jego odkryciu (w okienku akcji w fazie Wyprawy).

Mam nadzieję, że jest to co napisałem jest zrozumiałe :neutral:

mroni - Pią 07 Gru, 2012

Tak, wszystko rozumiem. Dzięki za pomoc :)
wojo - Sob 08 Gru, 2012

Możesz też szyb potraktować używając pochodni (położyć 3 żetony bez podnoszenia zagrożenia, ale ryzykując wroga) a później dokończyć podnosząc zagrożenie o dwa. Ja często tak robiłem w pierwszej wyprawie KD.
Pollus - Sob 08 Gru, 2012

1. Frodo Baggins - "Odpowiedź: Kiedy Frodo otrzyma obrażenia anuluj te obrażenia i zamiast tego ..." Chcę się dowiedzieć czy legalnie mogę użyć tej zdolności w momencie gdy Frodo otrzymuje np. 2 obrażenia (sam ma dwa życia), czy jednak ginie?

2. Urodzony w chmurach: "Akcja: Odrzuć Urodzonego w chmurach z gry, aby cofnąć sprzymierzeńca do którego dołączono tę kartę, ja rękę jego właściciela". Czy w momencie przydzielenia jednostce tylu obrażeń ile wystarcza do jej zabicia mogę użyć zdolności tej karty?

mroni - Sob 08 Gru, 2012

I przy okazji jeszcze jedno. Jak mam rozumieć efekt cienia jeźdźca wilków? Atakuje mnie właśnie wtedy ten jeździec i nie przydzielam mu już karty cienia? Jest tam taki zwrot: "Rozdaj jeźdźcowi wilków jego własną kartę cienia", którego właśnie nie rozumiem.
Radziol88 - Sob 08 Gru, 2012

Pollus napisał/a:
1. Frodo Baggins - "Odpowiedź: Kiedy Frodo otrzyma obrażenia anuluj te obrażenia i zamiast tego ..." Chcę się dowiedzieć czy legalnie mogę użyć tej zdolności w momencie gdy Frodo otrzymuje np. 2 obrażenia (sam ma dwa życia), czy jednak ginie?

2. Urodzony w chmurach: "Akcja: Odrzuć Urodzonego w chmurach z gry, aby cofnąć sprzymierzeńca do którego dołączono tę kartę, ja rękę jego właściciela". Czy w momencie przydzielenia jednostce tylu obrażeń ile wystarcza do jej zabicia mogę użyć zdolności tej karty?

1. Sam nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że odpowiedź działa natychmiast gdy ma się coś wydarzyć, więc możesz.
2. Przydzielania obrażeń nie można przerwać normalną akcją. Karta ta pozwala na cofnięcie uszkodzonego, cennego sprzymierzeńca, albo ponowne skorzystanie z efektu wystawienia. Jeśli zadziała przed przydzieleniem obrażeń, to atak jest niebroniony, aby zadziałać po, postać musi przeżyć.

Radziol88 - Sob 08 Gru, 2012

mroni napisał/a:
I przy okazji jeszcze jedno. Jak mam rozumieć efekt cienia jeźdźca wilków? Atakuje mnie właśnie wtedy ten jeździec i nie przydzielam mu już karty cienia? Jest tam taki zwrot: "Rozdaj jeźdźcowi wilków jego własną kartę cienia", którego właśnie nie rozumiem.

Oznacza to, że masz mu teraz (poza normalnym czasem) rozdać kartę cienia i ją rozpatrzeć.

cahir7 - Czw 20 Gru, 2012

Witam,
kilka pytań, tak dla upewnienia się:
1) atak z zaskoczenia( " sneak attack" wprowadzająca sprzymierzeńca do gry); tą kartą można wprowadzać Gandalfa na chwilę do gry( chyba do końca fazy) , skorzystać z jego zdolności i wrócić na rękę?
2) szybkie uderzenie( " quick strike", karta taktyki, atakująca od razu " dozwolony cel"); dozwolony tzn. nie znaczenia czy w zwarciu czy w strefie przeciwności?
3) do Faramira nie wyszła jakaś errata? bo wydaje mi się najbardziej przepakowaną kartą jak do tej pory?
4) " stand together" - jak rozdziela się ewentualne obrażenia, przy kilku zadeklarowanych obrońcach? czy obronę się sumuje przeciwko atakowi?
5) dużo kart trzeba " odrzucić z gry", rozumiem, że na stos kart odrzuconych, czy jest jakiś zwrot określający odrzucenie na stałe z gry, poza discard?

crabtree - Czw 20 Gru, 2012

cahir7 napisał/a:
1) atak z zaskoczenia( " sneak attack" wprowadzająca sprzymierzeńca do gry); tą kartą można wprowadzać Gandalfa na chwilę do gry( chyba do końca fazy) , skorzystać z jego zdolności i wrócić na rękę?
Tak.
cahir7 napisał/a:
2) szybkie uderzenie( " quick strike", karta taktyki, atakująca od razu " dozwolony cel"); dozwolony tzn. nie znaczenia czy w zwarciu czy w strefie przeciwności?
Dozwolony czyli zasadniczo w zwarciu. Chyba że zagrasz na np. Dunherna.
cahir7 napisał/a:
3) do Faramira nie wyszła jakaś errata? bo wydaje mi się najbardziej przepakowaną kartą jak do tej pory?
No widzisz, a moja siora go nigdy nie wykorzystuje.
cahir7 napisał/a:
4) " stand together" - jak rozdziela się ewentualne obrażenia, przy kilku zadeklarowanych obrońcach? czy obronę się sumuje przeciwko atakowi?
Sumujesz obronę wszystkich postaci, a to co się przedostanie lokujesz w jedną z nich.
cahir7 napisał/a:
5) dużo kart trzeba " odrzucić z gry", rozumiem, że na stos kart odrzuconych, czy jest jakiś zwrot określający odrzucenie na stałe z gry, poza discard?
Tutaj też się zastanawiałem i doszedłem że "odrzuć z gry" oznacza definitywne odrzucenie z gry. //edit: trochę się tutaj niejasno wyraziłem, "odrzuć z gry" oznacza odrzucenie karty na odpowiedni stos kart odrzuconych. Gdyby polecenie brzmiało "usuń z gry" to wtedy karta nie mogłaby być wykorzystywana do końca bieżącej rozgrywki.
kufel - Czw 20 Gru, 2012

cahir7 napisał/a:

5) dużo kart trzeba " odrzucić z gry", rozumiem, że na stos kart odrzuconych, czy jest jakiś zwrot określający odrzucenie na stałe z gry, poza discard?

Instrukcja str. 10
Stosy kart odrzuconych
"...Za każdym razem, kiedy jakaś karta zostanie odrzucona, trafi a na stos kart odrzuconych odpowiadający talii, z której ta karta pochodziła..."
Odrzucanie z gry znaczy że karta musi być na stole żeby była odrzucona. Nie z ręki ani z talii.
Dla pewności podaj kartę, odnośnie której masz wątpliwości.

cahir7 - Pią 21 Gru, 2012

Dzięki, nowy zestaw pytań:
1)
Cytat:
A New Terror Abroad 10
[Quest]
Forced: At the beginning of the quest phase, the first player looks at the top 2 cards of the encounter deck. Reveal and add 1 of those cards to the staging area, and discard the other.

To i pierwsza karta poszukiwań z " polowania na golluma" wprowadza kartę do strefy przeciwności. Rozumiem, że ponadto losuje się i tak kartę/y do strefy przeciwności wg normalnych zasad?
2) pochwycony!
czy ktoś pochwycony, kto jest akurat namiestnikiem Gondoru, może dostawać bonus z tej karty?
3) czy jak karta celu zostaje wtasowana z powrotem do decku, to karta, która jej strzegła zostaje w grze?
4) jesli dobrze wyczytałem wcześniejsze tłumaczenia zasad, to wrogom w strefie przeciwności zawsze rozdajemy karty cienia, nawet jak np. ma na sobie "leśną pułapkę"? i wiadomo z góry, że nie zaatakuje.
5)
Cytat:
Roasted Slowly
[Treachery]
When Revealed: Destroy all heroes with the card "Sacked" attached. Then, shuffle Roasted Slowly back into the encounter deck.

Czy jak nie niszczę żadnego bohatera bo żaden nie jest pochwycony, to i tak karta wraca do decku?
6)
Cytat:
Odrzucanie z gry znaczy że karta musi być na stole żeby była odrzucona. Nie z ręki ani z talii.
Dla pewności podaj kartę, odnośnie której masz wątpliwości.

tak myślałem, bo coś za dużo kart ma to "odrzucenie z gry" np. Gandalf, żeby chodziło o trwałe pozbycie się z gry.

wojo - Pią 21 Gru, 2012

1) Tak
2) Nie (zobacz FAQ)
3) Tak
4) Karty cienia rozdajemy tylko wrogom będącym w zwarciu (nie w strefie przeciwności), natomiast masz rację że nawet jeżeli są pod wpływem pułapki czy finty nadal dostają kartę cienia (odrzucaną bez efektu).
5) Tak

mroni - Pią 21 Gru, 2012

hej, mam pytanie odnośnie podróżniczki z zachodniego gościńca. Czy kiedy mogę wybrać obszar do zamiany na aktywny, to muszę rozpatrzyć ewentualny efekt podróży?
crabtree - Sob 22 Gru, 2012

mroni napisał/a:
hej, mam pytanie odnośnie podróżniczki z zachodniego gościńca. Czy kiedy mogę wybrać obszar do zamiany na aktywny, to muszę rozpatrzyć ewentualny efekt podróży?
Nie znam treści tej karty, ale w przypadku takich zamian zwykle ignoruje się efekt podróży.
wojo - Sob 22 Gru, 2012

Ignorujesz efekty podróży na nowej lokacji ponieważ do niej nie podróżowałeś tylko ją zamieniłeś przy pomocy podróżniczki.
mroni - Nie 23 Gru, 2012

OK, wielkie dzięki.
Pollus - Pon 14 Sty, 2013

Karty które mówią "odrzuć sprzymierzeńca z cechą ROHAN, albo ze strefy wpływów dowództwa, aby coś tam coś", pozwalają mi odrzucić takiego sprzymierzeńca tylko ze stołu, czy mogę też z ręki?
wojo - Pon 14 Sty, 2013

EDIT: Zła odpowiedź, patrz niżej. W skrócie o ile karta nie pozwala explicite na wyrzucanie kart z ręki aby ją aktywować nie można tego robić.
Pollus - Pon 14 Sty, 2013

Dzięki, jeszcze jakby ktoś mógłby mi wytłumaczyć kartę Zjednoczeni.
wojo - Pon 14 Sty, 2013

Pogrzebałem trochę głebiej w zasadach/forach i wynika że moja poprzednia odpowiedź była błędna. Można odrzucać tylko sprzymierzeńców z gry (o ile karta nie mówi wprost czego innego)
Cytat:
z zasad:

In Play and Out of Play
"In play" refers to cards that have been played or put
into play (in a player’s play area), to cards that are
waiting in the staging area, to the currently revealed
quest card, and to encounter cards that are engaged
with that player. "Out of play" states are" in a player's
hand," "in a deck," or "in a discard pile.” Card effects
do not interact with cards in an out of play state unless
the effect specifically refers to that state.


Oznacza to że i dyskusja przy tylnej straży też była błędna.

Co do zjednoczeni. Do każdego ataku w tej fazie możesz wyznaczyć kilku obrońców (sumując ich obronę - ewentualne rany przydzielasz jednej z broniących postaci). Oczywiście fakt że w prawie każdym przypadku musisz wyczerpać postać oznacza że za bardzo nie poszalejesz ale opcja jest - może się przydawać jeżeli masz postać która się nie wyczerpuje aby bronić lub do zbiorowej obrony przeciwko wyjątkowo wrednemu atakowi który musisz zatrzymać.

JollyRoger1916 - Pon 14 Sty, 2013

Pollus napisał/a:
Dzięki, jeszcze jakby ktoś mógłby mi wytłumaczyć kartę Zjednoczeni.


Gdzieś już na tym forum pisałem o tej karcie. Pozwala ona bronić jeden atak więcej, niż jednej postaci, ewentualne obrażenia i tak przypisujesz tylko jednej z nich.

grina - Pon 08 Lip, 2013
Temat postu: obrażenia
Możliwe, że takie pytania już się pojawiały, ale mogę się ich nie doszukać więc proszę o pomoc :)

1. Czym różnią się od siebie sformułowania "zadaj obrażenia" od "przydziel obrażenia"?
2. Mam przed sobą włócznika Gondoru i wyznaczam go na obrońcę. Atakujący potwór ma siłę np. 3 co włócznika zabija, ale został mu (potworowi) 1 pkt życia. Przy wyznaczeniu włócznika na obrońcę zadaje on 1 obrażenie - czy potwór zada swoje obrażenia wartownikowi czy po prostu zginie? I czy losuje się dla niego kartę cienia?

Z góry dzięki :)

Radziol88 - Pon 08 Lip, 2013

1. Nie mam kontekstu tych sformułowań, ale same w sobie powinny być identyczne.
2. W momencie przydzielenia włócznika HP potwora spada do 0 i ginie natychmiast. Karty cienia rozdaje się zanim wyznaczasz obrońców.

zvish - Czw 18 Lip, 2013

Ja jeszcze tylko dodam że z tą kartą cienia, włócznikiem i sytuacją że masz potwora na 1hp to jest tak, że owszem rozdajesz potworowi tą kartę cienia, jednak obrońcę wyznaczasz przed jej rozpatrzeniem. Więc jeżeli w opisanej sytuacji włócznik zabija potowra to już nie będziesz rozpatrywał tej karty cienia. Włócznik zabja zadaje to obrażenie (a tym samym zabija potwora z przykładu), w momncie kiedy jest wyznaczony jako broniący.
Mando - Czw 18 Lip, 2013

Dopiero niedawno zainwestowałem w podstawkę. Na razie gram sam i mam mnóstwo pytań, ale sporo z nich rozwiały już posty z tego forum. Takie najistotniejsze rzeczy, choć może banalne:

1. W podstawowych taliach mam sporo kart typu „wybierz gracza, który dobiera sobie 3 karty”, „zmniejsz poziom zagrozenia wybranego gracza 5 punktów” itd. Czy jeśli gram sam to mogę zagrywać te karty na siebie. Płacę za ich zagranie i wybieram jedynego gracza czyli siebie, po czym sam wykonuję dany efekt – dobieram karty, albo zmniejszam zagrożenie?

2. Efekt cienia działa do końca walki. Niektóre efekty mówią „Atakujacy wróg otrzymuje +…” i wtedy efekt tyczy się tylko wroga, ale przykładowo niektóre mówią: „Broniaca się postać nie bierze pod uwagę tarczy”. Taki efekt działa na mojego obrońcę gdy Wróg atakuje, ale czy działa on nadal na niekorzyść Wroga w momencie gdy to ja go atakuję?

To tak wstępnie tyle. Pewnie za chwilę będę miał kolejne wątpliwości, bo na razie wychodzi na to, ze jeszcze zadnej gry nie rozegrałem według zasad :D

zvish - Czw 18 Lip, 2013

Ad1. Dokładnie, takie karty opierają za cel dowolnego gracza, czyli możęsz wybrać siebie, czasami będzie napisane Innego Gracza wówczas to musi być inny gracz. Czasami ograniczenie możę dotyczyć Cibie czyli "zagraj na kontrolowaną przez siebie postać"

ad2. Nie, taki efekt tyczy się Twojej broniącej się postaci. Jest zawsze wyraźnie napisane czego dotyczy efekt. Jezeli ma dostać potwór to dostaje potwór, jeżeli tarcze ignoruje broniąca się postać to znaczy że broniąca się postać. Dodatkowo efekty cienia nigdy nie dzialają przeciw potworom - no chyba że jakaś bardzo zakręcona sytuacja by to spowodowała.

Spokojnie - na początku popelnia się wiele bagów. Z czasem się ograsz i będziesz śmigał:D

Mando - Czw 18 Lip, 2013

Kurcze mam jeszcze jedno pytanie. Jak głupie to z góry sory.

Trochę nie rozróżniam kroków wyprawy i podróży. W pierwszych grach robiłem to źle i jak pojawiał się obszar w strefie przeciwności to od razu go aktywowałem. Dopiero potem przeczytałem, ze aktywować mogę go dopiero po fazie wyprawy.

I teraz czy ja to dobrze rozumiem? Załóżmy, ze mam w grze kartę wyprawy i aktywowany obszar (bufor). Idę na wyprawę. Jeśli przekroczę próg obszaru to nadmiar zetonów postępu idzie na kartę wyprawę ze scenariusza. A czy jeśli w fazie wyprawy nie uda mi się w całości zbadać aktywowanego obszaru to zaraz potem mogę iść jeszcze w podróż i dokończyć go badać? A jeśli tak to rozumiem, ze nadprogramowe zetony postępu z fazy podróży juz przepadają? Czy w fazie podróży dociągam kolejną kartę spotkań do strefy przeciwności czy robię to tylko w fazie wyprawy? Czy mogę olać w danej rundzie wyprawę, iść od razu w podróż badać aktywowany cel i w takim wypadku nie dociągam karty spotkań?

mroni - Czw 18 Lip, 2013

Aktywny obszar i faza podróży działają trochę inaczej.
Załóżmy, że w strefie przeciwności masz obszar, natomiast nie ma aktywnego obszaru. Rozpoczyna się faza wyprawy. Odkrywasz kartę z talii Spotkań. Rozpatrujesz wyprawę i jeśli się ona powiodła, to dajesz żetony postępu na kartę wyprawy (na razie nie mamy aktywnego obszaru). Zakończyła się faza Wyprawy. Teraz rozpoczynamy fazę Podróży. Możesz podróżować do jednego obszaru ze strefy przeciwności. Podróżować, to znaczy uczynić ten obszar aktywnym (spełniając po drodze ewentualne wymagania dotyczące podróży). I nic więcej, w tej fazie nie odkrywasz kart z talii Spotkań, chyba że efekt podróży tak nakazuje tak zrobić. Kończysz fazę podróży i potem resztę faz. Zaczynamy nową rundę i nową fazę wyprawy. Powtarzasz kroki jak wcześniej. Teraz jeśli wyprawa się powiedzie, to umieszczasz żetony postępu najpierw na aktywnym obszarze (Twój bufor), a resztę na karcie wyprawy. I mamy dwie możliwości.
1. Jeśli zbadasz całkowicie obszar, w fazie podróży możesz podróżować do kolejnego obszaru, czyli uczynić go aktywnym (i znowu, w tej fazie nie odkrywa się już kart z talii spotkań, chyba, że efekt podróży nakazuje tak zrobić). I potem kolejne fazy.
2. Nie zbadałeś całkowicie aktywnego obszaru (bufor). W takim razie nie możesz podróżować w fazie wyprawy do innego obszaru. Kończysz rundę (oczywiście wcześniej wszystkie pozostałe fazy rozpatrujesz). Podczas następnej fazy wyprawy znowu zaczynasz kłaść żetony na aktywny obszar (kilka żetonów zostało z poprzedniej fazy), a jak go zbadasz, to wtedy na kartę wyprawy. Jeśli się nie zbada całkowicie - trudno. Żetony postępu na buforze zostają, ale nie podróżujesz nigdzie podczas fazy podróży, i próbujesz zbadać aktywny obszar w następnej fazie wyprawy do skutku.
Trochę to zawiłe, ale mam nadzieję, że choć trochę pomogłem. :D

Mando - Czw 18 Lip, 2013

Bardzo pomogłeś. Dzięki. Mniej więcej tak to już rozkminiłem, z tą różnicą, że myślałem, że jak już mam aktywowany obszar z poprzedniej rundy, w kolejnej rundzie przejdę fazę wyprawy, w której znów nie uda mi się zdobyć aktywowanego obszaru do końca, to mogę sobie od razu jeszcze w tej rundzie wysłać kogoś w podróz i w ten sposób go zdobyć. Rozumiem, że fazę podróży (bez odsłaniania kart spotkań) mogę wykonać tylko wtedy gdy nie ma już w grze aktywnego obszaru, a gdy taki obszar jest to podróżuję tylko w fazie wyprawy. Faza podrózy = aktywacja obszaru + dodatkowe wymagania.
zvish - Pią 19 Lip, 2013

Problem wydaje mi się leży w tym że jedno nazywa się WYPRAWA a drugie PODRÓŻ.
Masło maslane się z tego robi na początku - no przynajmnie ja tak miałem. Że mi się te fazy myliły i mieszały.

Ale po kolei.

Prześledźmy dokładnie jak wygląda tura (wiem że Mroni już to opsisał ale ja też spronoje po mojemu :D ). Nie będe się tutaj rozkminial na poszczegolne okna akcji ita. Ale właśnie na te dwa felerne masła maslane. Na końcu instrukcji masz elegancką tabelę podzielona na wszystki okna akcji iitd. Podpowiem tylko jak to czytać:
Okna akcji - możesz zagrywać se akcje i tyle
Kroki Czerwone - robisz co Ci każa i nie możesz tego przerywać akcjami
Kroki Zielone - robisz co Ci każa ale możez to przerywać akcjami.

Ok jedziemy:

FAZA I: Zasoby
Wiadomo każdy zbiera zadoby, bierze karty bla bla

FAZA II: Planowanie:
TUtaj każdy gracz zagrywa Sprzymieżeńców, Dodatki itd Wykonywac tez można akcje.

FAZA III: Wyprawa:
KROK 1: Gracze przydzielają postacie do wyprawy (porpzez ich wyczerpanie), w trakcie tego kroku możesz zagrywać akcje bo jest na zielono.

KROK 2: Odrywanie przeciwności:
Odrywasz po jednej karcie na gracza - w trakcie tego kroku nie możesz zagrywać żądnych ackji, talia spotkań rządzi i tylko łykasz co wypluwa. JEdnak wejśc mogą Odpowiedzi, ale to inna historia.

Przykład: Powiedzmy że to przygoda pierwsz z podstawki. I jest to tura pierwsza gry. Grasz sam. Więc będziesz ciągnąć jedną kartę.
W Strefie Przeciwności masz Leśnego Pająka i Starą Leśną Drogę.
Wyskakuje powiedzmy Sieć. Masz na składzie niewyczrpaną Eleanorę i odbijasz jej Odpowiedzią tę kartę bo to Po odkryciu na Podstępie. W miejsce tej Sieci wyskakuje Wielka Leśna Pajęczyna.
Koniec kroku odkrywania przeciwności.


Treaz masz okno akcji. Liczysz brakuje Ci woli żeby wyprawe zaliczyć. Ale masz na składzie Eowinę przydzieloną do wyprawy. Użwasz jej akcji żeby zboostować jej wolę. Odrzycasz kartę i powiedzmy jesteś na +1.

KROK 3: Rozpatrywanie wyprawy.
W tym kroku jezeli masz plusa na wyprawie kładziesz żętony, jezeli masz minusa to podnosisz o niego swoje Zagrożenie na zaczniku.

Jednak w naszym przykładzie: Jesteś na +1 do kładziesz jeden żeton na aktualnej karcie wyprawy.

Po tym kroku znowu masz komórke akcji. Jezeli coś chcesz zrobić to to robisz, możesz podnieść jakąś postać Nieoczekiwaną Odwagą albo coś. Ponieważ pierwszy krok następnej Fazy będzie czerwony i już takich rzeczy nie uczynisz.

Po wszystkim przechodzimi do kolejnej...

FAZA IV: Podróż.
KROK 1: Możesz podróżować na dowolny obszar ze strefy przeciwności.
Przy czym podróżowanie to nic innego jak podniesienie wybranej karty ze Strefy Przeciwnosci i położenie go jako aktywny obszar przy talii wyprawy.

Przykład: W naszym przypadku mamy Starą Leśną Drogę i Wielką Leśną Pajęczynę. Wybierasz powiedzmy Starą Leśną Drogę bo potrzebny Ci będzie dodatkowy bohater - chcesz powiedzmy rozwalić Leźnego Pająka z późniejszej fazie.
Więc bierzez Straą Drogę i kładzesz se koło obecenej Wypawy.
Jednak tutaj mamy efekt podróży:
"Podróż: Pierwszy gracz przygotowuje jednego ze swoich bohaterów"
Więc dodatkowo oprócz przełożenia tego obszaru na aktywny podnosisz jednego bohatera - pwoedzmy wcześniej wyczerpaną Eleanorę.


I to wszystko - całaa faza podróży, nie kładziesz w niej żadnych żętonów, nie ciągniesz żadnych kart itd. Przekładasz obszat na inne miejsce, czynisz go aktywnym i efentualnie dostosowujesz się do efektu Podróży jaki widnieje na niektórych kartach obszarów.

Po tym wszystkim masz jeszcze w tej fazie okno akcji i możesz se coś tam pozageywac jak masz taki inetres.

Faza podróży sie kończy.

Późniejsz jedziemy wszystkie fazy:

Faza V: Spotkań - kiedy to wchodzisz w zwarcie z tym pająkiem - on z tego co pamiętam ma dopałkę że jak wejdzie z zwracie do ma +1 do ataku itd. I przchodzi do fazy walki.

Fazy VI Walki: Rozdajesz cienie, rozgrywasz walki zabijasz pajaka itd.

Faza VII Odpoczynek: Podnosisz postacie, podnosisz se zagrożenie o 1 itd

Tura sie kończy i idziemy dalej.

W nastepnej turze jedzisz po wszystkich fazach, przyzywasz sprzymierzeńców itd. W koncu jsteś gotowy idziesz na Wyprawę.

Tak wogole Wyprawy nie możesz olać, jezeli ja olejesz to itak wyciągasz karty Spotkań itak liczysz powodzenie wyprawy i jeżeli nikim nie pójdzie to rychło rozwali cię zagrożenie.

ale wracajmy do naszej gry:

FAZA:III Wyprawa:
Przykład: Idziesz cała zgrają wyczerpując ich. Odkrywasz kartę i wyskakuje Podstep z Wzrok Nekromanty i każda z postaci wyczerpanych dostanie jedno obrażenie. Wyczerpujesz Eleanorę żeby odbić, a w to miejsce wyskakuje jeszcze jeden taki sam i itak wszyscy dostają - teraz nawet Eleanora. No trudno żyjecie. Liczysz wyprawę, okazuje się że masz przbistkę na +5 przykłądowo.
I teraz tak:
najpierw układasz żętony postępu na aktywnej wyprawie czyli Starej Leźnej Drodze. Nie pamiętam ile ona potrzebuje ale załóżmy że ją zbadaleś i jeszcze dwa żętony wskakują na kasrtę wyprawy. Obszar Stara Leśna Droga Spada jako zbadany na stos odrzuconych kart spotkań.


FAZA IV: Podróz:
Treaz jedyny obszar jaki masz strefie przeciwności to Wielka Leśna Pajęczyna.
Postanawiam tereaz na ten obszar podróżować za wielkiego wyboru nie masz w tym przykladzie ale trzeba obszary zabierać ze strefy przeciwności bo się zakopiesz.
Więc teraz Wielka LEśna Pajęczyna wędruje na miejsce aktywnego obszaru.
ale jej efekt podróży nakazuje CI że masz wyczerpać jednego konstrolowanego prze sibei bohatera. Powiedzmy że masz jakiegoś wolnego jeszcze i tak własnie robisz. Jak byś nie mógł spelnić tego wymagania nie mógł byś odbyć podróży a ten obszar leżal by w strefie przeciności nadal. I tyle przepodróżowałeś kolejny obszar. Późniejleciesz przez wszystki fazy.

W następnej turze jak będziesz miał psotęp w Wyprawie będziesz znów kladł żętony Wielkiej Pajęczynie aż ją zbadasz. Jezeli jej nie zbadasz to nie będziesz mógł podróżowac na nowy obszar. W grze (przynamniej na tym etapie może być tylko jeden aktywny obszar).

No:D
O kurde bele ale żem się rozpisal hahaha:D

Mando - Sob 20 Lip, 2013

Ale dzięki wielkie, bo sporo wytłumaczyłeś. Dzisiaj graliśmy sobie w Pegazie w Bydgoszczy dwie partie, raz we trzech i raz we dwóch i okazuje się, ze nadal sporo błędów robiliśmy.

1. te nieszczęsne akcje robiliśmy kiedy popadnie.

2. Krok wyprawy :D Zaawsze go omijałem jak mi się za dużo wrogów nazbierało i zakładałem, że po prostu tracę rundę więc tylko +1 na tarczy. No jak widać błędnie zakładałem. To w takim wypadku gra wkracza na zupełnie nowy poziom trudności :-)

3. Ta nieszczęsna faza podróży, ale tutaj grałem akurat na moją niekorzyść. Myślałem, ze w tej fazie robię wszystko to samo co w fazie wyprawy oprócz losowania kolejnych kart spotkań, czyli zostawiałem sobie jakieś postacie by nimi wyruszyć w podróż, zliczałem punkty i dodawałem na tarczy. A często pomijałem całkowicie tę fazę i zostawiałem Obszar w strefie przeciwności jak nie miałem czym na niego podróżować by go aktywować. Ok, to akurat znacznie ułatwia skoro ta faza to tylko dołączenie obszaru i rozpatrzenie jego właściwości.


Na koniec mam jeszcze 2 krótkie pytania :D Mam nadzieję, ze ostatnie.
Jak było to wyjaśnione w instrukcji to wybaczcie. 3 dni ją czytałem i z 5 razy zasnąłem przy tym :D


1. Karta "Leśna pułapka" (Dołącz do wroga będącego w zwarciu z dowolnym graczem. Wróg, do którego dołączono tę kartę, nie może atakować). Czy to oznacza, że w ogóle nie walczymy, czy oznacza ze on nie może mnie atakować, ale skoro jestem z nim w zwarciu to ja mogę mu natrzaskać?

2. Na czym polega zdolność Dunherna? (Gdy atakuje w pojedynkę, może obierać za cel wrogów w strefie przeciwności. Otrzymuje wtedy +1 do ataku). Przeca każdy bohater może sobie obrać za cel wroga ze strefy przeciwności. Wrogowie są tylko w strefie przeciwności.

zvish - Sob 20 Lip, 2013

Odpowiedz 1: Tak on nie atakuje, ale normlanie rozdajesz mu kartę cienia. Jednak nie musisz sę przed nim bronić bo on nie atakuje więć ta karta cienia jest tylko po to że ma być - zeby schodziła z Talii Spotkań. Później kiedy przychodzi Twoja kolej normlanie go atakujesz.
Jak go zabijesz to Leśna Pułaplka trafia na Twoj stos odrzuconych a wród normlanie na stos odrzuconych kart spotkań (chyba że miał zwycięstwo to do puli zwycięstwa).

Odpowiedź 2: Nie wrogowie są nie tylko w strifie przeciwności. A bohaterowie nie mogą na standardize atakować potworów w strefie przeciwności.

Jezeli potworó ejst w strefie przeciwności to nie możesz go atakowac ani on nie atakuje Ciebie.
Właśnie temu służa FAZA SPOTAŃ.
W wchodzisz z potworami w zwarcie - czyli zdejmujesz je z strefy przeciwności i kładziesz na przeciwko swojej strefy gry - taki potworó uważany jest za będący z Tobą w zwarciu.
Wówczas on najpierw atakuje ciebie mając kartę cienia a później Ty atakujesz jego.

Jak wygląda FAZA SPOTKAŃ:

- Pierwszy gracz może wybrać jednego wroga i wejść z nim w zwarcie.
- Gracze po kolei wchodzą w zwarcie - każdy z jednym wybranym wrogiem
- Pierszy gracz przeprwadza testy zwarcia czyli: jeżeli w strefie przecwiności są jakieś potowry należy porównać wartość zwarcia (lewy górny róg karty potwora), z wartością zagrożenia danego (to co masz na znaczniku zagrożenia). Jezeli wartość ta jest większa potworó nie wchodzi z Tobą w zwarcie. Jeżeli rowna bądź mniejsza wchodzi z Tobą w zwarcie.
- Następnie taki sam analogoczny test przeprowadza każdy kolejny gracz aż nie ma już ptoworow wogole albo nie ma ptoworów jakie mogły by wejść w zwarcie z jakimkolwiek graczem.

Tak wygląda faza spotkań. Potosry jakei wejdą w zwarcia nie liczą już swojego zagrożenia fo zagrożęnia strefy przeciwności, ale mogą Cię zaatakować a Ty możęsz je też pozabijać.


Zdolność Dunherna wlaśnie jako jedyemu pozwala zaatakoać wroga w strefie przeciwności, musi jednak robioć to w pojedynke i dostaje wtedy bonus +1 do walki.

a czemu ma to slużyć, weź sobie takie Brzęczyroga z pierwszej przygody:
Wymuszony: Kiedy ten potworó wchodzi w zwarcie zgraczem zadaje 5 obrażęń jednego z kontrolowanych przez neigo bohaterów.

Zachodzi to zarowno jak ty se wejdziesz w zwarcie jak i kiedy on wejdzie z Tobą. Tak czy inaczej w każdym z tych przypadków z Brzęczyrogiem masz skasowanego jednego bohatera. Dlatego zamiast wchodzić z nim w zwarcie zabijasz go D;unhernem i masz dziada z glowy. W pzyszości będzie wiele potoworów jakie będzie się opłacało zabijać już w strefie przeciności.


A tak wogóle to radzę Ci poczytać instrukcję ;) Może wyberz moment jak będziesz wyspany :D Bo widzę chłopie że jak narazie to to 80% gry robisz inaczej niż trzeba :P
Luzik :D

Mando - Sob 20 Lip, 2013

zvish napisał/a:

A tak wogóle to radzę Ci poczytać instrukcję ;) Może wyberz moment jak będziesz wyspany :D Bo widzę chłopie że jak narazie to to 80% gry robisz inaczej niż trzeba :P
Luzik :D


Mam obok 2-miesięczne dziecko. Nigdy nie jestem wypoczęty :D Grywam tylko w nocy jak na chwilę zaśnie. Ale teraz już chyba wszystko łapię. Problem z tymi instrukcjami jest taki, że są zbyt przegadane. To samo miałem przy Star Warsach, ale w to gramy grupą więc 2 partie i już jeden drugiemu wszystko wytłumaczył. "Władcę" kupiłem tylko po to by samemu po nocach grywać. Dzięki jeszcze raz, bo właśnie uświadomiłeś mi kolejny (ostatni już chyba) gigantyczny bład jaki robiłem w tej grze. Na swoją niekorzyść tym razem. Na etapie podstawki już teraz chyba wszystko jest jasne :D

zvish - Sob 20 Lip, 2013

Gratuluje dziatwy :D

Ależ luzik jezeli będziesz miał jakąkolwiek wątpliwość nie krępuj się pytać bo napewno na tym forumie ktoś Ci pomożę. Tylko zmartwilo mnie to że zacząłem mieć wrażenie że zacząłem przepisywać instrukcję :D

Ja proponuję może zrób tak 0 zagraj sobie powolutku z instrukcją - czytaj na bierząco grając wówczas nie będzie może ta lektura taka nudna a wiele mozna w ten sposób się dowiedizeć. Ja osobiście tak nie robie, często przyswajam cała instrukcję zanim jeszscze mam grę ściiągjąc ją ze strony wydawcy. Ale wiem że niektorzy tak właśnie gdy obczajają i to może być naprwde niezły sposób. Ja jesyem na to zbyt niecierpliwy bo jak już kupie grę przez internet to zanim przyjdzie to instrukacja jestem moją główną lekturą :D

Mando - Nie 21 Lip, 2013

To jeszcze jedno pytanie do pierwszego scenariusza. W momencie gdy wylosuję ściezkę o punktach wyprawy 0 to muszę nadal wykonywać krok Wyprawy, porównywać siłę woli z siłą zagrożeń, przesuwać tarcze zagrozeń itd. Czy w wypadku tej sciezki mam się już tylko napieprzać i zabić Pomiot Ungolianty?
Berestaszek - Nie 21 Lip, 2013

dalej masz te wszystkie fazy zeby za latwo nie bylo :D
zvish - Nie 21 Lip, 2013

Nadal musisz wykonywać Faze Wyprawy normalnie gdzie w razie ujemnej wartości (czyli jezeli Twoja wartość Woli wsyzstkich postaci będzie niższa od wartości zagrożęnia w Strefie Przeciwności) wówczas ta wartość wchodzi Ci w Zagrożenie.

Mówiąc ianczej Faza Wyprawy odbywa się zawsze, i liczenie wola vs. zagrożenie odbywa się zawsze. Nawet jezeli nie musisz albo nie możesz kłaść żętonów na karcie wyprawy - co w dalszych scenariuszach będzie się zdażać.

JollyRoger1916 - Pon 22 Lip, 2013

Mando napisał/a:
zvish napisał/a:

A tak wogóle to radzę Ci poczytać instrukcję ;) Może wyberz moment jak będziesz wyspany :D Bo widzę chłopie że jak narazie to to 80% gry robisz inaczej niż trzeba :P
Luzik :D


Mam obok 2-miesięczne dziecko. Nigdy nie jestem wypoczęty :D Grywam tylko w nocy jak na chwilę zaśnie. Ale teraz już chyba wszystko łapię. Problem z tymi instrukcjami jest taki, że są zbyt przegadane. To samo miałem przy Star Warsach, ale w to gramy grupą więc 2 partie i już jeden drugiemu wszystko wytłumaczył. "Władcę" kupiłem tylko po to by samemu po nocach grywać. Dzięki jeszcze raz, bo właśnie uświadomiłeś mi kolejny (ostatni już chyba) gigantyczny bład jaki robiłem w tej grze. Na swoją niekorzyść tym razem. Na etapie podstawki już teraz chyba wszystko jest jasne :D


Kup sobie taką chustę a`la indiańska do noszenia dzieciaka. Ja w tym pierworodnego non stop nosiłem, czytałem książki, grałem na konsoli i w ogóle. Świetna sprawa, dzieciaki w tym są grzeczne, albo śpią :P Polecam :) Młodsza ma już prawie 9 m-cy, ale jest jakby mniej wymagająca, albo już przy drugim nabrałem rutyny ;)

Mando - Sob 10 Sie, 2013

Ok to mam kolejne pytanie. Tym razem już bardziej techniczne o kolejność wykonania ruchów.

Załóżmy, ze mam aktywny obszar Brzegi Anduiny [3] ("Jeśli BA opuszczają grę, zamiast je odrzucać, cofnij je na wierzch talii Spotkań"). Mam w grze trzech Przewodników z Lorien ("Kiedy PzL zostanie przydzielony do wyprawy, umieść jeden żeton postępu na aktywnym obszarze"). Przydzielam ich 3 do Wyprawy, czyli automatycznie przechodzę cały obszar BA. Czy odkładam go na wierzch talii Spotkań zanim odkryję nową kartę Spotkań czy dopiero po odkryciu nowej karty? Bo jeśli pierwszeństwo ma odrzucenie obszaru, które powinno nastąpić w chwili przydzielenia Przewodników do Wyprawy, to można sobie zapętlić talie Spotkań :-)

zvish - Sob 10 Sie, 2013

Jeżeli Brzegi Anduiny zostaną zbadane lecą na wierzch TS. Jeżeli rozwalisz go poprzez Przewodników z Lorien (podczas kroku przydzielania postaci do wyprawy) wówczas zostają zbadane i lecą na wierzch TS. Więc podczas Kroku Przeciwności Fazy Wybrawy tak karta wyskoczy jako pierwsza.
Heimdall89 - Pią 23 Sie, 2013

Siemka, dzisiaj zagrałem po raz 1 i mam parę wątpliwości

1. Stara leśna droga. Podczas 1 tury wysłałem na wyprawę Gimliego i Thalina. Razem mają 3 pkt woli. Las ma 1, ale w sferze przeciwności znajdował się przeciwnik o 2. Razem daje to 0. Las jednak ma odpowiedź - kiedy gracze podróżują do Starej Leśnej Drogi, 1 gracz może wybrać i przygotować 1 kontrolowaną przez siebie postać. Rozumiem że mogę przywrócić Gimliego bądź Thalina ? A czy podczas 2 tury, jeśli zajdzie taka sama sytuacja, to również przygotowuję 1 z postaci ?

2 Koniec scenariusza - przeprawa przez mroczną puszczę. Po odkryciu: każdy z graczy musi przeszukać talię spotkań i stos odrzuconych kart, wybrać 1 kartę Pająka i umieścić ją w strefie przeciwności. Aby wygrać gracze muszą odnaleźć i pokonać Pomiot Ungoliany.
- Podczas gry zmierzyłem się z 4 pająkami w tym z Pomiotem. Rozumiem że przeszukuje cały deck, wybieram Pomiot Ungoliany i z nią walczę ? Czy tura jest wtedy rozpatrywana normalnie (wychodzą nowe stwory etc ) ?

TomB - Pią 23 Sie, 2013

1 Nie możesz, bo odpowiedź Starej Leśnej Drogi dotyczy podróżowania na obszar, czyli kolejnej fazy (faza podróży), a ty jesteś na wyprawie (faza wyprawy).

Gdy Starą Leśną Drogę będziesz robił (jeśli możliwe) aktywnym obszarem (w fazie 4) - wtedy uruchomisz tę odpowiedź.

Polecam dokładnie przestudiować tę różnicę - często nowi gracze mylą te terminy i fazy. Warto zajrzeć do kilku świeżych wątków z pytaniami nowych graczy. Tam (tutaj też, na poprzedniej stronie) jest to wyjaśniane.



2 Tak - szukasz Pomiotu, wykładasz i tłuczesz. Jeśli nie utłuczesz w bieżącej rundzie to następną grasz normalnie (nowe karty przeciwności są odsłaniane w fazie 3, wyprawa, zwarcia, walka grane są normalnie).

Pamiętaj, że nie musisz zabić wszystkich wrogów. Zabijasz Pomiot - wygrywasz grę.
Edycja: Ale wszyscy wrogowie nadal normalnie cię atakują, rzecz jasna.

Heimdall89 - Pią 23 Sie, 2013

A o co chodzi z fazą 5 spotkania, krokiem 1: Zwarcie graczy ?

Bo nie rozumiem "Podczas tego kroku każdy z graczy ma 1 możliwość dobrowolnego wejścia w zwarcie z 1 wrogiem" Czyli co, mogę zupełnie wtedy zrezygnować z wejścia w zwarcie ? Czyli potwór zostaje w sferze przeciwności i z nim nie walczę ?

TomB - Pią 23 Sie, 2013

1 Dobrowolne wejście - jeśli chcesz to możesz wziąć jakiegoś wroga na siebie (i tak po kolei każdy - 1 gracz/1 wróg)
2 Testy zwarcia - czy chcesz, czy nie, każdy wróg spełniający wymóg wchodzi z odpowiednim graczem w zwarcie.

Zatem:

Dobrowolne wejście umożliwia strategiczne rozłożenie wrogów pomiędzy graczy.
Np. Wiesz, że pierwszy gracz przy testach zwarcia wejdzie w zwarcie z największym koksem, przed którym nie ma się jak bronić, ale za to ty masz na tego wroga sposób. No, to go bierzesz dobrowolnie i wchodzisz w nim w zwarcie, dzięki czemu twój współgracz go unika.

Może być też tak, że żaden wróg nie spełnia warunków testów zwarcia i żaden w nie nie wejdzie, ale ty chcesz już sobie jakiegoś odstrzelić w tej rundzie. Możesz to zrobić dzięki dobrowolnemu wejściu w zwarcie z jednym wrogiem.

Heimdall89 - Pią 23 Sie, 2013

Czy mogę przydzielić krasnoludzki topór bądź róg gondoru do bohatera, który nie jest ze stery taktyki ? (przedmioty kupione za zasoby bohaterów pochodzących ze sfery taktyki).
TomB - Sob 24 Sie, 2013

Tak.
Berestaszek - Sob 24 Sie, 2013

dopowiem ze mozesz nawet taki dodatek zagrac na innego gracza
Faramir z Ithilien - Pon 09 Wrz, 2013

To tak można!? W wolnej chwili wrócę do instrukcji. Ja od zawsze grałem tak:
-dodatki, bronie itd zagrywam tylko na bohatera ze tej samej sfery co zagrywana karta, aby to zagrać musiałem zebraż zasoby tylko z bohatera, na którego jest zagrywana,
-sprzymierzeńcy i wydarzenia - zbierałem zasoby z jednego lub kilku bohaterów tej samej sfery,
Pobierznie teraz przelądam instrukcje, nie mogę znależć tego o czym napisałem wyżej (gram w angielską wersję ale przerzucę się chyba na polską instrukcję) . Wieczorem chyba jeszcze raz przeczytam od deski do deski. Wydawało mi się, że gram dobrze i że po to są sfery aby właśnie w taki sposób zagrywać karty jak opisałem. Jeśli się myle to gra jak dla mnie dużo traci i staje się raczej wykłą zagrywajką kart po wydaniu zasobów.

Berestaszek - Pon 09 Wrz, 2013

Jak masz zalozmy 3 bohaterow jednego z ducha i dwoch z przywodztwa to w pierwszej turze mozesz zagrac namiestnika gondoru (koszt 2 i musisz wziac po 1 zasobie z bohaterow przywodztwa) i zagrac na bohatera ze sfery ducha. Nastepnie mozesz od razu aktywowac zdolnosc namiestnika gondoru i masz nagle 3 zetony zasobow ze sfery ducha. Dopowiem ze jak cos takiego podejdzie na starcie to juz jest gra dosyc prosta. Jednak wraz z kolejnymi scenariuszami okazuje sie ze i tak to malo. Cykl przeciwko cieniowi jest naprawde fajnym wyzwaniem. ;)
Radziol88 - Pon 09 Wrz, 2013

Faramir z Ithilien napisał/a:
To tak można!? W wolnej chwili wrócę do instrukcji. Ja od zawsze grałem tak:
-dodatki, bronie itd zagrywam tylko na bohatera ze tej samej sfery co zagrywana karta, aby to zagrać musiałem zebraż zasoby tylko z bohatera, na którego jest zagrywana,
-sprzymierzeńcy i wydarzenia - zbierałem zasoby z jednego lub kilku bohaterów tej samej sfery,
Pobierznie teraz przelądam instrukcje, nie mogę znależć tego o czym napisałem wyżej (gram w angielską wersję ale przerzucę się chyba na polską instrukcję) . Wieczorem chyba jeszcze raz przeczytam od deski do deski. Wydawało mi się, że gram dobrze i że po to są sfery aby właśnie w taki sposób zagrywać karty jak opisałem. Jeśli się myle to gra jak dla mnie dużo traci i staje się raczej wykłą zagrywajką kart po wydaniu zasobów.

Najzwyczajniej w świecie grasz źle i niepotrzebnie utrudniasz.
Przypasowanie zasobów ma znaczenie tylko do zagrania karty, nie określenia na kogo można taką kartę zagrać.

Berestaszek - Pon 09 Wrz, 2013

Jedyne ograniczenie gdzie można zagrać karty, jest wtedy gdy zagrywasz sprzymierzeńca i musisz go zagrać do swojego pola. Nie możesz go powierzyć innemu graczowi (chyba że sam sprzymierzeniec posiada zdolność by go przekazać innemu graczowi) ;)
Faramir z Ithilien - Wto 10 Wrz, 2013

Rzeczywiście racja, studiowałem instrukcję i nie ma nawet wzmianki o sposobie w jaki grałem. Sam nawet nie wiem skąd wziąłem te zasady. Na pierwszy rzut oka bardziej podobaja mi się moje zasady, wiecej stresu i kombinowania. W najbliższy weekend zagram na waszych czyli poprawnych zasadach i opiszę wrażenia z rozgrywki. Obecnie jakos mi się one nie chcą przetrawić. Dzięki za oświecenie ;-) .
Radziol88 - Wto 10 Wrz, 2013

Faramir z Ithilien napisał/a:
Rzeczywiście racja, studiowałem instrukcję i nie ma nawet wzmianki o sposobie w jaki grałem. Sam nawet nie wiem skąd wziąłem te zasady. Na pierwszy rzut oka bardziej podobaja mi się moje zasady, wiecej stresu i kombinowania. W najbliższy weekend zagram na waszych czyli poprawnych zasadach i opiszę wrażenia z rozgrywki. Obecnie jakos mi się one nie chcą przetrawić. Dzięki za oświecenie ;-) .

Jeśli przechodzisz najtrudniejsze scenariusze na swoich zasadach, to nie zmieniaj nic ;)

Heimdall89 - Czw 12 Wrz, 2013

Mam pytanko - czy inni gracze mogą wspomóc cię żetonami ? Chodzi mi o kartę z podstawki, chyba "pęk włóczni" czy coś w tym stylu - wymaga ona 3 żetonów z 3 różnych sfer. Dlatego się zastanawiam, czy inni gracze mogą cię wesprzeć żetonem, tak by spełnić te wymaganie.


2 pytanie - Na poprzedniej stronie dowiedziałem się, że inny gracz może przydzielić tobie dany przedmiot. Czy tak samo dzieje się z dodatkami i sprzymierzeńcami ?

3 pytanie - karty wydarzeń. Mam z nimi problem - niektóre z nich kosztują 0 zasobów. Czy oznacza to iż mogę z nich skorzystać w dowolnej chwili ? Kiedy ogólnie kupuje się karty wydarzeń ? W tej samej fazie co zakup przedmiotów i sojuszników ?

Berestaszek - Pią 13 Wrz, 2013

1. Nie. Gracz sam musi oplacic karte (tak gaszcz wloczni jest uzywany tylko w mono talii z 3 bohaterami taktyki)

2. Sprzymierzencow nie mozna zagrywac pod kontrole innego gracza (chyba ze karta mowi inaczej), natomiast dodatki i wydarzenia mozna zagrywac na innego gracza (chyba ze na karcie napisali ze tylko mozesz zarac na siebie)

3. Karty wydarzen o koszcie zero mozesz zagrywac w dowolnym dozwolonym momencie. Nalezy jednak pamietac ze musimy miec bohatera ktory moze korzystac z zasobow z konkretnej sfery

Corran - Pią 13 Wrz, 2013

Uzupełniając odpowiedź dotyczącą wydarzeń - moment gdy można je zagrać zależy od treści karty. Jeśli jest tam zwykła akcja (najczęściej), to w dowolnym okienku akcji (patrz: schemat na końcu istrukcji - wszystkie zielone obszary; chyba, że w treści podano jakieś dodatkowe warunki), jeśli jest tam odpowiedź, to zagrywa się ją w odpowiedzi na wskazane zdarzenie, jeśli akcja specjalna (np. akcja walki, wyprawy itp.), to w okienku akcji wskazanej fazy.
Heimdall89 - Pią 13 Wrz, 2013

mono tali z 3 bohaterami taktyki ? tzn ?

Ale te akcje kupuję normalnie w fazie planowania tak ? Potem kładę je obok sprzymierzeńców ? Czy jeśli w fazie 1 kupię takie wydarzenie, to czy muszę go używać w danej turze ? Czy mogę np. poczekać do tury 4 ?

Szuli - Pią 13 Wrz, 2013

Nie. Wydarzenie kupujesz w chwili kiedy je zagrywasz (dowolny dozwolony moment gry) rozpatrujesz jego treść i o ile treść karty nie mówi inaczej odrzucasz. Mono talia to talia oparta na jednej strefie.
PS Nie martw się ja na początku też zagrywałem wydarzenia w fazie planowania i umieszczałem na swoim obszarze gry :wink: .

EstEst - Pią 13 Wrz, 2013

Monotalia = talia używająca bohaterów tylko z jednej sfery. Zatem monotalia taktyki to talia używająca tylko bohaterów taktyki. Tylko tacy bohaterowie umożliwiają zagranie gąszczu włóczni (ewentualnie dodatki to troszkę mogą zmienić), bo każdy zasób musi iść na to z puli innego bohatera, acz wszyscy muszą być taktykami.

Jeśli zaczynasz dopiero grać, to pewnie najpierw próbowałeś monotaliami. Z małą pulą kart lepiej jednak działają talie w ramach których mieszasz różne kolory np. taktyka z duchem, albo przywództwo z wiedzą.

Akcji nie kupujesz w fazie planowania. Akcje masz podczas gry w momentach oznaczonych na zielono w streszczeniu rozgrywki pod koniec instrukcji. Wtedy zazwyczaj możesz zagrywać wydarzenia, płacąc za nie na bieżąco.

Poza fazą planowania nie możesz zagrywać tylko sprzymierzeńców i dodatków.

Heimdall89 - Sro 18 Wrz, 2013

Ok dzięki :) Mam teraz jeszcze parę pytań. Z racji tego że w piątek będę po raz 1 grał z kilkoma osobami, owe pytania będę dotyczyć właśnie gry wieloosobowej.

Po 1 - 1 gracz w swojej turze decyduje się by wędrować na jakiś obszar. Teraz pytanie, jeśli zacznie się tura kolejnego gracza to co się dzieje z tym obszarem? Czy nowy pierwszy gracz ( z innymi graczami) wędruje na ten obszar, czy też wybiera swój nowy? Wtedy by doszło do sytuacji że są 2 aktywne obszary. Na który obszar w takim wypadku kładziemy żetony?

Po 2 - czy karty takie jak np. Dain, który dodaje współczynniki do kart krasnoludów działają na postacie innych graczy? Wiem, że w jakimś temacie pisano o Dainie i stwierdzono że tak. Czy mam rozumieć że na podobnej zasadzie działają inne karty ?

schen - Sro 18 Wrz, 2013

Cytat:
Po 1 - 1 gracz w swojej turze decyduje się by wędrować na jakiś obszar. Teraz pytanie, jeśli zacznie się tura kolejnego gracza to co się dzieje z tym obszarem? Czy nowy pierwszy gracz ( z innymi graczami) wędruje na ten obszar, czy też wybiera swój nowy? Wtedy by doszło do sytuacji że są 2 aktywne obszary. Na który obszar w takim wypadku kładziemy żetony?


Podróżuje się na jakiś obszar w fazie podróży jedynie (po rozpatrzeniu fazy wyprawy) wtedy gdy nie ma żadnego innego aktywnego obszaru w grze. Niezależnie od tego kto jest w danym momencie pierwszym graczem - gracze podróżują razem, jedynie taka różnica że jeśli jest możliwa podróż, to pierwszy gracz wybiera gdzie się udać.
Cytat:

Po 2 - czy karty takie jak np. Dain, który dodaje współczynniki do kart krasnoludów działają na postacie innych graczy? Wiem, że w jakimś temacie pisano o Dainie i stwierdzono że tak. Czy mam rozumieć że na podobnej zasadzie działają inne karty ?


Jeśli nie jest na karcie napisane, że działa ona jedynie na Twoje postacie, to działa również na postacie każdego innego gracza.

Radziol88 - Czw 19 Wrz, 2013

schen napisał/a:
Cytat:
Po 1 - 1 gracz w swojej turze decyduje się by wędrować na jakiś obszar. Teraz pytanie, jeśli zacznie się tura kolejnego gracza to co się dzieje z tym obszarem? Czy nowy pierwszy gracz ( z innymi graczami) wędruje na ten obszar, czy też wybiera swój nowy? Wtedy by doszło do sytuacji że są 2 aktywne obszary. Na który obszar w takim wypadku kładziemy żetony?


Podróżuje się na jakiś obszar w fazie podróży jedynie (po rozpatrzeniu fazy wyprawy) wtedy gdy nie ma żadnego innego aktywnego obszaru w grze. Niezależnie od tego kto jest w danym momencie pierwszym graczem - gracze podróżują razem, jedynie taka różnica że jeśli jest możliwa podróż, to pierwszy gracz wybiera gdzie się udać.

A rozszerzając to, to po prostu w sytuacjach spornych pierwszy gracz podejmuje ostateczną decyzję (zarówno przy podróży, jak i w innych sytuacjach, np. kilka kart o tym samym momencie działania).
Oczywiście powinien to robić jak najbardziej na korzyść drużyny.

mroni - Pon 23 Wrz, 2013

Witam. Mam pytanie odnośnie efektu wymuszonego karty wyprawy "Podejście do Cair Andros". Jeśli efekt karty nakazuje mi zwiększyć poziom zagrożenia o 2 na koniec rundy, to czy o 3 zwiększam na początku fazy odpoczynku (sumując z ze wzrostem na koniec rundy), czy najpierw rozpatruje wszystkie efekty "na czerwono" z tylu instrukcji, następnie wykonuję swoje akcje w tej fazie i na sam koniec dopiero zwiększam zagrożenie o 2?
Radziol88 - Pon 23 Wrz, 2013

Jeśli trwa faza 7 (odpoczynek), to runda się jeszcze nie skończyła, więc jeszcze nie podnosisz zagrożenia.
mroni - Pon 23 Wrz, 2013

Ok, czyli grałem dobrze. Dzięki wielkie, pozdrawiam.
maclis - Nie 29 Wrz, 2013

Czy w w Starciu u stóp samotnej skały można usunąć dodatek Pochwycony! za pomocą karty górnik z żelaznych wzgórz (pozwala on na odrzucenie dodatku, ale na karcie Pochwycony pisze, że nie można jej efektu anulować)?
Kulgan - Nie 29 Wrz, 2013

maclis napisał/a:
Czy w w Starciu u stóp samotnej skały można usunąć dodatek Pochwycony! za pomocą karty górnik z żelaznych wzgórz (pozwala on na odrzucenie dodatku, ale na karcie Pochwycony pisze, że nie można jej efektu anulować)?

Z tego, co pamiętam (bo niestety nie zacytowałeś karty) to efektu dołączenia nie można anulować, a Górnik odrzuca kartę już po dołączeniu.

maclis - Nie 29 Wrz, 2013

Dzięki, dowiedziałem się więc, że grałem źle.
JollyRoger1916 - Sro 02 Paź, 2013

Górnik odrzuca dodatki z cechą stan i moim zdaniem nie jest ważne czy efekt można anulować, czy nie, bo jest to po prostu odrzucenie. Nie pamiętam, czy worki mają cechę stan, stawiam, że nie, ale jeśli tak to moim zdaniem można odrzucić. Nie można anulować efektu za pomocą kart, które w ogóle uniemożliwiają dołączenie worka do gracza, ale już karty odrzucające dodatki po dołączeniu powinny działać.
Heimdall89 - Sob 12 Paź, 2013

Takie pytanko. Wyskoczyła karta Jaskiniowego Trolla ( z dodatku Khazadum). Ma ona napisane że za każdy nadmiarowy pkt obrażeń z walki, który zadał Troll, musisz zadać 1 obrażenie innej kontrolowanej przez siebie postaci. Jako obrońce wystawiłem Włócznika Gondoru. Ma on 1 pkt obrony i 1 pkt żywotności, Troll natomiast ma 6 ataku. Troll go zabija. Co teraz? Czy wg. karty zadaje innej postaci 4 rany? Biorę pod uwagę jej obronę?
psborsuk - Nie 13 Paź, 2013

Tak, zadajesz 4 rany innej postaci. Obrona nic tu nie daje.
Radziol88 - Nie 13 Paź, 2013

Nie jednej innej, ale rozdzielasz te 4 punkty obrażeń dowolnie między pozostałe postacie.
Gryffith - Sro 11 Gru, 2013
Temat postu: Podstępy a efekt cienia
Cześć,
jestem nowy w tej grze, ten temat bardzo mi pomógł do tej pory, dzięki;)

Mam pytanie co do efektu cienia, co jesli odkryta karta to karta podstępu? czy mam ją rozpatrzec jako efekt cienia czy odrzucić? w sumie efekt jest "po odkryciu" a jednocześnie nie ma oznaczenia "cień".. w instrukcji ani w faq i nigdzie indziej nie udało mi się nic znaleźć.. będę wdzięczny za pomoc.

Kulgan - Sro 11 Gru, 2013
Temat postu: Re: Podstępy a efekt cienia
Gryffith napisał/a:
Cześć,
jestem nowy w tej grze, ten temat bardzo mi pomógł do tej pory, dzięki;)

Mam pytanie co do efektu cienia, co jesli odkryta karta to karta podstępu? czy mam ją rozpatrzec jako efekt cienia czy odrzucić? w sumie efekt jest "po odkryciu" a jednocześnie nie ma oznaczenia "cień".. w instrukcji ani w faq i nigdzie indziej nie udało mi się nic znaleźć.. będę wdzięczny za pomoc.

Jeśli zagrywasz dowolną kartę jako efekt cienia, to rozpatrujesz tylko i wyłącznie ten efekt - resztę karty ignorujesz (nawet jeśli nie ma ona efektu cienia).

maclis - Sob 14 Gru, 2013

Efektu Landrowala ( 3 dodatek CMP) można użyć raz na grę. Czy jeśli mam w talii 3 Landrowale, to każdy z nich może użyć tego efektu, czy efektu można użyć tylko jednym z nich?
schen - Sob 14 Gru, 2013

Tylko jednym z nich.
maclis - Sob 14 Gru, 2013

A gdy mam 2 sprzymierzeńców z umiejętnością raz na turę, to też mogę jej użyć tylko jednym z nich w ciągu tury?
schen - Sob 14 Gru, 2013

Aż sobie sprawdziłem karty bo miałem problemy z przypomnieniem sobie tego typu nieunikatowych sprzymierzeńców :P

Wnioski opieram na karcie Landrovala oraz tym, że mamy wydarzenie takie jak (będę podawał angielskie nazwy, bo nie chcę przeszukiwać pudełka) Heavy Stroke, które posiada zwrot "Limit once per phase" i oznacza, że dany gracz nie może zagrać więcej tego rodzaju karty w tej turze (bardziej uściślając nie może skorzystać z odpowiedzi, którą karta o takiej nazwie oferuje). Wydaje się logiczne.

Jednak takowy zwrot znajdzie się też na kartach nieunikalnych sprzymierzeńców np. na Rider of the Mark. Jego akcja posiada adekwatny zwrot "Limit once per round". Idąc poprzednim tokiem rozumowania, mając 2 takich jeźdźców będziemy mogli tej akcji użyć jedynie raz w rundzie. Jednakże po przekazaniu sprzymierzeńca drugiemu graczowi (wynika ono z efektu akcji) on również może sobie wykorzystać przydzielony mu limit i skorzystać z akcji konia przerzucając go do nas (skoro np. limit odpowiedzi Landrovala liczy się dla każdego gracza z osobna). Jednak my już nie "odbijemy" go z powrotem ze względu na wyczerpany przez nas limit w tej rundzie.

EDIT:
Zaczynam mieć teraz pewne wątpliwości co do tego co napisałem, ze względu na różnego rodzaju dyskusje na ten temat znalezione w necie. Zwłaszcza dotyczące Opiekuna Lorien (w wersji po erracie). Przy czym jeśli ograniczenie liczyłoby się do danej karty (odnośnie ograniczeń innych niż "raz na grę", którego działania jestem na 100% pewny), to umieszczanie ich na kartach wydarzeń byłoby totalnym idiotyzmem. Może prosiłbym też inne osoby o wypowiedzi w tej kwestii.

Corran - Pon 16 Gru, 2013

Jestem przekonany, że jeśli na karcie jest napisane "raz na...", to odnosi się to wyłącznie do tej jednej karty, a nie do jej kopii. Z tego powodu uważam pytanie o Ladrovala za jak najbardziej uzasadnione i w pierwszej chwili uznałem, że użycie drugiej kopii karty aby powtórzyć efekt jest całkiem fajnym pomysłem i gotów byłem przyznać, że byłoby to działanie prawidłowe.
Z drugiej strony to jest karta unikalna, czyli tego sprzymierzeńca należy chyba traktować jakby to była ta sama postać niezależnie od ilości kopii tej karty w talii. Wykonanie czegoś raz na rundę lub fazę nie budzi wątpliwości, ale raz na grę? Po dłuższym zastanowieniu skłaniam się raczej do stwierdzenia, że w przypadku postaci unikalnych "raz na grę" oznacza, że nie powinniśmy takiej akcji wykonywać więcej razy nawet mając kilka kopii karty. Obawiam się jednak, że w zasadach gry nie znajdziemy na ten problem pewnej odpowiedzi i jest to kolejne dobre pytanie do FAQ.

TomB - Pon 16 Gru, 2013

Pokopałem chwilę w temacie i znalazłem, cytowaną prze kogoś, odpowiedź Nate'a Frencha, że limity odnoszą się do gracza, czyli np.:
- Landrovala może odpalić każdy gracz po jednym razie na grę,
- Rider of the Mark działa, jak opisał to schen (odpalasz Ridera i przekazujesz go, drugi gracz też odpala i może zwrócić, a ty już nie możesz go drugi raz w tej rundzie odpalić),
- Opiekun z Lorien - nie ważne, ilu masz Opiekunów w grze - i tak możesz ich w sumie użyć 3 razy w ciągu danej fazy (bezcelowe jest zatem umieszczanie 2 kart Opiekuna na jednym bohaterze).

Corran - Pon 16 Gru, 2013

Hmmm...
Nie pasuje mi ten Opiekun z Lorien, tzn. opierając się na oficjalnych zasadach i FAQ nie widzę powodu, żeby uznać limit jako obowiązujący dla bohatera, a nie dla karty dającej dany bonus. Piszesz, że limit dotyczy gracza i to mi pasuje. Wydaje mi się jednak, że jest on dla gracza, ale dla każdej karty osobno. Czyli wyjaśnienie "limity odnoszą się do gracza" jest raczej wyjaśnieniem, że nie obowiązują one innych graczy (każdy ma swoje limity), a nie ograniczeniem mówiącym, że kolejna kopia tej samej karty już nie zadziała skoro wykorzystałem limit pierwszej kopii.

TomB - Pon 16 Gru, 2013

French wyjaśnia limit na przykładzie Landrovala. Ale nie wiem, dlaczego "raz na grę" miałoby dotyczyć wszystkich kopii karty, zaś np. "3 razy na fazę" miałoby dotyczyć tylko jednej kopii?
Limit zrozumiałem jako ograniczenie dla konkretnego zagrania (akcji, odpowiedzi), czyli mogę 3 razy na fazę odpalić Opiekuna z Lorien oraz mogę raz w ciągu całej partii użyć cechy Landrovala.

schen - Pon 16 Gru, 2013

No właśnie ja też za bardzo nie rozumiem, czemu limit raz na grę miałby być inaczej traktowany niż limit raz na rundę, czy fazę. Ale jak się popatrzy po sieci, to wiele osób twierdzi, że Opiekuna można użyć nawet 9 razy (jeśli ma się wystawione 3 jego kopie) przez jednego gracza w trakcie fazy. Dodatkowo przytaczają oni też wypowiedź autora gry dotyczącą Landrovala.

przykład:
http://boardgamegeek.com/...-phase-or-round

Można by twierdzić, że limit "raz na grę" jest specjalnie traktowany, ale w takim wypadku jaki sens ma limit "raz na fazę" przy Heavy Stroke?

Ja osobiście przychylam się najbardziej do tego co sam napisałem, oraz do tego co napisał TomB, jednak bardzo chętnie zobaczyłbym jakieś jasne sklaryfikowanie z góry...

Fred - Sro 18 Gru, 2013

Nie mogę znaleźć. Może już gdzieś było.
Gdy atakuje Wódz Uftak, to od razu przydzielamy mu żeton zasobu i zwiększamy jego siłę ataku o 2, czy dodajemy żeton po ataku?

Radziol88 - Sro 18 Gru, 2013

http://galakta.pl/downloa...4_biale_tlo.pdf
strona 5
Przeczytaj całość

Fred - Sro 18 Gru, 2013

Bardzo dziękuję. Wiedziałem, ze gdzieś to widziałem i czytałem o tym, ale nie pamiętałem gdzie. Przewertowałem forum i nie mogłem znaleźć.
Dziękuję za pomoc :)

Yavi - Sro 18 Gru, 2013

Z tego wynika, że efekt ten odpala się po 4 kroku walki, więc już po przydzieleniu obrażeń, tak?
To dlaczego w przypadku Poskramiacza bestii, który również ma "kiedy atakuje" kartę rozdajemy po 1 kroku? :P
Cytat:

Poskramiacz Bestii z Dol
Guldur (ZP 91)
Dodatkowa karta cienia jest rozdawana
kiedy Poskramiacz Bestii z Dol Guldur
zostanie wybrany podczas 1 kroku
w trakcie ataku wrogów.

Hollin - Sro 18 Gru, 2013
Temat postu: Re: Podstępy a efekt cienia
Kulgan napisał/a:
Gryffith napisał/a:
Cześć,
jestem nowy w tej grze, ten temat bardzo mi pomógł do tej pory, dzięki;)

Mam pytanie co do efektu cienia, co jesli odkryta karta to karta podstępu? czy mam ją rozpatrzec jako efekt cienia czy odrzucić? w sumie efekt jest "po odkryciu" a jednocześnie nie ma oznaczenia "cień".. w instrukcji ani w faq i nigdzie indziej nie udało mi się nic znaleźć.. będę wdzięczny za pomoc.

Jeśli zagrywasz dowolną kartę jako efekt cienia, to rozpatrujesz tylko i wyłącznie ten efekt - resztę karty ignorujesz (nawet jeśli nie ma ona efektu cienia).


Witam wszystkich i proszę o dodatkowe wyjaśnieni dla początkującego gracza.

Kwestia była już poruszana ale nadal tego nie ogarniam. Załóżmy, że jestem właśnie w fazie walki i mam jednego wroga w zwarciu np: Leśnego pająka z podstawki... teraz on mnie atakuje a na początku tej fazy po zadeklarowaniu obrońcy rozdałem temu wrogowi "kartę cienia". Problemu nie ma jeśli tą kartą okazała się np: karta "Orki z Dol Guldur" - na karcie jest napis "cień" , który mówi, że atakujący wróg dostaje premię +1 do ataku czyli atakujące pająki mają siłę ataku 2 + premia 1 do ataku bo pierwszy raz weszły ze mną w zwarcie (z ich karty - efekt wymuszony) i + 1 do ataku z efektu cienia (z orków...) = 4. Co się natomiast dzieje, jeśli wyciągnięta karta nie ma napisu "cień"? czy takie karty po prostu odrzucam bo nie dają one wrogowi w zwarciu żadnej premii do ataku lub innej kożyści? np: jeśli to będzie karta obszaru do zbadania albo co gorsze jeśli będzie to karta "Oczy Puszczy" - czyli karta podstępu z efektem po odkryciu: "każdy gracz odrzuca wszystkie posiadane na ręce karty wydarzeń". Wyjaśnijcie mi proszę tą kwestię bo to na pewno jest proste tylko ja nie łapię. Dodam, że do tej pory rozpatrywałem jako efekt cienia tylko taki efekt, który był wyraźnie zaznaczony na karcie jako "cień" - inne karty ignorowałem jako nie dające nic. Z góry dziękuję.

Yavi - Czw 19 Gru, 2013

Z treści instrukcji oraz zacytowanego przez Ciebie posta wnioskuję, że w przypadku gdy karta nie ma umiejętności CIEŃ to zostaje po prostu odrzucona. Jeśli jest to podstęp bez zdolności cień, to jego efekty się nie odpalają. W tej fazie bierzesz pod uwagę tylko karty z cieniem.
Hollin - Czw 19 Gru, 2013

Dziękuję za szybką odpowiedź i dodatkowe wyjaśnienie. Pozdrawiam
Radziol88 - Czw 19 Gru, 2013

Yavi napisał/a:
Z tego wynika, że efekt ten odpala się po 4 kroku walki, więc już po przydzieleniu obrażeń, tak?
To dlaczego w przypadku Poskramiacza bestii, który również ma "kiedy atakuje" kartę rozdajemy po 1 kroku? :P
Cytat:

Poskramiacz Bestii z Dol
Guldur (ZP 91)
Dodatkowa karta cienia jest rozdawana
kiedy Poskramiacz Bestii z Dol Guldur
zostanie wybrany podczas 1 kroku
w trakcie ataku wrogów.

To jest Errata ;)
Oryginalnie jest (po erracie)
Chieftan Ufthak napisał/a:
Forced: After Cheiftan Ufthak attacks...

Dol Guldur Beastmaster napisał/a:
Forced: When Dol Guldor Beastmaster attacks

czyli wszystko pasi

Yavi - Czw 19 Gru, 2013

Musiałem przeoczyć to w moim FAQ ;)
Dzięki za odpowiedź i wyjaśnienia!

Gryffith - Pon 06 Sty, 2014
Temat postu: dol guldur
Mam 2 pytanka w związku z trzecim scenariuszem.

1.Nie do końca rozumiem jak działają strzeżone karty celów. Czy jeśli kart strzegą wrogowie to atakują mnie standardowo (tj gdy poziom zagrożenia osiągnie odpowiedni poziom) czy po prostu pilnują tych elementów ale sami nie wchodzą w zwarcie?? nie znalazłem nic na ten temat w instrukcji ani faq.

2. Na pierwszych 2 kartach scenariuszy jest zastrzeżenie, że nie wolno "zagrać" więcej niz 1 karte sprzymierzenca na runde. Co rozumiemy przez "zagranie"? czy jest to uzycie w jakikolwiek sposob? (wyslanie na wyprawe, atak, obrone etc? czy np zagranie specjalnej wlasciwosci karty?)

po grze przez około m-c i studiowaniu Waszego forum stwierdzam, ze oficjalna instrukcja to najbardziej nieczytelny badziew swiata..;) z góry dzięki za pomoc.

psborsuk - Pon 06 Sty, 2014

1. Atakuje normalnie, jak każdy wróg ze strefy przeciwności.

2. Nie wolno zagrywać, czyli nie możesz płacić i wstawiać do gry.

A co do instrukcji, to bez przesady, wystarczy czytanie ze zrozumieniem. Dość długo grałem bez faqa, i raczej nie popełniałem zbyt wielu błędów. I chyba nie czytałeś zbyt wielu instrukcji, skoro tę uważasz za zamotaną :wink:

Gryffith - Sro 08 Sty, 2014

Thx, gdyby czytanie ze zrozumieniem wystarczyło to nie byłoby połowy tematów 5 wydanych FAQ oraz postu o problemach z zasadami na 70kilka stron. Niemniej dzięki;)

co do 2. to nie jestem pewien, w większości to co opisujesz nazywa się wejściem do gry, gdyby trzymali się słownictwa nie było by tyle dymów. Dla mnie zagranie to wykorzystanie karty w grze w jakikolwiek sposób idąc tym torem czyli mogę mieć np kilku kupionych sprzymierzeńców ale mogę zagrać jednym, ale może ktoś jeszcze potwierdzi? bo obie wersje są logiczne tylko nie jestem pewien co twórcy/tłumacz mieli na myśli tym sformułowaniem

Uwierz mi, instrukcje tworzę i czytam na codzień dla finansowych dość trudnych procesów (fakt to nie planszówki) i ta jest 30 stronnicową kupą tekstu, którą można by sensownie streścić w 5 stronach unikając większości niedopowiedzeń. Argument ten pojawia się tez dość bogato w recenzjach jak i na tym szanownym forum;) Dzięki za odpowiedź,pozdrawiam

Radziol88 - Czw 09 Sty, 2014

Zagrywanie jest jasno zdefiniowane.

Oznacza zapłacenie kosztu karty i użycie jej zgodnie z rodzajem. W przypadku sprzymierzeńca oznacza umieszczenie w swojej strefie gracza.

Możesz więc:
-wykorzystywać już posiadanych sprzymierzeńców, ze wszystkimi ich zdolnościami
-umieszczać sprzymierzeńców w grze w niestandardowy sposób (np. kartą akcji)

Corran - Czw 09 Sty, 2014

To może jeszcze ja spróbuję to ująć po swojemu. :)

Można rozróżnić dwa przypadki pojawienia się sprzymierzeńca w grze: "zagranie" i "umieszczenie w grze".
Zagrywamy, tak jak pisali inni, w momencie gdy płacimy za kartę z naszej ręki (w przypadku sprzymierzeńców mamy taką możliwość wyłącznie w fazie planowania).
Oprócz tego są sytuacje gdy wolno nam po prostu "umieścić" kartę w grze (często bez ponoszenia kosztów, chociaż pewnie nie zawsze) i moim zdaniem w tej kwestii jak najbardziej karty i instrukcja "trzymają się słownictwa". Przykładami mogą być karta Atak z zaskoczenia, zdolność Kiliego i Filiego (gdy zagrasz jednego z nich, to drugi może zostać umieszczony w grze w wyniku odpowiedzi na zagranie), akcja z karty Vilya (jeśli spełnisz warunki akcji, a wierzchnią kartą w twojej talii jest sprzymierzeniec, to zazwyczaj można go umieścić w grze - zazwyczaj, bo nie można gdy ma znak unikalności, a inna jego kopia już jest w grze, albo jeśli istnieją jakieś inne ograniczenia nałożone przez efekty kart).
Skoro umieszczanie w grze jest wyraźnie odróżnione od zagrania karty, więc ograniczenie ze scenariusza "Ucieczka z Dol Guldur" nie dotyczy sytuacji gdy sprzymierzeńcy są umieszczani w grze. Czyli można ich umieszczać więcej niż jednego na rundę o ile najwyżej jednego zagramy.

Gryffith - Czw 09 Sty, 2014

super, dzięki za odpowiedź i cierpliwość przy okazji;)

a mam jeszcze pytanie.. wyczytałem na forum, że jeśli karta celu pojawi się jako karta cienia to nie jest rozpatrywana.. w takim wypadku odrzucacie ją na stos zużytych (aż się wyczerpią karty i się go uzyje ponownie) czy tak bardziej po ludzku wtasowujecie w pozostałe karty przeciwności?

Kulgan - Czw 09 Sty, 2014

Gryffith napisał/a:
a mam jeszcze pytanie.. wyczytałem na forum, że jeśli karta celu pojawi się jako karta cienia to nie jest rozpatrywana.. w takim wypadku odrzucacie ją na stos zużytych (aż się wyczerpią karty i się go uzyje ponownie) czy tak bardziej po ludzku wtasowujecie w pozostałe karty przeciwności?

Niestety, "po ludzku" oznacza zazwyczaj "niezgodnie z zasadami" :wink: Tak jest i tym razem.

Corran - Pią 10 Sty, 2014

Każdą kartę wykorzystaną jako karta cienia odrzuca się (chyba, że sekcja cienia nakazuje inaczej), ale nieprawdą jest, że karty celu w takim przypadku nie rozpatrujemy. Cel też może mieć sekcję cienia (czasem bardzo fajną, np. zadaje rany wrogowi :) ).
Ogólnie, jeśli karta jest przydzielona jako cień, to niezależnie od jej typu patrzymy tylko na treść pod symbolem cienia (pod czaszką - reszta nas nie interesuje) i stosujemy się do tego fragmentu. Jak go nie ma, to się cieszymy (bo zazwyczaj jednak są tam przykre efekty) i kartę odrzucamy.

pattom - Nie 12 Sty, 2014

Mam pytanie :-)

Mamy kartę Stara Leśna Droga



Czy wysyłając bohatera w podróż do tego obszaru mogę go podczas rozpatrywania przygotować żeby później nim atakować na przykład ?

manutdiek - Nie 12 Sty, 2014
Temat postu: 1.Legolas 2.zjednoczeni
1. Mam pytanie odnosnie bohatera. Czy jesli zaatakuje przeciwnika przykladowo gimli i legolasem i po zsumowaniu ataku przeciwnik zostanie pokonany, czy dziala wtedy legolasa odpowiedz: czyli umiesc 2 zetony postepu?

2. Jesli uzyje karty zjednoczeni to sumuje obrone swoich postaci i wrogowie atakuja mnie po jedynczo, po kazdym ataku mam znowu 3 obrony, czy sumuje sile ataku wszystkich wrogow i atakuja mnie na raz?

Kulgan - Nie 12 Sty, 2014
Temat postu: Re: 1.Legolas 2.zjednoczeni
pattom - chyba chodziło Ci o Wyprawę a nie Podróż - wówczas możesz oczywiście ;)

manutdiek napisał/a:
1. Mam pytanie odnosnie bohatera. Czy jesli zaatakuje przeciwnika przykladowo gimli i legolasem i po zsumowaniu ataku przeciwnik zostanie pokonany, czy dziala wtedy legolasa odpowiedz: czyli umiesc 2 zetony postepu?

2. Jesli uzyje karty zjednoczeni to sumuje obrone swoich postaci i wrogowie atakuja mnie po jedynczo, po kazdym ataku mam znowu 3 obrony, czy sumuje sile ataku wszystkich wrogow i atakuja mnie na raz?

1. Tak.

2. Nie pamiętam treści karty, więc warto przy pytaniu ją zacytować :razz:

pattom - Nie 12 Sty, 2014
Temat postu: Re: 1.Legolas 2.zjednoczeni
Kulgan napisał/a:
pattom - chyba chodziło Ci o Wyprawę a nie Podróż - wówczas możesz oczywiście ;)


Faktycznie mój błąd w terminologii :-)
Dzięki za odpowiedź.

Radziol88 - Nie 12 Sty, 2014

2. Wyczerpujesz kilka postaci aby zsumować ich obronę przeciwko jednemu wrogowi (zajrzyj też do FAQ punkt 1.04). Po rozpatrzeniu atakuje drugi wróg i wszystkie użyte poprzednio postacie są już wyczerpane, więc nie bronią. Karta też już zeszła, więc nie możesz drugi raz użyć kilku postaci.
wojo - Pon 13 Sty, 2014

Małe sprostowanie bo akurat wczoraj zjednoczonych czytałem:
To wydarzenie pozwala Ci wybrać gracza który podczas tej fazy będzie mógł wyznaczać dowolną liczbę broniących przeciwko każdemu z ataków przeciwko niemu.

Wynika z tego:
- Gracz ten będzie mógł przeciwko każdemu atakującemu go w tej turze wrogowi wyznaczyć więcej niż jednego broniącego się
- Pamiętać należy jednak że każda broniąca postać się zostanie wyczerpana więc o ile inne zdolności/karty nie przyjdą tu na pomoc to każda postać będzie mogła współ-bronić tylko raz.
- Sytuacja specjalnie nie poprawia się w grze wielo-osobowej (bo może z tej zdolności korzystać tylko wybrany gracz i tylko przeciwko wrogom atakującym go).

manutdiek - Czw 16 Sty, 2014
Temat postu: 1.Legolas + deszcz strzal. 2. Elrohir 3. Dlugobrody czlonek.
1. Czy Legolas umieszcza zetony postepu jezeli wyczerpie go uzywajac deszczu strzal?
2. Czy mozna Elrohirem bronic 2 razy w jednej rundzie? Obronic przywrocic zasobem i bronic atak drugiego wroga?
3. Kiedy czlonek zostanie przydzielony do wyprawy trzeba podejrzec wierzchnia karte z talii, jak bedzie to obszar to umiesci zeton postepu a jezeli to nie bedzie obszar to co mam zrobic z ta karta??

Radziol88 - Czw 16 Sty, 2014
Temat postu: Re: 1.Legolas + deszcz strzal. 2. Elrohir 3. Dlugobrody czlo
manutdiek napisał/a:
1. Czy Legolas umieszcza zetony postepu jezeli wyczerpie go uzywajac deszczu strzal?
2. Czy mozna Elrohirem bronic 2 razy w jednej rundzie? Obronic przywrocic zasobem i bronic atak drugiego wroga?
3. Kiedy czlonek zostanie przydzielony do wyprawy trzeba podejrzec wierzchnia karte z talii, jak bedzie to obszar to umiesci zeton postepu a jezeli to nie bedzie obszar to co mam zrobic z ta karta??

1. Nie. Obrażenia są z karty, nie z Legolasa. Inaczej by było, gdyby karta pozwalała Legolasowi zaatakować.
2. Tak. Jedynym wymaganiem do obrony jest bycie przygotowanym.
3. Podaj dokładny tekst. Jeśli jest coś w stylu "podejrzyj", to zostaje na wierzchu talii.

manutdiek - Czw 16 Sty, 2014
Temat postu: Siodmy poziom Los Balina
Wymuszony: Pod koniec kazdego kroku odkrywania prfzeciwnosci odkryj z talii spotkan x wierzchnich kart i umiesc wszystkich wrogow w strefie przeciwnosci. x to liczba graczy.
Gramy we 2, czyli wyciagam karte z talii dobieram 2 karty umieszczam wrogow do strefy, wyciagam 2 karte z talii i dobieram 2 karty umieszczam wrogow do strefy i zliczam sile zagrozenie wszystkich kart??

Radziol88 - Czw 16 Sty, 2014

Nie bardzo rozumiem co napisałeś.

Domyślam się, że to efekt karty wyprawy z Khazad-Dum.

Jeśli tak, to standardowo odkrywasz 2 karty (2 graczy), a potem dodatkowo jeszcze 2, ale z tej drugiej dwójki tylko umieszczasz przeciwników w SP, resztę odrzucasz.

manutdiek - Czw 16 Sty, 2014

Radziol88 napisał/a:
Nie bardzo rozumiem co napisałeś.

Domyślam się, że to efekt karty wyprawy z Khazad-Dum.

Jeśli tak, to standardowo odkrywasz 2 karty (2 graczy), a potem dodatkowo jeszcze 2, ale z tej drugiej dwójki tylko umieszczasz przeciwników w SP, resztę odrzucasz.
.


Czyli zle gralem:) brat zle zrozumial zapis tej karty i zamiast dobierac 2 karty to dobieralismy 4. To byl hardcore nie do przejscia misja:)

pattom - Pią 17 Sty, 2014

Czołem,

mamy kartę "Brzęczyrogi" gdzie napisane jest:

Wymuszony: Kiedy Brzęczyrogi wchodzą z tobą w zarcie, zadają 5 punktów obrażeń jednemu kontrolowanemu przez ciebie bohaterowi.

Rozumiem, że normalnie odejmuję siłę obrony (tarcza) danego bohatera po czym zadaję mu pozostałe odbrażenia w postaci ran ?

schen - Pią 17 Sty, 2014

Nie, postać się w tym momencie nie broni, po prostu nakładasz obrażenia. (Dla większości bohaterów bez żadnych dopałek jest to śmierć na miejscu :P )
pattom - Pią 17 Sty, 2014

aha... :D

a jeszcze pytanie o kartę "Szybkie Uderzenie".

Jak odpalam akcię tej karty to nie musimy rozpatrywać karty cienia jeśli wróg padnie od ataków wybranego bohatera, którego wyczerpujemy ?

Kulgan - Pią 17 Sty, 2014

pattom napisał/a:
a jeszcze pytanie o kartę "Szybkie Uderzenie".

Jak odpalamu akcię tej karty to nie musimy rozpatrywać karty cienia jeśłi wróg padnie od ataków wybranego bohatera, którego wyczerpujemy ?

Cień rozpatruje się tylko podczas ataku Wroga, więc nie musisz.

Tyberionis - Sro 22 Sty, 2014

Jest jakiś wideoporadnik do WP po polsku ? ,chodzi mi o całą rozgrywkę np jednego scenariusza.
uday - Sro 22 Sty, 2014

Z całą rozgrywką się nie spotkałem, ale wideorecenzenci (przynajmniej niektórzy) pokazują jak przebiega 1 runda (z grubsza). No i to chyba tyle...
wojo - Pią 24 Sty, 2014

Niestety jest faktycznie z tym bardzo kiepsko. Wziąłem się za tłumaczenie swojego poradnika dla początkujących graczy z BGG i okazuje się że kilka istotnych porad musi wylecieć bo materiały nie mają odpowiednika PL.

Natomiast mimo wszystko polecam spojrzenie na http://www.youtube.com/pl...691E24FD7613341 - być może nawet bez zrozumienia wszystkiego da się coś z tego wynieść (trzeba tylko uważać bo autor robi kilka błędów w grze a wyjaśnia je później tylko po angielsku).

jakubisko - Pon 14 Kwi, 2014

Witam wszystkich,
jako, że jestem świeżakiem w WP po pierwszej rozgrywce od razu nasunęło mi się kilka pytań.

Czy kartę "szybkie uderzenie" mogę wykorzystać tuż po punkcie pierwszym (wybranie wroga) fazy Walka ?
Czyli wybieram wroga który ma mnie zaatakować i go wykorzystuję kartę szybkie uderzenie do
zadania ciosu ?

Wybrałem sferę taktyki, czy nie lepiej byłoby grać kilkoma sferami ?

Kulgan - Pon 14 Kwi, 2014

jakubisko napisał/a:
Witam wszystkich,
jako, że jestem świeżakiem w WP po pierwszej rozgrywce od razu nasunęło mi się kilka pytań.

Czy kartę "szybkie uderzenie" mogę wykorzystać tuż po punkcie pierwszym (wybranie wroga) fazy Walka ?
Czyli wybieram wroga który ma mnie zaatakować i go wykorzystuję kartę szybkie uderzenie do
zadania ciosu ?

Wybrałem sferę taktyki, czy nie lepiej byłoby grać kilkoma sferami ?

Tak, szybkie uderzenie używasz zanim wróg zaatakuje (oczywiście możesz po, ale to nie ma większego sensu).

Dobrze jest mieszać sfery - talie dają większe możliwości, ale i trudniej jest zagrywać karty z poszczególnych sfer, bo żetony są rozłożone na więcej sfer.

jakubisko - Wto 15 Kwi, 2014

Dziękuję za informacje.
Kolejne pytanie, jeżeli nie uda mi się zlikwidować wroga i pozostaje on w zwarciu do następnej rundy to sumuję jego punkty zagrożenia do nowo odkrytych kart ?

Radziol88 - Wto 15 Kwi, 2014

Nie, zagrożenie liczysz tylko ze strefy przeciwności.
maclis - Czw 05 Cze, 2014

Czy po zagraniu Namiestnika Gondoru i użyciu go, mogę natychmiast wydać uzyskane zasoby na wystawienie sprzymierzeńca lub dodatku?
Kulgan - Pią 06 Cze, 2014

maclis napisał/a:
Czy po zagraniu Namiestnika Gondoru i użyciu go, mogę natychmiast wydać uzyskane zasoby na wystawienie sprzymierzeńca lub dodatku?

Oczywiście :grin:

Uszaty - Pią 06 Cze, 2014

Na pewno?

Namiestnika zagrywasz z ręki w pierwszym kroku Fazy Planowania, jak każdego innego sprzymierzeńca czy dodatek. Wyczerpanie go następuje jednak "dopiero" trakcie Akcji, czyli w następnym kroku. Tym samym kolejnych bohaterów i dodatki będziesz mógł zagrać dopiero w następnej turze, a za zebrane z Namiestnika zasoby opłacisz w tej samej turze, owszem, ale co najwyżej wydarzenie. Chyba, że się nie znam. :P

Kulgan - Sob 07 Cze, 2014

Uszaty napisał/a:
Na pewno?

Namiestnika zagrywasz z ręki w pierwszym kroku Fazy Planowania, jak każdego innego sprzymierzeńca czy dodatek. Wyczerpanie go następuje jednak "dopiero" trakcie Akcji, czyli w następnym kroku. Tym samym kolejnych bohaterów i dodatki będziesz mógł zagrać dopiero w następnej turze, a za zebrane z Namiestnika zasoby opłacisz w tej samej turze, owszem, ale co najwyżej wydarzenie. Chyba, że się nie znam. :P

Na pewno :D

Faza Planowania jest cała "na zielono", czyli Akcje możesz zagrywać w dowolnym momencie, "generalnie albo pomiędzy krokami opisanymi w zasadach". Dlatego możesz zagrać Namiestnika, później wyczerpać go, żeby otrzymać żetony a następnie zagrać następną kartę na stół lub kolejną Akcję. Robisz to właśnie "pomiędzy krokami".

Tylko "czerwone sekwencje" nie mogą być przerywane Akcjami, które zagrywa się dopiero po zakończeniu sekwencji.

DonKilero - Wto 08 Lip, 2014

Mam problem z kartą Bezimienny Strach, który ma parametry X-zagrożenie X-atak X-obrona. Jak podliczać X w puli zwycięstwa jeśli np. odkrywam tą kartę jako 1szą w scen. 7 poziom z Khazad-Dum. Czy wynosi wówczas 0? I czy na bieżąco mam to co rundę zliczać?(wydaje mi się, że tak). Czytam instrukcję oraz FAQ 1,6 ale nie znajduję odpowiedzi jak to zliczać na bieżąco. Proszę o pomoc w tej kwestii. Kilka kart w Khazad-Dum odnosi się do Bezimiennego Strachu ale nie wiem jak je rozpatrywać :(

edit.
doczytałem w instrukcji Khazad, wartość x należy ustalić natychmiast, kiedy gracze otrzymaja lub stracą punkty zwycięstwa. Czyli wartość to 0 jeśli ta karta wypada jako 1sza?

Radziol88 - Wto 08 Lip, 2014

Jest to efekt stały, więc zawsze X wynosi tyle, ile masz w puli zwycięstwa (również 0).
Nie jest to jednorazowy efekt, który raz coś wylicza.

DonKilero - Wto 08 Lip, 2014

Widzę, że kolejne karty misji Ucieczka z Morii dają pkt zwycięstwa dając parametry Bezimiennego. Pomyliłem kartę dając do misji 7 poziom. Dopiero co zapoznaję się z tym dodatkiem. Dzięki za odp.
Vipe - Wto 05 Sie, 2014

Mam pytanie odnośnie Gandalfa, jakoś nigdzie nie znalazłem tego a ostatnio zacząłem się zastanawiać czy dobrze gram.

Otóż po zakończeniu rundy wyrzucamy Gandalfa z gry i ja go po prostu odrzucałem na stos kart odrzuconych, ale gdzieś w postach obiło mi się że jednak wraca na rękę. I pytanie co się w końcu z nim robi bo niby jest napisane że tylko usunąć z gry a to nie jest jednoznaczne ze stosem kart odrzuconych... :/

nakano - Sro 06 Sie, 2014

Gandalf wraca na rękę jeśli został wprowadzony do gry efektem karty "Atak z zaskoczenia". Jej tekst brzmi:

Cytat:
Akcja: Umieść w grze 1 kartę sprzymierzeńca ze swojej ręki. Jeśli pod koniec tej fazy ten sprzymierzeniec wciąż znajduje się w grze, cofnij go na swoją rękę.


Przypuszczam, że te przypadki, o których czytałeś dotyczyły właśnie takiej sytuacji.

Radziol88 - Sro 06 Sie, 2014

A "usunąć z gry" jest równoznaczne ze stosem kart odrzuconych.
Vipe - Sro 06 Sie, 2014

OK dzięki za odp., ostatnio sobie zagrałem wracając go na rękę i to jednak byłoby przegięcie :)
Zboku - Pon 24 Lis, 2014

Podbijam wątek, nie chcąc generować kolejnego "Pytania od początkującego".

Zmobilizowałem się wreszcie, zagrałem podstawką 1 scenariusz solo i po rozgrywce mam kilka pytań.

1) Kwestia unikatowości sprzymierzeńców, na przykładzie Faramira. Ok, rozumiem że mogę mieć w talii i/lub na ręce 3 takie karty. "W grze" może być jednocześnie tylko jeden Faramir. A co jeśli zostanie zabity? Trafia na stos kart odrzuconych, jest już więc "poza grą". Czy to oznacza że (zakładając oczywiście że mam zasoby i kartę na ręce) że w najbliższej fazie planowania mogę Faramira wprowadzić ponownie? Nie widzę w instrukcji abym nie mógł, ale kłóci się to trochę ze zdrowym rozsądkiem. Zmartwychwstał czy jak?

2) Zaczynając rundę miałem na ręce 2 x Atak z Zaskoczenia i 1 x Faramir. Treść "Ataku...." jest zapewne wszystkim znana, ale dla porządku:
"Akcja: Umieść w grze 1 kartę sprzymierzeńca ze swojej ręki. Jeśli pod koniec tej fazy ten sprzymierzeniec wciąż znajduje się w grze, cofnij go na swoją rękę."
Zagrałem 1 x "Atak..." w fazie wyprawy (po odkryciu karty z talii spotkań), umieściłem Faramira, wyczerpałem go, dodając wcześniej wybranym do wyprawy postaciom +1 do Woli. Na koniec fazy Wyprawy Faramir (wyczerpany?) wraca na rękę. Następnie w fazie Walki zagrałem "Atak..." ponownie, ponownie umieszczając w grze Faramira. Czy poprawnie zrobiłem, "umieszczając" go przygotowanego? W wyniku ataku jakiegoś pająka- brzydala dostał 2 rany, ale że ma 3 życia to przeżył i jest w grze. Na koniec fazy walki cofam go na rękę. Cofam go bez obrażeń (nawet nie byłoby ich jak na ręce trzymać). Czy taka regeneracja poprzedzona tym że gość znika wyczerpany i pojawia się ponownie przygotowany - jest poprawna? Nie znalazłem jakoś punktu w instrukcji czy w FAQ że nie - ale ponownie - to jakby trochę dziwne. Bohaterowie nie leczą sami z siebie ran, a taki gostek potrafi co rundę (a nawet co fazę, jeśli masz 3 x "Atak...") wrócić zdrowy jak ryba. Czy coś ominąłem?

3) Na niektórych kartach (chyba tylko spotkań ale piszę z pamięci) są punkty zwycięstwa. Czy to do czegoś służy, zwłaszcza w grze solo? Czy po pokonaniu/odrzuceniu takiej karty mam z nią zrobić coś innego niż odłożyć na stos kart odrzuconych

4) Obszary - czy raz zbadany obszar może być ponownie odwiedzony - czy to poprzez wyciągnięcie kolejnej karty z talii spotkań czy to po przewinięciu całej talii i natrafieniu na tą samą kartę ponownie. Innymi słowy - czy są Obszary unikatowe, które odwiedza się tylko raz?

Sporo tego się uzbierało, ale liczę na zrozumienie :roll:

Za wszystkie (przyszłe) odpowiedzi thank you from the mountain czyli z góry dziękuję.

AndO3131 - Pon 24 Lis, 2014

Ad 1. Tak, w najbliższej fazie planowania możesz go ponownie wprowadzić do gry (potraktuj go, jakby "wylizał się" z ran :mrgreen: )

Ad 2. Umieszczasz go w grze przygotowanego. Taka regeneracja jest poprawna. Specyfika karty Atak z Zaskoczenia.

Ad 3. Takie karty nie zostają odrzucone. Odkładasz je na bok do "puli zwycięstwa". W grze uniemożliwia to powrót karty po ponownym tasowaniu talii spotkań. Po rozegraniu scenariusza może służyć do podliczenia punktów zwycięstwa.

Ad 4. Jeśli obszar posiada słowo kluczowe "zwycięstwo", to po pokonaniu go wędruje do puli zwycięstwa - w tej rozgrywce nie wróci. W innym wypadku może ponownie się pojawić w rozgrywce.

Zboku - Wto 25 Lis, 2014

Dzięki. Zagrałem na razie 1 scenariusz na startowych taliach przywództwa i wiedzy, spróbuję pyknąć pozostałe sfery i idę dalej.
Papkin33 - Sro 26 Lis, 2014

Mam pytanie odnośnie dodatków z cechą stan: Czy można przydzielać je w dowolnej ilości do bohaterów czy tylko jeden ?
Radziol88 - Sro 26 Lis, 2014

A widzisz taki limit w instrukcji?
Więc nie ;)

Papkin33 - Sro 26 Lis, 2014

Dzięki wielkie! :grin: Tak myślałem, ale wolałem się upewnić. Pozdrawiam!
thorgal83 - Sro 03 Gru, 2014

Kurde, pomóżcie !

Czy pierwszy scenariusz z Khazad-Dum jest faktycznie taki ciężki? Czwarte podejście skończyło się porażką... już sama pierwsza karta Wyprawy to masakra. Wschodnia Brama uniemożliwia walkę z wrogami, a jak się trafi jeszcze Straszliwy Uskok (czy jakoś tak) to grę można zacząć od nowa. Trzeci etap bez możliwości dobierania zasobów też potrafi pozamiatać wszystko.

Pierwsze dwa podejścia skończyły się już na samej Wschodniej Bramie, bo na początku Wyprawy wykłada się po karcie na gracza z TS i w tej samej rundzie przy fazie Wyprawy wychodzą kolejne. Trzecie podejście skończyło się właśnie na wspomnianym Uskoku, który ma Punktów Wyprawy tyle ile jest postaci w grze, co czyni kartę tak przekozaczoną jak Łowcy z Mordoru w Polowaniu na Golluma. A teraz załatwił nas trzeci etap Wyprawy z brakiem możliwości dobierania zasobów, bo drużyna została częściowo przetrzebiona przez patrol goblinów.

Wy też mieliście takie problemy z tym scenariuszem ? Czy może ja gram jakoś źle ?

Papkin33 - Pią 05 Gru, 2014

Witam!
Mam nowe pytanie. Czy jeżeli mam dwóch Aragornów czy Glorfindeli z różnych stref to mogą oni być jednocześnie w grze ? Np. zielony (wiedza) i niebieski (duch) Glorfindel ? I jeżeli tak to czy mogą być u tego samego gracza ? Ja osobiście uważam, że nie ale wolę się dopytać bardziej doświadczonych graczy. Pozdrawiam !

nakano - Pią 05 Gru, 2014

Tak to się nie da. Instrukcja, strona 8.


http://galakta.pl/download/LOTR_LCG_instrukcja.pdf

maclis - Pią 05 Gru, 2014

thorgal83 napisał/a:
Kurde, pomóżcie !

Czy pierwszy scenariusz z Khazad-Dum jest faktycznie taki ciężki? Czwarte podejście skończyło się porażką... już sama pierwsza karta Wyprawy to masakra. Wschodnia Brama uniemożliwia walkę z wrogami, a jak się trafi jeszcze Straszliwy Uskok (czy jakoś tak) to grę można zacząć od nowa. Trzeci etap bez możliwości dobierania zasobów też potrafi pozamiatać wszystko.

Pierwsze dwa podejścia skończyły się już na samej Wschodniej Bramie, bo na początku Wyprawy wykłada się po karcie na gracza z TS i w tej samej rundzie przy fazie Wyprawy wychodzą kolejne. Trzecie podejście skończyło się właśnie na wspomnianym Uskoku, który ma Punktów Wyprawy tyle ile jest postaci w grze, co czyni kartę tak przekozaczoną jak Łowcy z Mordoru w Polowaniu na Golluma. A teraz załatwił nas trzeci etap Wyprawy z brakiem możliwości dobierania zasobów, bo drużyna została częściowo przetrzebiona przez patrol goblinów.

Wy też mieliście takie problemy z tym scenariuszem ? Czy może ja gram jakoś źle ?


Na wschodnią bramę nie działają ŻADNE efekty kart, więc Straszliwy Uskok również na nią nie wpłynie. Patrz instrukcja do Khazad-Dum strona 2. Jeśli chodzi o sam scenariusz, to nie należy on do najłatwiejszych, głównie z powodu konieczności posiadania kart mocno popychających wyprawę oraz takich służących do walki z potworami. Nie wiem też ile masz dodatków, bo jeśli to twój jedyny to nie dziwię się, iż masz problem (czym więcej dodatków, tym więcej kart gracza). 4 porażki pod rząd? Jak na ta grę to nie dużo (tu nawet kilkanaście pod rząd się zdarza). Jednakże, jeśli przegrywasz 4 razy z rzędu, to zastanowiłbym się nad zmianą bohaterów i/ lub części kart w talii.

Martinelli - Nie 12 Lis, 2017

Czy karty Wydarzeń odrzucam co rundę?
Radziol88 - Pon 13 Lis, 2017

Jakich wydarzeń?
Sigismond - Sro 10 Sty, 2018

Kilka dni temu udało mi się pokonać ten pierwszy scenariusz. Też się męczyłem.
Grałem Dain, Gloin i Bifur.
Dowódca patrolu zabił mi Daina (karta cienia +3 do walki dla goblina - skandal!) i ostatni etap miałem pod górkę dosłownie, 3 tury wchodziłem, bałem się o uskoki, ale w końcu o włos wszedłem (zadecydowały 1 stópki, 6 punktów wyprawy i wyciągnąłem obszar z 5 puntami zagrożenia).

Używałem kart z "powrotu do mrocznej puszczy" - neutralna karta co przerzuca karty Spotkań z powrotem na wierzch talii - polecam do solo decków (dzięki tym kartom zrobiłem też solo powrót do mrocznej puszczy).

zio - Wto 20 Mar, 2018
Temat postu: Wielka leśna pajęczyna
Pierwsza gra i taki problem:

I runda
Obszar Wielka leśna pajęczyna jest aktywny i udaje się na nim umieścić jeden żeton postępu.

II runda
Gracz (gra solo) nie przydziela bohatera, aby go wyczerpać i odbyć podróż na ten obszar.

III runda
Czy karta ponownie wraca do strefy przeciwności i staje się obszarem nieaktywnym?

Radziol88 - Wto 20 Mar, 2018

Coś zupełnie mieszasz.

Są dwie osobne fazy: Wyprawy i Podróży.

W fazie wyprawy przydzielasz bohaterów i "walczysz" z zagrożeniem w strefie przeciwności. Możesz przegrać i podnieść sobie zagrożenie na liczniku, albo wygrać i zyskać żetony postępu.

W fazie podróży jedyne co robisz, to zgarniasz jeden obszar ze strefy przeciwności, jeśli jeszcze nie masz innego aktywnego. Obszar pozostaje tam, aż położysz na nim odpowiednią liczbę żetonów lub inny efekt go przeniesie.

zio - Wto 20 Mar, 2018

Dzięki za szybki odzew!

Czyli tekst z karty "aby podróżować na ten obszar, trzeba wyczerpać 1 boh." dotyczy tylko aktywacji obszaru, który pozostaje aktywny do momentu zdobycia 2 żet. postępu, tak?
Bohater delegowany do tej podróży w fazie odpoczynku normalnie wraca i nie jest już wyczerpany, tak?

inzkulozik2 - Wto 20 Mar, 2018

2 x TAK ;)
zio - Wto 27 Mar, 2018

1. Atak niebroniony. Wszystkie obrażenia zostają przydzielane dowolnemu bohaterowi i jego obrona nie jest w ogóle rozpatrywana, tak?

2. karta Aragorna - w momencie przydzielania w fazie wyprawy wyczerpujemy go i płacimy 1 żeton z puli zasobów. To jest to przygotowanie, tak?

inzkulozik2 - Wto 27 Mar, 2018

2 x TAK
Aragorna przygotowujemy za żeton trochę w ciemno, a nóż*widelec, ja to przynajmniej tak rozumiem

zio - Sro 28 Mar, 2018

@inzukulozik2
Dzięki! Będę dalej się przebijać, pewnie pojawią się jeszcze wątpliwości.

zio - Nie 01 Kwi, 2018
Temat postu: Starcie u stóp Samotnej Skały
Czy karta Pochwycony może zostać anulowana przez Eleanorę?

Frodo Baggins - ma mieć przydzielone 3 obrażenia. Można podnieść o 3 poziom zagrożenia, czy też Frodo ginie, ponieważ 3 obr. przekraczają jego wytrzymałość?

Ramnic - Pon 02 Kwi, 2018

Eleanora nie może anulować tego efektu, ponieważ na karcie Pochwycony! jest napisane: "Ten efekt nie może być anulowany".

Jeśli do Froda dołączona jest karta Pochwycony! to Frodo ginie, ponieważ nie może aktywować swojego efektu. Jeśli nie jest dołączona to można podnieść poziom zagrożenia o 3.

zio - Pon 02 Kwi, 2018

@1 Tak też graliśmy. Doszliśmy do wniosku, że reguła na karcie łamie regułę ogólną.
@2 Frodo jest zatem prawie nieśmiertelny.

Na marginesie scenariusz jest wyśmienity!

Kolejne pytanie, czy ponownie zasada na karcie niweluje regułę wcześniej obowiązującą?
Urodzony w chmurach pozwala cofnąć Gandalfa na rękę, tym samym zapobiegając odrzuceniu go na koniec rundy?

Radziol88 - Wto 03 Kwi, 2018

To nie złamanie zasad.
Tekst na karcie Gandalfa działa, jeśli Gandalf jest w grze.

inzkulozik2 - Wto 03 Kwi, 2018

zio napisał/a:
@2 Frodo jest zatem prawie nieśmiertelny.


I tak, i nie, bo każde użycie jego zdolności przybliża całą drużynę do zagłady :)

zio - Wto 03 Kwi, 2018

inzkulozik2 napisał/a:
zio napisał/a:
@2 Frodo jest zatem prawie nieśmiertelny.


I tak, i nie, bo każde użycie jego zdolności przybliża całą drużynę do zagłady :)


Pełna zgoda!

zio - Wto 03 Kwi, 2018

Radziol88 napisał/a:
To nie złamanie zasad.
Tekst na karcie Gandalfa działa, jeśli Gandalf jest w grze.


Po zastanowieniu przyznaję, że to co mówisz jest logiczne. Faktycznie, powrót na rękę --> karta nie jest w grze. Dzięki!

zio - Wto 27 Lis, 2018
Temat postu: Czarni jeźdźcy- wątpliwości
Gram w wersję angielską i mam parę wątpliwości, proszę o pomoc.
1. Czy Frodo wydając 1 żeton zasobów i wyczerpując pierścień może cofnąć każdą kartę z talii spotkań, np.
a) pojawiają się czarni jeźdźcy w strefie przeciwności
b) kartę cienia podczas walki?

2. Bamfurlong
Musimy przejść (odbyć z sukcesem podróż) na niego i wtedy przygotowujemy (tylko jednego?) bohatera, czy też ten efekt jest odpalany w momencie zabrania karty ze strefy przeciwności?
I dodatkowo rozumiem, że ten efekt odpala się tylko raz, nie co rundę, tak?

3. Merry
Nie za bardzo widzę korzyść na przygotowanie postaci biorącej udział w walce. Przecież my atakujemy na końcu. Obrońcę można jeszcze wykorzystać do ataku, ale atakującego?

Radziol88 - Wto 27 Lis, 2018

Byłoby lepiej, gdybyś cytował karty.
ad. 1 zakładam, że każdą kartę z talii spotkań w momencie jej wyciągania (z wyjątkiem kart odpornych na efekty kart graczy), więc b) odpada, bo to już jest wtedy karta cienia.

3. Każdego przeciwnika atakujesz osobno, więc możesz go użyć do kolejnego ataku.

zio - Wto 27 Lis, 2018

AD. 2
Response: After the players travel to Bamfurlong, each player engaged with a Nazgûl enemy may ready a hero he controls.

Wszystko jasne, wystarczy odbyć podróż.

Dzięki za pomoc. tak to jest jak się gra raz na pół roku, w dodatku będąc chorym.

bizkitka - Czw 27 Gru, 2018

Cześć!

Jestem dość nowym graczem i pewnie jak u wszystkich pojawiły się pewne wątpliwości. Mianowicie:

1. czy zdolności z kart bohaterów i sprzymierzeńców (np. wyczerp, aby przywrócić dowolnej postaci 2 punkty wytrzymałości) mogę wykorzystywać w dowolnym momencie, czy tylko w fazie planowania?

2. jeśli nie wyślę nikogo na wyprawę (bo np. walczę z trzema wrogami), to automatycznie powiększam swój poziom zagrożenia o sumę poziomu zagrożenia z kart znajdujących się w strefie przeciwności - tak jakby siła wyprawy była 0?

3. jeżeli pokonam wroga Legolasem i mam w tym momencie aktywny obszar, to punkty postępu idą na ten obszar czy na kartę wyprawy - wprost jak stanowi karta postaci?

z góry dziękuję za pomoc!

Faramir z Ithilien - Pią 28 Gru, 2018

Witam
Ja ciągle też czuję się jak nowy gracz mimo już sześcioletniej przygody z Władziem.
1. O ile na karcie postaci nie ma napisane kiedy można użyć specjalnej zdolności to wydaję mi się, że za każdym razem kiedy jest nasza akcja możemy wyczerpać postać aby z jej cech skorzystać. Faza akcji gracza jest w każdej fazie - sprawdź na ostatniej stronie instrukcji.
2. Dokładnie tak się dzieje - sumujesz siłę woli wszystkich swoich postaci (wyczerpujesz ich oczywiście), które wysyłasz na wyprawę i odejmujesz od tego sumę wszystkich kart w strefie przeciwności (z uwzględnieniem innych sytuacji, w których np aktywna lokacja może dodatkowo zwiększać). Oczywiście jak nie wyślesz żadnej postaci na wyprawę Twoja siła woli wynosi 0.
3. Kładziemy żetony postępu najpierw na aktywny obszar a po zbadaniu jej dopiero na kartę wyprawy.

bizkitka - Pią 28 Gru, 2018

Wielkie dzięki za odpowiedzi.

Mam jeszcze jedną wątpliwość, bo wydaje mi się że gdzieś o tym czytałam, ale nie mogę znaleźć choć przewertowałam całą instrukcję. Jeżeli chodzi o karty unikatowe, to prawda że można mieć tylko jedną taką samą kartę unikatową w talii, czy mogę mieć np. w talii dwóch Gandalfów? (tylko oczywiście nie mogę zagrać ich obu jednocześnie)

Faramir z Ithilien - Pią 28 Gru, 2018

Można mieć trzy takie same karty w talii i można je zagrać jednocześnie lub wprowadzać w grę etapami aby np używać wszystkich trzech kart w tym samym momencie - wyjątkiem są karty unikatowe - tylko jedna taka karta może być aktywna w grze ale możemy mieć trzy identyczne egzemplarze tej samej karty w talii.
bizkitka - Pią 28 Gru, 2018

wielkie dzięki!
bizkitka - Sob 29 Gru, 2018

Podczas ostatniej rozgrywki zaczęłam zastanawiać się jeszcze nad jedną rzeczą, czy jeśli zagrywam kartę dodatku, której treść brzmi: dołącz do bohatera, otrzymuje on symbol zasobów np przywództwo, to czy oznacza to, że jeśli dołączę tę kartę do bohatera z frakcji wiedza, to od tej pory ma dwa symbole zasobów=w fazie zasobów pobieram dwa żetony zasobów - każdy za inny symbol?
Generalnie rozumiem to tak, że dołączanie tego dodatku do bohatera, który ma już symbol o jakim mowa na karcie jest bez sensu - bo nie może mieć dwóch takich samych symboli (i nie można pobierać dwóch żetonów zasobów z tej samej frakcji)?

Faramir z Ithilien - Sob 29 Gru, 2018

W fazie zasobów każdy bohater bierze jeden żeton zasobu (chyba że jego specjalne zdolności lub zagrane karty dodatku mówią inaczej) bez względu na ilość sfer, do których bohater przynależy w danym momencie.
bizkitka - Nie 30 Gru, 2018

Czyli rozumiem, że jeśli bohater ma dwa różne symbole zasobów to wybieram sobie, z której frakcji dobiera żeton?
Faramir z Ithilien - Nie 30 Gru, 2018

To działa w ten sposób, że dobierasz żeton zasobu i kładziesz w puli zasobów bohatera. Jeśli bohater należy do dwóch lub więcej sfer to tylko w momencie wydawania zasobów decydujesz z jakiej sfery korzystasz.
bizkitka - Wto 01 Sty, 2019

Teraz wszystko jasne :) dzięki
domeldoom - Nie 12 Sty, 2020

Hej,
Póki co nie grałem, dopiero raz przebrnąłem zasady. Proste pytanie: jeśli decyduję się bronić atak to jest on z automatu uważany za obroniony?

pozdrawiam,
Tomek

Radziol88 - Pon 13 Sty, 2020

Jest uważany za broniony.
Reszta zależy od wartości ataku i obrony.

domeldoom - Pon 13 Sty, 2020

Radziol88 napisał/a:
Jest uważany za broniony.
Reszta zależy od wartości ataku i obrony.

Czyli trzeba rozpatrywać jak atak?

Radziol88 - Wto 14 Sty, 2020

No o ile jakiś efekt nie anuluje całego ataku, to atak się zawsze odbywa.
Jak jest większy od obrony, to dostaniesz obrażenia, tylko będzie ich mniej.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group