 |
galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta
|
Gra o Tron PBF#40 - Nabór |
Autor |
Wiadomość |
figol [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 29 Gru, 2013
|
|
|
Grajmy na 8 zamków
[0]Varamyr Pięć Skór Spójrz na wierzchnią kartę talii białych wędrowców, następnie możesz odrzucić 3 żetony władzy żeby ustawić wierzchnią kartę na górze dowolnej talii westeros
Ta działa ja czytacz z DwD ? |
|
|
|
 |
czarnylord23 [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 29 Gru, 2013
|
|
|
Ustawianie karty działa tak samo. Ale sam Varamyr robi o wiele więcej oczywiście. |
|
|
|
 |
Gog [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 29 Gru, 2013
|
|
|
rozkazy poszły wybaczcie wlasnie wrocilem do domu:D |
|
|
|
 |
Gog [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 30 Gru, 2013
|
|
|
czarny chetnie usiąde z Toba lub innymi chetnymi osobami ktore zechcą pomóc i poprawic te mapke ;x Mimo wielu pochlebnych recenzji o jakosci i przyjemnosci grania, a także balansu, uważam, że na mapie przydadza sie głebsze zmiany w celu, np. powiększania mozliwosci zdobywania zamków przez niektórych |
|
|
|
 |
Beez [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 30 Gru, 2013
|
|
|
Z chęcią usiąde do takiego posiedzenia, o ile mnie chcecie. |
|
|
|
 |
Gog [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 30 Gru, 2013
|
|
|
chce proponowalem przed 1sza gra o polnoc;d po 1 grze o polnoc ale nikt nie chcial zmiany głownie w kontekscie zeby zdobycie morza wiązalo sie z mozliwosc zajecia zamkow 1-2-3 a nie 0 czasem ;p |
|
|
|
 |
czarnylord23 [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 30 Gru, 2013
|
|
|
Ja też chętnie pomogę, tylko do sylwestra zamierzałem się obijać a potem wziąć do roboty (tj do nauki) więc jakiejś większej ilości czasu mieć nie będę. Ale pomysły na zmiany na linii Glover-Greyjoy i Glover-Dziki (tylko tutaj czuję się kompetentny) mogę zawsze podać.
A front Glover-Bolton uważam za bardzo dobry. |
|
|
|
 |
Gog [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 30 Gru, 2013
|
|
|
PRZYPOMINAM PO RAZ KOLEJNY TO KOLEJNA GRA TESTOWA. Jak ktoś uważa cos za glupie, niesprawiedliwe i niezabalansowane niech krzyczy i najlepiej poda jakas recepte:) bedziemy wdzieczni:) |
|
|
|
 |
figol [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 04 Sty, 2014
|
|
|
Zagrałem dopiero jedna turę w WoPa, ale popatrzyłem dziś na tą mapkę dokładniej i mam pierwsze przemyślenia:
Jest 13 obszarów morskich, o jeden za dużo. Znika zat. błyszczącej wody na rzecz dwóch sąsiadów. Arryn dostaje wewnętrzną zatokę koło Gulltown - bez takiej zatoki to słabo jak Lannister z podstawki. Łączymy Wąskie Morze i Morze Sztormów. Połączone morze lekko można zmniejszyć na rzecz sąsiadów np. Morze dreszczy dostaje dostęp do Karhold.
Ogólnie mi się wydaje, że jest dużo obszarów, ale to północ więc uzasadnione.
Co do Dzikich, którym gram teraz to przydała by się prowincja na północy. Dziki mógłby w dwa ruchy przerzucić wojsko z jednej strony na drugą. Dodatkowo usunąć coś z: Czarny Zamek, Wieża Cieni, Nowy Dar, bo ściśnięte to bardzo.
Czekam na kontrargumenty.
Wop jest świetny, nie krytykuję tylko chce pomóc |
|
|
|
 |
czarnylord23 [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 06 Sty, 2014
|
|
|
Dobra, to ja też się wypowiem.
1) Odnośnie Zatoki Krabów - chętnie poznałbym zdanie tych, którzy grali Arrynem, ale wydaje mi się, że nie jest to konieczne. Spójrzmy na #40 - Frey zajął morze Arryna i od razu ma problem bo odsłonił się przed Greyjoyem. W #35 to Greyjoy zajął Zatokę Krabów, wcześniej zajmując Wybrzeże i turę później stracił Zatokę Żelaznych Ludzi po moim (czyli Glovera) ataku. Jeśli Bolton by tak wyruszył pewnie efekt byłby podobny, tylko zyskałby na tym Dziki.
O tym, czy Arryn ma za słabo powiem parę słów po końcu #35. W tej chwili jednak nie radzi sobie aż tak źle Również w #37 wojska Słowiczka poczynają sobie na razie dość odważnie
2) Wąskie Morze i Morze Sztormów jako jedność - nie widzę takiej potrzeby, chociaż byłoby to naprawdę dość ciekawe, bo żeby mieć tam statki potrzebne byłoby dobre dogadanie się z sąsiadami. Mimo to wydaje mi się (może niech Boltonowie, Freyowie i Arrynowie się wypowiedzą) że aktualny podział mórz jest tam dość ciekawy.
Ale Morze Dreszczy z dostępem do Karholdu -> Duży plus dla Dzikiego, ale za duży minus dla Bolton. Morze nie łączyć i iść w drugą stronę - niech Morze Sztormów graniczy ze Skagos? Ale wszystko to kwestia balansu pozycji Dzikiego, a o tym jeszcze za chwilę powiem.
3)Front Dziki - Glover. Widziałbym duże zmiany. Po 1 - Glover ma za dużo beczek wokół siebie. Po 2 - Glover ma zbyt daleko do Greyjoya. Po 3 - Dziki ma za mało zamków wokół siebie. Moje propozycje zmian.
- Dodać zamek na Wyspie Niedźwiedziej. Bez koronki, ale za to z Portem. na Lodowa Zatokę.
- Deepwood Motte graniczy z Lodową Zatoką.
- Łączymy Rills i Kamienny Brzeg.
- Łączymy Barrowtown i Torrhen's Square.
Pomysł (punkt 3) i mi czasami wydaje się zbyt głupi, ale trzeba coś zrobić bo jeśli Bolton nie atakuje Glovera to ten ma wręcz zbyt nudno. |
|
|
|
 |
Beez [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 06 Sty, 2014
|
|
|
1:
ok no to grając Arrynem w 37 mam zamiar się wypowiedziec i powiem, że gra mi się beznadziejnie.
Nie wyglądam, aż tak źle w tej grze tylko i wyłącznie dzięki sojuszom i temu, że jestem taki biedny, że nikt mnie bić nie chce.
Jak spojrzycie głębiej na tą grę to zobaczycie, że jestem na łasce Freya...
Czarny podałeś 2 przykłady - w 1 Greyjoy zajmował morze Arryna i wystawiał się na atak od glovera, w 2 przypadku Frey zajmuje morze i wystawia się na atak. to ostatecznie agresorom się nie opłaciło, jednakże nie patrzmy na sytuacje agresorów tylko na sytuacje ARRYNA bo to o nim ta dyskusja!!!
W obu przypadkach nie miał nic do powiedzenia, a bycie pośród 3 rodów startując bez gwiazdek jest tragiczne...
Chciałem także zwrócić uwagę na port.
Jest to najsłabiej broniony port w całej grze. Pole, które jest otoczone tylko 2 regionami, na których nie mamy zazwyczaj zbyt wielu jednostek bo jest to po prostu nieopłacalne...
To powoduje, że Arrynowi bardzo łatwo stracić morze i go już nie odzyskać do końca gry
Moim zdaniem Arryn jest porównywalny z dzikim(jeśli chodzi o niezbalansowanie), ród bez mobilizacji, ze słabszymi kartami od reszty i z morzem zależnym od kaprysu pozostałych sąsiadów.
Moje propozycje rozwiązań:
-Dopakować jedną z jedynek Arryna, które są beznadziejne na np: Zigonruj tekst karty przeciwnika co pomogłoby na np: Fetora, Zrzucanie z torów, zabieranie Arrynowi żetonów, które są dla niego kluczowe.
-Wewnętrzne morze.
-Aby wzmocnić port połączyć Gulltown z Eyrie, co sprawi że będzie trudniej je podbić.
2:
Nie widzę również potrzeby łączenia tych obszarów morskich, jednakże nie zgodzę się z tym, że aktualny podział mórz jest dobry dla gry, ponieważ zależność od 4 graczy 1 morza sprawia, że niesamowicie łatwo zachować jest Status Quo i ani Bolton ani Arryn nie przedostaną się na tereny drugiego, bo jak tylko spróbuje pozostałą 3 się zmówi...
Cierpią na tym Arryn i Bolton, a zyskuje Frey, któremu nie potrzebne to morze aby mieć 8(7) w zasięgu. Natomiast nie mam pojęcia jak Arryn miałby inaczej zdobyć 8(7) zamków bez posiadania dłuższego tego morza. Nie grałem Boltonem więc się za niego nie wypowiem.
I nie mam pomysłu na rozwiązanie tego problemu
Jak chodzi o punkt 3 to się zgadzam z czarnym, zresztą w moim podsumowaniu 25 zaznaczyłem, że Glover ma wszędzie daleko
Pozdrawiam tych, którym chce się moje wypociny czytać!
Wasz zawsze bezkompromisowy Beez! |
|
|
|
 |
rekceb [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 07 Sty, 2014
|
|
|
Jako że miałem przyjemność zagrać w grę o północ 3 rodami to dodam coś od siebie.
Przejęty Frey w 25
W bodajże 8 turze miałem 3 zamki a w 10 tylko decyzją Arryna nie wygrałem. Według mnie ród za silny z za dobra pozycją (1 morze 5 zamków w zasięgu). Bardzo silne karty i najsłabszy sąsiad z boku. Gra się przyjemnie i naprawdę ciężko dobrać się do skóry.
PBF 35 Grey
Mając małe doświadczenie z 2 postanowiłem po atakować Freya tyle że sam (Arryn nie był chętny na początku do współpracy) niewiele mogłem zdziałać i mimo początkowych problemów bez problemu odbudował pozycję. Na moich walkach zyskał Glover i mimo dobrego początku to ja teraz dołuję.
PBF 39 Arryn
Mój początkowy błąd wzmocnił Freya ale i bez niego nie wiele jestem wstanie ugrać bez dużego wsparcia z zewnątrz. Nie bardzo jest czym kąsać.
Jako że grałem/gram każdym z rodów na linii Grey/Arryn/Frey to podzielę się kilkoma wnioskami
Grey nie bardzo może szarżować na Freya musi uważać na północ tym samym pomaga Freyowi. Co do kart balans odpowiedni. Zmieniłbym jakiś bliski zamek na twierdzę brak dostępu do 2 twierdz co pozwoli na rekompensatę braku [*] na początku.
Arryn pozycja fatalna brak mobilki i najsilniejszy ród obok. Trzeba coś zmienić z kartami np. kartę ze zmianą na torach wpływów dać Arrynowi a nie Freyowi. Brak 2 Twierdzy podobnie jak Grey. Może na starcie dodatkowy statek w porcie byłby jakimś rozwiązaniem i zwiększenie siły początkowej armii do 6 jak u Greya.
Frey ród który ma najlepszą pozycję i silne karty z dość prostym mechanizmem zdobywania bonusów. Dodatkowo na tej linii ma mobilkę i 2 Twierdze jako jedyny. Szczęki są przesadzone może granica Stary Zamek przez środek Sisteron oraz do Gór Księżycowych trochę je zbalansuje oraz ograniczy dostęp dla Freya.
Mam nadzieję że moje wypociny mają jakikolwiek sens |
|
|
|
 |
Gog [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 07 Sty, 2014
|
|
|
Wiecie jaki jest problem?:d w zadnej grze o polnoc nikt nie pomyslal o zajeciu freyowi szczek;d mimo ze czesto ma tam 2-3 statki ;x i nie ma portu w twinsach, u nas np bolton 2x raz go tam zrushował, bo frey najczesciej daje tam wsparcie zeby zając biały port co do arryna rzeczywiscie tu zmiana potrzebna zastanawiam sie czy nie najlepiej mu dolozyć statek po prostu w porcie to jest do dogadania, ale jestem przeciwny zmienianiu całej mapy ;x w podstawce tez czesto trzeba dyplomacji zeby zajać morze albo sieci klamstw tu przy 4 morzach na wschodzie czesto mozna to zrobic, bezproblemowo co dodaje grze dynamiki. Pare uwag trafnych po grze jak usiadziemy na skype, to po prostu ogarniemy to od razu mówie, kazdy pomysl pod rozwage, nie licząc pomyslow ktore chca zrobic nową mapke. |
|
|
|
 |
Rewolta [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 07 Sty, 2014
|
|
|
A jeśli chodzi o minimalne zmiany na mapce ?
Typu inne połączenie pól ?? |
|
|
|
 |
Martin [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 07 Sty, 2014
|
|
|
Gog napisał/a: | Wiecie jaki jest problem?:d w zadnej grze o polnoc nikt nie pomyslal o zajeciu freyowi szczek;d mimo ze czesto ma tam 2-3 statki ;x i nie ma portu w twinsach |
W 35 na początku straciłem Seagard na rzecz Greya tylko dlatego, że Bolton miał atak ustawiony na Szczęki i byłem pewien, że spróbuje zaatakować (choć nigdy się nie przekonałem), więc jedyną moją szansą był atak uprzedzający i zrzucenie go w mieczu, przez co nie mogłem zrobić tego samego z Greyem. |
|
|
|
 |
|
|