galakta.pl

[JollyRoger1916]

Kolory na opakowaniu w przypadku FFG oznaczają standard (rozmiar), więc do WP:LCG pasują raczej tylko szare, b to standard CCG, czyli Władka właśnie. Zielone to american, żółte mini america, białe nie wiem może też CCG, tylko np. bardziej matowe, albo błyszczące, albo z rewersami.

Kolory na opakowaniu w przypadku FFG oznaczają standard (rozmiar), więc do WP:LCG pasują raczej tylko szare, b to standard CCG, czyli Władka właśnie. Zielone to american, żółte mini america, białe nie wiem może też CCG, tylko np. bardziej matowe, albo błyszczące, albo z rewersami.

[Lekt]

Bez kryptoreklamy, ale od lat używam tych od UltraPro - wersja Platinium - polecam format ccg, ale tylko te wyprodukowane w USA.
Rozsądny koszt za paczkę 100 koszulek - średnio płacę 7-8 złotych, starczają na długo i bez żalu można je wymienić.

EDIT:
Powiem wprost macałem, oglądałem i grałem kartami ubranymi w koszulki od FFG w formcie ccg (opakowanie ma chyba kolor biały lub szary) i rzeknę tylko - wielkie wow...
Cena ok. 10 złotych za 50 koszulek jest warta grzechu - choćby schować w nie tylko scenariusze lub najczęściej używane karty, oryginalne protektory mają Moc

Bez kryptoreklamy, ale od lat używam tych od UltraPro - wersja Platinium - polecam format ccg, ale tylko te wyprodukowane w USA.
Rozsądny koszt za paczkę 100 koszulek - średnio płacę 7-8 złotych, starczają na długo i bez żalu można je wymienić.

EDIT:
Powiem wprost macałem, oglądałem i grałem kartami ubranymi w koszulki od FFG w formcie ccg (opakowanie ma chyba kolor biały lub szary) i rzeknę tylko - wielkie wow...
Cena ok. 10 złotych za 50 koszulek jest warta grzechu - choćby schować w nie tylko scenariusze lub najczęściej używane karty, oryginalne protektory mają Moc

[motti]

Czy ktoś kupował pudełka na karty od FFG? Karty spotkań mam w koszulkach Ultra-pro, natomiast karty graczy w koszulkach FFG (tak jakoś wyszło, kupowałem w ciemno razem z podstawką do WP LCG), no i koszulki FFG są ciut za duże na pudełka ultra-pro (można je tam trzymać, ale bez zamykania do końca - muszą być lekko uchylone).
Pudełka FFG powinny pasować. Choć są koszmarnie drogie, na 1-2 mógłbym się szarpnąć. Z drugiej strony czytałem, że są dość badziewne pod kątem wykonania. Ktoś ma jakieś doświadczenia?

Czy ktoś kupował pudełka na karty od FFG? Karty spotkań mam w koszulkach Ultra-pro, natomiast karty graczy w koszulkach FFG (tak jakoś wyszło, kupowałem w ciemno razem z podstawką do WP LCG), no i koszulki FFG są ciut za duże na pudełka ultra-pro (można je tam trzymać, ale bez zamykania do końca - muszą być lekko uchylone).
Pudełka FFG powinny pasować. Choć są koszmarnie drogie, na 1-2 mógłbym się szarpnąć. Z drugiej strony czytałem, że są dość badziewne pod kątem wykonania. Ktoś ma jakieś doświadczenia?

[Kulgan]

Koszulki FFG na karty gracza są dosyć słabe, bo jest ich 50 sztuk, a w kolejnych przygodach dodajemy sobie karty Skarbów itp. (Hobbit) lub chcemy mieć 51 kart i pojawia się problem.

Co do wytrzymałości, to nie wiem, bo nie grywam w nich - z powodów opisanych powyżej

Koszulki FFG na karty gracza są dosyć słabe, bo jest ich 50 sztuk, a w kolejnych przygodach dodajemy sobie karty Skarbów itp. (Hobbit) lub chcemy mieć 51 kart i pojawia się problem.

Co do wytrzymałości, to nie wiem, bo nie grywam w nich - z powodów opisanych powyżej

[motti]

Chodziło mi o pudełka na karty, a nie koszulki. Może powinienem założyć nowy temat, ale nie chciałem tworzyć bytów bez potrzeby
Co do koszulek to na karty gracza to używam przezroczystych, tak jak - co zapomniałem dodać - na przygody, więc jakiś zapas na nadmiarowe karty mam. Co do trwałości też jeszcze nie mogę się wypowiedzieć, bo za krótko używam.

[wojo]

Ja kupiłem pudełka od FFG na karty. Używam również koszulek FFG.

Co do pudełek:
1. Są fajne i nie ma problemu z jakością (są pancerne i dobrze się zamykają, może nawet za dobrze ).
2. Cena jest niestety zabójcza.
3. Dla mnie ich wadą jest to że mieszczą niezbyt wiele kart więc jeżeli planujesz je używać do przechowywania to szybko się wypełnią i zmusza Cię do kolejnych zakupów.
4. Natomiast nadają się do trzymania jednej złożonej talii + talia przeciwności. Chyba tylko w jednym scenariuszu było na wcisk - większość scenariuszy jest w sam raz
5. Żetony potrzebne do gry niestety nie mieszczą się w jednym pojemniczku jaki jest dołączone do pudełka FFG (trzeba co najmniej 2 a najlepiej 3).

Tak więc w chwili obecnej korzystam:
- z pudełek Ultra PRO (takich na grube talie, chyba to: LINK ) do przechowywania kart graczy (nie mam żadnych problemów z koszulkami FFG w tych pudełkach)
- Karty przeciwności z zestawów przygodowych leżą w pudełku zaczynającym cykl
- Jedno pudełko FFG trzyma złożoną talię i scenariusz jaki aktualnie rozgrywam
- Pozostałe pudła FFG stanowią rezerwę na mniej używane karty/netutrale

Ja kupiłem pudełka od FFG na karty. Używam również koszulek FFG.

Co do pudełek:
1. Są fajne i nie ma problemu z jakością (są pancerne i dobrze się zamykają, może nawet za dobrze ).
2. Cena jest niestety zabójcza.
3. Dla mnie ich wadą jest to że mieszczą niezbyt wiele kart więc jeżeli planujesz je używać do przechowywania to szybko się wypełnią i zmusza Cię do kolejnych zakupów.
4. Natomiast nadają się do trzymania jednej złożonej talii + talia przeciwności. Chyba tylko w jednym scenariuszu było na wcisk - większość scenariuszy jest w sam raz
5. Żetony potrzebne do gry niestety nie mieszczą się w jednym pojemniczku jaki jest dołączone do pudełka FFG (trzeba co najmniej 2 a najlepiej 3).

Tak więc w chwili obecnej korzystam:
- z pudełek Ultra PRO (takich na grube talie, chyba to: LINK ) do przechowywania kart graczy (nie mam żadnych problemów z koszulkami FFG w tych pudełkach)
- Karty przeciwności z zestawów przygodowych leżą w pudełku zaczynającym cykl
- Jedno pudełko FFG trzyma złożoną talię i scenariusz jaki aktualnie rozgrywam
- Pozostałe pudła FFG stanowią rezerwę na mniej używane karty/netutrale

[sandramaj]

No raczej w protektorkach sobie spokojnie czekają na rozgrywkę. Wkładając kartę w protektora też można ją delikatnie uszkodzić. Wymieniam tylko jak coś się w talii zmienia. Raczej gram jedną talią wszystkie przygody, a nie jedną przygodę różnymi taliami.

No raczej w protektorkach sobie spokojnie czekają na rozgrywkę. Wkładając kartę w protektora też można ją delikatnie uszkodzić. Wymieniam tylko jak coś się w talii zmienia. Raczej gram jedną talią wszystkie przygody, a nie jedną przygodę różnymi taliami.