 |
galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta
|
Gra o Tron PBF #33 - Pole gry |
Autor |
Wiadomość |
Beez [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 23 Gru, 2013
|
|
|
jest przewrócony konik ze Storm's End i może być nawet wieża
Hehe ja wiem, że to głupio cię teraz poprawiać, ale czuje się zoobligowany wobec całej mojej drużyny w 27, aby poprawić że to juz 5 wygrana
Dokonczmy tą grę i wysnuje parę przemyśleń
Marsz Martella |
|
|
|
 |
gamaliel [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 23 Gru, 2013
|
|
|
wszystko z boneway na the reach
dla usprawnienia gry informuje że dowodzi Kolos [2]
i to wystarcza |
|
|
|
 |
Beez [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 23 Gru, 2013
|
|
|
ok no to jeszcze tylko ruch Baratheona (wieży)
I greyjoya z Pyke i mój i konczymy |
|
|
|
 |
reszka [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 23 Gru, 2013
|
|
|
Beez napisał/a: |
Ściągnięcie wsparcia z Mountains of the moon kluczowym punkcikiem :d - aż jestem z siebie dumny bo zaplanowałem dokładnie caaaałą tą rundę (wszystkich ruchy)
i moją wygraną w ostatnim ruchu o jeden punkcik
|
to tylko doceń, że bez mojego ataku nie miałbyś korony
Ale jak pisałem, zrobię wszystko, żeby ci co mnie zdradzili korony nie dostali. I proszę, jak się realnie przyczyniłem. |
|
|
|
 |
Beez [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 23 Gru, 2013
|
|
|
chciałem ci podziękować w poście pogrowym
Było to bardzo honorowe z twojej strony, jednakże traktuje to w jakiś sposób jako spłatę długu za moje wsparcie +1 o które poprosiłeś swego czasu - wszak grałeś Lannisterem
Chciałem również podziekować Baratheonowi za dotrzymanie sojuszu od 1 tury do końca i przeprosić, że musiałem skasować to wsparcie Na Motm i zepsuć nasze stosunki
Jednakże korona tego wymagała ;/
Ta wygrana ze wszystkich moich forumowych gier sprawiła mi chyba najwięcej satysfakcji ponieważ:
-moja wygrana nie wynikała z niczyich błędów - nikt z was nie grał jak jakiś ogórek.
-1x w życiu widzę aby Bolton w DwD odegrał jakąkolwiek rolę - zresztą możecie spojrzeć na poprzednie rozgrywki w ten dodatek na forum (26, 28 i 17)
-zagrałem baaardzo dyplomacyjnie co zawsze zwiększa satysfakcję
I przepraszam, że pisze te posty jeszcze zanim się gra skończyła ale po prostu mam super humor |
|
|
|
 |
reszka [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 24 Gru, 2013
|
|
|
Beez napisał/a: |
-zagrałem baaardzo dyplomacyjnie co zawsze zwiększa satysfakcję |
Fajnie że doceniasz dyplomację i jej znaczenie dla zwycięstwa i radości z niego. Szkoda że /powtarzam się jak stary tetryk/ 2 edycja to przedszkole dyplomacji z 1 ed ze wszystkimi dodatkami i grami kończącymi się w 3-4 tury z koroną dla różnych rodów, a nie non stop 10 (lub 6) tura. |
|
|
|
 |
Dredzilla [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 24 Gru, 2013
|
|
|
Ja myślę ze wygrales głównie dlatego ze trzymaliśmy sojusZ, bez niego znów skończyłoby się na krwawych bez owocnych walkach, ale po tej rozgrywce stwierdzam ze to chyba jedyna szansa żeby bara coś ugral, choć z drugiej strony karty też wyjątkowo mi nie szły, przez co m.in mance był bezużyteczny |
|
|
|
 |
figol [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 24 Gru, 2013
|
|
|
"Lannisterowie zawsze płacą swoje długi."
Gratulacje dla boltona Świetna rozgrywka Beez z twojej strony. Na początku gry skutecznie zniechęciłeś mnie do ataku na ciebie, dlatego rzuciłem wszystkie siły na Lannistera.
Ze swojej strony jestem zadowolony, otarłem się o zwycięstwo . Podczas wydawania rozkazów i obliczeń nie uwzględniłem jednej rzeczy, że Victorion zabija te konie i możesz zrobić nową '2'.
Jakby się dało zagrać ostatnią turę lepiej to możecie mnie oświecić.
Dzięki dla Tyrella za współpracę.
Atak wszystkim na Seagad, Rodrik Czytacz. |
|
|
|
 |
Beez [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 24 Gru, 2013
|
|
|
Nie - nie mogłeś rozegrać ostatniej tury lepiej (już mówię o fazie akcji nie planowania ) - zrobiłeś dokładnie najlogiczniejsze ruchy (jak rozgrywalem tą turę w głowie to atakowałem w ten sam sposób) jak zobaczyłem rozkazy i to, że Martell w swoim 1 ruchu nie zaatakował Tyrella tylko Baratheona to wiedziałem, że wygrałem )
Na Seagardzie broni Roose bolton
Marsz z Winterfell na Cracklaw point - maszeruje jakakolwiek 2.
Do Dreda - trzymanie sojuszu było kluczowe dla mnie, ale tak samo dla ciebie. Jakbyśmy zaczeli się bić to skończyłoby się jak zawsze - ty z 2 zamkami albo jednym i ja tak samo... Sojusz Bary z Boltonem to w tej wersji praktycznie jedyna opcja.
Ja wyszedłem z tego lepiej gdyż te ciągłe ataki dzikich spowodowały, że nie mogłeś użyć Mance'a.
Do Sardo - jak zawsze przejrzyste prowadzenie, a jako prowadzacy wiem ile wysilku i checi to wymaga więc podziwiam, że chce ci się dbać o te wszystkie szczególiki
Tak trzymaj... a jakbyś chciał prowadzić jakąś grę nową to zawsze masz we mnie chętnego
Do Reszka - żałuję, że nie miałem okazji zagrać w 1 edycję zwykłą ani z dodatkiem Storm of Swords (W gre o tron gram rok - zresztą widzieliście moje początki na forum (pbf 9.2 i 19) Bo uważam, że dyplomacja jest kluczowa:) Chyba dlatego lubie grac tak Lannisterami w 2 edycji bo może się człowiek najbardziej nagimnastykować... Dlatego też nawet Cię nakłaniałem na odświeżenie tego projektu, który kiedyś chciałeś poprowadzić |
|
|
|
 |
Mieciu [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 24 Gru, 2013
|
|
|
Teraz coś ode mnie:
1)Gra Tyrellem jest bardzo przyjemna i sprawia satysfakcję ,najbardziej wkurzała mnie
jednak możliwość posiadania tylko 6 statków Musiałem bronić tych statków ,żeby nie dopuścić do KL Baratheona (co się nie udało ) Przez to ,że utrzymywałem silną flotę na wschodzie ,straciłem panowanie na WSS. Moim głównym problemem na początku jest wrogość przeciwników.
2)Przerąbane ma Lannister ,który ma za mało wojska na starcie ,powinien mieć choć
1 oddziałek kawalerii lub garnizon w KL (troszkę słabsze ułożenie niż w 36) ,jest trochę
na łasce i niełasce Greya (podobnie jak w podstawce). Niepotrzebnie Lanniego osła-
białem atakiem na Blackwater za wcześnie.
3)Baratheon ma także ciężką sytuację ,gratuluję Dredowi ,że udało mu się powrócić na
Południe.
4)Grey ma dobry start do gry ,ale jego siły są dość rozrzucone po planszy ,trzeba to
zebrać do kupy wszystko.
5)Martell ma także dość przyjemny start i dobrą pozycję na Torach i gdyby gra potrwała jeszcze ze 2 rundy dłużej ,mógłby wygrać.
6)Co do zwycięzcy to gratuluję dyplomacji i spokoju na dalekiej północy (gdyby Baratheon zaatakował Boltona ,to pewnie Bolton by sobie poradził ,ale straciłby dużo
czasu i jego jednostki zaangażowane na Północy nie pomogłyby na południu przeciw
Greyowi)
Ogólnie scenariusz bardzo przyjemny ,ale teraz zagrałbym w FoC Może Sardo poprowadzi jakąś nową rekrutację. |
|
|
|
 |
Sardo [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 26 Gru, 2013
|
|
|
Znaleźliście czas by skończyć niejako grę w okresie świątecznym, ja niestety nie miałem czasu by przysiąść wtedy przy forum na dłużej.
W najbliższych dniach pozbieram to wszystko do kupy i ładnie zakończę.
Dziękuję wszystkim za w miarę sprawną rozgrywkę, a ja przy okazji przepraszam za dłuższe przerwy z mojej strony. Starałem się prowadzić jak najsprawniej dałem radę.
Na razie z prowadzeniem kolejnej gry się wstrzymam, zobaczę jak będę dysponował czasem i zdecyduję czy jestem w stanie
Do zobaczenia w kolejnych PBFach |
|
|
|
 |
gamaliel [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 27 Gru, 2013
|
|
|
spóźnione poświąteczne gratulacje dla zwycięzcy
tradycyjne podziękowania dla prowadzącego
ps.szkoda tego 3 marszu*. |
|
|
|
 |
Germanus [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 28 Gru, 2013
|
|
|
Jak czytam, że w DwD wygrał Bolton, to patrzę czy to nie 1 kwiecień...
Gratulacje |
|
|
|
 |
|
|