 |
galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta
|
PBF #94 - Pole gry |
Autor |
Wiadomość |
Gog [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 08 Wrz, 2015
|
|
|
Czarny Jaszczur napisał/a: | Serdeczne dzięki za doprowadzenie rozgrywki do końca!
Moim największym bólem w tej rozgrywce jest postawa GoGa jako Greyjoya. Owszem, przycisnęliśmy go z Lannisterem na morzu ale po kilku turach, gdy sytuacja zaczęła się zmieniać, oferowałem mu swoją pomoc w odbiciu morza i swoje wycofanie z Sunset. Z mojej perspektywy wygląda to tak, że w grach widzisz tylko dwie opcje: masz szansę na wygraną i grasz lub coś Ci się nie spodoba, zirytujesz się i rzucasz grę w diabli poprzez poddanie się i wykonywanie marszy które mają Cię pogrążyć jak najszybciej. Wstyd
Lannisterowi gratuluję, pozostałym dziękuje za rozgrywkę. Mnie osobiście ten wariant (mapa, dowódcy, tory) bardzo się podoba i jest miłą odskocznią od podstawki |
Wypraszam sobie raz dokładnie raz tak zrobiłem Dałem każdemu równe szanse na wygraną i tyle, uważam to za fair deal. Zresztą broniący się greyjoy ma w sumie 3-4 bezużyteczne karty na ręcę z tekstem, więc super Ogarnijcie sobie balans tej np. tyrell może się wspierać na sunset z jego morza i nie da się mu tego wsparcia spalić Bo wsparcie np w podstawce z WSS można z ESS chociażby, nie chce mi się wymieniać wszystkich mankamentów tej mapy, szkoda mojego cennego czasu. Powinno być Ben on the knees, bo wszystko co robi ssie if u know, what I mean. Miła odmiana, ale mapa wymaga turbo dopracowania
A co do statystyk na BBG, tam często grają podstawkę z 3 marszami na starka lub barę, więc z czym do ludzi |
|
|
|
 |
|
|