galakta.pl

Nemomon

Cześć,

Xan ten tutaj na forum oraz <SNK>XAN7 na forum Steam to faktycznie jedna i ta sama osoba. Obaj z Xanem jesteśmy beta testerami Talismana DE i dosyć często pozostajemy z Nomadami w kontakcie również poza steamowym. Tak czy inaczej, jeżeli napotkacie jakieś błędy w DE to możecie również i mi czy Xanowi je wysyłać. Prosimy jednak o szczegóły błędu, bowiem jak się domyślacie jasnowidzami nie jesteśmy - żeby potwierdzić istnienie błędu i sprawdzić, co może go powodować, musimy ten błąd odtworzyć. A nie odtworzymy go, jeżeli jedynymi informacjami jakie otrzymamy będą np. "mój dzinn posiadał 4 czary".

marek08

OK. Założyłem nowy temat, aby nie zaśmiecać tego sprawami które nie dotyczą wersji papierowej.

2 wątpliwości dot. interpretacji zasad, niezależne od wersji:

Padło już pytanie dot. przepaści i odp.:

Cytat:

Well, po mojemu, albo badasz obszar w całości, więc za każdego z osobna Przyjaciela oraz siebie, albo za nikogo.

Jednak w DE mając przewodnika za przyjaciela można wybrać czy się rzuca za siebie i za każdego przyjaciela osobno po kolei.

Nie znalazłem na forum informacji na temat kumulacji straconych tur w takiej sytuacji:
Poszukiwacz zasnął w gospodzie (traci następną turę), kolejny gracz wyciągnął złowrogą ciemność. Ten, który spał stracił 2 tury.
Czy czasem nie powinno być czasem tak, że trwanie ciemności i snu jest równoległe i tylko 1 tura powinna zostać stracona?

el_g

magdabzb

Cześć,
po ostatniej rozgrywce mam do was takie oto pytanie:

Poszukiwacz A po pokonaniu pana Ciemności wylądował na koronie władzy...
Rozpoczęła się tura gracza B, poszedł na pole, na którym leżała karta bodajże Gong Wojny ( z dodatku Góry), na której jest napisane, że możesz tu przywołać dowolnego poszukiwacza niezależnie od krainy, w której się znajduje(...) i czy Gracz B może przywołać gracza A, który siedzi na koronie władzy?

Xan

macio

Witam. Proszę o udzielenie odpowiedzi na wydaje mi się bardzo proste pytanie. Ile zaklęć może posiadać poszukiwacz. Co z zaklęciami otrzymanymi za wykonanie specjalnych zadań. Dla mnie sprawa jest oczywista, poszukiwacz może posiadać tyle zaklęć na ile pozwala mu jego moc plus dodatkowe za przedmioty. Jednak osoby z którymi gram twierdzą że zaklęcia zdobyte na przykład za wykonanie zadania specjalnego nie wliczają sie do puli.

Xan

el_g

Lewy-1982

Witam wszystkich.

Mam pytanko dotyczące walki i używanych w niej przedmiotów:
Zasady mówią jasno, że poszukiwacz może używać tylko 4 przedmiotów (gdyż taki ma udźwig), a co z przedmiotami, które niesie muł.

Np. Rozpoczynając walkę wybieram przedmioty, z których chce skorzystać max 4 przedmioty + drobiazgi, mimo tego, że mam ich przykładowo 8 (4 przy sobie a 4 niesie muł).
Oczywiście, przyjmując że każdy z 8 przedmiotów dodaje mi bonus do statystyk.

Czy sumuje wszystkie bonusy z 8 przedmiotów?

Z góry dzięki za odpowiedź

Nemomon

Cześć,

Zasady nie mówią NIC na temat, ile możesz używać Przedmiotów naraz. Mówią jedynie, jak sam wspomniałeś, jaki udźwig Poszukiwacz posiada. W czasie walki możesz używać dowolnej liczby Przedmiotów, w tym z Przedmiotów niesionych na mułach, tragarzach, koniach, w kieszeniach, sakwach &c.

Pozdrawiam,
Marcin

Boskurek

Można jeszcze dodać, że w danej walce można używać tylko jednej Broni i tylko jednego Pancerza. Ale na inne przedmioty nie ma limitów.

Lewy-1982

Dzięki

Pozdrawiam

el_g

Sprytny Chytrus

Witam,
to mój pierwszy post na tym forum więc liczę na wyrozumiałość. Mam dwa pytania dotyczące może bardziej HR niż oficjalnych zasad, a mianowicie:
1. Do tej pory graliśmy ze znajomymi wg zasady, że bonusy z jednej broni możemy sumować podczas np. przechodzenia przez tajemne wrota, czy przez kopalnię. Wyszliśmy z założenia, że można przecież "walczyć" z opornym zamkiem, czy z drzwiami, no i że łatwiej przez nie przejść posiadając np. topór niż używając tylko "gołych" rąk.
2. Dotyczy odrzucania przyjaciół - do tej pory graliśmy w ten sposób, że jak kogoś ukatrupimy, albo jakiś biedaczyna zamieni się w ropuchę to przyjaciół umieszczamy na stosie kart odrzuconych. Rozumiem, że złoto, czy miecz zostają na miejscu, bo sobie nie uciekną same, ale ustaliliśmy, że np. taka dziewica, albo księżniczka nie będą stały ciągle obok trupa lub ropuchy. Po za tym przyjaciół zawsze ciężej odebrać innemu graczowi niż przedmioty.
Dodam, że póki co jedynym dodatkiem jaki posiadam jest miasto. Czy te interpretacje są Waszym zdaniem przegięciem, stoją w wyraźnej sprzeczności z zasadami i mogą wpłynąć jakoś negatywnie na rozgrywkę?
Z góry dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam

Boskurek

Cześć.
1. To ciekawa nadinterpretacja, "walczyć z zamkiem" ;]
Broni można używać tylko w walce/walce psychicznej. Wasze rozwiązanie po prostu ułatwia rozgrywkę. Ale z drugiej strony, jak np. chcielibyście użyć Korbacza do otwarcia Tajemnych Wrót?
2. A co w takiej sytuacji: Poszukiwacz trafia na runy, wyciąga dwie karty: Smok i Jednorożec. Przegrywa walkę ze Smokiem, więc nie może zabrać ze sobą Jednorożca. To co? Jednorożec będzie tak sam stał ze Smokiem na Ruinach? Wiadomo, że ucieknie, na stos kart odrzuconych z nim! ;]
Argument przeciwko temu rozwiązaniu: Czasami ktoś kto ma akurat najsłabszą postać, ale akurat ma fajnych przyjaciół zostanie zabity. Zabierasz takiemu graczowi właściwie wszystko. Odechciewa się grać.

Jest jedna podstawowa zasada Talizmana: "Twój Talizman, Twoje zasady". Jak wszyscy się zgadzają na takie rozwiązania, to czemu nie mielibyście tak grać.
Z drugiej strony, doświadczenie pokazuje, że nie ma co stosować zasad logiki do Talizmana, bo wychodzą z tego bzdury. Ja z moją ekipą trzymamy się ściśle zasad i na dłuższą metę to zdaje egzamin.