galakta.pl galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Wasze "House Rules" balansujące rozgrywkę.
Autor Wiadomość
alex_anderson
[Usunięty]

Wysłany: Pią 21 Wrz, 2012   Wasze "House Rules" balansujące rozgrywkę.

Mam pytanie, prośbę dziś zamierzamy zagrać scenariusz Polowanie na Czarownicę. Prosiłbym o podanie jakiś house rules w celu zbalansowania rozgrywki.

Ja od siebie zamierzam zastosować, regułę jednorazowego wykorzystania akcji strażnika na turę (Poza kartami ruchu). Macie jakieś uwagi do tej reguły, inne zasady? Prosiłbym się o wypowiedzenie i pomoc!
 
     
zvish
[Usunięty]

Wysłany: Sro 07 Lis, 2012   

Może nie konkretnie do wiedźm. Ale wynaleźliśmy zasade próbującą zbalansowac rozgrywkę, chodź troche na korzyść badaczy. Nie poprzez ograniczanie Strażnika, ale danie badaczą dodatkowych możliwości.
A mianowicie, badacze posiadają do swej dyspozycji wszystkie karty cech i wyposarzenia początkowego. Na początku rozgrywki losują które z kart z Siłą i z Intelektem mają aktywną. Orzymują tę kartę wysposarzenia jaka wyszła z losowanej karty cechy. Pozostałe dwie karty cech i karta wyposarzenia jest odkładana na bok, aby badacz miał ją pod ręką.
Następnie poświęcając akcję, lub wydając żeton umiejętności (i tym samym zachodzując akcję), badacz może wymienić dowolną jedna kartę cechy.
W turze może to zrobić tylko raz i tylko z jedną kartą. Jeżeli wymiania kartę ze zdolnością, to włącza sobie drugą zdolność, jeżeli wymianie kartę z wyposarzeniem, zmienia wyposarzenie które niesie na aktywne.

Jednak wyposarzenie jakie nie jest aktywne nadal liczy sie do ewentualnego limitu wyposarzenia na potrzeby takich kart jak Uraz pleców. Jeżeli aktywne wyposarzenie zostanie zniszczone, to ponownie przełączenie kart nie pozwala do "zresetować" badacz nadal do nie ma. Jeżeli przykładowo taki Diuk został wysłany do innego badacza, a nastepnie gracz zmieni sobie kartę cechy tak że nie będzie posiadał Diuka w wyposarzeniu to Diuk jest przez posiadajacego obecnie badacza zakrywany do momentu aż Pete nie zmieni karty cechy na tę jaka pozawala mu posiadać Diuka.

Zasada ta pozwala korzystać badaczowi z całego swojego wyposarzenia początkowego w danej rozgrywce. Badacz posiada też dostęp do obu swoich zdolności.

Narazie to jest jeszcze w fazie testowania, więc trudno stwierdzic, czasami potrafi uprzykrzyć życie Strażnika. Jednak co dalej zobaczymy.
 
     
alex_anderson
[Usunięty]

Wysłany: Czw 08 Lis, 2012   

Brzmi nowatorsko... Choć powiem szczerze, że tego nie zastosuję, wydaje mi się to komplikowaniem gry i dużą ingerencją w zasady. Bo co np. jak jakaś postać z jednej karty startowej ma zaklęcie...? Zmieniając kartę, ma o go zapomnieć?
 
     
zvish
[Usunięty]

Wysłany: Czw 08 Lis, 2012   

Nie, nie ma go zapomnieć, ale odstęuje od gotowości do jego rzucenia. Tak jak w Arkham gdzie możesz ustawić się tak na pasku Wiedza/Szczęscie, że mimo posiadania czaru nie jesteś w stanie do rzucić. Cała ta zasada chodź w bardzo ograniczony sposób ma dawać możliwości podobne do tych jaka mają badacze podczas fazy utrzymania - ustawiania cech według skupienia.

A odpowiadając dokładnie na Twoje pytanie, co z czarem. Wówczas postać taka odkłada ten czar na stos wykożystanych czarów - tak jak by go użyła i nie ciągnie nowego. Jeżeli znów zmieni sobie karte cechy na tę z czarem wówczas losuje czar na nowo.
Oczywiście jeżeli rzeczywiście nie straciła ów czasru poprzez nie udane rzucenie go. Wówczas taki czar przepada bez powrotnie.

Oczywiście jest to moja porpozycja a nie chęć zmuszenia kogoś by tego używał. Również podzieliłem się tym na tym forum z nadzieja ze może ktoś wpadnie na pomysł dopracowania tej zasady.

A czy znacznie wpływa na zasady? Być może, ale chyba nie bardziej ani nie mniej niż jakiekolwiek home rules.
 
     
alex_anderson
[Usunięty]

Wysłany: Pią 09 Lis, 2012   

Zvish, luzik, wdzięczny jestem za publikowanie takich House Rules; w końcu w tytule tematu jest: "Wasze" ;) .

Chwali się, że urozmaicacie rozgrywkę i kombinujecie, ja też tak próbuję. Powyższego tak jak napisałem nie zastosuję, gdyż JAK DLA MNIE, zapewnia to pauzy w grze i szuflowanie kartami. Choć może kiedyś kto wie.
 
     
zvish
[Usunięty]

Wysłany: Pią 09 Lis, 2012   

A tak jeszcze apropos tej zasady, bo ostatnio mieliśmy probelm bo padł badacz i sie wysypał z przedmiotów, uznaliśmy że na potrzeby takiej sytuacji pozostaje ten przedmiot wyposarzenia początkowego który był aktualnie aktywny, ten drugi należy odrzucić.


A jeszcze odnośnie domowych zasad, to może nie koniecznie balansująca ale przedłużająca w niektórych sytuccjach zasada. A mianowicie chodzi o ostatnią kartę zdażenia, chyba nie tylko mnie nie podobało sie iz ta karta czasami potrafi, przerwać i zakończyć rozgrywkę w najlepszym momencie, wszak jak jest plik z zasadami balansującymi pochodzący z BBG to niektore ostatnie karty zdażeń zostały zmienione że nie kończąrozgrywki tylko wprowadzają jakies zasady jakie wywieraja wpływ aż do roztrzygnięcia gry. Ale jak juz pisałem nie podoba mi sie wizja przedrukowywania ponad połowy kart więc opierając się na zasugerowanej w instrukcji zasadzie opcjonalnej zbudowałem własną.

Zasada ta często działa na niekożyść strony jaka wygrywa w momencie rozpatrzenia ostatniej karty wydażeń, jednak dodaje to też niezłego pieprzyku do gry. Wszak zasada ta wbrew tej zasugerowanej w instrukcji wchodzi zawsze, nawet jeżeli któraś ze stron ma wygrać poprzez rozpatrzenie ostatniego wydażenia.

Otóz, jeżeli w fazie wydażeń powinno się położyć żęton czasu na karcie, wówczas wykonuje sie rzut kością, jeżeli jest suskces wówczas kładziemy żeton czasu, jeżeli nie ma sukcesu kładziemy żeton umiejętności. Jeżeli na karcie znajdują się juz żetony umiejętności i sukces na kości mówi ze należy połozyć żeton czasu wówczas wszystkie żetony umiejętności z karty są usuwane.
Przy czym, jezeli nie ma żadnych żetonów wogóle żeton czasu wchodzi tylko przy wyniku 1. każdy jeden żeton jaki znajduje sie na tej karcie dodaje 1 do wpółczynnika rzutu.

Prykładowo:
Na karcie nie ma żetonu czasu, jest to pierwsza faza zdażeń kiedy na ostatniej karcie będzie kładzony żeton. Rzut kością, jezeli wynik byłby to 1 byśmy położyli żeton czasu, jednak zakładając wypadło cos wyższego i wówczas wkładziemy żeton umiejętności. W nastepnej turze wykonujemy rzut, jako że leży żeton umiejętności trafienie liczy się od 2 w dół. Wypadło 2, więc zdejmujemy żęton umiejętności i kładziemy żęton czasu. W nastepnej turze współczynnik również jest 2, lecz jezeli nie trafimy to położymy żeton um. tym samym podnosząc wpółczynnik rzutu.

Taki system powoduje że czas tak czy inaczej postepuje, chodz poprzez czynniki losowe moze postępować raz szybciej raz wolniej. :D
 
     
Elmek
[Usunięty]

Wysłany: Pią 25 Sty, 2013   

Jesteśmy ze znajomymi na początku przygody w Posiadłość i szczerze mówiąc wielkiego poczucia niesprawiedliwości, że gracze mają gorzej nie odczuwam. Rozegraliśmy 3 partie w zmiennym składzie (scenariusz 1 vs. 1 gracz z dwoma badaczami, sc.1 vs. 3 graczy, sc. 2 vs. 4 graczy) i dwa razy ja wygrałem jako strażnik, raz (2 przypadek) wygrali badacze, ale każde zwycięstwo decydowało się w ostatniej turze i mogła wygrać każda ze stron, więc póki co jak dla nas balans sił jest idealny. Tylko od samego początku stosujemy niejako instynktownie zasadę, że każda karta akcji strażnika tylko raz na turę / raz na turę na badacza / raz na turę na potwora.
 
     
kermit
[Usunięty]

Wysłany: Czw 08 Sie, 2013   

Witam. Oto moje dodatkowe reguły, które moim zdaniem mocno balansują rozgrywkę:
- po zabiciu postaci strażnik tajemnic otrzymuje 3 żetony zagrożenia
- badacz, który odkryje wskazówkę otrzymuje 1 lupkę ( wskazówkę)
- zamiast wykonywać ruch badacz może wykonać dodatkową akcję ( np. czytam księgę i za dwa punkty ruchu można jeszcze rzucić czar), co jest ważne muszą to być dwie różne akcje, czyli nie można np. strzelić dwa razy z dubeltówki.
Polecam zasady są przetestowane i naprawdę się sprawdzają. Dzięki tym zasadom badacze są mniej sfrustrowani. Wiem co mówię bo w posiadłość gram od kiedy się pojawiła na naszym rynku, mam wszystkie dodatki i zagrałem ponad 30 scenariuszy. Nawet sam stworzyłem kilka.
Niebawem wrzucę mój pierwszy scenariusz tylko do podstawki. :lol:
 
     
zvish
[Usunięty]

Wysłany: Pią 09 Sie, 2013   

kermit napisał/a:
Witam. Oto moje dodatkowe reguły, które moim zdaniem mocno balansują rozgrywkę:
- po zabiciu postaci strażnik tajemnic otrzymuje 3 żetony zagrożenia
- badacz, który odkryje wskazówkę otrzymuje 1 lupkę ( wskazówkę)
- zamiast wykonywać ruch badacz może wykonać dodatkową akcję ( np. czytam księgę i za dwa punkty ruchu można jeszcze rzucić czar), co jest ważne muszą to być dwie różne akcje, czyli nie można np. strzelić dwa razy z dubeltówki.
Polecam zasady są przetestowane i naprawdę się sprawdzają. Dzięki tym zasadom badacze są mniej sfrustrowani. Wiem co mówię bo w posiadłość gram od kiedy się pojawiła na naszym rynku, mam wszystkie dodatki i zagrałem ponad 30 scenariuszy. Nawet sam stworzyłem kilka.
Niebawem wrzucę mój pierwszy scenariusz tylko do podstawki. :lol:


A powiedz no mi. Napisałes że nie możę dwa razy wykonać tej samej akcji czyli dwa razy strzelić z dupeltowki.
Ale pytanie czy nie możę dwa razy wykonać tej samej akcji jako ATAKU czy konkretnie STRZALU Z KONKRETNEJ BRONI.
Czyli czy na Twoich zasadach badacz możę wykonać strzal z dubektówki, a później poświęcić obie fazy ruchu aby strzelić powiedzmy z rewolwera?
 
     
piwoslaw
[Usunięty]

Wysłany: Pią 09 Sie, 2013   

hmm wg tego moim zdaniem nie można dwa razy atakować bo to te same akcje, nie ważne jaką bronią są wykonywane. Atak to atak
 
     
zvish
[Usunięty]

Wysłany: Pią 09 Sie, 2013   

Też mi się tak wydaje ale chcialem autora podpytać bo zamierzam te zasady w niezmienionej formie uzywać w następnje rozgrywce jaka się nadaży, skoro rzeczywiście tak balansują.
Bo ja używam caly czas zasad niby balansujacych że badacz jak znajduje wskazówkę to wszyscy badacze dosatją lupę. A jak zabije strażnik badacza to dostaje 5 żętononów zagrożenia. Ale myslę że śreni do balans bo nawet jak gram na 1 badacza to jak dostanę 5 żetonów na raz to już mam ich naprawdę sporo. A biedny badacz nie ja gra sam to jego profit się zmniejsza.
Wlasnie dlatgo chce zastosować te zasady - mieć mniej żetonów za zabijanie ale żeby baadcze dostawali tyle ile im się fabularnie należy - czyli ma ten kto znalazł.

Jezeli chodzi o te ataki to jeszcze moza by w przypadku że chodzilo o to że nie może zaatakować dwa razy z tej samej broni wyjasnić fabularnie tak ze posportu broń trzeba przeładować (kiedyś tam), więc możesz strzalić po razie z każdej. Ale to fabularnie nie wyjasnia broni bialej :D

A jeszcze ostatnio wprowadzilem zasadę, żę jak zginie badacz to se lezy jego fogurka przewrócona i jak zobaczy ją inny badacz ktory wkroczy do tego pomieszczenia to wykonuje test przerażenia -1, jak mu nie pójdzie to traci jednego mózga :D
 
     
kermit
[Usunięty]

Wysłany: Sob 17 Sie, 2013   

Ja grałem w ten sposób, że trzeba było użyć dwóch różnych broni, także białej i palnej, naprawdę wcale nie jest prosto aby wszyscy badacze mieli po kilka broni w grze, poza tym strażnik ma mity, które mocno powstrzymują użycie broni.
I tak strażnik wygrywa częściej niż badacze, u mnie tak 1do3 na korzyść strażnika.
Zasada ze zwłokami jest fajna i też ją zastosuję.
 
     
zvish
[Usunięty]

Wysłany: Nie 18 Sie, 2013   

Hej Kermit.
Ostatnio gralismy w Posiadłość i zastosowałem Twoje zasady. Ale rozgrywka była taka że ani jaenda ani druga strona nie odniosła z tych zasad wiekszych korzyści.
Geraliśmy w Dom Strachów i badacze prawie wygrali. Dopiero pod koniec przygody udało misię jednego ubić, więc za bardzo nie nacieszyłem uzyskanymi w ten sposób żetonami.
Jednak nie zamierzam rezygnować i następne rozgrywki będą nadal z Twoimi zasadami.
Ponieważ nawet bez ogrania podobają się nam i są mega fabularne - bardziej niż stosowane przez nas wcześniej.
 
     
kermit
[Usunięty]

Wysłany: Wto 20 Sie, 2013   

To fajnie, że się podoba.
Chodzi właśnie o to, żeby było bardziej klimatycznie, no i żeby badacze mieli trochę większe pole działania, jest w końcu czas np. na przeczytanie księgi, lub użycie innego ekwipunku.
 
     
zvish
[Usunięty]

Wysłany: Wto 20 Sie, 2013   

NO faktycznie bo często takiego czasu im brakuje (chyba że są Joe Diamondem z lupą) :D
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.1 sekundy. Zapytań do SQL: 13