 |
galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta
|
KAPLICE |
Autor |
Wiadomość |
espanoles [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 05 Cze, 2013 KAPLICE
|
|
|
Koncepcja przewinęła się gdzieś w odmętach historii Manufaktury...
Plan jest taki - bez żadnych utrudnień etc: do puli potworów wrzucamy KAPLICE.
Jakie bonusy mają - widać.
Co do specjalnej umiejętności 'zwiększona wytrzymałość potworów w dzielnicy o...' to jest zawsze równe modyfikatorowi skradania. Czyli o ile dane potwory będą wywindowane - widać na pierwszy rzut oka - bez odwracania kaplicy i zerkania w jej statystyki
więc lecimy.
 |
|
|
|
 |
espanoles [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 05 Cze, 2013
|
|
|
 |
|
|
|
 |
zvish [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 06 Cze, 2013
|
|
|
Ale elegancka sprawa.
Tylko zapytam zdolność "Ukryty" odnosi się do tego że nie jest liczone do limitu potworów czy jeszcze ma jakieś właściwości?
A tak wogole zapytam o radę w jaki sposób to wydrukować żeby i posklejać żeby podczas losowania z moster-boxa nie było czuć że to co innego? Jak udało Ci się takie coś uzyskać? |
|
|
|
 |
mathias999 [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 06 Cze, 2013
|
|
|
piękna robota bez dwóch zdań - mała rzecz, a może w ciekawy sposób rozbudować grę. |
|
|
|
 |
mafiafb [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 06 Cze, 2013
|
|
|
Jak dla mnie za mocne. Minus trzy kości do testu przy 6 żywotności? No chyba, że sukcesy jak w walce z przedwiecznym można kumulować i nie trzeba "zabijać" kaplicy w jednej turze. |
|
|
|
 |
espanoles [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 06 Cze, 2013
|
|
|
zvish napisał/a: | Ale elegancka sprawa.
Tylko zapytam zdolność "Ukryty" odnosi się do tego że nie jest liczone do limitu potworów czy jeszcze ma jakieś właściwości?
|
Ukryty - miałem na myśli: nie liczy się do limitu potworów (czyli może wejśc na mape ile wlezie ALE - tylko 1 na danym obszarze (ale to do dopracowania); i po drugie - kaplica nas nie atakuje odrazu, zdajemy test skradania, żeby w ogóle zacząć jakąs interakcje z nią (do dopracowania)
zvish napisał/a: | A tak wogole zapytam o radę w jaki sposób to wydrukować żeby i posklejać żeby podczas losowania z moster-boxa nie było czuć że to co innego? Jak udało Ci się takie coś uzyskać? |
Przyznaję: nasz problem odkąd zaczeliśmy dorabiać swoje potwory - generalnie wydruku naklejamy na płytę piankową laminowaną 3mm - i z tego wycinamy żetony pod wszystkie żetony. Problem jest, bo są zdecydowanie grubsze, ale nasz 'monster box' to poprostu szmaciany czarny worek z którego po kolei wybieramy i nie ma większego problemu.
mafiafb napisał/a: | Jak dla mnie za mocne. Minus trzy kości do testu przy 6 żywotności? No chyba, że sukcesy jak w walce z przedwiecznym można kumulować i nie trzeba "zabijać" kaplicy w jednej turze. |
Trudność testu jest balansowana do tego co oferują kaplice przy sukcesie: błogosławieństwo, zwiększona maksymalna poczytalność etc.
Ale chętnie wysłucham sugestie poprawy. |
|
|
|
 |
mafiafb [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 06 Cze, 2013 Re: KAPLICE
|
|
|
Napisałeś na początku :
espanoles napisał/a: |
Co do specjalnej umiejętności 'zwiększona wytrzymałość potworów w dzielnicy o...' to jest zawsze równe modyfikatorowi skradania. Czyli o ile dane potwory będą wywindowane - widać na pierwszy rzut oka - bez odwracania kaplicy i zerkania w jej statystyki
|
ale z tego co widzę, to nie zgadza mi się to z przedstawionymi zdjęciami. Ot pierwszy przykład:
"Przerażająca Świątynia" - test skradania na -3, w tekście na na odwrocie "Zwiększona wytrzymałość o 2"
Chyba, że coś źle liczę. Mam też pytanie - czy przy niezdanym teście walki otrzymuje się obrażenia równe żywotności kaplicy, czy tylko stosuje się zasadę specjalną z tekstu? |
|
|
|
 |
zvish [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 06 Cze, 2013
|
|
|
No właśnie ja do swoich autorskich badaczy robilem tak że sklejalem kilka warst tektury żeby mniejwięcej uzyskać odpowienią grubość, a na to naklejalem wydruk portretu. Ale przy badaczach to moglo być mniejwięcej, ale przy potworach trzeba by bylo większej precyzji.
Też losuję potwory z wora (takie co moja malżonka na nim jeszcze znak starszych bogów wyhaftowała, żeby powstrzymywał je przed wychodzeniem ). I wlaśnie jak wkladam do niego łape to gmeram sobie i gmeram i mieszam aż chwycę coś. Boję się że wyczuwając "coś innego" mógłbym być możę nie do końca świadomie nie brać kaplic - bojąc się ich "ciężkiej ręki".
I dołączam się do pytać przedmówcy. |
|
|
|
 |
espanoles [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 06 Cze, 2013 Re: KAPLICE
|
|
|
mafiafb napisał/a: |
"Przerażająca Świątynia" - test skradania na -3, w tekście na na odwrocie "Zwiększona wytrzymałość o 2"
|
Mój błąd - wybacz, reupne poprawione
mafiafb napisał/a: |
Mam też pytanie - czy przy niezdanym teście walki otrzymuje się obrażenia równe żywotności kaplicy, czy tylko stosuje się zasadę specjalną z tekstu? |
Kaplice nie zadają żadnych obrażeń - tylko ich specjalne obrażenia. |
|
|
|
 |
mafiafb [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 07 Cze, 2013
|
|
|
Rozumiem. Myślę, że wprowadzenie zasady kumulowania sukcesów, które z rundy na rundę nie znikają, jak w walce z przedwiecznym byłoby rozsądne. W innym przypadku zniszczenie takiej kaplicy przy jej modyfikatorach uważam za baaaardzo trudne. Z naciskiem na baaaaardzo Ewentualnie może zmniejszyć modyfikator walki, bo duża żywotność kaplicy jest ok:) Czy to może tylko ja tak myślę? |
|
|
|
 |
zvish [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 07 Cze, 2013
|
|
|
Rzekłbym że dla przeciętnego badacza, takie kaplice są nie zabijalne
Gorsze w walce jak Dunwich Ale za to efetk mają włabszy przy porażce Nagrode zaś zacną.
Ale to ma w sumie utrudniać a nie ułatwiać.
Jeżeli chodzi i kumulowanie się sukcesów to trza by to jakoś rozsądnie zaznaczać. Może żętonami Wytrzymałości kladzionymi na kaplicę.
Fabularnie zaś moglo by dać radę. Bo po przegranej walce zostajesz zatrzymany, czyli Twoj badacz się zawzioł żę "rozdupcy to cholerstwo". W następnej rurze itak tutaj stoi i może se walczyć dalej. Ale w takim układzie to ja bym takiej kaplicy dodal jeszcze jedną rzecz. Jeżeli jej rany mają się kumulować i przechodzić do następnej tury, to moim zdaniem powinna walić za każdą taką turę po berecie badacza. Czyli powodować za każdą turę kiedy jej nie zniszczymy oprócz zatrzymania utratę poczytalności.
Że badacz wpadł w manię zniszczenia jej. Nawet jeżeli mu się uda po kilku turach to wyjdzie z tego z uszczerbkiem na umyśle.
Jeżeli zaś uda mu się za pierwszym razem, zbierze tylko nagrodę i odejdzie nietnięty |
|
|
|
 |
espanoles [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 07 Cze, 2013
|
|
|
mafiafb napisał/a: | Myślę, że wprowadzenie zasady kumulowania sukcesów, które z rundy na rundę nie znikają, jak w walce z przedwiecznym byłoby rozsądne. |
Podpisuję się pod tym
zvish napisał/a: | Rzekłbym że dla przeciętnego badacza, takie kaplice są nie zabijalne
Gorsze w walce jak Dunwich Ale za to efetk mają włabszy przy porażce Nagrode zaś zacną. |
W moim mniemaniu jest to idealnie wyważone.
[quote="zvish"]Ale to ma w sumie utrudniać a nie ułatwiać.
Jeżeli chodzi i kumulowanie się sukcesów to trza by to jakoś rozsądnie zaznaczać. Może żętonami Wytrzymałości kladzionymi na kaplicę./quote]
Idealne rozwiązanie i banalnie proste Ale jeśli już kumulujemy sukcesy..to ta strata tury to trochę za mało - może jakaś minimalna strata punktów wytrzymałości ??
zvish napisał/a: | Fabularnie zaś moglo by dać radę. Bo po przegranej walce zostajesz zatrzymany, czyli Twoj badacz się zawzioł żę "rozdupcy to cholerstwo". W następnej rurze itak tutaj stoi i może se walczyć dalej. Ale w takim układzie to ja bym takiej kaplicy dodal jeszcze jedną rzecz. Jeżeli jej rany mają się kumulować i przechodzić do następnej tury, to moim zdaniem powinna walić za każdą taką turę po berecie badacza. Czyli powodować za każdą turę kiedy jej nie zniszczymy oprócz zatrzymania utratę poczytalności.
Że badacz wpadł w manię zniszczenia jej. Nawet jeżeli mu się uda po kilku turach to wyjdzie z tego z uszczerbkiem na umyśle.
Jeżeli zaś uda mu się za pierwszym razem, zbierze tylko nagrodę i odejdzie nietnięty |
Ale jeśli już kumulujemy sukcesy..to ta strata tury to trochę za mało - może jakaś minimalna strata punktów wytrzymałości ?? |
|
|
|
 |
zvish [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 07 Cze, 2013
|
|
|
Ale masz na myśli tylko wytrzymalości czy i wytrymalości i poczytalności? |
|
|
|
 |
espanoles [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 11 Cze, 2013
|
|
|
zvish napisał/a: | Ale masz na myśli tylko wytrzymalości czy i wytrymalości i poczytalności? |
Do dopracowania wszystko. Czekam na propozycje - odbierać przecież mogą wszystko. Kaplic jest (narazie) 9 - zapętlmy tak, żeby była niespodzianka (chociaż) na początku. Mogą nam odpierać wytrzymałość, poczytalność, przedmioty powszechne etc. Czekam na propozycje |
|
|
|
 |
zvish [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 11 Cze, 2013
|
|
|
No to moim zdaniem kaplice powinny odbierać tylko Poczytalność.
W takim układzie jaki jest obecnie, czyli za przegranie walki jesteśmy zatrzymani i dodatkowo tracimy powiedzmy 1 punkt wytrzymałości.
Zakładam że kaplice są jednak martwymi przedmiotami, więc trudno żeby "oddały". Chyba że nieuważny badacz sobie sam zrobi krzywdę próbując zniszczyć ten martwy przedmiot.
Zaś tak bezpośredni kontakt z kaplicą możę doprowadzić do usłyszenia "szeptów" itd itd we własnej głowie powiedzmy.
Dodtkowa opcja: Potwory strzegące kaplic.
Poza tym tak się zastanawiam, czy potwory jakie znajdują się na tym polu nie powinny pilnować kaplicy. Jako że kaplica daje im tyle bonusów to ja jak bym był takim potworem to bym jej strzegł. Wszak ogniskuje ona "pozytywne" dla nich energie jakie wzmacniają ich egzystencje w tym świecie.
Jednak opcja że najpierw trza by pokonać wszelkie potowry przebywające na obszarze z kaplicą zanim można zacząć kasować samą kaplicę to wydaje mi się nieco przegięta, wszak jak się nazbiera potworów to kaplica będzie nie do ruszenia.
Dlateo idąc po przekątnej obu opcji, myslę że najpiej było by zrobić tak że:
- badacz możę zaatakować najpier kaplicę jednak że będzie otrzymywał karę do testów skradania wobedz każdego potwora jakiego chcialby uniknąć (tutaj niewiem jaką, ale najlepiej żeby wynikała z samego żetonu kaplicy), do będzie odzwierciedlać sytuację taką że badacz narobił hałasu (nie tylko dzwiekowego ale i energetycznego), swoimi próbami zniszczenia kaplicy. Chyba ze uda mu się zniszczyć kaplicę wówczas nie zostaje zatrzymany, nie traci 1 Poczytalności i likwiduje karę (fabularnie: owszem narobił hałasu, ale dzięki zniszczeniu kaplicy wręcz ogłuszył wszystkie monstra wybuchem pozaplanarnej energii) - tutaj można też pomysleć na ewentualnych na tę turę bonusach dla takiego badacza jaki musi jeszcze poomijać lub pozabijać potwory (opcja).
- może najpier atakować/omijać potwory (wówczas w walce musi brać pod uwagę zwiekszoną żywotność, jednak w trakcie omijania nie otrzymuje żadnych kar wszak jeszcze nie zaczął "nadupcać z thomsona po kaplicy", to może jak taki łotrzyk skradać się żeby ostatecznie zaatakować kaplicę. |
|
|
|
 |
|
|