galakta.pl

SebaJ-bie

Siemka mój pierwszy post na tym forum także witam wszystkich
Kupiłem zestawik startowy chciałbym powiększyć kolekcje także mam kilka pytań:
1. Czy warto grać samymi Y wingami?
2. Drugi zestaw startowy kupić czy nie?
3. Jak duże pole bitwy robicie pod ta gre?

a.probulski

ad. 1. IMO nie warto, ze względu na fatalną zwrotność Y-W. Nietrudno wyobrazić sobie sytuację, w której 1-2 TIE siądą Ci na ogonie i będą się trzymać poza zasięgiem działa jonowego, ponawiając jednocześnie ostrzał co turę.

ad. 2. Powiedziałbym, że tak - zwłaszcza jeżeli chcesz grać imperialnymi.

ad. 3. 90x90cm to standardowy wymiar do stu punktów, więc pewnie większość graczy tego się będzie trzymać. Zamów sobie w jakiejś Castoramie czy czymś podobnym sklejkę lub płytę pilśniową na wymiar, a potem do woli - wariant z fototapetą 'kosmiczną' (30-40zł) lub czarnym filcem/farbą w sprayu+gwiazdy malowane przez 'strzelanie' z pędzla/starej szczoteczki do zębów.

Barbus

2. Zestaw startowy kosztuje 15zł mniej niż 3 zestawy dodatkowe. Ponadto dostajesz drugi komplet kostek, który jest mile widziany, ALE w zestawach dodatkowych otrzymujesz pilotów i ulepszenia, których w podstawce nie znajdziesz. Twoja decyzja.

FilipsO

Lepiej kupić starter + x wing + tie jak już, bo w expansionach masz niezbędne nowe karty pilotów i numeracje do eskadr.

SebaJ-bie

Dzięki Panowie za odp
Zdecydowałem sie na zakup następnej podstawki + po 1 dodatku
Mam jeszcze pytania do was

4. Wiadomo kiedy można się spodziewać modeli z 2 fali?
5. Co myślicie o graniu tylko na 1 rodzaju modeli korci mnie zagranie na samych Y wingach albo Tie Advanced? (sprawdze to na proksach w grze na 100 pkt)

a.probulski

Cytat:

Wiadomo kiedy można się spodziewać modeli z 2 fali?

FFG podało jako orientacyjną datę czwarty kwartał 2012.

Vilk

4. Tak, czwarty kwartał tego roku. Zapewne zdążą przed świętami.
5. Na razie nie ma za wiele modeli w ogóle, więc możliwe konfiguracje są ograniczone. Same Y-wingi raczej polegną w starciach ze zwrotniejszymi TIE, nawet, jeśli te ostatnie będą się musiały sporo nastrzelać, żeby zdjąć te wszystkie osłony i punkty kadłuba. Same TIE Advanced? Jeśli chodzi o Imperium, to do czasu wyjścia Interceptorów bardziej przekonuje mnie pójście na ilość niż na jakość.

A jako, że sam jeszcze nie grałem, to moje gdybanie poślij do diabła i sam sprawdź :wink:

Crane

Barbus

Również nie widzę sensu eskadry złożonej tylko z Y-Wingów. Przez tę małą zwinność 1 łatwo je zestrzelić mimo dużej ilości punktów kadłuba i osłon. No i działko jonowe nie sprawdza się tak fajnie. Warto mieć przynajmniej jednego X-Winga, ze względu na jego dużą siłę ognia.

manowar

Działo jonowe jak najbardziej się sprawdza, ale trzeba posiadać X-wingi by mogły korzystać z dobrodziejstw Y-winga.

Barbus

To właśnie miałem na myśli;)

JackDeToxic

kufel

Kupię w okazyjnej cenie zawartość podstawki BEZ figurek

Kewals

Ja jeszcze nie gram dopiero zamierzam i tak się zastanawiam czy po stronie Rebli używać 3 X-wingów bez Y czy tak by było dobrze

Barbus

Nie ma jakiejś ogólnie przyjętej konwencji, że rebelianci powinni mieć Y-winga w eskadrze. Nie musisz się też ograniczać do trzech statków, bo na 100p. spokojnie wciśniesz nawet 4 X-Wingi. Eskadra z samych X-Wingów ma swoje zalety. X-wing ma większą silę ognia niż Y-Wing. Poza tym wbrew pozorom, Y-Wing nie jest wcale dużo wytrzymalszy od X-Winga(osobiście uważam, że Y-Winga łatwiej stracić niż X-Winga). Na dodatek taką eskadrą złożoną z tych samych myśliwców łatwiej manewrować, bo maja te same manewry. Y-Wing w eskadrze trochę ją spowalnia.