galakta.pl

[guzu]

Fajnym pomysłem jest możliwość więzienia bohatera z karty przeciwnika albo całkowite zniszczenie w grze np. w zamian za żw

Dodatkowo zawierania małżeństw bohaterów kart? dodawanie ich siły lub umiejętności??

Ogólnie to wszystkie Twierdze moim zdaniem powinny mieć minimum 2 garnizonu aby właśnie nie wchodzić jednym piechurkiem i masze -1

Może dodać więcej machin oblężniczych i nie liczyć ich do zaopatrzenia?

Fajnym pomysłem jest możliwość więzienia bohatera z karty przeciwnika albo całkowite zniszczenie w grze np. w zamian za żw

Dodatkowo zawierania małżeństw bohaterów kart? dodawanie ich siły lub umiejętności??

Ogólnie to wszystkie Twierdze moim zdaniem powinny mieć minimum 2 garnizonu aby właśnie nie wchodzić jednym piechurkiem i masze -1

Może dodać więcej machin oblężniczych i nie liczyć ich do zaopatrzenia?

[figol]

Ja to bym nie narzekał, że nie do końca wiadomo jak to ma wyglądać bo to projekt, a nie nabór

walki morskie: 2 typy statków, takie jakie są, a drugie mające 2 siły w ataku, 0 w obronie

Cytat:

8. fajną rozkminą jest np. możesz przejąć obszar np z którym nie graniczysz, ale trzeba np.zapłacić X żetonów gdzie X to ilość brakujących Ci obszarów do tego pola

bez możliwości wjechania komus tak w stolicę (lub terytorium rodowe), np dorobić można drogi wzdłuż których ten koszt to 0, choć to już szczegóły

żeby to rzeczywiście była walka o tron, a nie o 7 zamków, dla wszystkich rodów mogłoby być to wspólne że muszą mieć tron żeby wygrać

możliwość płacenia innemu graczowi żetonów władzy jako łapówka w dowolnym momencie w zamian za zrobienie czegoś (np wsparcie w bitwie)

starcie królów: licytacja za/przeciw czy będzie, przy remisie decyduje posiadacz tronu

Ja to bym nie narzekał, że nie do końca wiadomo jak to ma wyglądać bo to projekt, a nie nabór

walki morskie: 2 typy statków, takie jakie są, a drugie mające 2 siły w ataku, 0 w obronie

Cytat:

8. fajną rozkminą jest np. możesz przejąć obszar np z którym nie graniczysz, ale trzeba np.zapłacić X żetonów gdzie X to ilość brakujących Ci obszarów do tego pola

bez możliwości wjechania komus tak w stolicę (lub terytorium rodowe), np dorobić można drogi wzdłuż których ten koszt to 0, choć to już szczegóły

żeby to rzeczywiście była walka o tron, a nie o 7 zamków, dla wszystkich rodów mogłoby być to wspólne że muszą mieć tron żeby wygrać

możliwość płacenia innemu graczowi żetonów władzy jako łapówka w dowolnym momencie w zamian za zrobienie czegoś (np wsparcie w bitwie)

starcie królów: licytacja za/przeciw czy będzie, przy remisie decyduje posiadacz tronu

[Gog]

licytacje bardziej o kruka może, licytacja o tron przy śmierci króla np jako wydarzenie :p a lenników można ustalać na podstawie zamków ? Tron? Już prędzej KL ;p
W ogóle każdy powinien mieć 4 warunki wygranej żeby wygrać musisz spełnić 3, 2 znane wszystkim 2 nie

licytacje bardziej o kruka może, licytacja o tron przy śmierci króla np jako wydarzenie :p a lenników można ustalać na podstawie zamków ? Tron? Już prędzej KL ;p
W ogóle każdy powinien mieć 4 warunki wygranej żeby wygrać musisz spełnić 3, 2 znane wszystkim 2 nie