galakta.pl

Leśnik

Wiem. Czesi byli w świetnej sytuacji, wystarczyło tego nie zepsuć. Na pewno to nie jest moja zasługa, a w 95% Playera.

player698

Hej, zaglądam na chwileczkę, bo dostałem info, że tutaj gra zakończona

Muszę w pierwszej kolejności podziękować Panu Mazowsza za owocny i - mam nadzieję - dobrze maskowany sojusz, który trwał od 1 do 8 tury. Zerwanie paktu ze Śląskiem, następnie przehandlowanie karty Dzikich, zrzucenie części ciężaru wojny ze Śląskiem, a także straszenie się wzajemne Czechami - Mazowszem to była zasługa tego sojuszu, który praktycznie ustawił grę do 8-9 tury. Dlatego mogłem bawić się ze Śląskiem dookoła Opola (swoją drogą - za pierwszym razem, kiedy zobaczyłem, że on ma Głogowczyka - Lorasa i Nankera - Ariannę to się przeraziłem, ale studiując uważnie mapę dojrzałem lukę i ją bezwzględnie wykorzystywałem).
Nie ustrzegłem się błędów - mogłem po prostu uderzyć na Rudę, zrywając tym samym pakt ze Śląskiem drugi raz (Mazowsze chyba mi by to przebaczyło, bowiem to była 5 tura, Kujawy były rozbijane i nic by nie zrobiły, a WLKP uznałoby ten gest jako zaproszenie do sojuszu - a tak niepotrzebnie się męczyłem przez blisko 2 tury w dyplomacji z północą i wciskałem jedną bajeczkę za drugą, plecioną na kolanie zresztą).
W momencie oddania zastępstwa Leśnikowi spodziewałem się, że WLKP będzie moim najgroźniejszym rywalem. Nie bałem się tej przewagi Mazowsza, tym bardziej, że on się przyznał do tego, że pod koniec gry robił błąd za błędem. O Śląsk się nie obawiałem, chociaż Germanus i tak wyszedł z naprawdę ciężkiej sytuacji.
No i Leśnik wszystko do końca pociągnął tak, jak należało. Gratuluję jemu.

P.S. mogę założyć koronę? Mogę mogę mogę? To zaledwie moja druga wygrana w całej grze, a pierwsza tutaj

łiiiii

Germanus

u mnie początek układa się idealnie. Wciągnąłem do sojuszu Kujawy i zasugerowałem aby Kujawy były w sojuszu z Mazowsze. Jednocześnie pakt o nieagresji ze Śląskiem. Plan zajęcia Poznania i wywalenia na dłuższy czas z gry Wielkopolski się nie udała z powodu ataku Mazowsza na Kujawy (zdrada Czech była tu drugorzędna). Po załamaniu się Kujaw chodziło już tylko o balansowanie miedzy wielkimi i próbę szybkiego ataku gdzieś Głogowczykiem. No cóż, nie udało się. Dzięki wszystkim za grę i uwagi. Mapka jak i karty rodów (gł. Kujaw) już poprawione. Wkrótce kolejna edycja gry o tron Polski

Leśnik

Jazmatos

Z mojej strony zaważyła słaba mobilność, na którą cierpi Wielkopolska, przesyłanie armii przez tyle terenów zajmuje za dużo czasu. A moja przeprawa z Kujawami, bo de facto w większości to ja z nimi walczyłem kosztowała mnie nieco czasu, co pozwoliło jednym zagarnąć moje zamki (Mazowsze, zagarnęło zamki Kujaw) i okopać się na tyle, że potem przez 2-3 nie miałem co robić bo nie dało się przebić na żadnym froncie bez dosyłania wspomnianych armii.

Leśnik

Fakt wlkp. nie jest najbardziej mobilnym ksiestwem, spora odległość do Gdańska robi swoje. Jednak jak zmontuje się silne armię to jedzie ona jak walec prze całe kraj.

Germanus

WLKp jest przerobiona. Gdańsk -> zamek a nie twierdza i graniczy z Inowrocławiem

Czarny Jaszczur

Ja przede wszystkim dziękuje Richtusowi za poprowadzenie rozgrywki, mimo mojej szybkiej klęski była ona sprawna i bezbłędna. Otrzymujesz fartucha i "Kaczyński approves"

@ Kujawy mają przechalapane, mam nadzieje że po planowanych zmianach będą bardzie grywalne, są jak PiS pod rządami Platformy ;p