koszulki |
Autor |
Wiadomość |
Michał87 [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 16 Kwi, 2015 koszulki
|
|
|
witam zastanawiam się nad kupnem x-winga zestawu startowego będę kupował przez neta i stąd pytanie jakie koszulki ochronne do kart kupić jakie rozmiary chciałbym wszystko zamówić jedną paczką |
|
|
|
 |
Barbus [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 16 Kwi, 2015
|
|
|
Na twoim miejscu koszulkowałbym tylko talię obrażeń, bo te karty są tasowane i jeśli któraś się oznaczy, to może być lipa. Reszta kart (piloci, ulepszenia) tylko leży na stole przez całą grę. Ale jeśli bardzo chcesz, to potrzebujesz koszulek w rozmiarze standard CCG na pilotów i mini american na ulepszenia i uszkodzenia. |
|
|
|
 |
Michał87 [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 16 Kwi, 2015
|
|
|
dzięki |
|
|
|
 |
Rogue30 [Usunięty]
|
|
|
|
 |
marekwisniewski [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 28 Lip, 2015
|
|
|
Zgadzam się, nie warto kupować droższych. Koszulki mają spełnić swoją funkcję czyli zadbać, żeby karty się nie zniszczyły. |
|
|
|
 |
slavkovic [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 28 Lip, 2015
|
|
|
Znam kilkunastu graczy w X-winga i każdy czekał na dostawę do sklepów koszulek FFG bo są po prostu dobre i nie mieli ochoty pakować swoich kart w żaden inny badziew jak to napisałeś. Sam miałem dwa rodzaje koszulek i te od FFG są naprawdę super. Tych co podałeś nie używałem więc się wstrzymam od głosu w ich wsprawie. Jeśli masz pieniądze dodatkowe na ochronę to polecam za koszulkować wszystko. Różnie bywa, będziesz grał przy browarze i nagle ktoś się potknie i szlak trafi wszystkich pilotów... To samo tyczy się podnoszenia kart. One są dosyć cienkie więc jak będziesz je podważał paznokciem to rogi mogą się pozaginać a to szkoda troszkę. |
|
|
|
 |
vonmarxx [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 28 Lip, 2015
|
|
|
Sprawdzilem i te drozsze koszulki na karty rozszerzen od FFG i te tansze szmaciaki (producenta nie pamietam). Koszulki od FFG sa dobre - sztywne, wytrzymałe, nie rysują sie za bardzo. Koszulki tansze nadaja sie tylko do dmg decku.
Moim zdaniem nalezy zakoszulkowac wszystko jak sie ma fundusze (przy drozszych koszulkach 16 zl za 100szt nie majatek) - karty sie nie rysuja, nie wycieraja, sa w miare zabezpieczone przed czynnikami zewnetrznymi.
Do pilotow uzywam podwojnego koszulkowania (pro fit + ultra pro) , ale to przyzwyczajenie z mtg. Moim zdaniem zwykle ultra pro wystarcza. |
|
|
|
 |
SaszaPL [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 07 Paź, 2015
|
|
|
Co myślicie o koszulkach Mayday'a? Mieliście z nimi styczność, jak sprawdzają się w X'ach?
Osobiście używałem ich w planszówkach i zasadniczo jestem zadowolony, szczególnie z PREMIUM (po 50 w paczce, grubsze). Cienkie w karciankach, po intensywnym ogrywaniu się rozrywały, ale to w sytuacji częstego tasowania.
Tutaj to raczej nie powinien być problem. Jak wygląda kwestia przechowywania zakoszulkowanych kart w klaserach, np. http://cards-planet.com/p...-ultra-pro.html ?
Z góry dziękuję za rady! |
|
|
|
 |
vonmarxx [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 09 Paź, 2015
|
|
|
Mayday mialem te tansze i nie zrobily na mnie dobrego wrazenia.
Co do przechowywania to uzywam Pro Bindera firmy Ultra Pro - duzego na pilotow, malego na karty upgrejdow (wchodza po 2 w slot) |
|
|
|
 |
rzabka [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 10 Paź, 2015
|
|
|
A czy ma ktoś jakiś inny patent na przechowywanie małych kart? Znalazłam kiedyś segregatory na wizytówki, ale nie wiem czy to dobre rozwiązanie (koszulki i tak mogą latać/wypadać). |
|
|
|
 |
vonmarxx [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 10 Paź, 2015
|
|
|
U kumpla widzialem tez patent z plastikowym pudelkiem uktra pro na karty mtg, ktore bylo przedzielone dopasowana karta jako przekladkà. |
|
|
|
 |
|