Interakcja między graczami |
Autor |
Wiadomość |
Marchfi [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 30 Sty, 2010 Interakcja między graczami
|
|
|
Witam. Przed paroma dniami zakupiłem grę(sama podstawka) i podczas pierwszej rozgrywki wyszedł pewien problem. Jest to mała interakcja pomiędzy graczami. Ogranicza się ona do pojedynków i do paru kart zmieniających ruch. Mam w związku z tym pytanie, czy dodatki rozwiązują ten mankament. |
|
|
|
 |
Tristan [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 30 Sty, 2010
|
|
|
Polecam Wyspę Strachu - będziecie dużo częściej ze sobą walczyć, gdyż wysepki są bardzo małe. |
|
|
|
 |
Marchfi [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 30 Sty, 2010
|
|
|
A czy poszczególne dodatki karciane wprowadzają większą możliwość wpływania na graczy? |
|
|
|
 |
kam [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 30 Sty, 2010
|
|
|
jedyne rewolucyjne rozwiazanie oferuja class decki, ktore niestety nie zostaly do tej pory wydane przez galakte. trzymajmy kciuki, ze to sie zmieni |
|
|
|
 |
Pajhi [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 31 Sty, 2010
|
|
|
No ja bym jeszcze dodał dodatek"BERŁO KYROSA"i oczywiście cdecki,ale na nie jeszcze pewnie sporo poczekamy |
|
|
|
 |
Marchfi [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 01 Lut, 2010
|
|
|
Wielkie dzięki. Teraz już wiem w co zainwestować. Miejmy nadzieje, że cdecki wejdą jak najprędzej. |
|
|
|
 |
Pajhi [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 01 Lut, 2010
|
|
|
Tak naprawdę zastanawiając się nad interakcją między graczami to jest ONA największa jak któryś gracz zostaje ogłuszony i musi odrzucić najlepszy(najdroższy)przedmiot.Wtedy każdy na początku się cieszy,ale zaraz są chwile refleksji"ale miałeś niefarta","no gdyby ten ostatni rzut...." itp.
A co dotyczy głównego tematu to ja POLECAM DESCENTtam interakcji jest bardzo dużo i co najważniejsze wszystko dzieje się w tym samym świecie co Runebound |
|
|
|
 |
CubeX [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 22 Mar, 2010
|
|
|
Baaaaardzo długo grałem w Runebound z "grzeczną" ekipą, nastawiona na wersję "każdy sobie rzepke skrobie" i "kto pierwszy ten - lepszy". Jeździliśmy sobie po tej samej planszy, ale mijalismy się, krzywdy sobie nie czyniąc. Wygrywał najszybszy i tyle. Ostatnio zmieniłem nieco grono graczy, na ekipę żądną krwi. Jak tylko ktoś zakupi atrakcyjny przedmiot, a porani go stworek jakiś, od razu narażony jest na dobicie przez życzliwych kolegów. Nie mówiąc już o tym, że po zdobyciu pierwszego czerownego runu, lepiej uciekać z nim od reszty, jesli na tyle nie jest sie silnym, żeby go obronić! Bo to łakomy kąsek dla wszystkich. Po co ryzykować walkę z czerownym wyzwaniem, jak mozna "potarganego" rywala wypunktować i sobie kartę po prostu wziąć? Mówię Wam, jak już czerwone runy u mnie wchodza w obieg, to interakcji nie brakuje na pewno! |
|
|
|
 |
ostrakosa [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 22 Mar, 2010
|
|
|
dobry sposob na zdobycie runa...musze zastosowc takie cos podczas mojej najblizszej rozgrywki hehe |
|
|
|
 |
CubeX [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 22 Mar, 2010
|
|
|
Czasem dochodzi do sytuacji, że jeden z nas ma już zdobyte dwa czerwone runy, to reszta, bez wzgledu na mozliwości, rzuca się na niego na "hurra", byle tylko goscia spowolnić. Jeśli atak pierwszego desperata nie ogłuszy lidera, to może poranić, a to sprawia, że jest łatwiejszym łupem dla drugiego, czy nawet trzeciego. Za chwilę liderem jest już często ktoś inny... Czasem te końcówki to prawdziwa corrida, wypieki na twarzach wywołująca. I nie tylko! |
|
|
|
 |
Bukson [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 22 Gru, 2010
|
|
|
Hej. Jestem tu nowy i milo mi wszystkich poznac moze mecze bule, ale przestudiowalem uwaznie wszystkie tematy i nie znalazlem nigdzie jasnej odpowiedzi na dreczace mnie pytanie. A mianowicie: zakupilem "Korone Starszych Krolow" i w opisie do "Artefaktow i Sprzymierzencow" napisane jest wyraznie, ze karty z tego dodatku wymuszaja interakcje miedzy graczami. Takiej informacji nie znalazlem przy zadnym innym z dostepnych po polsku dodatkow. Jak to jest w przypadku rzeczonej reszty?
Sorry za brak polskich znakow. |
|
|
|
 |
SeeM [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 23 Gru, 2010
|
|
|
Artefakty i Sprzymierzeńcy mają karty chowańców - ale jest ich ledwie kilka i wylosują się raz na 20 partii, więc z tym wymuszaniem to bym nie przesadzał. Z kolei Korona Królów ma tyle interakcji, że na końcu gry jest Wielki Final Battle pomiędzy wszystkimi graczami. W trakcie łażenia po planszy aż tak się tej konkurencji nie odczuwa, bo każdemu się spieszy po niebieskie krążki. |
|
|
|
 |
Bukson [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 23 Gru, 2010
|
|
|
Acha. No dzieki. Czyli nie za wiele tego mimo zapewnien. Ale moje pytanie bardziej dotyczylo reszty dodatkow wydanych po polsku. Czy sa tam jakies karty zapewniajace wieksza interakcje, jak np. te chowance? Pytam, bo nie wiem czy w nie inwestowac. |
|
|
|
 |
SeeM [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 23 Gru, 2010
|
|
|
Nie ma - trzeba czekać na classdecki, albo kupić angielskie za granicą (BARD kiedyś miał komplet, ale już rozsprzedali). Nie wiem jednak, czy nie uzależniasz interakcji od samych kart - kto ci broni śledzić i atakować graczy zaraz po ich ledwo zwyciężonych walkach? To też jest jakaś strategia. |
|
|
|
 |
Bukson [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 23 Gru, 2010
|
|
|
Nikt mi nie broni i robie to z najwieksza przyjemnoscia ale troche jestem zawiedziony sytuacja: inerakcja = walka. Chcialbym troche wiecej urozmaicenia. |
|
|
|
 |
|