 |
galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta
|
nie ma bata na Brzęczyrogi? |
Autor |
Wiadomość |
Kulgan [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 03 Cze, 2011
|
|
|
kufel napisał/a: | Ale tu jest mowa o "wejściu w zwarcie"
W instrukcji jest wyraźnie rozróżnione "wejście gracza w zwarcie z wrogiem" i "wejście wroga w zwarcie z graczem" |
Niestety, nieuważnie przeczytałeś instrukcję. Na s.16 przedostatni ustęp jest napisane wyraźnie: "Bez względu na to, czy gracz wejdzie w zwarcie z wrogiem w wyniku testu zwarcia, efektu karty, czy własnego wyboru, rezultat jest taki sam: gracz i wróg wchodzą w zwarcie. We wszystkich tych przypadkach uważa się, że gracz wszedł w zwarcie z wrogiem, a wróg wszedł w zwarcie z graczem".
Kiedyś też łudziłem się, że jest tak, jak Ty uważasz |
|
|
|
 |
kufel [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 03 Cze, 2011
|
|
|
Hmmm racja, zwracam honor! |
|
|
|
 |
crabtree [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 03 Cze, 2011
|
|
|
Jest tak jak piszę Kulgan, ale wg mnie powinno być rozgraniczone na to kto pierwszy zainicjuje zwarcie. Potwory w SP się czają, ale "nie widzą" drużyny gracza póki poziom zagrożenia nie osiągnie odpowiedniej liczby. I w takim momencie powinny czerpać różnego z różnego rodzaju dodatków, dopiero wtedy gdy same atakują. Wykorzystują element zaskoczenia.
Wiem, wiem, znów doszukuję się logiki ale coś czuję że na własne potrzeby trochę zmodyfikuję te zasady. |
|
|
|
 |
Redgarex [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 03 Cze, 2011
|
|
|
Jeśli zmodyfikujesz zasady tak jak mówisz to umiejętność brzęczyrogów nie będzie miała żadnego sensu, skoro nawet jeśli miałbyś ponad 40 zagrożenia, po prostu ściągnął byś je na siebie, zanim te rzucą się same. Bez sesnu... |
|
|
|
 |
Ajgor [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 04 Cze, 2011
|
|
|
Gdzie to jest wyraźnie rozróżnione w instrukcji? Ja stosuję się do poniższego. Jasno i wyraźnie.
"Bez względu na to, czy gracz wejdzie w zwarcie
z wrogiem w wyniku testu zwarcia, efektu karty czy
własnego wyboru, rezultat jest taki sam: gracz i wróg
wchodzą w zwarcie. We wszystkich tych przypadkach
uważa się, że gracz wszedł w zwarcie z wrogiem, a wróg
wszedł w zwarcie z graczem." |
|
|
|
 |
Niniut [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 04 Cze, 2011
|
|
|
Czytanie ze zrozumieniem strasznie kuleje...;) To jest oczywiste, że jak wchodzę z kimś w zwarcie, to ten stoi koło mnie, a więc może uskutecznić jakieś paskudztwo. I ja jak wejdę z kimś w zwarcie to ten ktoś też stoi koło mnie i może zrobić to samo. Jeżeli by tutaj sobie dorabiać swoje teorie, to zamiast rozróżniać kto kogo wyzwał, to lepsze byłoby coś a'la inicjatwa i wtedy kto pierwszy ten lepszy |
|
|
|
 |
crabtree [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 06 Cze, 2011
|
|
|
Reasumując, skoro nie ma rozróżnienia na to kto kogo "zaczepił" pierwszy, to Brzęczyrogi są dość przegiętą kartą 5 obrażeń to sporo, szkoda że obrony chociaż się nie odejmuje. Póki Brzęczyrogi sobie siedzą w SP to spoko, ale jak tylko wejdą w zwarcie to biada któremuś bohaterowi. |
|
|
|
 |
grodzek [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 06 Cze, 2011
|
|
|
Przecież możesz przydzielić obrażenia na dowolną postać, czyli np. na jakiegoś słabego sprzymierzeńca z żywotnością 2. O ile się nie mylę... taki męczennik a resztę obrażeń nie przydzielasz już innej postaci. |
|
|
|
 |
crabtree [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 06 Cze, 2011
|
|
|
No właśnie mylisz się bo obrażenia musi przyjąć jeden z bohaterów. Gdyby tak było jak piszesz, to spokojnie można by poświęcić jakiegoś cieniasa. |
|
|
|
 |
Kulgan [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 06 Cze, 2011
|
|
|
najlepsi na Brzęczyrogi są Gimli w Pancerzu oraz Dunhern |
|
|
|
 |
crabtree [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 06 Cze, 2011
|
|
|
Gimli w Pancerzu (a najlepiej w dwóch dla pewności ) , Dunhern, a ja dołożyłbym jeszcze Gandalfa. |
|
|
|
 |
Kulgan [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 07 Cze, 2011
|
|
|
no tak - zapomniałem o poczciwym uniwersalnym Gandalfie |
|
|
|
 |
kowal85 [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 07 Cze, 2011
|
|
|
crabtree napisał/a: | Gimli w Pancerzu (a najlepiej w dwóch dla pewności ) |
Bo krasnoludy w fantasy(w dwóch zbrojach ^^), to takie czołgi z drugiej wojny światowej , nie do zdarcia
Wydaje mi się, iż po to Brzęczyrogi jest wyjątkowy, dlatego że jest swego rodzaju bossem, ale jak każdy boss jest do pokonania
Jest jeszcze Leśna Pułapka, która go przyblokuję |
|
|
|
 |
Redgarex [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 07 Cze, 2011
|
|
|
kowal85 napisał/a: |
Wydaje mi się, iż po to Brzęczyrogi jest wyjątkowy, dlatego że jest swego rodzaju bossem, ale jak każdy boss jest do pokonania
Jest jeszcze Leśna Pułapka, która go przyblokuję |
Po pierwsze leśna pułapka to DODATEK a nie WYDARZENIE i nie możesz jej puszczać jako akcji.
Po drugie te 5 obrażeń brzęczyrogów to nie ich atak tylko zdolność, tak że nawet finta nie zadziała.
Najlepszy sposób na brzęczyrogi to po prostu trzymanie się od nich z daleka. Sama karta jest bardzo fajna ponieważ podkreśla znaczenie niskiego zagrożenia. |
|
|
|
 |
kowal85 [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 07 Cze, 2011
|
|
|
Redgarex napisał/a: |
Po pierwsze leśna pułapka to DODATEK a nie WYDARZENIE i nie możesz jej puszczać jako akcji. |
Kurcze dzięki za zwrócenie mi uwagi , byłem przekonany że mogę to zagrać, mimo iż to jest dodatek w odpowiedzi na zwarcie się z potworem mój błąd, nie zwróciłem uwagi na to, że zagrywać wyłącznie w fazie planowania.. |
|
|
|
 |
|
|