galakta.pl

upadlyBankowiec

Witam,

aktualnie dysponuje podstawką, szturmem, marszem, całym cyklem spaczenia i dwoma pierwszymi częściami z cyklu wrogów.

Nie wiem jeszcze jaką rasą będą grał, dlatego postanowiłem kolejno ogrywać każdą rasę. Na początku stworzyłem talię imperium, gdyż podobno najwięcej osób gra tą rasą:)

Aha. Jestem kolekcjonerem, ale nie mam zamiaru kupować kart na sztuki albo kilka takich samych zestawów (to na wypadek, gdyby ktoś spytał dlaczego mam tylko jedną Verenę w talii;). No i nigdy nie mogę zmieścić się w 50 kartach, dlatego mam ich aż 61.

Wszystkie komentarze mile widziane.

Link: http://deckbox.org/sets/120196

kufel

Co do "1" w talii: o ile jest sens wkładania Milicjantów czy Knight Training (jak przyjdzie to zagrasz) to nie wiem po co Will of Electors, tą kartę masz praktycznie tylko pod Verenę więc odpuść. Już się zrobi 60 kart

RasTafari

wywal wszystko co masz tylko w jednej kopii, rozmywasz tym tylko talię
wywaliłbym też Ogród Morra i na jego miejsce włożył Wykopalisko Spaczenia, taniej i szybciej,tylko to by wymagało rezygnacji z Wilhelma...
zamienił bym też Legionistów Gryfa na Pistoleciarzy czy jak oni się tam nazywają Pistoleciarze

Virgo

SeeM

Talia turniejowa musi przede wszystkim mieć ekonomię. Mniejsza czym będziesz palił strefy, ważne są młotki w misji i trochę młotki w królestwie. Musisz bardzo szybko zapewnić sobie dociąg 3-4 kart i najlepiej jeśli zrobisz to już w pierwszej turze. Ostatecznie w drugiej.

Przede wszystkim potrzebujesz kart za 0. Ostatecznie za 1 i 2. Dobrze, że dałeś Wioski i Huntsmena, Flagellans obleci, bo jest szansa, że jednak tego Runefanga złapią. Milicja dobra i jedna. Jade Acolyte jest całkiem spoko. Teraz wyobraź sobie pierwszą rękę grając tą talią. Masz 19 taktyk, z czego 6 (Long Winter i Demoralize) na pierwszej ręce da radę, ale szału nie zrobi. Masz dużo jednostek za 3 i 4, które bardzo wyhamują cię na początku. Musisz mieć większe szanse na dobranie tanich młotków do rozbudowy ekonomii. Przede wszystkim warto się pozbyć niektórych jednostek za 3 i droższych. Osterknacht jest zbędny (patrz: dalej) i możesz za niego wrzucić Derricksburg Forge. Piękna karta startowa i odporna na szybkie niszczenie jednostek, czego talia turniejowe są pełne. Reiksguard są słabi, ich kontratak nie ma elementu zaskoczenia, więc przeciwnik po prostu ich wyeliminuje przed atakiem. Nordlandów raczej w turze przeciwnika nie zagrasz, bo musiałbyś zupełnie odpuścić wystawianie jednostek w swojej, ponadto jest to jednostka za 4, która schodzi przy okazji (Seasoned Corsair, Warhounds i Osterknacht Elite). Reika i Nordlanda niczym nie zastępuj i masz 5 kart mniej = większa szansa na Forge i Village na pierwszej ręce.

Mając 3 dociągu po pierwszej turze możesz zacząć myśleć czym by tu skontrolować przeciwnika.

Wywal Demoralize, bo przecież lepiej jednostkę wyłączyć z gry, niż zabrać jej na chwilę młotki. Do wyłączenia masz Called Back (jeszcze bardziej wkurzające niż po prostu zniszczenie jednostki), Forced March jest fajne, bo w praktyce eliminuje z gry jednostki ze zdolnościami działającymi w określonych strefach, jak Dwarf Ranger. Manaan Take You musi być, bo nic lepszego nie masz, chociaż taktyka za 3 niszcząca wsparcie za 2 (droższych raczej na turniejach nie ma) średnio się opłaca. Pojedyncza Verena może zaskoczyć, bo w pierwszej grze może nie dojść i przeciwnik może pomyśleć, że po prostu jej nie masz. Kontrola rozwinięć w postaci Will of Electors i Long Winter jest bardzo ważna. Przeciwnik ma się bać Vereny, nawet jeśli jest tylko jedna. Zresztą jest wiele innych powodów do eliminowania rozwinięć.

Teraz o tym Osterknachcie. 3x Helblaster w połączeniu z tanimi Flagellanami, Jade Acolyte z atakującym rozwinięciem i Gold Acolyte zapewniają już całkiem sensowną siłę ataku. Jako, że masz jeszcze kilka jednostek, to Osterknacht nie jest aż tak potrzebny. Powinieneś się przebić używając Called Back, albo Forced March. Zawsze tam jakaś jednostka na atak jeszcze wpadnie. Ta jednostka, która wpada na atak to może być Pistoliers. Zawsze można nimi zakręcić, jeśli brakuje młotka do spalenia.

Z innych kart, które możesz wyrzucić nie dając nic w zamian to Gate of Sigmar, Vigilant Elector, Nuln Tinkerers i Defend the Border. Zawsze większa szansa na Forge na pierwszej ręce.

RasTafari

upadlyBankowiec

Dzięki wszystkim za odpowiedzi, a zwłaszcza Tobie SeeM za tak rozbudowaną analizę;) Wstyd się przyznać, ale wcześniej w mojej głowie nie powstała kombinacja Flagellans + Helblaster Volley Gun, a wygląda bardzo kusząco:)

RasTafari nie mogę się pozbyć niektórych pojedynczych kart, moja skąpa dusza mi na to nie pozwala;D

A co sądzicie o kartach objętymi restrykcjami? Czy w połączeniu z moją talią lepiej sprawdziłby się Wilhelm, Rodrik's Raiders, Derricksburg Forge (jak zasugerował SeeM) czy może warpstone (jak wspomniał RasTafari)?

Osobiście grając ze znajomymi (na początku przygody z WI) warpstone kilka razy przyczynił się do mojej porażki, więc mam mały wstręt do tej karty, chociaż wiem, że często jest używana na różnego rodzaju turniejach:)

Pzdr

kufel

IMHO akurat w decku Imperium 10x lepsza od Warpstone'a jest Kuźnia.
Takie "2 in 1": support za 1 lub miły dociąg kart

RasTafari

zdecydowanie Kuźnia musi być, SeeM już to zresztą napisał!