galakta.pl galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Gra o Tron PBF #10 - Pole gry
Autor Wiadomość
gamaliel
[Usunięty]

Wysłany: Sro 07 Lis, 2012   

Podziękowania za grę, podziękowania dla prowadzącego, zwłaszcza za rzetelność.
Dzięki.
 
     
reszka
[Usunięty]

Wysłany: Sro 07 Lis, 2012   

Decyzje monarchy: Król Stanis jest miłosierny, skazuje Lordów Boltona, Greyjoya, Lannistera i Tyrella na śmierć przez ścięcie. (I cieszcie się, że to nie Bolton wygrał)

Świadomy faktu, że decyzje Lorda Martella przyczyniły się do powrotu korony do jedynego prawdziwego monarchy, a jednocześnie zapobiegły tragedii ukoronowania wrogów całego Westeros – Rodu Tyrellów, nie mogąc jednak zapomnieć o zuchwałym wystąpieniu Lorda Martella i jego pretensjach do tronu we wcześniejszych fazach Wojny Królów, Król Stannis daje mu możliwość złożenia przysięgi czarnych braci i dokończenia żywotu na Murze.

/po raz pierwszy w mojej historii gier w GOT daruję przegranemu życie/.

/mam nadzieję, że wskutek śmierci tak wielu rozgorzeje wkrótce kolejna rebelia/.


Komentarz do gry: Bardzo ciekawy dodatek. Chwała wydawcy, że jest przewidziana na 6 tur, jedna więcej niszczyłaby cały balans. Kombo Baratheona jest słabe. Kombo Białych dobrze użyte (tutaj było), jest masakryczne. Karty Tyrella wymagają rozwagi, ale też są niezłe. Reszta rodów przeciętnie. Gra wyglądałaby pewnie inaczej, gdyby było więcej clasha (lub wcześniej) i więcej rekrutacji.

Komentarz do Lordów (zawsze daję, jak zdobywam koronę). Może będzie trochę uszczypliwości, ale bez obrazy, przywilejem zwycięzcy jest wytknięcie błędów przeciwnikom, aby gra stała na wyższym poziomie następnym razem (bo zawsze może). Kolejność Lordów przypadkowa.


Bolton (sorry, ale Starkowie walczą w mojej armii) – Walczył ze mną jak mógł. Nasz sojusz pozwolił mu na uprzątnięcie Greya z północy, ale wtedy skończyli mu się przeciwnicy. Zdradziłem go, to fakt. Była to moja 3 świadoma zdrada na przestrzeni 4 lat gier w GOT, ale sytuacja (moja) tego wymagała.
Powody: Bolton musiał się z kimś bić a zostałem sam na polu. Dwa wystawił statek, który był dużym cierniem dla moich planów (eyrie dopiero w 6 turze). Trzy: choć nikt już tego pamiętać nie będzie, miałem tak fatalne zaopatrzenie w tej turze, przegrywałem 2 walki, że gdybym nie zabił piechura mieczem, mój rycerz nie miałby się gdzie wycofać, a tak się twins zwolniło. W tamtym momencie to robiło ogromną różnicę.

Zdziwiła mnie 6 tura i jego rozkazy. Ułożyłem swoje pod kontem północy – zawsze zdobywałem 5 zamków, pytanie było tylko, czy Róża też będzie miała 5. Ja na miejscu Gala, nie mając szans na zwycięstwo, zrobiłbym wszystko, aby ten co mnie zdradził (i zdobył moje ziemie), nie zdobył korony. Zawsze tak gram, Gal mógł zagrać dla Róży, tak jak Martell zagrał pode mnie. Bolton skończyłby wprawdzie z gołym Winterfell, ale korony bym nie miał.

Ciekawostka, wysłałem do Adama rozkazy na 6 turę. Wy się opóźnialiście (półtorej dnia), to je ZMIENIŁEM na te, które widzieliście – zakładały wściekły atak Boltona na mnie w 6 turze. Gdybyście wydali swoje wcześniej i bym nie zdążył zmienić, to przy takim ułożeniu na północy wygrywałem bez pomocy Martella. A tak musiałem prosić południe o koronę.

Lannister – nie rozumiem, dlaczego nie zabudował się statkami – 2 w porcie, 3 na morzu i jazda zdobywać zamki. Chyba jedyny błąd. W 5 turze zajął mi cracklaw – brawo, genialny ruch, zwietrzył szansę na zwycięstwo (małą ale jednak) i zagrał na nią. Jak widać, przejechał się. Ale o to w GOT chodzi, duże brawa. Mieliśmy sojusz, ale takiej szansy nie można wypuścić.

Martell – Ja czegoś nie rozumiem. Dopóki był Krwawy, miażdżyłeś, Lannister koronował Cię w 3 turze, ja byłem przerażony tempem Twojego rozwoju. Nadszedł nowy Tyrell i porażka w każdej bitwie (no z tych istotniejszych). Co do taktyki w 6 turze, to opis jak u Boltona, kingmakerze. Sojusz utrzymany cała grę (atak na storm's end w 6 turze pomijam).

Greyjoy – wstrzymany brakiem koronek i rekrutacji, blady przez 4 tury. Szaleńczy atak pod koniec 5 tury licząc, że nie będzie clasha. Gdyby nie było, zostaje królem. Miał 50% szans. Czy ja bym tak zagrał? Na 50% tak.

Tyrell – Krwawy grał bardzo dobrze, ale jego taktyką było „nie przegrać”. Moją było „wygrać”. Byłem wyżej w lennikach. Martell też. Po przejęciu dowodzenia przez Shutta, wszystko się zmieniło. Prawie zdobył koronę. Shucie, w następnej grze jeśli będziesz daleko, będę się cieszył, że to inni mają Cię na karku. Jeśli będziesz moim sąsiadem, czeka mnie niezwykle emocjonująca rozgrywka. Osobiście uważam, że z pozostałych graczy (no ja zdobyłem koronę, więc się nie klasyfikuję) byłeś najlepszy taktycznie.


I na koniec, choć nie najmniej ważny – mistrz gry. Adamie, klasa światowa, brawa, brawa, brawa. Żadnych, najmniejszych zastrzeżeń, same superlatywy.
 
     
toszt
[Usunięty]

Wysłany: Sro 07 Lis, 2012   

reszka napisał/a:
Martell – Ja czegoś nie rozumiem. Dopóki był Krwawy, miażdżyłeś, Lannister koronował Cię w 3 turze, ja byłem przerażony tempem Twojego rozwoju. Nadszedł nowy Tyrell i porażka w każdej bitwie (no z tych istotniejszych). Co do taktyki w 6 turze, to opis jak u Boltona, kingmakerze. Sojusz utrzymany cała grę (atak na storm's end w 6 turze pomijam).

Ech, patrzę teraz jak to było.. do 4 tury wszystko tak jak pisałeś, tylko 2 rzeczy u mnie rozłożyły moją grę*:
zapomniałem (serio, oślepiło mnie słońce, czy co), że Tyrell może z HG na TT się ruszyć morzem (i tu straciłem machinę i rozkaz marszu),
a jeszcze większy błąd: spartaczyłem licytację na początku 4rtej tury.
Z tym transportem morskim dałbym radę, gdybym ruszał się szybciej.. No ale cóż, tak to już jest. Potem już tylko obrona tego co mi zostało (najlepszą obroną jest atak: np na Reach ;) )

Tak się złożyło, że Shutt akurat w tym kluczowym momencie przyszedł. Jego szczęście, wykorzystał moje błędy bezlitośnie.

*(to o czym piszę to okolice 15 strony w tym wątku)
 
     
Adam Badura
[Usunięty]

Wysłany: Sro 07 Lis, 2012   

Prawdopodobnie na dniach (pewnie dziś wieczorem albo jutro) będę otwierał kolejną grę. toszt już sobie zaklepał miejsce. Możecie rozważyć, czy chcecie grać dalej. Nie wiem jeszcze w jakiej konfiguracji.

Jakieś uwagi do moderowania? Coś dodać? Ująć? Zmienić?
 
     
Gog
[Usunięty]

Wysłany: Sro 07 Lis, 2012   

Ja zacznę od tego jak juz mówilem, potem toszt to podniósł, grałem strasznie luźno co widac w pierwszych ruchach nawet, więc pomyslalem gram sobie spokojnie i co będzie to będzie. Moją szansą była (tzn byc powinna szans 5/8) mobilka w 5 turze po to wzialem sam tron zeby przeprwoadzic mobilizacje, wtedy nie musiałbym sie na nikogo ogladac i spokojnie wygrać ;x A co do Statków niestety ani Stark ani Tyrell nie chcieli współpracować w tej kwestii żeby odbijać morza ;x to tyle :D Zaryzykowałem (ciezko wieksze szanse nazwac ryzkiem ale ok) nie udało sie skonczyłem jak połowa lordów z 3 zamkami prawie poczatkowe ustawienie grając wg mnie najgorszym rodem(karty/ustawienie itd) więc nie jest źle. No nie reszka za te elaboraty do mnie i do reszty pewnie też nalezala Ci sie wygrana, troche mi przykro, że nie podziekowałes mi w mowie, ze powstrzymałem Greya(dzięki Tobie, ale dobrze wiesz, że moglem to olac i dac mu wygrac). Prowadzenia profesjonalne, rzetelne i uczciwie(troche szkoda że tej uczciwosci w losowaniu, bo gra by nabrała rumieńców wg mnie, ale nie czynie z tego zarzutu Adamie wręcz przeciwnie ale troche mi smutno:( ) Więc wielkie gratuluacje składam na Twoje ręce Szefie :) Co do dodatku moim zdaniem 100000 nudniejszy nieprzemyslany, niezbalansowany, praktycznie ustawienie początkowe wiekszosci graczy tzn 5/6 :) to tyle dzięki za grę :)

EDIT Adamie ja mam prośbe, usuń statystki, bo wyglądam przez to jak cymbał :D :))
Ostatnio zmieniony przez Gog Sro 07 Lis, 2012, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
gamaliel
[Usunięty]

Wysłany: Sro 07 Lis, 2012   

Do twoich gier piszę się zawsze, właśnie dla tego że nie ma uwag do moderowania.
Więc zgłaszam się do kolejnej gry.
Ostatnio zmieniony przez gamaliel Sro 07 Lis, 2012, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
toszt
[Usunięty]

Wysłany: Sro 07 Lis, 2012   

Jeszcze coś dodam, co do samego dodatku. U Martellów moim zdaniem karty nic ciekawego nie dają, Dorana nie potrafię sensownie użyć, Quentyn - wszyscy się go spodziewają, a najbliższy kandydat na zagranie go ma Queen of Thorns.

Gra świetna, taki Blitzkrieg, pozycje trochę bardziej rozwinięte, nowe pomysły na ruchy/sojusze (może nie bardzo u Martellów.. ;) ) Nowe pomysły do sprawdzenia. Szybka gra, zajęła nam niecały miesiąc. Chętnie zagram jeszcze raz.
 
     
Adam Badura
[Usunięty]

Wysłany: Sro 07 Lis, 2012   

Gog napisał/a:
EDIT Adamie ja mam prośbe, usuń statystki, bo wyglądam przez to jak cymbał :D :))


Nigdy! ;)
 
     
toszt
[Usunięty]

Wysłany: Sro 07 Lis, 2012   

Adam Badura napisał/a:
Prawdopodobnie na dniach (pewnie dziś wieczorem albo jutro) będę otwierał kolejną grę. toszt już sobie zaklepał miejsce. Możecie rozważyć, czy chcecie grać dalej. Nie wiem jeszcze w jakiej konfiguracji.

Jakieś uwagi do moderowania? Coś dodać? Ująć? Zmienić?


Adam, znów zawyżasz poziom, bo mapy w linkach aktualizacyjnych świetnie się sprawdzają przy analizie/podsumowaniach i szukaniu jakichś konkretnych wydarzeń w grze :)

Może jeszcze taki luźny pomysł, w pierwszym poście wrzucasz uzupełnianą na bieżąco listę rozkazów. Gdyby tak (może nie w pierwszym poście, ale w osobnym/drugim, żeby nie rozwijać tego jednego za bardzo) kopiować te listy wykonanych rozkazów, żebyśmy mieli ogląd na naszą grę z perspektywy czasu.
I jeszcze troszkę podkręcić współgraczy zakładając obligatoryjny obowiązek przynajmniej dwukrotnego zaglądania na forum codziennie. Ja wiem, że są różne sytuacje, wiem, że są weekendy. W #10 nie było źle, jednak czasem czekamy cały dzień na decyzję o dowódcy, potem pół dnia na decyzję o odwrocie albo wykorzystaniu/nie wykorzystaniu karty rodowej.

Jeśli będzie więcej chętnych na DwD, to z przyjemnością zagram jeszcze raz.
 
     
reszka
[Usunięty]

Wysłany: Sro 07 Lis, 2012   

Gog napisał/a:
No nie reszka za te elaboraty do mnie i do reszty pewnie też nalezala Ci sie wygrana, troche mi przykro, że nie podziekowałes mi w mowie, ze powstrzymałem Greya(dzięki Tobie, ale dobrze wiesz, że moglem to olac i dac mu wygrac).


Uznając powyższe, przed samą egzekucją czynię powszechnie wiadomym, że Lannister powstrzymując Greya znacząco przyczynił się do mojej koronacji.

Lew zawsze płaci swoje długi, coś w tym jest :) .

Z drugiej strony nie wyobrażam sobie, żeby ktoś grał na zasadzie: nie odbijam swoich terytoriów, zostań królem. Ale odbić tak skutecznie, to jest jednak coś.

Ja PW o następną rozgrywkę tez posłałem :)
 
     
toszt
[Usunięty]

Wysłany: Sro 07 Lis, 2012   

reszka napisał/a:
gry ukończone:
#9 - korona - król Stark w turze 3
Idziesz jak burza...
 
     
Adam Badura
[Usunięty]

Wysłany: Sro 07 Lis, 2012   

toszt napisał/a:
Może jeszcze taki luźny pomysł, w pierwszym poście wrzucasz uzupełnianą na bieżąco listę rozkazów. Gdyby tak (może nie w pierwszym poście, ale w osobnym/drugim, żeby nie rozwijać tego jednego za bardzo) kopiować te listy wykonanych rozkazów, żebyśmy mieli ogląd na naszą grę z perspektywy czasu.


W sensie, żeby wypis ruchów, które dotychczas były w postach aktualizacyjnych, znajdował się także (kompletny od początku gry) w drugim poście wątku?
 
     
reszka
[Usunięty]

Wysłany: Sro 07 Lis, 2012   

toszt napisał/a:
reszka napisał/a:
gry ukończone:
#9 - korona - król Stark w turze 3
Idziesz jak burza...


Nie uwierzysz, ale na innym forum (gdzie 1 gra toczyła się 5-10 miesięcy) przez 4 lata zakończyłem 6 gier zostając królem w 4 (za każdym razem innym rodem).

tu mam 2 korony na 2 próby :)
 
     
toszt
[Usunięty]

Wysłany: Sro 07 Lis, 2012   

Adam Badura napisał/a:
toszt napisał/a:
Może jeszcze taki luźny pomysł, w pierwszym poście wrzucasz uzupełnianą na bieżąco listę rozkazów. Gdyby tak (może nie w pierwszym poście, ale w osobnym/drugim, żeby nie rozwijać tego jednego za bardzo) kopiować te listy wykonanych rozkazów, żebyśmy mieli ogląd na naszą grę z perspektywy czasu.


W sensie, żeby wypis ruchów, które dotychczas były w postach aktualizacyjnych, znajdował się także (kompletny od początku gry) w drugim poście wątku?
Tak, o to mi chodzi, oczywiście nie jako dodatkowa robota dla GMa, tylko po prostu kopiowanie tego co już robisz, bo w miarę regularnie te listy prowadzisz z tego co widzę. Wtedy ktoś z oku będzie mógł sobie zerknąć na to co tam u nas słychać, bo przy skromnych 6ciu graczach rozmowy w wątku głównym nie przeszkadzają co poniektórym aż tak, jak np w #8 ;) i czasem ciężko znaleźć konkretny rozkaz, użytego dowódcę itp..
 
     
Shutt
[Usunięty]

Wysłany: Sro 07 Lis, 2012   

reszka napisał/a:
tu mam 2 korony na 2 próby :)


Czekam na kolejną rozgrywkę :twisted:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.18 sekundy. Zapytań do SQL: 12