galakta.pl galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Gra o Tron PBF#16 "Przyjemność jest najważniejsza"
Autor Wiadomość
kiwi
[Usunięty]

Wysłany: Sro 05 Gru, 2012   Gra o Tron PBF#16 "Przyjemność jest najważniejsza"


ROZKAZY MAM
Stark - Shutt
Greyjoy - Mortyr
Lannister - Toszt
Tyrell - Gamaliel
Martell - Medyk
Baratheon - Karol399


Umocnienia władzy
Stark +2
Martell +1
Lannister +1

Aktualna Mapa

INSTRUKCJA

1. Każda akcja w grze którą wykonujemy pogrubiamy
2. Do dialogów między wami używamy kursywy
3. Rozkazy do mnie proszę nadsyłać hasłem PBF16 Ród numer aktualnej rundy

Możecie rozpocząć tutaj już debatę.




KRUK



NAJAZDY


MARSZE



Wykonane w kolejności
BARATHEON
LANNISTER
STARK
MARTELL
GREYJOY -
TYRELL

BARATHEON
LANNISTER
STARK
MARTELL
GREYJOY
TYRELL

BARATHEON
LANNISTER brak
STARK brak
MARTELL brak
GREYJOY
TYRELL





Karty Westeros


Bieżąca Tura

Talia I

druga tura
Tron Ostrzy [Dzicy] - Posiadacz żetonu Żelaznego Tronu wybiera, czy: a) wszyscy przesuwają żetony Zaopatrzenia i redukują armie; b) wszyscy werbują jednostki; c) ta karta nie wywiera żadnego efektu.
trzecia tura
Mobilizacja - Zwerbujcie nowe jednostki na obszarach Zamków i Twierdz.
czwarta tura
Mobilizacja - Zwerbujcie nowe jednostki na obszarach Zamków i Twierdz.

Talia II

druga tura
Gra o Tron - Każdy gracz pobiera po jednym żetonie Władzy za każdy symbol władzy wydrukowany na obszarach, które kontroluje.
trzecia tura
Ostatnie Dni Lata [Dzicy] - Nic się nie dzieje.
czwarta tura
Starcie Królów - Licytujcie pozycje na trzech torach Wpływów.
Talia III

druga tura
Morze Sztormów [Dzicy] - Podczas tej fazy Planowania nie można przydzielać rozkazów Najazdu.
trzecia tura
Jesienne Deszcze [Dzicy] - Podczas tej fazy Planowania nie można przydzielać rozkazów Marszu +1.
czwarta tura
Atak Dzikich - Dzicy atakują Westeros.
Zużyte Karty

Talia I

Tron Ostrzy [Dzicy] - Posiadacz żetonu Żelaznego Tronu wybiera, czy: a) wszyscy przesuwają żetony Zaopatrzenia i redukują armie; b) wszyscy werbują jednostki; c) ta karta nie wywiera żadnego efektu.


Talia II

Gra o Tron - Każdy gracz pobiera po jednym żetonie Władzy za każdy symbol władzy wydrukowany na obszarach, które kontroluje.


Talia III

Morze Sztormów [Dzicy] - Podczas tej fazy Planowania nie można przydzielać rozkazów Najazdu.




Dzicy


Siła

10

Bieżąca Karta Oglądana Przez

nikogo

Zużyte Karty

brak


KARTY

Greyjoy Mortyr


Euron Wronie Oko [4] [miecz]
Victarion Greyjoy [3] Jeśli atakujesz, wszystkie twoje biorące udział jednostki Statków (w tym wspierające jednostki Statków Greyjoyów) zapewniają premię do siły +2, a nie +1.
Balon Greyjoy [2] Wydrukowana siła karty Rodu twojego przeciwnika spada do 0.
Theon Greyjoy [2] Jeśli bronisz obszaru, na którym znajduje się Twierdza lub Zamek, ta karta otrzymuje +1 do siły i symbol miecza.
Asha Greyjoy [1] Jeśli w tej bitwie nie otrzymujesz wsparcia, ta karta otrzymuje dwa symbole miecza i jeden symbol fortyfikacji.
Dagmaer Rozcięta Gęba [1] [miecz][wieża]
Aeron Mokra Czupryna [0] Możesz natychmiast odrzucić dwa ze swoich dostępnych żetonów Władzy, aby odrzucić Aerona Mokrą Czuprynę i wybrać z ręki inną kartę Rodu (jeśli jakąś jeszcze posiadasz).


Lannister Toszt


Tywin Lannister [4] Jeśli wygrasz tę bitwę, otrzymujesz 2 żetony Władzy.
Ser Gregor Clegane [3] [miecz][miecz][miecz]
Ser Jaime Lannister [2] [miecz]
Ogar [2] [wieża][wieża]
Tyrion Lannister [1] Możesz natychmiast anulować wybraną przez przeciwnika kartę Rodu i cofnąć ją na jego rękę. Musi on wybrać i ujawnić inną kartę Rodu. Jeśli nie posiada innej karty Rodu na ręce, podczas tej bitwy nie może wykorzystać karty Rodu.
Ser Kevan Lannister [1] Jeśli atakujesz, wszystkie twoje biorące udział w bitwie jednostki Piechurów (w tym wspierające jednostki Piechurów Lannisterów) zapewniają premię +2, a nie +1.
Cersei Lannister [0] Jeśli wygrasz tę bitwę, możesz usunąć z planszy jeden dowolny żeton Rozkazu pokonanego przeciwnika.


Tyrell Gamaliel


Mace Tyrell [4] Natychmiast zniszcz jedną z atakujących lub broniących sie jednostek Piechurów przeciwnika.
Ser Loras Tyrell [3] Jeśli atakujesz i wygrasz tę bitwę, przesuń żeton Marszu na podbity obszar (zamiast go odrzucić). Podczas tej rundy będziesz mógł go rozpatrzyć ponownie.
Ser Garlan Tyrell [2] [miecz][miecz]
Randyll Tarly [2] [miecz]
Alester Florent [1] [wieża]
Margaery Tyrell [1] [wieża]
Królowa Cierni [0] Natychmiast usuń jeden żeton Rozkazu przeciwnika z obszaru sąsiadującego z obszarem ogarniętym bitwą. Nie możesz usunąć żetonu Marszu, który zapoczątkował bitwę.


Stark Shutt


Eddard Stark [4] [miecz][miecz]
Robb Stark [3] Jeśli wygrasz bitwę, możesz wybrać obszar, na który twój przeciwnik przeprowadzi odwrót. Musisz wybrać zgodnie z zasadami obszar, na którym przeciwnik straci najmniej jednostek.
Roose Bolton [2] Jeśli przegrasz tę bitwę, weź cały swój stos odrzuconych kart Rodu na rękę (razem z tą kartą).
Greatjon Umber [2] [miecz]
Blackfish [1] Podczas bitwy nie otrzymujesz strat wynikających ze zdolności kart Rodów, symboli bitwy ani kart Losów Bitwy.
Ser Rodrick Cassel [1] [wieża][wieża]
Catelyn Stark [0] Jeśli na obszarze ogarniętym bitwą posiadasz żeton obrony, jego wartość ulega podwojeniu.


Baratheon Karol399


Stannis Baratheon [4] Jeśli twój przeciwnik posiada wyższą od ciebie pozycje na Żelaznym Tronie, ta karta otrzymuje +1 do siły.
Renly Baratheon [3] Jeśli wygrasz tę bitwę, możesz ulepszyć jedna z biorących w niej udział jednostek Piechurów (lub jedną wspierającą jednostkę Piechurów Baratheonów) w jednostkę Rycerzy.
Brienne z Tarth [2] [miecz][wieża]
Ser Davoc Seaworth [2] Jeśli twoja karta Rodu "Stannis Baratheon" znajduje się na twoim stosie kart odrzuconych, ta karta otrzymuje +1 so siły i symbol miecza.
Melisandre [1] [miecz]
Salladhor Saan [1] Jeśli w tej bitwie otrzymujesz wsparcie, siła wszystkich nie należących do Baratheonów jednostek Statków spada do 0.
Plama [0] Po bitwie możesz przejrzeć karty na ręce przeciwnika i odrzucić z nich jedną wybraną kartę.


Martell Medyk


Czerwona Żmija [4] [miecz][miecz][wieża]
Areo Hotah [3] [wieża]
Ciemna Gwiazda [2] [miecz]
Obara Sand [2] [miecz]
Nymeria Sand [1] Jeśli się bronisz, ta karta otrzymuje symbol fortyfikacji. Jeśli atakujesz, ta karta otrzymuje symbol miecza.
Arianne Martell [1] Jeśli sie bronisz i przegrasz bitwę, twój przeciwnik nie może przesunąć swoich jednostek na obszar ogarnięty bitwą. Zamiast tego wracają one na obszar, z którego przybyły. Twoje własne jednostki nadal muszą przeprowadzić odwrót.
Doran Martell [0] Natychmiast przesuń jeden z żetonów swojego przeciwnika na najniższą pozycję wybranego przez ciebie toru Wpływów.
Ostatnio zmieniony przez kiwi Czw 10 Sty, 2013, w całości zmieniany 52 razy  
 
     
Shutt
[Usunięty]

Wysłany: Sro 05 Gru, 2012   

Lordowie Westeros! Nadeszła Zima tak jak to przepowiadałem. Mam nadzieję, że jako południowcy dacie szansę Północy na przeciwstawienie się coraz większemu zagrożeniu ze strony dzikich i ochronę naszego Westeros przed ty,mi hordami.
Liczę, że Greyjoyowie pokażą obłudnym i plugawym Lwom, kto tak naprawdę rządzi na morzu i ukarzą ich za niecne występki z przeszłości.
My Starkowie zawsze dbaliśmy o dobro królestwa i nadal pozostaje to naszym priorytetem, nie zamierzamy mieszać się w konflikty południowców, ale będziemy bronić swych ziem!

Pamiętajcie, nadchodzi zima.
 
     
gamaliel
[Usunięty]

Wysłany: Sro 05 Gru, 2012   

Dornijskie Bagna są pięknie ukwiecone w tych ostatnich dniach lata-pomyślał ser Loras siedząc na dereszowatym koniu. Szkoda by było żeby zrosiła je krew, ale czymże jest kilka kwiatów wobec miłości.Miłości mojej do jedynego słusznego króla.Renly-ego Baratheon'a.
A jeśli ktoś stanie na jej drodze to posmakuje mojego ostrza.
 
     
Medyk
[Usunięty]

Wysłany: Sro 05 Gru, 2012   

Doran Martell wygrzewając swoje stare kości w dornijskim słońcu rozmyślał co czeka Westeros i jego poddanych. Wiedział, że śmierć króla Roberta sprowadzi tylko krew, śmierć i pożogę. Nigdy nie chciał dla siebie Żelaznego Tronu, czy cuchnącej Królewskiej Przystani, ale jako stary człowiek był świadomy, że w nadchodzących czasach nikt nie pozwoli mu na zachowanie neutralności. Wiedział, że musi szukać sojuszników i opowiedzieć się po jednej ze stron rodzącego się konfliktu.
W swoich sędziwych latach chciałby odnowić dobre relację z Lordem Tyrellem, zjednoczyć południe, aby chociaż ten skrawek Westeros uniknął wojny, ale czy dawne waśnie i pograniczne potyczki pozwolą mu osiągnąć swój cel? Nie zastanawiając się dłużej nakazał Maestrowi wysłać kruka do Wysogrodu.
 
     
Mortyr
[Usunięty]

Wysłany: Sro 05 Gru, 2012   

Wyjący wiatr wdzierał się do komnaty, niosąc słony zapach morza i wprawiając w ruch cienie rzucane przez płomienie świec. Tańcząc na ponurej twarzy lorda Balona sprawiały wrażenie, jakby była wyciosana z szarego, morskiego kamienia. Jej rysy wykrzywiły się w pogardliwym grymasie, kiedy długą ciszę przerwał siedzący po prawej stronie czarnowłosy młodzieniec.
- Armia Lannisterów to żałosna zbieranina sklepikarzy i szewców, którym pozwolono pobawić się w wojsko przez kilka miesięcy - powiedział Theon Greyjoy. - Nie mogą równać się z Żelaznymi Ludźmi. Jeszcze dziś Seagard i Riverrun mogą być nasze!
- Jesteś głupcem, Theonie - odwarknął na to Victarion. Jego sylwetka na tle płonącego paleniska wydawała się jeszcze większa i bardziej przerażająca niż normalnie. - Wykrwawimy się tylko niepotrzebnie w walkach na lądzie. Musimy poczekać, aż zbiorą się wszystkie drakkary i uderzyć bezpośrednio na Złotą Zatokę. Naszą siłą jest morze!
Postać siedząca po drugiej stronie pokoju westchnęła i wyciągnęła nogi na ławie.
- Obaj postradaliście zmysły - skonkludowała spokojnie Asha. Następnie zwróciła się do Lorda Greyjoya. - Ojcze, po cóż nam złoto Lannisterów, skoro łatwiejszy i cenniejszy łup czeka na Północy - ziemie Starków.
Theon prychnął, Victarion warknął, a Asha spojarzała na nich wilkiem. Wszyscy nabrali powietrza by po raz kolejny rozpocząć starą kłótnię.
Balon uderzył ręką w stół, uciszając ich wszystkich.
- Wczoraj Euron próbował mnie namówić, abym wysłał drakkary na południe, plądrować Arbor i Wysogród - oznajmił i zarechotał skrzekliwie widząc ich niedowierzające spojrzenia. - A tyle właśnie warte są wasze rady! - splunął na ziemię.
Do komnaty ponownie wdarła się nerwowa cisza, częsty gość w tych progach.
- Decyzję podjąłem bez waszej pomocy - powiedział po chwili stary Kraken i siegnął po jedną ze zwiniętych map walających się po stole. Rozwinął ją i przybił dwoma nożami do blatu. - A oto co zrobimy...
 
     
karol399
[Usunięty]

Wysłany: Sro 05 Gru, 2012   

W Sali Westeros panowała jasność i chłód. Lord Stannis stał nad stołem spoglądając na mapę kontynentu. Jego twarz jak zwykle nie wyrażała żadnych uczuć. Natomiast wielka burza panowała w jego umyśle. Posuwając pionki po mapie kontynentu nie odrywał wzroku od Czerwonej Twierdzy.
- Maestrze. - zagrzmiał Lord Smoczej Skały.
Po paru chwilach usłyszał ciche pospieszne kroczki i brzęk łańcucha swojego sługi, który wyłonił się zza korytarza.
- Wyślij Lordowi Winterfell propozycję sojuszu lub ewentualnej nieagresji. Teraz nie mam czasu własnoręcznie tego robić. Muszę wysłać szczegółowe plany moim chorążym a czas goni. Gra o Tron się rozpoczęła.
 
     
Shutt
[Usunięty]

Wysłany: Sro 05 Gru, 2012   

- Ned... Ned! - echo powoli odbijało się od ścian jaskini i świdrowało swoim dźwiękiem wnętrze głowy, jednak on musiał iść dalej, za zielonym światłem, za kształtem tak bardzo przypominało mu utraconą Lyannę. Chciał znowu ją zobaczyć, jeszcze raz ujrzeć uśmiech na jej twarzy. To wszystko było tak dawno, tak odległe, a teraz wydawało się wręcz na wyciągnięcie ręki... - Ned!!

Otworzył oczy, głowa piekielnie bolała, a koszula lepiła się do ciała. Jego wzrok błądził po ścianach, w końcu kiedy mgła zeszła z oczy ujrzał zatroskaną twarz Cat.

-Co się stało? - zapytał.
-Miałeś złe sny, okropnie się rzucałeś na łóżku i krzyczałeś. Przykro mi to mówić, ale to co Ci się śniło nie jest teraz ważne. Przyszedł maester z wiadomością. Kruki przyleciały, starszy brat Roberta się odezwał - odpowiedziała zaspanym głosem.
-Czarne skrzydła, czarne słowa... ile razy te przeklęte ptaszyska przynosiły wieści o śmierci i wojnach? - pomyślał.

Lord Winterfell złamał pieczęć listu podanego przez maestra i zatopił się w lekturze. Po krótkiej chwili oderwał wzrok od papieru i rzekł:

-Stannis chce, żebym pomógł mu zdobyć Tron - na twarzy Eddarda pojawiła się zmarszczka - w końcu to on jest prawowitym dziedzicem. Nie darzę go zbytnim uczuciem, ale to starszy brat Roberta...
-A co z Balonem, doszły nas słuchy, że jego drakkary wypłynęły w morze - Pani na Winterfell wyglądała na naprawdę zatroskaną.
-Ślij wiadomość - polecił Ned maestrowi - powiedz, że Północ zawsze czuwa i że przyjmuje ofertę Stannisa. Kolejny kruk ma lecieć do Pyke, zagwarantuj swoją neutralność i poproś o nie wszczynanie działań wojennych, na naszej głowie jest Mur i Mance Ryder, nie możemy mieszać się w konflikty dopóki nie zaradzimy obecnemu zagrożeniu.
 
     
gamaliel
[Usunięty]

Wysłany: Czw 06 Gru, 2012   

Mace Tyrrel – lord Wysogrodu, namiestnik Południa, Obrońca Pogranicza i Wielki Marszałek Reach spał na wysokim krześle, kielich dawno wypadł mu z dłoni a kałuża wina zaczynała powoli schnąć.W tym samym pomieszczeniu Alester Florent i Garlan Tyrell analizowali mapę zastanawiając się nad kierunkiem działań.Alester chciał ruszyć na Reach, Garlan twierdził że trzeba czekać i się umacniać, ewentualnie zająć Arbor.Wtem do pomieszczenia weszła Ollena Redwyne, pieszczotliwie zwana Królową Cierni, w ręce niosła pergamin, już na pierwszy rzut oka widać było że pieczęć jest przerwana."Garlan - kruk ze Słonecznej Włóczni, proponują nam konsolidacje południa".Mace chrząknął i kontynuował sen.Ollena podeszła do syna i potrząsnęła jego ramieniem."Synu obudź się, jest pergamin do podpisania"Mace chrząknął, otworzył oko, potem drugie, z kącika jego ust popłynęła ślina, otarł usta, spojrzał na nogi zalane winem, potem spojrzał na matkę."pergamin...?""Tak pergamin tu podpisz."Mace złożył podpis i wstał."Idę spać koniec narady" i wyszedł.Garlan spojrzał na babkę pytającym wzrokiem."Zgadzamy się na propozycję Dorana, to oczywiste"
 
     
kiwi
[Usunięty]

Wysłany: Czw 06 Gru, 2012   



Czas na kruka
 
     
Shutt
[Usunięty]

Wysłany: Czw 06 Gru, 2012   

- Lordzie Greyjoy! Fosa Cailin została opuszczona przez garnizon już dawno temu, mam nadzieję, że Żelaźni Ludzie nie będą chcieli jej przejąć szczególnie w obliczu bezbronnego Riverrun.
 
     
toszt
[Usunięty]

Wysłany: Czw 06 Gru, 2012   

Jako namiestnik króla, ja, Tywin Lannister mówię Wam, lordowie. Zima idzie, to fakt. Jest pora zbierania plonów. Zapełnijcie spichlerze, kiście kapustę i zasolcie mięso.
Swoimi czynami pokażę Wam drogę. Tymczasem wzywa mnie Maester Pycelle, który ma jakieś wieści na temat rzekomych dzikich za murem


Zapomniałbym... ten pokurcz, Tyrion, zapędził się ze Stoney Sept na Harenhall. Na szczęście zostawił dobrego gospodarza, więc Kamienny Sept nieustannie jest ziemią Lannisterów.


Post Scriptum: Okazuje się, że wieści które przyniósł Pycelle potwierdzają informacje Pająka, tak, wiemy już co nam grozi. Tym bardziej, lordowie, wzywam Was do umacniania się i swej władzy, byśmy dali radę temu co nadchodzi z północy!
 
     
gamaliel
[Usunięty]

Wysłany: Czw 06 Gru, 2012   

Paxter Redwyne stał na pokładzie okrętu" Łubinowy hiacynt " i patrzał na zatokę nazwaną na cześć swego rodu.Królowa cierni wysłała mu dwa listy w jednym Tyrion Lannister ostrzegał o ataku zza muru ale Paxter nie wierzył w to czego nie widział.Drugi list był bardziej treściwy i oznaczony pieczęcią namiestnika Południa.Kapitan podszedł do niego i zapytał o rozkazy:
"Wypływamy na pełne morze"W tym momencie zaczęło wschodzić słońce.
 
     
Mortyr
[Usunięty]

Wysłany: Czw 06 Gru, 2012   

- Odwołajcie drakkary - zakomenderował Victarion. - Nie będziemy palić tego, co i tak jest nasze.
Potem odwrócił się i spojrzał na Żelaznych Ludzi zgromadzonych w porcie na Pyke. Właśnie przybyły oddziały ze Strażnicy nad Szarą Wodą. Siły Greyjoyów wreszcie skonsolidowane i gotowe do uderzenia.
Zapasy z Szarej Wody były kluczowe dla utrzymania tylu wojowników w jednym miejscu, dlatego Victarionowi nie podobało się pozostawienie tam jedynie nielicznego garnizonu. Jednak najwyraźniej jego brat liczył, iż lord Stark dotrzyma słowa i pozostawi Greyjoyom ziemie na południe od przeklętego przesmyku.
Czas pokaże...


Najazd z Ironman's Bay:
Bez efektu.

Marsz z Greywater Watch:
Piechur na Pyke.
Zostawiam żeton.
 
     
kiwi
[Usunięty]

Wysłany: Czw 06 Gru, 2012   

Zaczęło się... Powiedział mężczyzna w kapturze.
 
     
Shutt
[Usunięty]

Wysłany: Czw 06 Gru, 2012   

Wilkory ruszają na pomoc Nocnej Straży!

Piechur z WH na Karhold, w mieście zostawiam siły porządkowe.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.16 sekundy. Zapytań do SQL: 12