 |
galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta
|
Gra o Tron PBF#42 - Pole Gry |
Autor |
Wiadomość |
Jazmatos [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 01 Mar, 2014
|
|
|
reszka napisał/a: | Ale wiesz, że jakbym nie miał gwarancji zwycięstwa, to by nie było licytacji . Byaby gra o tron i wszyscy radośnie mielibyśmy później 18 żetonów. |
Wiem, ale wcześniej czy później byłaby licytacja, a ja w tej turze na pewno bym Ci nie pozwolił wygrać. A potem kto, wie jakaś tura bez braku wsparcia i już na morzu byś padł. Bez licytacji nie wygrałbyś w tej turze i dobrze o tym wiesz, tylko mój koszmarny błąd że jeden żeton za dużo dałem bo nie było chyba jeszcze aktualizacji albo była i źle doliczyłem żetony, pozwoliły Ci wygrać w tej turze. No, ale było minęło. Ja wczoraj też wygrałem Starkiem jak grałem bo graliśmy wariant bez Greya, Lani się skupił na swoim obszarze, Bara na Martellu i w takim układzie Stark prawie zawsze wygrywa |
|
|
|
 |
czyzyk29 [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 02 Mar, 2014
|
|
|
Jeszcze raz gratulacje dla Starka.
Swoją twardą dyplomacją i trwałym sojuszem z Lanim dał radę doprowadzić do zwycięstwa swój ród. Brawo!
Lanister wieczny rywal greja i tym razem walka byla zacieta, aczkolwiek bronil sie zaciekle na tyle ze jak musilem sie bronic przed zniknieciem z mapy. Twardy przeciwnik. Powiem szczerze ze po kilku komentarzach chcialem juz tylko wjechac/zaszkodzic stolicy Laniego nawet jesli bym mial stracic Pyke
Stanis dziekuje za najezdzanie Lanisterskich prowincji, dzieki temu udalo sie przetrwac Krakenom. Trudno bylo grac w zastepstwie po tak slabych ruchach poprzedniego gracza.
Tyrel odwazny wjazd w morze i lad pozwolily rozegrac troche nieszablonowy rozklad sil (przynajmniej dla mnie)
Martel chyba troche zbyt ospale aczkolwiek gdy Stanis urosl w sile nie bylo latwo.
Co do mojej osoby dalem ciala przyznam sie. Kilka ruchow za wczesnie (statek na boczne morze i pozostawienie zatoki zelaznych ludzi), zbyt wczesny wjazd na Riv.
Niestety przez to ze Stanis mial trudny poczatek nie udalo sie na czas dojechac jego jednostkom pod Harrenhal i mnie wspomoc, gdy to nastapilo juz sie wykrwawialem.
Guzu dzieki za prowadzenie, bylo kilka wpadek ale na pierwszy raz super!
Dzieki wszystkim |
|
|
|
 |
|
|