Pytanie o zasady |
Autor |
Wiadomość |
Rewolta [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 05 Sty, 2014
|
|
|
My zawsze gramy bez kart losów bitwy podczas atakowania neutralnych garnizonów, masz siłę 6 wbijasz na orle gniazdo i koniec (raczej tak jest w instrukcji
.
Stark i tak ma czasem dość dużo problemu aby uzbierać wymaganą liczbę nie ma co mu utrudniać |
|
|
|
 |
SlaYx [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 05 Sty, 2014
|
|
|
Niby tak, ale jak się gra na 4 to Baration lekko, może zajmować całe południe odwodami swojej świty. Oczywiście wiem, że inni nie śpią, ale w takim układzie łatwo lanistera i starka nakręcić na Greyjoya, który łatwo się nie da |
|
|
|
 |
Radziol88 [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 05 Sty, 2014
|
|
|
Gra w 4 to nie na ten wątek. |
|
|
|
 |
Rewolta [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 05 Sty, 2014
|
|
|
Radziol88 napisał/a: | Gra w 4 to nie na ten wątek. |
Jak nie na ten jak na ten
Po prostu odetnijcie sobie, konieb burzy, i wszystko po tej lini do starego miasta tak jak w grze na 3 osoby będzie dużo ciekawiej
up na dół
I dla jednego pytania ma zakładać nowy temat? |
Ostatnio zmieniony przez Rewolta Nie 05 Sty, 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Radziol88 [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 05 Sty, 2014
|
|
|
To jest temat na wyjaśnianie zasad, nie zmienianie ich.
Więc nie spamujcie dalej. |
|
|
|
 |
SlaYx [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 11 Sty, 2014
|
|
|
Mam pytanie co do tego jak się zachować w sytuacji, gdy jednostka rycerzy wycofała się z obszaru i jest pobita. Na obszarze na którzy się wycofała nie ma żadnej innej przyjaznej jednostki. Przeciwnik znowu atakuje to pole to wtedy: dochodzi do bitwy z siłą armii(gracza który ma rycerzy) 0 i w razie przegranej od razu zostają zniszczone. Czy z miejsca zostają zniszczone i nie dochodzi do bitwy. W instrukcji był tylko przykład jak wycofywał na sąsiedni, gdzie był jego piechur, więc sytuacja prosta dochodziło do walki z siłą jeden. Skłaniam się do opcji pierwszej, ale proszę o pomoc. |
|
|
|
 |
Gog [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 11 Sty, 2014
|
|
|
tak dokładnie walka sila 0 jak przegra w piach |
|
|
|
 |
Germanus [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 11 Sty, 2014
|
|
|
w I edycji była zasada że rozbite jednostki ponownie atakowane giną z automatu. W II edycji dochodzi do normalnej bitwy, tylko że jednostki wycofujące sie mają siłę 0, tak jak napisał Gog |
|
|
|
 |
Radziol88 [Usunięty]
|
|
|
|
 |
Rewolta [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 12 Sty, 2014
|
|
|
... |
Ostatnio zmieniony przez Rewolta Nie 12 Sty, 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Germanus [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 12 Sty, 2014
|
|
|
Rewolta - Instrukcja, strona 18. Radzę poczytać jak ją dorwiesz:D |
|
|
|
 |
Beez [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 03 Lut, 2014
|
|
|
Ok 2 sytuację.
1: Czy można wspierać gracza, który atakuje Garnizon neutralny. (Moim zdaniem tak, ale nie mam pewności)
2: Tutaj nie mam pojęcia co zrobić.
Greyjoy podbił Lannisport. W następej turze atakuje Lannistera z Lannisportu w Stoney Sept.
Nie zostawia znacznika i przegrywa bitwę. Co zrobić z pokonanymi jednostkami jeśli Lannister nie użyl mieczy. |
|
|
|
 |
Radziol88 [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 03 Lut, 2014
|
|
|
1. Można
2. Jeśli opróżnia Lannisport i nie zostawia władzy, to natychmiast traci kontrolę. Kiedy przychodzi do wycofania jedyny obszar (z którego zaatakował) nie należy do niego, więc wszystkie jednostki są natychmiast zabijane.
Potwierdzone w oficjalnych mailach od FFG. |
|
|
|
 |
Mieciu [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 03 Lut, 2014
|
|
|
Czyli rozumiem ,że jednostki atakujące nigdy nie mogą się wycofać na pusty sąsiedni obszar ,lecz ten obszar
musi być przyjazny |
|
|
|
 |
Radziol88 [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 03 Lut, 2014
|
|
|
Mieciu napisał/a: | Czyli rozumiem ,że jednostki atakujące nigdy nie mogą się wycofać na pusty sąsiedni obszar ,lecz ten obszar
musi być przyjazny |
Bzdura
Muszą się wycofać tam skąd przybyły, no chyba że jest on już wrogi |
|
|
|
 |
|